DACH W DOBRYCH RĘKACH

[Andrzej Wilhelmi]

To nie więźba pracuje tylko dekarz źle pracuje. Ewidentnie nie wyprowadzone połacie dachu. Do tego źle rozmierzony dach i w konsekwencji źle wykonane krycie. Jest to wada estetyczna. W moim przekonaniu wykonano krycie od dołu po obu stronach lukarenki i nie udało się spotkać i stąd naciąganie i zakrzywione linie skośne. Do tego może być wybrzuszony lub zapadnięty dach. Reasumując Twój dekarz nie czy\uje dachu. Pozdrawiam.

[wodzuwolomin]

Robił to dekarz z programu superdekarz Braasa. Nie wiem jakim cudem się tam znalazł. Panie Andrzeju jaki byłby koszt wykonania opinii na "papierze"? Widzę że działa Pan w okolicach Łodzi więc trochę daleko ode mnie. Może zna Pan kogoś ze stowarzyszenia dekarzy kto działa w okolicy Wołomina lub Wyszkowa? Chyba będę musiał przejść na ścieżkę wojenną z moim dekarzem.

[Andrzej Wilhelmi]

Super dekarz nie ma nic wspólnego z jakością wykonania. To program lojalnościowy doceniający dekarzy, którzy zamontowali najwięcej produktów Braas w danym roku. Oczywiście mogę wystawić pisemną opinię + koszty dojazdu. Można również poprosić o opinię w oddziale Mazowieckim Polskiego Stowarzyszenia Dekarzy. Pozdrawiam.

[wodzuwolomin]

Witam ponownie. Panie Andrzeju jestem po spotkaniu z tym "superdekarzem". Wskazałem swoje uwagi na tym dachu . Stwierdził iż nie można było uniknąć takiego pofalowania ze względu na to iż są różnice miedzy połaciami po obu stronach lukarn. Musiał zgubić jakieś 8 cm. Nie wiem czy to prawda czy to kolejna bujda ale wydaje mi się, że te 8 cm można było zgubić. Jednak on twierdzi że nie wie jak to można było zrobić. Ponadto zauważyłem pewne zjawisko na tym dachu. Dachówki ułożone w jednym poziomym rzędzie (na jednej łacie) nie są równo. Tak jak na załączonych wcześniej zdjęciach widać - w jednym rzędzie znajdują się dachówki jakby wysunięte z rzędu i widać zamki dachówki. Daje to taki efekt tylny nosek dachówki nie leżał na łacie (jakby był ukruszony) lub dachówka była dłuższa od pozostałych.

[Andrzej Wilhelmi]

Nierzetelność dekarza polega na tym, że przed kryciem powinien o tym poinformować. Wówczas byłby w porządku a cieśla musiałby dokonać poprawek.

Jest takie stare powiedzenie: "Jak nie potrafisz nie pchaj się na afisz". Niestety Twój dekarz nie poradził sobie z tym problemem. Pozdrawiam.

[Andrzej Wilhelmi]

Odwiedzającym ten wątek życzę pogodnych, pełnych rodzinnego ciepła ciepła Świąt Bożego Narodzenia.

Pozdrawiam świątecznie.

[Andrzej Wilhelmi]

Wszelkiej pomyślności

 

w nadchodzącym

 

Nowym Roku

 

2015

[Ahya]

Witaj Andrzeju, mam pytanie. Jesteśmy przed robieniem dachu, mamy zrobiona więźbę, 40 stopni nachylenie, krokwie 8x20 cm, rozstaw co 90 cm, najdłuższa połać (od najwietrzniejszej strony) ma docelowo ok 6,90m. Docelowe pokrycie dachówką cementową Euronit/Brass na membranie. Mamy zakupione kontrłaty 2,5/5cm i łaty 4x5 cm. I pytanie czy nie są za małe? Jeszcze mam czas na wymianę lub dokupienie. Pytanie tylko czy warto, czy trzeba? Edytowane 4 Stycznia 2015 przez Ahya
dopisek

[Andrzej Wilhelmi]

Przy tym kącie nachylenia dachu zastosowałbym łaty 4x6 cm. Pozdrawiam.

[f1lar]

Witam

 

Widzę, że dużo osób prosi Autora tematu o pomoc, więc i ja nie będę gorszy...

 

Sytuacja wygląda następująco. Więźba to wiązary prefabrykowane, pełne deskowanie oraz papa podkładowa na tekturze.

 

Wiem już, że gwoździe nie powinny być widoczne. Niestety, w moim przypadku jest ich mnóstwo. Jakimś cudem ciekło tylko w dwóch miejscach, jeden przeciek został już połatany.

 

Bardziej niż przeciek martwi mnie sposób zakończenia papy na krawędziach szczytowy oraz okapach. Wydawało mi się, że papa powinna zasłaniać końce wiązarów tak aby woda po nich nie ściekała.

Z powodu zabudowy "bliźniaczej" krycie docelowe miało pojawić się w ciągu 1-2 lat. Chcieliśmy położyć dachówkę za jednym razem na 3 dachach, tak aby kształt i kolor był taki sam. Teraz zaczynam mieć pewne obawy i nie wiem czy nie zdecydować się na krycie docelowe mojego dachu już teraz....

 

Wiązary zostały zamontowane 6 miesięcy temu, od razu odeskowane i przykryte papą. Ich wygląd zaczyna mnie martwić. Ciekaw jestem, co będzie jeżeli poczekam jeszcze 18 miesięcy

 

 

Bardzo proszę o pomoc.

Edytowane 5 Stycznia 2015 przez f1lar

[f1lar]

cd

[Ahya]

Dziękuję Ci serdecznie za informacje. Dokupię lub wymienię łaty.

Mam jeszcze jedno krótkie pytanko. Jaką membraną polecasz, wiele stron wcześniej pisałeś o Tyvek Pro, mi wyceniono Aqua Control xxl 185g/m2 IVT. Może być czy zmienić na coś lepszego?

[Andrzej Wilhelmi]

Nie polecam żadnej folii! Natomiast jak się decydujesz na folię to wybór jest tylko z pośród Dorkena i Tyveka. Pozdrawiam.

[Andrzej Wilhelmi]

...Ich wygląd zaczyna mnie martwić. Ciekaw jestem, co będzie jeżeli poczekam jeszcze 18 miesięcy....

 

No ja też jestem ciekaw bo nie wygląda to najlepiej. Popełniono kilka błędów a mianowicie:

- papa nie zakrywa okapu,

- brak deski okapowej,

- deski poszycia kończą się przed końcem wiązarów.

Przy tak długim oczekiwaniu na krycie docelowe koniecznie należy to poprawić. Nie wiem też czy ta papa tyle wytrzyma? Pozdrawiam.

[f1lar]

Dziękuję za odpowiedz.

 

Ze względu na te setki gwoździ planowałem położyć papę wierzchniego krycia i przy okazji zakryć okap. Montaż deski okapowej również nie powinien być problemem.

 

Deskowanie powinno wystawać poza wiązar od strony okapu i szczytów? Czy wiąże się to z częściowym rozebraniem tego co zostało już zrobione?

 

Wracając do papy. W innym temacie poleca Pan papę termozgrzewalną wierzchniego krycia, modyfikowana na poliestrze grubości minimum 4 mm. Czy taką papę mogę położyć bezpośrednio na to co teraz mam na dachu? Czy na papę wierzchniego krycia również przybija się kontrałaty?

 

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez f1lar

[Andrzej Wilhelmi]

Deski nie muszą przestawać jak będzie deska okapowa. Papa powinna zakrywać deskę okapową. Papę wierzchniego krycia można przy grzać do już istniejącej ale o tym musi zadecydować dekarz, który będzie to robił. W przypadku takiego montażu tymczasowe kontrłaty nie będą potrzebne. Pozdrawiam.

[f1lar]

Mam do Pana jeszcze jedno pytanie

Chciałem zapytać, czy można podzielić dach garażu w taki sposób, aby na jednej połowie była inna dachówka, a na drugiej inna?

 

 

Chodzi o dwa domy połączone garażami - coś w rodzaju bliźniaka. Powodem takiego podziału jest to, że jeden inwestor chce przykryć dachówką swoją część już teraz, drugi w dalszej przyszłości (2-3 lata).

 

 

Pozdrawiam

[zeusrulez]

Witam Panie Andrzeju.

 

Na wstepie dziekuje za watek i za poswiecony czas.

Jestem pelen podziwu dla Pana wiedzy . . .

Mam do Pana mala goraca prosbe. Moglby Pan polecic mi kilka ciekawych ksiazek z zakresu dekarstwa i ciesielstwa.

Bede bardzo wdzieczny !

 

Pozdrawiam

Z

[borys24so]

Witam. Być może temat nie w tym miejscu, ale dotyczy spartaczonej roboty cieśli więc może Pan Andrzej coś poradzi.

Chodzi o płatew, która wchodzi w część wentylacyjną komina dymowego. Wiosną będę chciał zaczynać wykańczać kominy cegłą klinkierową i tu pojawia się problem. Tak to wygląda :

CO teraz zrobić? Przecież nie obmuruje klinkierem płatwi, która na pewno w jakimś tam stopniu pracuje.

Czy dobrym rozwiązaniem byłoby odcięcie jej na ścinie szczytowej i danie takiej jakby wymian-płatwi przed nią wg tego zdjęcia?(widok od środka)

Tylko, że w ten sposób trzeba by podciąć prawie całkowicie kozioł by wymian się zmieścił. (czerwona linia na zdjęciu).

Panie Andrzeju czy widzi Pan jakieś inne lepsze rozwiązanie?

Edytowane 18 Stycznia 2015 przez borys24so

[Andrzej Wilhelmi]

To wykonanie już jest karygodne bo został podcięty komin systemowy. Czy projekt zakładał takie rozwiązanie? Czy na pewno komin jest postawiony we właściwym miejscu? Proponowane rozwiązanie jest nie do przyjęcia. Trzeba krokiew wprowadzić do budynku, skrócić płatew i ewentualny kawałek płatwi przez 3 krokwie wypuścić nad kominem na dodatkowych jętkach. Pozdrawiam.