ja14 10.08.2006 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Pewnie masz rację, że kalenica nie była w idealnym poziomie bo tego akurat nie sprawdzałem, ale pod sznurek była na pewno. A jak trójkąty robisz od szablonu to muszą wyjść w miarę równe. Zresztą bywa, że krokwie są trochę krzywe i i tak później trzeba równać na łatach. Mówię oczywiście o tych niedokładnościach rzędu 0,5 cm. Ale oczywiście fachowcem nie jestem a dom zbudowałem jeden. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wartownik 10.08.2006 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Witam chcialbym zrobic u siebie samodzielnie wiezbe dach prosty 2 spadowy robil ktos sam? jakies rady? jak najlepiej zamocowac krokwie do murlat? wszelkie informacje mile widziane Dobrze " poznaj " mury , jezeli sa uchybienia w wymiarach , musisz o nich wiedziec wczesniej . Niech ktos sprawdzi ci projekt . Nanies poziom dookola szlauchwaga. Idealnie osadz murlaty , jezeli ci sie nieuda , wyrownaj calosc strugiem , lub dlutem tylko w miejscach , gdzie beda krokwie, ale nie podnos murlaty, niech solidnie opiera sie o wieniec. Nie zawijaj pape do gory na murlacie . Nie dokrecaj od razu za mocno nakretek przy mokrym drewnie . Zakladki rob na szpilce. Impregnuj miejsca ciete i strugane. Posluguj sie szablonem , uwazaj na roznice w wymiarach krokwi , ustal czy montujesz krzywizna do dolu czy gory i rob zawsze jednakowo. Nie spiesz sie z "blaszkami" , przybijaj dopiero jak juz bedziesz pewny , ze wszystko jest dobrze. Ustal , w ktorym miejscu dzwig bedzie wrzucal dachowke na strop , byc moze jakas krokiew zostawisz nie przybita . Zrob pary krokwi krancowych z najlepszych krokwi , ustal kolejnosc nastepnych tak , zeby ci bylo wygodnie pracowac , kontroluj sznurem , okap ma prawo byc nierowny . Pamietaj o stezeniu . Przemysl sobie strugane krokwie z nadbitka. Jak skonczysz , nie zapomnij opic , zeby sie drewno nie rozeschlo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 11.08.2006 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2006 ... Przemysl sobie strugane krokwie z nadbitka. ... Właśnie. O wiele łatwiej i szybciej zrobic nadbitkę niż podbitkę. A w dodatku zostająCi póżniej widoczne krokwie które malujesz na ciemniejszy kolor od nadbitki i masz pięnie. Ja tak robię. Ale to kwestia gustu bo niektórzy wolą podbitkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 11.08.2006 06:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2006 co do nadbitki to sie zgadzam tez odsloniete krokwie bardziej mi sie podobaja niz jakies takie drewniane lub co gorsza z paneli skrzynki pod dachowkarozumiem ze takie krokwie trzeba wykonac przed zamontowaniem na dachu? czy koncowki obrabia sie po zamocowaniu zeby uniknac jakis nierownosci? a mam jedno pytanie odnosnie deski kalenicowej a dokladnie jak do niej sie mocuje krokwie? i drugie pytanie w projekcie mam 3 murlaty 2 na sciankach kolankowych i jedna na scianie w osi budynku i wypada ona w srodku jetek i teraz mam pytanie czy jetki maja sie o nia tylko wspierac i jezeli tak to czy od razu czy moze dopiero po polozeniu pokrycia dachwego? czy tez trzeba jakos mocowac te jetki do murlaty (nie ma o tym slowa w projekcie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
st_x 22.08.2006 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 co do nadbitki to sie zgadzam tez odsloniete krokwie bardziej mi sie podobaja niz jakies takie drewniane lub co gorsza z paneli skrzynki pod dachowka rozumiem ze takie krokwie trzeba wykonac przed zamontowaniem na dachu? czy koncowki obrabia sie po zamocowaniu zeby uniknac jakis nierownosci? a mam jedno pytanie odnosnie deski kalenicowej a dokladnie jak do niej sie mocuje krokwie? i drugie pytanie w projekcie mam 3 murlaty 2 na sciankach kolankowych i jedna na scianie w osi budynku i wypada ona w srodku jetek i teraz mam pytanie czy jetki maja sie o nia tylko wspierac i jezeli tak to czy od razu czy moze dopiero po polozeniu pokrycia dachwego? czy tez trzeba jakos mocowac te jetki do murlaty (nie ma o tym slowa w projekcie) Witam Co do deski kalenicowej - gwoździe lub w wersji "lux" gwoździe i płytki montazowe. Co do drugiego pytania - to czy przypadkiem scianki kolankowe nie były "podnoszone?? - Jeżeli NIE - to nie rozumiem konstrukcji z opisu bo ta trzecia murłata jest niepotrzebna. - Jeżeli TAK to moim zdaniem adaptacja została spartolona, bo ta trzecia murłata w osi budynku powinna być miejscem podparcia krokwi w szczycie dachu, ale wtedy jetki nie byłby potrzebne. P.S. W opisanej sytuacji ja bym oparł jętki na murlacie w osi budynku - stosując symetryczna (podwujna) jętke "bita" po obu stronach krokwi. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 22.08.2006 08:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2006 zalacze skan projektu zebysmy sie dobrze rozumieli a scianka kolankowa nie bedzie podnoszona a jak bedzie to razem ze sciana srodkowa nosna http://img168.imageshack.us/img168/4029/przekroj41vk4.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
st_x 23.08.2006 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 Witam I wszystko w zasadzie jasne chcociaż może nie do końca rozumiem dlaczego tak to wymyslono: Z uwag do projektu: - okno dachowe "po prawej" stronie lepiej zrobić NIEzgodnie z projektem - jak? - poprawnie !! odcinki ocieplenia i obrógki prostopadłe do okna, potem prostopadłe do podłogi. - nazywanie srodkowej ściany "nośną" jest prawdziwe moim zdaniem tylko do poziomu stropu, chyba ze faktycznie z projektu (tego nie widać) jetki w tym dachu potraktowano jako elemnty nie tyle spinajace/rozpierające krokwie co przenoszące część obciążenia dachu na środkową ściane, która wtedy faktycznie jest nośną (jakie sa przekroje jętek - porównywalne z krokwiami??). Jętki pracujące na zginanie ? na to dotychczas nie wpadłem. OSTATECZNIE: - zawsze można budowąc "zgodnie z projektem" i wtedy na pewno wszystko bedzie OK. P.S - Osobiscie wolałbym miec tą trzecią murłatę w szczycie dachu i beporednio na niej opierac krokwie (czyli albo wyższa ściankę srodkowa (koszty ), albo belke na słupach opartych na stropie (nad parterem) i sciane lekką (prawie szkieletową). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 23.08.2006 07:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 krokiew 6x18 a jetka 4x16 ale podwojnie i deska kalenicowa 4x24 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
st_x 23.08.2006 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 Dla pewności.Pomiedzy jetki (podwójne) w punkie podparcia na murłacie - obrzyny krokwi (wkręty do drewna "prawie na wylot" + "na klej" - od dołu "na płasko" , u góry (nad jetką) będzie 2 cm wystawać - ale to nie szkodzi)). Mocowanie do murłaty (po oparciu jętek) płytki montażowe - kątowniki z otworami, albo gwoździe "na skos" - po wklejeniu obrzynów krokwi w środek będzie jak i w co przybijac/mocować. Sprawy wytrzymałościowe pozostawiam projektantowi (podwójne jętki są bardzo OK) - dach stromy nie za duzy, wiec trudno go będzie przeciążyć (statycznie) - dynamicznie raczej też(sztywny). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
st_x 23.08.2006 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 W uzupełnieniu: 2 cm styropianu na stropie - chyba żeby "wyciszyć" . Jak "góra" ma być stale zamieszkana to lepiej te 2 cm dodac do 8 w dolnej posadzce i skupiać się na osieplaniu połaci dachowej i "półstropu" górnego a panele wyciszyc "normalnie"(gąbką lub cichymi panelami ) Jak góra ma być "na zapas" to te 2 cm i tak nie zabezpieczą przed stratami ciepła wynikającymi z ogrzewania (niepotrzebnego) górnej kondygnacji. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 23.08.2006 17:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2006 gora zamieszkana ale bedzie strop drewniany belki 10x20 i pomiedzy welna a od dolu GKdzieki za uwagi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 29.03.2008 19:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2008 odgrzebie stary temat bo doszedlem do tego etapu w budowie jak na razie chodzi o wiezbe na budynku gospodarczym ale w sumie na domia mam podobna tylko wieksza rozpietosczmontowalem 2 pary krokwi jak na razie zbijajac gwozdziami i pojawily mi sie zapytania1. Miejscie podparcia krokwi na murlacie tutaj planuje zastosowac takie rozwiazanie: od czola wbity krokwiak i po obu stronach katowniki ciesielskie do murlaty mocowane gwozdziami albo wkretami (czym lepiej?) natomiast katowniki do krokwi mam zamiar zamocowac na srube fi 10 na wylot przez oba katowniki 2. Jetki sa po 2 i przychodza z bokow (gdzies czytalem ze wtedy powinny sie nazywac kleszcze) i maja byc zamocowane srubami rozumiem ze po 2 sruby fi 12 na strone wystarczy?3. laczenie krokwi w kalenicy jest na zakladke i tu tez ma byc na sruby i tez chce zastosowac 2 sruby fi 12czy te rozwiazania sa prawidlowe czy tez mam cos zmienic?pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 30.03.2008 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2008 odgrzebie stary temat bo doszedlem do tego etapu w budowie jak na razie chodzi o wiezbe na budynku gospodarczym ale w sumie na domia mam podobna tylko wieksza rozpietosc zmontowalem 2 pary krokwi jak na razie zbijajac gwozdziami i pojawily mi sie zapytania 1. Miejscie podparcia krokwi na murlacie tutaj planuje zastosowac takie rozwiazanie: od czola wbity krokwiak i po obu stronach katowniki ciesielskie do murlaty mocowane gwozdziami albo wkretami (czym lepiej?) natomiast katowniki do krokwi mam zamiar zamocowac na srube fi 10 na wylot przez oba katowniki 2. Jetki sa po 2 i przychodza z bokow (gdzies czytalem ze wtedy powinny sie nazywac kleszcze) i maja byc zamocowane srubami rozumiem ze po 2 sruby fi 12 na strone wystarczy? 3. laczenie krokwi w kalenicy jest na zakladke i tu tez ma byc na sruby i tez chce zastosowac 2 sruby fi 12 czy te rozwiazania sa prawidlowe czy tez mam cos zmienic? pozdrawiam Witam Krokwie do murłaty mocuj na zamek ciesielski (trójkąt) - jest to mocniejszy sposób niż blachy czy kątowniki. Reszta ok . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 30.03.2008 20:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2008 Witam Krokwie do murłaty mocuj na zamek ciesielski (trójkąt) - jest to mocniejszy sposób niż blachy czy kątowniki. Reszta ok . krokwie oczywiscie mam zaciete na trojkat na murlacie dzieki za odpowiedz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 31.03.2008 21:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2008 kolejne pytaniejak poprawnie wbija sie gwozdzie krokwiaki?z tego co czytalem to warto najpierw nawiercic otwor zeby krokiew nie pekla i ze bije sie je przez krokiew w pozioma czesc murlaty najlepiej prostopadle do murlatymam racje czy nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 01.04.2008 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Gwoździe bijesz prostopadle do krokwi .Żeby krokwie nie pękały od gwoździ , wystarczy zbić trochę ostrze gwoździa młotkiem (raz lub dwa puknąć) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r-32 01.04.2008 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Ja biłem wspomniane wyżej krokwiaki 280mm fi8 mm prostopadle do krokwi .Nawiercałem ale tylko krokwie wiertłem 6mm,ale bardziej dla prowadzenia gwożdzia(nie na wylot).Krokwie-8/16 murłat-14/14 świerk.Dwóch szanujących się cieśli (co to niejeden dach zrobili) powiedzieli mi ,że żadnych blach już nie dawać - wystarczą te gwożdzie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 01.04.2008 17:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 okidzieki ale bijac gwozdzie maja one trafiac w pozioma czy pionowa czesc murlaty czy nie ma to znaczenia?i jakbym jednak chcial dodatkowo uzyc blach to jakie gwozdzie? takie skrecone? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 01.04.2008 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Gwoździe prostopadle do krokwi i do poziomej części murłaty.Blachy sobie daruj , szkoda kasy , zacięcie w krokwi i gwóźdź jest dużo mocniejsze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r-32 01.04.2008 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2008 Jakbyś się już uparł na blachy i gwożdzie ciesielskie (bo takich się używa do blach perforowanych) to mogę Ci chętnie odsprzedać (wszystko firmy KOELNER) bo więżbe mam gotową a blachy i gwożdzie które kupiłem leżą Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.