Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

To wszystko zależy jak jest wykony okap. Ja swoje dachy wykonuję tak, że skropliny spływają do rynny. Stosując deskę czołową i haki doczołowe oraz przyjmując zasadę, że rynna powinna znajdować się jak najwyżej należy zastosować w okapie belkę klinową lub podobne rozwiązanie. Przy takim wykonaniu stosuje się grzebień z wentylacją i na nim opierają się dachówki. Część wykonawców nie potrafi tego wykonać a chcąc wprowadzić skropliny do rynny musi ją opuścić 10~12 cm poniżej pierwszego rzędu dachówek. Nie daje to gwarancji prawidłowego odbioru wody deszczowej z połaci dachu (tzw. przelewanie rynny) i jest nieestetyczne. Przy zastosowaniu haków mocowanych do krokwi i odprowadzeniu skroplin bezpośrednio na ziemię możliwe jest zastosowanie łaty na sztorc i samego grzebienia. Osobiście wykonuję dachy na wyższym poziomie i stosuję wyłącznie wróblówkę (grzebień) z wentylacją. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Panie Andrzeju

 

Czy w zamian pelnego deskowania dachu, mozna uzyc do tego celu plyt OSB?jesli tak, jaka powinna byc grubosc plyt aby spelnialy taka nosnosc i szytwnosc jak deski?

Istnieja takze w sprzedazy plyty OSB,ktore przepuszczaja powietrze-dodaja do niej chemii i powstaja mikrokanaliki-przyssawki tego nie podniosa,poniewaz nie powstaje podcisnienie.Co pan o takim rozwiazaniu mysli?jak potem zabezpieczyc dach od zewnatrz,by plyty nie puchly od wilgoci,takze papa czy inne rozwiazania?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko zależy jak jest wykony okap. Ja swoje dachy wykonuję tak, że skropliny spływają do rynny. Stosując deskę czołową i haki doczołowe oraz przyjmując zasadę, że rynna powinna znajdować się jak najwyżej należy zastosować w okapie belkę klinową lub podobne rozwiązanie. Przy takim wykonaniu stosuje się grzebień z wentylacją i na nim opierają się dachówki. Część wykonawców nie potrafi tego wykonać a chcąc wprowadzić skropliny do rynny musi ją opuścić 10~12 cm poniżej pierwszego rzędu dachówek. Nie daje to gwarancji prawidłowego odbioru wody deszczowej z połaci dachu (tzw. przelewanie rynny) i jest nieestetyczne. Przy zastosowaniu haków mocowanych do krokwi i odprowadzeniu skroplin bezpośrednio na ziemię możliwe jest zastosowanie łaty na sztorc i samego grzebienia. Osobiście wykonuję dachy na wyższym poziomie i stosuję wyłącznie wróblówkę (grzebień) z wentylacją. Pozdrawiam.

Panie Andrzeju, dziękuję za informację i pozdrawiam,

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w zamian pelnego deskowania dachu, mozna uzyc do tego celu plyt OSB?jesli tak, jaka powinna byc grubosc plyt aby spelnialy taka nosnosc i szytwnosc jak deski?

 

Oczywiście można użyć płyty OSB i jest to materiał lepszy od desek. Grubość płyty jest zależna od tego czy docelowe krycie dachu następuje od razu (grubość 10~12 mm) czy w późniejszym czasie (grubość min. 15 mm). W pierwszym przypadku zadaniem płyty OSB jest podtrzymanie papy i usztywnienie więźby dachowej. W drugim przypadku dodatkowo musi stawić opór wiatrowi i przenieść obciążenie śniegiem. Osobiście nie jestem zwolennikiem montowania folii paroprzepuszczalnej na deskach lub OSB. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

W jaki sposób wykonac wentylację dachu kopertowego deskowanego, pokrytego papa.

 

Chodzi mi o przestzren miedzy wełną, a deskami - dokladnie o wylot powietrza u góry przed krokwią narożną?

Jak to rozwiązać - wyciąc deskę, zrobić otwory - jak zabezpiezyć?

 

Ponadto czy wolno nabijać kontrłaty pod dachowke zakładkową co 60 cm (jak leci) przy rozstawie krokwii co 80-90 cm (wiekszosc kontrłat wypadnie na na deskowaniu)?

 

Dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontrłaty powinno się nabijać w miejscu podparcia desek czyli na krokwiach a pomiędzy krokwiami tylko w drodze wyjątku a to z następujących powodów:

- obciążenia pochodzące od uderzeń wiatru powinny być przejmowane przez krokwie a nie liniowo przez deski,

- mogą wystąpić bardzo niekorzystne drgania desek,

- może nastąpić ugięcie desek (ciężar dachówki, śnieg),

- kontrlaty 2,5x5 cm powinno sie przybijać gwoździami 3` (75~80 mm) nastąpi gorsze "trzymanie" kontrłaty,

- gwoździe będą wystawały z deskowania a tym samym będą miejscem osadzania się wykroplonej pary wodnej i jej zamarzania.

Kapiący kondensat zawilgoci izolację cieplną.

Przy rozstawie krokwi 90 cm z powodzeniem wytrzymują łaty 6x4 cm lub 5x5 cm. Przy rozstawie 100 cm należałoby zastosować łaty 6x5.

W dachu kopertowym pola kończące się na krokwi narożnej najlepiej w górnej części otworzyć, zabezpieczyć siatką przeciw owadom i tak osłonić aby splywjące skropliny nie miały możliwości wpłynięcia do środka. Pod gąsiory nie należy stosować żadnej taśmy z dużymi otworami osobiście poleciłbym Duo-Roll lub Uni-Roll firmy IVT. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Wykonam "wole oczko" i formę podobną do niego. Żadna forma na dachu nie jest dla mnie problemem. W tym roku wykonałem 5 "wolich oczek". Pozdrawiam.

 

a czy sucha beskidzka panu odpowiada ? jesli tak to zapraszam nawet zaraz:) sprawa dosyc pilna - zima puka do drzwi :)

moze ma pan jakies zdjecia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Panie Andrzeju, proszę Pana o radę. Dekarze skończyli u nas dach. Kładli karpiówkę w łuskę. Generalnie jestem zadowolona, ale klika dachówek w paru miejscach troszkę odstaje. Nie leżą tak równo jak pozostałe. Może się czepiam,ale trochę mi to przeszkadza, ale nie wiem czy da sie z tym coś zrobić bez prucia dużego kawału dachu. Nie chcę być upierdliwa, ale w niedzielę mam się z nimi rozliczyć i nie wiem czy upierać się żeby coś z tym zrobili czy dać spokój. Pozdrawiam serdecznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadne dachówki nie są idealne. Trudno mi ocenić stan dachu bo nie wiem co to znaczy troszeczkę. Przyczyną takiej niedokładności może być krzywizna dachówek lub krzywizna łaty wynikająca z niej samej lub z więźby. Można z tym powalczyć poprzez wymianę dachówek, podszlifowanie dachówek, podłożenie cienkiej sklejki lub papy pod dachówki, wyniesienie, opuszczenie lub wymianę kawałka łaty. Po wnikliwym przejrzeniu zdjęć Twojego dachu nasunęły mi się następujące uwagi:

- dziwnie pomarszczona folia na ganku od strony ogrodu,

- brak dachówek kalenicowych spowoduje nieszczelność w ostatniej warstwie dachówek,

- w jakim celu zastosowano kilka dachówek wentylacyjnych przy okapie?

- nierówno przycięte dachówki w koszach,

- brak ław kominiarskich za kominami (same stopnie nie wystarczą),

- pionowe pofalowania świadczą o nie wyprowadzeniu dachu (wystarczyło pocienić kontrłatę lub podciąć łatę,

- poziome nierówności (tak jak opisałem wyżej)

- za wysoko posadowione rynny (mogą zostać urwane przez zsuwający się śnieg),

- brak obróbek krokwi szczytowych.

Ogólna refleksja taka: można to było wykonać lepiej. Estetykę dachu można poprawić. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że tak nie może być! Kierownik jest tu wyrocznią. Można się podeprzeć opinią techniczną Polskiego Stowarzyszenia Dekarzy. Niestety ta opinia jest płatna. Kosztami tej opinii obciążyłbym wykonawcę w przypadku potwierdzenia błędnego wykonania. Poprawienie rynien to dość pracochłonna sprawa bo wiąże się z demontażem rzędu dachówek, wentylacji, pasa nadrynnowego, rynien i wszystkich haków. Konieczne jest ustawienie rusztowań. Dla tego dekarze idą w zaparte. Potrącenie wynagrodzenia nie jest rozwiązaniem bo powoduje, że godzimy się z tą sytuacją. A co będzie jak śnieg urwie rynny? Do wcześniej opisanej robocizny mogą dojść koszty poniszczonych haków i rynien. Można chronić rynny montując płotki śniegowe. W tej sytuacji koszt materiałów i robocizny powinien ponieść wykonawca.

A swoją drogą jestem ciekaw jak został wykonany okap? Czy aby skropliny nie będą spływały na podbitkę lub czy aby folia nie jest wywinięta na deskę okapową i czy nie będą się tam tworzyły zastoiny wody?

Łatwo to sprawdzić wpuszczając wodę pod dachówkę. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jolu, nie chcialbym cie martwic, ale czy dachowki wentylacyjne nie sa zbyt nisko?

U nas te dachówki wentylacyjne służą jedynie do napowietrzenia przestrzeni między dachówką a folią paroprzepuszczalną. Świadomie tam je umieściliśmy, ale dzięki za uwagę. Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...