Wiesiek30 29.08.2009 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 Miał pan do czynienia z podobnym przypadkiem? Proszę o komentarz: http://forum.muratordom.pl/wymiana-dachu-na-domu-30-letnim,t167875.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 29.08.2009 14:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 ... czy 9 tysiecy za robocizne to normalna cena... Nie mam zielonego pojęcia. Każda cena będzie normalna jeżeli nie będzie choćby jeszcze jednej wyceny. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 29.08.2009 14:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 "zatom" Zrobiłbym to tak: pasy płyty OSB mocowane kotwami futrynowymi do cegieł, następnie folia wysoko paroprzepuszczalna wyłożona na wełnę i przyszyta zszywkami do OSB powinna wychodzić ~5 mm za OSB. Parapet można montować na rąbek stojący lub farmerami uszczelniając połączenia silikonem dekarskim. Parapet powinien być wywinięty na ścianę minimum 4 cm. Następnie w wełnie należy naciąć szlic na głębokość 2 cm i na silikon dekarski wprowadzić obróbkę zamykającą (kątownik 2x4 cm). Dolna część szerszego boku powinna mieć 10~15 mm zagiętą i zaciśniętą krawędź (usztywni i zabezpieczy ciętą krawędź). Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 29.08.2009 15:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 "Wiesiek30" odpowiedziałem w przytoczonym wątku. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika.Sz-a 31.08.2009 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 witam. wlasnie dekarze skonczyli ukladanie dachowki- ruupceramika, sirius ceglany, angoba. do kontroli etapow zaprosilam kieronwika, ktory nadzorowal budowe. do techniki kladzenia membrany, lat i kontrlat, obrobki kominow okien- nie mial zastrzezen.. jednak bardzo krytycznie wypowiedzial sie na temat koszy- a dokladnie sposobu dociecia dahcowki w koszach.. twierdzi ze dachowki powinny byc ciete w pionie, aby uzyskac prosta linie i estetyczny wyglad.dekarze twierdza ze tna dachowke prostopadle..a efekt wizualny jest tu mniej wazny- najwaniejsze jest to w jaki sposob bedzie zsuwal sie snieg w zimie-aby kosze nie przeciekaly- twierdza ze tak wykonane sa kosze w folderach brasa i ruppa, oraz ze w koszach wazniejsza jest szczelnosc a estetyki nie osiagne-i zawsze patrzacz bliska bede widziec brzuszki.. prosze uprzjemie spojzec na zalaczone zdjecia- czy tak to zostawic i przestac sie czepiac wygladu- i czy maja racje ze ich ciecie ejst bezpieczniejsze z punktu widzenia szczelnosci..? pozdrawiam serdecznie http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0809/min_garazfrontdomu7081.jpg http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0809/min_garaztyldomu0839.jpg http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0809/min_lukarnajejlewastrona8b1a.jpg http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0809/min_2953e0.jpg Monika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jjokf 31.08.2009 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Witam Panie Andrzeju,Mamy gotowy dach i mieliśmy zakładać podpitke, ale coż musimy to wstrzymać. Zauważyłam, że w czterech miejscach na dachu na końcówkach krokwi przy desce na ktorej zamontowana jest rynna (jest obróbka blacharska) są duże zacieki i sączy się woda z tych krokwi.Dach ma pełne deskowanie + papa + dachówka ceramiczna.Co tam może sie dziać? Czy woda dostała sie pod dachówki i spływa po papie i nie ma ujścia i wsiąka w krokwie.Co robić? Proszę o radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 31.08.2009 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Pełne deskowanie i papa to "0" przecieku a po kryciu docelowym to już nie ma o czym mówić! Coś jest nie tak ale z takiego opisu nic nie można stwierdzić. Najprawdopodobniej jest źle wykonany okap i woda nie ma ujścia. To wykonawca powinien usunąć przyczynę przecieku. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 31.08.2009 19:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 "Monika.Sz-a" Z przedstawionych zdjęć wynika, że kosze są wykonane poprawnie. Linia cięcia jest prosta. Dachówkę tnie się prostopadle do płaszczyzny dachówki i przy wysokim profilu takie optyczne zjawisko występuje. W Polsce inwestorzy chcą mieć wąskie kosze, które potęgują ten efekt. Przy szeroko ciętym koszu np. 15 cm na stronę ten efekt by nie wystąpił. Absolutnie nie jest to żadna wada. Szczelność kosza gwarantuje poprawnie wykonane krycie wstępne i zastosowanie odpowiednich uszczelek w koszu. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika.Sz-a 31.08.2009 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 witam. bardzo dziekuje za szybka odpowiedz! dzis po dlugiej rozmowie z wykonawca uznalam ze argumenty brzmia przekonywujaco. w koncu to oni a nie kier daja mi gwarancje na dach.. co do szerokosci kosza- to nie mialam zadnych wymagan Panowie sami zrobili wg uznania.w rozmowie wspominali, ze takie przeszli szkolenie nt.ciecia, ze tak zaleca firma braas/rupp, ze tak wygladaja kosze w ich folderze itp.. wspomnieli ze moga dociac wg wymagan kierownika-w pionie "a'la zenit", ale wtedy moze snieg zatrzymywac sie w koszu pod dachowka, a zmarzniete kawlaki podkruszac minimalnie dachowke.. tak twierdzili.. poza tym wydaje mi sie ze mogliby w gwarancji dac adnotacje ze kosze dociete na zyczenie inwestora- a takich wpisow w gwarancji wole uniknac.. w kazdym razie dziekuje za fachowe oko i odpowiedz ze nie widzi Pan bledu w wykonaniu- skoro tak ma byc falbaniasto-to niech bedzie- tym bardziej ze argumenty firmy brzmia jak dla mnie- laika-przekonywujaco. jesli jeszcze Pan ocenia ze jest prawidlowo- tym bardziej jstem spokojna. pozdrawiam i dziekuje:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jjokf 01.09.2009 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Witam, dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 01.09.2009 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Panie Andrzeju, pozwolę sobie tu spytać Bo nie ogarniam ... : zrobiłem małą drewutnię i kryje ją blachodachówką. Blachy Pruszyński. I jakby to wytłumaczyć ... Za każdym pasem blachy, kolejny u góry szopki robi się krótszy o ok. 0,5 cm a dół wsyuwa sie pod długości o te 0,5 cm ... Ponieważ to szopa, to rwac włosów z głowy nie będę ale ten fakt mnie wkurza i lubię wiedzieć o co chodzi ... "Ścisnąć" sie pod ługości bardziej blach nie da, fale zachodza na siebie ok, tylko ta różnica w "długości" ... Jakby mógł Pan wytłumaczyć co mogłem zrobić nie tak, alby gdzie tkwi haczyk ? pozdrawiam, majki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 01.09.2009 19:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Najprawdopodobniej połać dachu nie jest prostokątem a równoległobokiem. Ustawienie arkusza do linii szczytu zazwyczaj powoduje takie zjawisko. W przypadku ustawienia dolnej krawędzi na linii okapu pojawiłby się większy trójkąt pomiędzy krawędzią szczytu a boczną krawędzią blachy co można zamaskować obróbką czołową szczytu. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neko 02.09.2009 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Panie Andrzeju, Do kominka mam komin wymurowany z cegły (pełnej). Do tego komina planuję w przyszłości przymocować maszt anteny TV i Sat. Które rozwiązanie wybrać do wyprowadzenia kabli z domu do tego masztu? 1. Producent dachówki (Meyer-Holsen, dachówka Dacapo) ma w swojej ofercie dachówki antenowe, ale słyszałem, że są one mało praktyczne (trudno wyprowadzić przez nie więcej kabli). 2. Wstawić w tym celu dodatkową dachówkę wentylacyjną w pobliżu komina murowanego. Wariant ok, ale jak w wariancie 1, wymaga dość długiego czekania na sprowadzenie dachówki z Niemiec. 3. Wyprowadzić kable na połaci dachu (mało estetyczne). 4. Wyprowadzić kable murowanym kominem wentylacyjnym. Dodam, że z uwagi na wentylację mechaniczną z rekuperacją, kanał wentylacyjny w tym kominie będzie i tak zaślepiony. Elektryk doradza 2 i raczej odradza 4 ale mało przekonująco. Pozdrowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 02.09.2009 21:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Zdecydowanie kanałem wentylacyjnym! I nie ma to żadnego znaczenia czy będzie on zaślepiony gdyż to zaślepienie będzie w budynku a otwór w kominie jest nad dachem. Wprowadzamy kanałem a wychodzimy pod dachem i po sprawie. Dachówka antenowa służy do umożliwienia wyjścia sztycy antenowej czy elektrycznej a nie przewodów. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neko 02.09.2009 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Dziękuję za odpowiedź! Moje pytanie wynikało z tego, że ponoć wprowadzanie przewodów do kanałów wentylacyjnych nie jest do końca zgodne z przepisami bud. (tak przekazał mi to inspektor). Nie pamiętam jednak uzasadnienia. Praktyka pokazuje jendak co innego. Zapewne przewody do kanału wentylacyjnego najlepiej wprowadzić do otworu na dachu (z boku komina) przez u-rurkę (skierowaną otworami do dołu) aby woda z masztu nie ściekała po przewodzie do komina, prawda? Pewnie instalator będzie wiedział jak to zrobić. Pozdrowienia. PS. Teraz rozumiem do czego służy dachówka antenowa, dziękuję. Nie sądzę aby maszt wyprowadzony z takiej dachówki mógł być stabilny; przytwierdzenie do komina wydaje się pewniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 03.09.2009 18:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2009 Zwracam uwagę, iż w świetle Twojej wcześniejsze wypowiedzi to nie są żadne kanały wentylacyjne tylko dziury w kominie czyli żadne przepisy nie będą złamane. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewadora 06.09.2009 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2009 Witam ponownie Panie Andrzeju. Myślałam ,że z dachem już w zasadzie mam spokój-ale gdzie tam.Po ostatniej ulewie okazało się ,ze wszystkie kominy są mokre, jeden jednak jest wyjątkowo zlany.Poniżej zamieszczam zdjęcia tego komina. Mam prośbę- czy mógłby Pan spróbować określić- co może być przyczyną. Dekarze twierdza ,ze najpewniej przeciek jest z kratek wentylacyjnych-ale dla mnie jest to odrzucanie odpowiedzialności od siebie. Pozostałe komin tez są nieco mokre -ale duzo mniej - i tam ewentualnie widziałabym przyczynę w kratkach wentylacyjnych. Wydaje mi sie ,ze przyczynami może być : dziury w uszczelnieniu silikonem na styku -obróbka blacharska komin,ale wiekszą przyczyna to pewnie obróbka blacharska po bokach komina -zbyt wąska i od spodu niechlujnie wykonane zabezpieczenia ( komin ten jest obok okna dachowego). Co Pan o tym sądzi? Proszę o opinię http://images41.fotosik.pl/190/f23bce15d5df643dm.jpg http://images39.fotosik.pl/191/2a9baff4a24f2645m.jpg http://images45.fotosik.pl/195/16c7f09e6c4dff27m.jpg http://images50.fotosik.pl/195/14ea1e2916435bf8m.jpg http://images43.fotosik.pl/194/3271918cb45912b3m.jpg http://images46.fotosik.pl/194/f313d08395ca5c9bm.jpg http://images47.fotosik.pl/194/65b8d4a52b31fa42m.jpg Jeszcze jedna prośba o ocenę tej rynny - dopiero teraz zobaczyłam jak jest porysowana - czy jest możliwość odnowy jej powłoki? Uważam ,ze dekarze powinni to poprawić - czy nie tak? Az skóra mi cierpnie jak pomysle jak wyglądaja inne rynny ,których nie mogę z okna zobaczyć http://images44.fotosik.pl/194/4196ba3e7706a8ebm.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam2007 07.09.2009 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2009 Witam ponownie Panie Andrzeju. Myślałam ,że z dachem już w zasadzie mam spokój-ale gdzie tam.Po ostatniej ulewie okazało się ,ze wszystkie kominy są mokre, jeden jednak jest wyjątkowo zlany.Poniżej zamieszczam zdjęcia tego komina. Mam prośbę- czy mógłby Pan spróbować określić- co może być przyczyną. Dekarze twierdza ,ze najpewniej przeciek jest z kratek wentylacyjnych-ale dla mnie jest to odrzucanie odpowiedzialności od siebie. Pozostałe komin tez są nieco mokre -ale duzo mniej - i tam ewentualnie widziałabym przyczynę w kratkach wentylacyjnych. Wydaje mi sie ,ze przyczynami może być : dziury w uszczelnieniu silikonem na styku -obróbka blacharska komin,ale wiekszą przyczyna to pewnie obróbka blacharska po bokach komina -zbyt wąska i od spodu niechlujnie wykonane zabezpieczenia ( komin ten jest obok okna dachowego). Co Pan o tym sądzi? Proszę o opinię http://images41.fotosik.pl/190/f23bce15d5df643dm.jpg http://images39.fotosik.pl/191/2a9baff4a24f2645m.jpg http://images45.fotosik.pl/195/16c7f09e6c4dff27m.jpg http://images50.fotosik.pl/195/14ea1e2916435bf8m.jpg http://images43.fotosik.pl/194/3271918cb45912b3m.jpg http://images46.fotosik.pl/194/f313d08395ca5c9bm.jpg http://images47.fotosik.pl/194/65b8d4a52b31fa42m.jpg Jeszcze jedna prośba o ocenę tej rynny - dopiero teraz zobaczyłam jak jest porysowana - czy jest możliwość odnowy jej powłoki? Uważam ,ze dekarze powinni to poprawić - czy nie tak? Az skóra mi cierpnie jak pomysle jak wyglądaja inne rynny ,których nie mogę z okna zobaczyć http://images44.fotosik.pl/194/4196ba3e7706a8ebm.jpg Witaj, Dołączę sowje uwagi dot. przeciekania kominów. Ponieważ sam się z tym borykałem i jeszcze gdzie nie gdzie mam wykwit pierwsze co zrobiłem to zafugowałem kominy oraz zaimpregnowałem je(tutaj nie dotyczy). Po ostatnim deszczu jednak wykryłem w czym leży problem i jest to sprawa błacha ale istotna.Mianowicie mam wykonane czapki betonowe obrobione blachą z kampinosem tak jak należy.Problem w tym ,że zamiast być wypukłe są tzw. niecki. Rury które wychodzą z kominów w tym strażak mają takie blachy nierdzewne które dociśnięte są do blachy obróbkowej. W momencie dużego deszczu woda wpływa między te blachy ,dostaje się pod blachę obróbki komina i wsiąka w czpkę betonową. I ostatnio po ulewie zdejmuję kratkę i co widzę : cegła górna mokra i kapie do kanału wentylacyjnego po ścianie.Na innym kominie po zdjęciu kratek cegły dolne w ogóle nie są zasmarowane zaprawą - po prostu dziury (cegła klinkierowa dziurawka). W tym tygodniu zamierzam to zrobić i poprawić te czapki. Mam nadzieję ,że już nic nie wyjdzie. Muszę dodać ,że było u mnie 3 dekarzy i każdy twierdził ,że czapki są ok. Jak se sam nie sprawdze to nikt mi nie pomoże. Mimo, że mokrość moich kominów do Twoich to pikuś polecam sprawdzić także czapki. Pozdr, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 08.09.2009 20:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2009 Powiem tak: z tego co zobaczyłem na zdjęciach to jestem przerażony!!! Komin źle obrobiony! Boczne obróbki komina powinny być pod dachówką a na dachówce tylko dolna. Przeciek możliwy gdyż prawdopodobnie jest źle wykonane krycie wstępne w obrębie komina. Okna źle obrobione! Obróbki blacharskie typu "noka" nie mogą być widoczne! Rynna poważnie uszkodzona a narożnik wewnętrzny prawdopodobnie zniszczony! Czy w narożniku okapu nie ma kąta prostego?! W moim przekonaniu ten fragment rynny nadaje się tylko do wymiany! Mam poważne wątpliwości co do kwalifikacji Twoich dekarzy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewadora 08.09.2009 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2009 DZiekuje Panie Andrzeju za pomoc i prosze o jeszcze. Powiem tak: z tego co zobaczyłem na zdjęciach to jestem przerażony!!!.Ja tez jestem coraz bardziej przerażona Mam poważne wątpliwości co do kwalifikacji Twoich dekarzy. Ja tez mam coraz większe wątpliwosci co do ich kwalifikacji. .Myslałam,ze chociaz kominy i okna dobrze obrobią -chociaż okna chyba jeszcze nie ciekną ( muszę tam pójść posiedzieć w jakąś ulewę). Przeciek możliwy gdyż prawdopodobnie jest źle wykonane krycie wstępne w obrębie komina.!Też tak mysle- a było tak : od początku prosiłam ,aby ten komin zdylatować od wieźby bo to komin dymny (zreszta o pozostałe kominy tez prosiłam .Cały czas słyszałam-Pani się nie martwi -zdylatujemy. Położyli deski potem papę- ciągle przypominałam.I cały czas ta sam śpiewka.Połozyli dachówke,zrobili obróbke blacharską. Patrzyłam na to i prosiłam. W końcu powiedziałam ,ze nie zapłace jak nie zrobia- i zrobili .Tak mysle ,ze od środka podpiłowali te deski oczywiście uszkadzajac papę ( co widac na zdjęciu jak kawałek sobie smetnie zwisa z komina). Pozostałych kominów nie zdylatowali - na koniec odpuściłam bo to kominy wentylacyjne i pomyslałam ,ze to ostateczne nie musi byc , a zrobia więcej szkody jak pozytku w tym momencie - i chyba dzięki temu tu przecieki sa mniejsze. CZyli rozumiem ,ze wokół kominów wszystko do zdjęcia.Muszą poprawić uszkodzoną papę wokół głównego komina - dobrze zgrzać i obrobki blacharskie położyc odwrotnie.Czy tak? Nie wiem czy zaczepiac okna - jak nie ciekna to może lepiej nie ruszać? Obróbki blacharskie typu "noka" nie mogą być widoczne! -Panie Andzrzeju a które to są te "noki"?- nie pytam z ciekawości ale ,zeby wiedziec o czym do nich mówię Rynna poważnie uszkodzona ,a narożnik wewnętrzny prawdopodobnie zniszczony! - oni tamtędy dachówki wciągali -ale nie przypuszczałam,ze tam są takie zniszczenia- i ,że bezczelnie tego nie wymienili-zwłaszcza,że to akurat z okna widać-aż sie boje jak wygląda reszta ,której nie widać- a nie jestem w stanie tego sprawdzić Czy w narożniku okapu nie ma kąta prostego?! - szczerze powiem,że nie przyglądam sie -aż jutro sprawdzę . Mam też obawy ,że jedna z rynien na garażu nie tworzy linii prostej tylko na środku wygina się w łuk do góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.