Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DO WSZYSTKICH PRZECIWNIKÓW NIEBEZPIECZNYCH RAS!!!


hos

Recommended Posts

A ja mam kolejną rottweilerkę.Pierwsza pomagała w nauce chodzenia wszystkim moim dzieciom ( i nie tylko moim).

Podejrzewam, ze jest wiele innych ras, nie zaliczanych do "mordercow", ktore tez by sie swietnie w tej roli spelnily. Tak wiec rottweiler nie jest tu niezastapiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 156
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Joshi, jestem szczerze przekonany, ze nikt nie kupuje psa za 2000-3000PLN 9tyle kosztuje porzadny amstaff) zeby go ew. stracić.

Zeby go stracic, nie. Zeby na nim zarobic tak. Co wiecej, przekonanie nie zawsze idzie w parze z faktami.

 

Wystarczy pogadać z hodowcami, którzy z reguły utrzymują kontakt z włascicielami swoich podopiecznych:):) jakoś nie notuja uzycia ich do walk.

Naiwnym jest przekonanie, ze hodowca do ktorego doszlyby takie pogloski, chwalilby sie tym wszem i wobec...

 

Twoje porównanie do totolotka niezwykle mnie ubawiło:).

Mialam na mysli koszt jaki ponosi potencjalny gracz w totka w porownaniu z prawdopodobienstwem wygranej. W walkach psow jest troche inaczej.

 

 

I co jeszcze po raz kolejny podkreslę: w Polsce nie ma zagryzień ani większych pogryzień spowodowanych przez psy rasowe(rasowy=rodowodowy). Czas by wreszcie o tym mówiono.

Im wiecej sie o tym mowi, tym wiecej ludzi uwierzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joshi, oprócz tego ze jakieś dwa lata szykowałem sie do kupna amstaffa i śledziłem losy wielu szczeniąt, widziałem kilka filmów, dość obszernie pokazujacych walki z psów. Jeżeli choc jeden z tych psów miał rodowód - to ja wysiadam.

Argument nt rotka:

Joshi, nie wiem czy masz naturę podpuszczasza, czy nie, ale Twoje argumenty bawią mnie niezwykle.

Oczywiście, ze znajdą sie rasy równie dobrze nadjące się na niańki, np. amstaff i fila brasileiro, która ma w standardzie wpisaną tolerancję dla dzieci. SPrawdź ile innych to ma.

Wiesz, FIAT 125p doskonale sprawdzal sie w roli samochodu. Dlaczegóż to naród, ba! naród, dlaczego świat dalej nim nie jeździ???

Mi np. bardziej pasowały francuzy:) (i bez mówienia o skoku technologicznym:) )

To, ze w ogóle używasz tego stwierdzenia - morderca - znaczy dla mnie, że nie znasz problemu i go nie rozumiesz. Gdzies dzwony biją:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joshi, nie wiem czy masz naturę podpuszczasza, czy nie, ale Twoje argumenty bawią mnie niezwykle.

Nie mam natury podpuszczacza i nie bardzo rozumiem co Cie bawi. Moglbys mi wyjasnic ?

 

 

To, ze w ogóle używasz tego stwierdzenia - morderca - znaczy dla mnie, że nie znasz problemu i go nie rozumiesz. Gdzies dzwony biją:)

Obydwoju nam by sie latwiej dyskutowalo, gdybys zechcial zauwazac takie drobne niuanse jak cudzyslow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joshi, nie wiem czy masz naturę podpuszczasza, czy nie, ale Twoje argumenty bawią mnie niezwykle.

Nie mam natury podpuszczacza i nie bardzo rozumiem co Cie bawi. Moglbys mi wyjasnic ?

 

Bawi mnie argument:

"Podejrzewam, ze jest wiele innych ras, nie zaliczanych do "mordercow", ktore tez by sie swietnie w tej roli spelnily. Tak wiec rottweiler nie jest tu niezastapiony."

Ja nie rozumiem, jaka zalicza do morderców, bo ludzie którzy sie znają na penwo nie ( a opinie laików gdyby zawsze były brane pod uwagę.....)

Oczywiście, ze rotek nie jest niezastąpiony. Super jest fila i amstaff. Także bokser. Co nie zmienia faktu, ze koleżanka ma takie doświadczenia i tak już jej zostanie. I nikt o niezastąpieniu nie mówił.:):):)

Porównując - jeżdżę sobie renault z 1992, bardzo sobie chwalę i nie zmienię na fiacika z 2006 nawet jak mi go dasz za darmo. Bo lubie:):)(chociażby:)

 

 

To, ze w ogóle używasz tego stwierdzenia - morderca - znaczy dla mnie, że nie znasz problemu i go nie rozumiesz. Gdzies dzwony biją:)

Obydwoju nam by sie latwiej dyskutowalo, gdybys zechcial zauwazac takie drobne niuanse jak cudzyslow.

Obydwu, jeśli już. Odnoszę wrażenie że cudzysłów nie ma znaczenia, patrząc na dalszą część wypowiedzi.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obydwu, jeśli już. Odnoszę wrażenie że cudzysłów nie ma znaczenia, patrząc na dalszą część wypowiedzi.

Pozdrawiam

Mialo byc obojgu, ale cos sie omsknelo.

 

Jesli zas chodzi o reszte. W dyskusji na forum nawazniejsze jest to, zeby czytac to co jest napisane czarno na bialym a nie to co rzekomo znajduje sie miedzy wierszami. Innymi slowy jesli uzylam cudzysłowiu to zrobilam to z rozwaga i celowo.

 

Osobiscie nie mam nic przeciwko rasom uznawanym za "mordercze", choc niektore mi sie nie podobaja z tzw twarzy. Moje rozwazania dotycza wylacznie ewentualnych mozliwosci ograniczenia wykorzystania psow do walk. I mimo iz np. lubie rottweilery to bylabym w stanie pogodzic sie z sytuacja, kiedy zabronionoby dalszego rozmnazania tej rasy. Jednoczesnie wiele rottweileropodobnych przestaloby sie rodzic i przestaloby umierac w meczarniach na walkach lub podczas treningow psow. Czy te argumenty tez Cie smiesza ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, uważam je za nierealne.

Tak jak ograniczenia prędkości na katowickiej i walkę z ptasię grypą.

Czy dlatego, ze jakiś właściciel renault 21 nevada zabił kogoś na drodze, mają mi nakazac zmianę pojazdu??

Zapewne Twoje (jak i moje) hobby dało Ci wiedze, ze nie wolno hodować zwierząt niebezpiecznych w domach, poza wyznaczonymi ośrodkami (np. zoo).

Myślę, ze zdajesz sobie sprawę, jaką popularnością ciesza sie pająki, bynajmniej nie domowe kątniki, węże jadowite itp.

Zakaz dotknie tylko ludzi robiących to legalnie i właściwie, poddających swoje psy testom i nakazom hodowli. Inni będą to robili w zaciszu stodoły czy domu, a udowodnienie, ze dany pies ma w sobie cos z rotka czy pitt bulla - w tym kraju nie można skazać kogoś kto na zywca wyciagnie Ci 199PLN z portfela (chyba że się już mylę) a chcesz scigać za hodowlę kundli???

Nie tędy droga niestety, a przez oświatę i zmianę stosunku ludzi do zwierząt generalnie. Przez zakaz hodowli kundli własnie, a nie psów rasowych. Przez karanie pismaków za szerzenie fobii (jako społecznie szkodliwe zachowanie) Itp, itp.

Mały dopisek: jest tyle ras, które mozna przystosować do walk (ja np. jestem przekonany, ze można zrobić kilera z jamnika) że trzeba by chyba zostawić....nie wiem - Yorki??

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, uważam je za nierealne.

A to dlaczego. Jesli nie wiazaloby sie to z eksterminacja juz zyjacych osobnikow a tylko z calkowitym zakazem dalszego rozmnazania ? Oczywiscie pomiajm kwestie niewydolnego panstwa.

 

 

Myślę, ze zdajesz sobie sprawę, jaką popularnością ciesza sie pająki, bynajmniej nie domowe kątniki, węże jadowite itp.

Owszem i czy to sie komus podoba czy nie istnieje lista niebezpiecznych, ktorych hodowac nie wolno. Dlaczego nie mialoby tak byc z psami ?

 

 

Zakaz dotknie tylko ludzi robiących to legalnie i właściwie, poddających swoje psy testom i nakazom hodowli. Inni będą to robili w zaciszu stodoły czy domu, a udowodnienie, ze dany pies ma w sobie cos z rotka czy pitt bulla - w tym kraju nie można skazać kogoś kto na zywca wyciagnie Ci 199PLN z portfela (chyba że się już mylę) a chcesz scigać za hodowlę kundli???

A dlaczego nie ? Tak jak sie sciga za chodowle skundlonych chartow wykorzystywanych do klusowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile ras proponujesz podciagnąc pod zakaz?? Rasy myśliwskie, azjaty, duża część II gr FCI?? Wiesz jak niebezpieczną rasą są owczarki niemieckie?? Mimo, ze odpowiadają za wiele pogryzień, nie są uznawane za rasę niebezpieczną!

Jak będziesz organizowac testy, zeby udowodnić, ze pies jest w jakimś stopniu mieszańcem??

Charty - no tak właśnie, kilka lat temu była głośna sprawa, gdzie przez pare wsi przeszdł myśliwy, weterynarz i policjant i na oko odstrzelili wszystkie psy - także jamnika.

Nie wiem czy wiesz, ale poniewaz od paru lat usiłuję zarejetrować hodowlę zwierząt egzotycznych, a pewnie łatwiej zoo będzie, spotkałem sie z rożnymi przedstawicielami władzy. Od weta powiatowego po dyrektorów w ministerstwach. Lista zw. niebezpiecznych była tworzona w cichej atmosferze, gzie nikt nie wiedzial o co chodzi, a jednym ze zwierząt proponowanych całkiem serio była pszczoła - ponieważ zwieksza sie liczba osób uczulonych na jad. Ważne jest osiągnięcie celu - kretyńska lista ZAKAZÓW.

 

Niestety wspisujesz sie w tzw. polski klimat, który zamiast srodków złożonych i skomplikowanych - czyli np. edukacja, propaguje jedną metodą - zakaz. Być moze wzięło się to jako sprzeciw dla starej szlacheckiej demokracji, ale nie tedy droga. Taka teraz też moda europejska.

Zamiast poakzywac piękno kynologii (w tym przypadku), uczyć stosunku do zwierząt, szkoleń itp itp, juz mi się nie chce tego po raz enty pisać - zakaz.

Dlaczego, do diabła, nie zakazać produkcji samochodów w tym kraju?? I sprzedaży w ogóle?? Psychole na drogach zabijają tyle ludzi rocznie co zwierzęta przez ile?? przez 100 lat??

Prościej jest nakazać jazdę 30km na godzinę niż uczyć jeździć. itepe, itepe.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy wiesz, ale poniewaz od paru lat usiłuję zarejetrować hodowlę zwierząt egzotycznych, a pewnie łatwiej zoo będzie, spotkałem sie z rożnymi przedstawicielami władzy. Od weta powiatowego po dyrektorów w ministerstwach. Lista zw. niebezpiecznych była tworzona w cichej atmosferze, gzie nikt nie wiedzial o co chodzi, a jednym ze zwierząt proponowanych całkiem serio była pszczoła - ponieważ zwieksza sie liczba osób uczulonych na jad. Ważne jest osiągnięcie celu - kretyńska lista ZAKAZÓW.

Wiesz, ze teraz albo klamiesz, albo manipulujesz faktami, albo nie masz pojecia o czym piszesz. Lista zwierzat egzotycznych nie byla pisana w tajemnicy. Wrecz przeciwnie. Byla szeroko konsultowana ze srodowiskami hodowcow. Tak sie akurat sklada, ze wiem, bo mam zarejestrowana hodowle. I nie skonczylo sie na pszczole ale na wielu naprawde niebezpiecznych gatunkach. To znaczy gatunkach, ktore moga stac sie niebezpieczne w rekach nieodpowiedzialnych osob. Tak wiec nie pisz bzdur.

 

 

Niestety wspisujesz sie w tzw. polski klimat, który zamiast srodków złożonych i skomplikowanych - czyli np. edukacja, propaguje jedną metodą - zakaz.

Widzisz, znow piszesz nieprawde. Nigdzie nie napisalam, ze to jedyna skuteczna metoda. Jesli nie byles w stanie pojac do tej pory to napisze jeszcze raz:

1. Wedlug mnie nie ma jedynej naprawde skutecznej metody.

2. Zakaz dalszego rozmnazania niektorych ras postulowalam jako pomysl na dopelnienie innych metod.

3. Jako srodki naprawde zlozone i przez to pewno skuteczniejsze uwazam laczenie edukacji i regulacji prawnych.

 

 

Być moze wzięło się to jako sprzeciw dla starej szlacheckiej demokracji, ale nie tedy droga.

Nie mam nic wspolnego z oszolomami psujacymi demokracje. Jedan zdaje sobie sprawe, ze demokracja nie sklada sie jedynie z praw. Obowiazki, czyli nakazy i zakazy sa jej nieodlacznym elementem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi, ale kiedy lista weszła na szerokie wody, to dawno juz była przemaglowana przez urzedasów i kierowników działu hodowli ogrodów zoologicznych, którzy razem z wetami powiatowymi tworzyli pierwsze wersje. Twórczo przyczyniło sie tez kilka osób z uczelni. W pierwszej jej wersji zakazywano jakiejkolwiek hodowli węży, z gadów własciwie zostawały żółwie, w ograniczonym zakresie. Zakazywano hodowli jakichkolwike zwierząt CITES, także ptaków. Dzieki temu jeden z naszych ogrodów zrezygnował z pomysłu sprowadzenia waranów z komodo, ponieważ nie wiedzieli, jak szeroko będzie się lista obijała. Społeczna dyskusja nad listą, to juz jest jej końcowy epizod. Dziekować Bogu, wielu speców już nie ma kontaktu z tym tematem.

I wiele gatunków które sa na tej liscie jest hodowanych:)

 

Co do reszty - ja z Twoich postów widze głownie zakaz hodowli psów rast teoretycznie uznawanych za niebezpieczne. Ale jeśl czegoś nie dotyczytałem - wybacz. W ostanich widze postulaty głownie przeciw - zakaz hodowli, znajdowanie innych ras do dzieci itp:(nie znalazłem nic o edukacji.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi, ale kiedy lista weszła na szerokie wody, to dawno juz była przemaglowana przez urzedasów i kierowników działu hodowli ogrodów zoologicznych, którzy razem z wetami powiatowymi tworzyli pierwsze wersje.

Tak sie sklada, ze nie. Wiadomo, ze pierwsza wersja musiala powstac w gronie nazwijmy to fachowcow. Jednakze pozniej byla ona szeroko dyskutowana i ulegla modyfikacjom. Nie wmawiaj mi wiec, ze osoby zainteresowane zostaly postawione przed faktem dokonanym i nie mialy wplywu na jej powstawianie.

 

Po tej dyskusji zaczynam odnosic wrazenie, ze ksywka rzyraf nie bez powodu brzmi dla mnie znajomo, tylko ze po tamtym rzyrafie spodziewalam sie lepszej znajomosci rzeczy

 

 

 

W pierwszej jej wersji zakazywano jakiejkolwiek hodowli węży, z gadów własciwie zostawały żółwie, w ograniczonym zakresie.

Nic mi o takiej wersji nie wiadomo. Wszakrze liczy sie koncowa wersja a nie pierwszy szkic.

 

 

 

Co do reszty - ja z Twoich postów widze głownie zakaz hodowli psów rast teoretycznie uznawanych za niebezpieczne. Ale jeśl czegoś nie dotyczytałem - wybacz. W ostanich widze postulaty głownie przeciw - zakaz hodowli, znajdowanie innych ras do dzieci itp:(nie znalazłem nic o edukacji.

Czy jesli nie pisze o edukacji to znaczy, ze ja neguje ? To jest wlasnie to czytanie miedzy wierszami o ktorym wczesniej wspominalam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim nieszczęśliwym z powodu istnienia ras tzw. agresywnych proponuję wejśc na forum o rottkach lub amstafach itp. i poczytac trochę o tych psach ich charakterach. Nie sądzę, że spowoduje to wybuch miłości do tych psów, ale może zatli się choc iskierka tolerancji dla nich. A na temat nauki chodzenia dzieciarni przy innych rasach - nie sądzę aby jajnik :lol: czy york mógł konkurowac z moją psicą. Tak na marginesie znam yorki (sporo) które NIE TOLERUJĄ dzieci zwłaszcza małych. Aha w zeszłym tygodniu w Holandii husky zagryzł 4-tyg. niemowlę. Apeluję o uzupełnienie listy ras psów agresywnych o ww. rasę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim nieszczęśliwym z powodu istnienia ras tzw. agresywnych proponuję wejśc na forum o rottkach lub amstafach itp. i poczytac trochę o tych psach ich charakterach.

Znow widze niezrozumienie tematu. Ja nie jestem nieszczesliwa z powodu istnienia tych ras. Jestem nieszczesliwa z powodu tego, ze wyhodowalismy rasy, ktore maja okreslone predyspozycje i zrobilismy to na zgube dla wielu psow. Dla psow, ktore:

1. trafiaja w rece niewlasciwych osob,

2. sa faszerowane sterydami

3. sa uczone agresji,

4. sa uczone walki z innymi psami, lub sluza za worki treningowe (te slabsze osobniki, bite i glodzone przy okazji)

5. sa wykorzystywane w chaniebny sposob do robienia widowiska i wzbogacania sie niektorych na tym okrucienstwie.

 

Z tego powodu jestem nieszczesliwa. I jak chyba kazdy prawdziwy milosnik psow, probuje szukac rozwiazan. Tyle, ze w przeciwienstwie do niektorych rozumiem i jestem sklonna poniesc pewnwgo rodzaju "wyrzeczenia" jesli tylko mogloby to w jakis sposob ukrocic swobode dzialania osob zwiazanych z walkami psow. Powiem to inaczej. Jestem sklonna zaplacic ograniczeniem wlasnej swobody, jsli tylko mogloby to pomoc w jakimkolwiek stopniu. Tylko o to mi chodzi.

 

Twoja ironia i sarkazm sa nie na miejscu. Sadzilam, ze w pewnym sensie chodzi nam o to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałam jeszcze dodac, ze kupując pierwszgo psa nie chodziło mi o "odwalenie czarnej roboty" przy wychowaniu dzieci, jednak maluchy pokonywały swój lęk przy stawianiu pierwszych kroków niosąc psu chrupki, lub prowadzając go na patyczku po podwórku (nie zawsze wiedziałam kto kogo) i wiedziały, że ucho lub kark przydadzą się przy utracie równowagi. Chodziło mi o to, Ze pies duzy uznzwany za agresywnego jest idealnym kompanem do zabawy delikatnym i ostrożnym w kontaktach z maluchami (aportowanie piłeczek wywalonych z kojca itp. - przykładów mam całe pęki) a to chodzenie to tak przy okazji wyszło... :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uuups. Spóżniłam się. Nie piłam do Ciebie tylko byłam na spacerku z suńką, gdzie kolejna "dobra dusza" uświadamiała mnie jaką krzywdę robię swoim dzieciom hodując takiego.... itd. itd. Psa do uśpienia mnie do więzienia za szerzenie zagrożenia na ulicy. Oczywiścieże bolą mnie walki psów, psy w schroniskach, na łańcuchach i wpadam w szał jak czytam o kolejnym kochającym właścicielu który nagle dowiedział się że idą wakacje itp. Ale uważam że zlikwidowanie hodowli rottków astów i in. spowoduje tlko to. że do walk będą wystawiane np. jamniki . TeZ potrafią byc zadziorne a killera można zrobic z każdego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joshi, nie wiem od kiedy Ty wiesz o liscie i kiedy interesowałaś sie tą sprawą. I tego wątku nie będe kontynuował:).

Co do reszty - wybacz, moze Cię nie rozumiemy, ale to co piszesz jest jednoznaczne. Z tego powodu, ze ktoś użył psa do walk czy innych niecnych celów ma cierpieć cała rasa i grono miłosników. Wydaje mi się to jakoś wyjatkowo nielogiczne.

Jak pisałem - samochody zabijają wiele istnień ludzkich rocznie - zakażmy produkcji samochodów. Otylia rozbiła się chryslerem - zakażmy produkcji tej marki.

Czy masz jakiekolwiek pojęcie o powstawaniu ras?? Z Twoich postów wynika że nie.

A pisanie o trafianiu w niewłaściwe ręce - wiele zwierząt trafia w niewłasciwe ręce, psy, koty, fretki, wymieniać godzinami. I co- uważasz, ze to wystarczający powód by zakazać ich hodowli??

Rzecz w tym by poprawić sytuację, nie ponosząc wyrzeczeń, by na siłę nie czynić z siebie cierpiętników!! Dlaczego normalni własciciele psów (nie musza byc koniecznie miłośnicy rasy, bo niektórzy kupuja dla wzgledów użytkowych) mają cierpieć z powodu grona zwyrodniałych przestępców??

idąc dalej, daj mi psa a zrobię odpowiednim treningiem z niego mordercę. Myślę, że nawet york mógłby Cię dobrze pogryźć, jeśli tylko się z nim potrenuje.

Wybacz, ale to co tu napisałas to jest tzw. masło maślane:

"Ja nie jestem nieszczesliwa z powodu istnienia tych ras. Jestem nieszczesliwa z powodu tego, ze wyhodowalismy rasy, ktore maja okreslone predyspozycje i zrobilismy to na zgube dla wielu psow"

Wiele ras służy jako worki treningowe, czy także zakażesz hodowli tych ras, bo jestes nieszczęsliwa, ze służą do treningu dla psów "ringowych"??Przypominam Ci ponizej:

"4. sa uczone walki z innymi psami, lub sluza za worki treningowe (te slabsze osobniki, bite i glodzone przy okazji) "

Kradnie sie wiele lebków i bokserów. Kiedy zakazujemy??

 

Na parterze mieszkają u mnie dwa setery irlandzkie. Oba są w stanie

pogryźć każdego człowieka i psa, rzucają sie na każdego i na wszystko. Trafiły w nieodpowiednie rece. Patrząc na punkty w Twoim poście - rasa do likwidacji.

Widziałaś kiedyś norującego jamnika???? Rasa niezwykle zaciekła i agresywna. Sąsiad stracił garnitur przez takiego jamnika. Trafił w nieodpowiednie ręce. Wobec tego zgodnie z :

"1. trafiaja w rece niewlasciwych osob, "

"3. sa uczone agresji,"w tymprzypadku, nie są oduczane zachowań agresywnych

zakazujemy hodowli powyższych.

A widziałaś kiedyś azjatyckie pasterskie?? Do likwidacji:) Azjaci będą szczęsliwi, uratujesz ich od zagłady.

Ograniczenie ktoe proponujesz będa biły w normalnych ludzi, bandziory znajdą sobie sposób na organizowanie walk - będą walczyły kundelki ze schronisk. Popatrz jak ostro potrafią sie zderzyc psy po prostu spacerujące po osiedlu. Też super:)

Ja rozumiem czym jest fila i co nieodpowiednio trzymana moze zrobić. I własnie dzięki znajomości tej rasy, pragnę by była obecna w moim życiu zawsze i zawsze będę ją propagował. I nigdy ni epowiem, że dla dobra rasy nie chcę jej hodować.

 

Zapewne wiesz, ze wiele zwierząt egzotycznych pochodzi z przemytu i nielegalnego odłowu. Są w brutalny sposób odławiane, transportowane, ginie olbrzymi procent z nich. Zapewne Twój żółw także pochodzi z przemytu, bo w czasie kiedy go kupiłaś 100% żółwi było lewych.

Proszę, zastosuj sie do swojej filozofii, zwróć mu np. wolność i przyznaj sie do zakupu biednego zwierzaka. Na pewno lepiej mu w jego oryginalnym klimacie i srodowisku.

[/url]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja zona czytając wątek stwierdziła, iż posty Joshi idą w kierunku wyprzedzenia występku. Czyli - ponieważ moga na ukraść samochód - oddajmy go sami do wołomina albo nie kupujmy.

Ponieważ generalnie kradną - zaradźmy temu, zlikwidujmy mienie osobiste. Wszystko wspólne.

Czyli - ponieważ ktoś moze naszego manchester terriera wykorzystać jako worek treningowy lub nie daj Boże, psa bojowego, zakazmy jego hodowli, nie sprowadzajmy. Kupmy piwo.

Pozdrawiam[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czytalem watku , bo spieranie sie z ludzmi ktorzy kochaja agresywne pieski jest bezsensowne. Na szczescie sa oni w mniejszosci i mam nadzieje , ze juz niedlugo wprowadzone zostana odpowiednie regulacje prawne. Im wczesniej tym lepiej. ZAKAZ HODOWLI!!!

 

ludzi powybijać co poniektorych...

 

Przerazajace jest , ze ktos taki moze posiadac psa rasy uwazanej za agresywna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...