Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Grzebień okapu potocznie zwany wróblówką. Może być kratka z grzebieniem lub sam grzebień lub sama kratka. Pod karpiówkę i płaskie dachówki zakładkowe sama kratka a pod dachówkę zakładkową "falistą" kratka z grzebieniem lub sam grzebień i wówczas pierwsza łata musi być wygrubiona. Zalecam kratkę z grzebieniem. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi.

Proszę jeszcze o poradę w sprawie wentylacji dachu.

Dach dwuspadowy pokryty dachówką (plus papa) z poddaszem użytkowym, który będzie ocieplony wełną do wysokości jętek.

Nad jętkami będzie nieocieplony stryszek o wysokości oko1,8m.

Czy do wywiewu wystarczą otwory w ścianach szczytowych fi150mm (lub większe), czy raczej powinno się zrobić wentylację w kalenicy ? (zapewniony nawiew pomiędzy deskami a wełną). ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
"Capri1" Można powiedzieć, że jest to wzorowo wykonany okap. W pokazanym rozwiązaniu nie musi występować deska okapowa gdyż haki rynnowe są mocowane do belki klinowej lub dokrokwiowo. Podobnie można wykonać okap z pionowo usytuowaną deską okapową i hakami rynnowymi montowanymi doczołowo. Pozdrawiam.

 

Witam ponownie

Panie Andrzeju proszę opisać w kilku słowch jak wykonać belkę klinwą.

Obecnie dach jest zadeskowany i pokryty papą (docelowo dachówa).

Czy aby wykonać okap według zamieszconego rys. przez Capri1 mam wymienić deskę okapową na szerszą tak aby wystawała nad deskowanie i podpierała deskę klinową, jeżeli tak to ile ma wystawać (pochylenie dachu 40 stopni) ?.

Czy deska klinowa ma być przybita na istniejące dekowanie, czy pierwsze deski przy okapie oderwać (wystarczy deska kliniwa ?).

W moim przypadku deska okapowa obecnie jest przybita pionowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Pana

Jestem kobietą, kompletnym laikiem a sprawie budowy a mimo to postanowiłam zbudować dom. DUŻY BŁĄD.

Korzystałam z różnych fachowców, ale do krycia dachu wzięłam ~wydawało mi się - profesjonalną firmę AS DACH.

Pod blachą dach był odeskowany i pokryty papą.

W tej chwili pokrycie dachu blachą trapezową jest prawie skończone ale .....

W międzyczasie spadł kawałek rynny, odpadł ogromny kawał sylikonu rozgrzanego przez słońce i zobaczyłam, że w tym miejscu blacha nie dochodzi o elewacji ( tak się widać przycięła za krótko, więc dekarz wypełnił ten brak silikonem) W czasie deszczu okazało się, że woda wycieka w miejscach łączenia rynien, że są krótsze niż dach, że obróbka - nazywam to czapą jednego komina składa się chyba z pięciu kawałków. Blacha jest przycięta krzywo na linii gdzie dochodzi do rynien. Sylikonu na moim dachu - bardzo dużo.

 

Tyle ja - kobieta, kompletny ignorant w sprawie dachów, ale czy muszę znać się na wszystkim aby postawić dom?

Zakazałam dalszej pracy temu wykonawcy i wezwałam przedstawiciela firmy. Pan bał się wleźć na dach ale w końcu zobaczył 1/4 jego powierzchni. Starał się bagatelizować moje uwagi, niektórych nie dało się lekceważyć.

Jakieś 3 tygodnie temu obiecał, że przyśle do poprawek innych wykonawców.

W międzyczasie jeden z Panów pracujących na budowie poprosił o obejrzenie dachu przez znajomego dekarza.

Nie będę opisywała ilości uwag o źle wykonanym dachu. Zostałam poinformowana, że aby zrobić dobrze, trzeba byłoby zdjąć blachę, poprawić wszystkie obróbki - tylko , że potem ta blacha już jest do niczego. Kto ma za to płacić, co z ewentualnie zniszczoną elewacją, dach jest pulpitowy i w wielu miejscach dotyka do ściny. Nie sposób znaleźć kogoś kto wystawiłby opinię a boję się, że ktokolwiek przyjdzie z tej firmy - poprawi dach najmniejszym kosztem dla firmy a ja zostanę z tym bublem na całe lata.

Blacha jest pogięta nawet na łączeniu jednego płata długoci~około 6 metrów z drugim.

Jestem załamana - chciałam dobrze. Tymczasem kompletnie nie wiem co dalej........Jedyny plus to fakt, że zapłaciłam do tej pory - zresztą zgodnie z umową - połowę kwoty z faktury. Wykonawca został przysłany przez firmę w której kupiłam blachę, bo taka była umowa.

Litości ....

 

Proszę Pana o pomoc ....:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

buduję właśnie stropodach odwrócony. Mam już: strop, masę spadkową ok 1,5 % zagruntowaną dysperbitem, na to ekipa rozłożyła papę podkładową. Do zrobienia jeszcze 2xpapa termozgrzewalna, styrodur 15cm, żwir i płyty betonowe.

 

Papa poskładowa nie jest przyklejona do podłoża, nawet zakłady nie są sklejone, zostały czymś posmarowane, zapewne pozostałym dysperbitem, ale to papy nie skleiło. Po ostatnich deszczach woda dostała się pod papę. Czepiam się, czy należy tę warstwę podkładową zerwać i przykleić lepikiem do betonu? Ekipa twierdzi, że jest dobrze, może tak zostać, bo będą jeszcze 2 warstwy papy (nad garażem jedna). Pomocy, co robić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Panie Andrzeju próbuje swoich sił na dachu i napotkałem na następujące problemy:

mocuję rynny i pod pas okapowy stosuję łatę i na to deskę szerokości 18cm. Mój problem pojawił się na zadaszeniu tarasu gdzie spadek dachu wynosi 12 stopni a zamontowana deska okapowa nie zapewnia spływu skroplin jak to rozwiązać?(tworzy spadek w drugą stronę, żeby było ok musiała by mieć szerokość ze 30cm i wystąpi kolizja z łatami) Druga rzecz która mnie zastanawia to mocowanie wróblówki. Rynna jest mocowana za pomocą rynhaków nakrokwiowych natomiast deska okapowa w niektórych miejscach wystaje ponad deskę czołową i mimo nacięcia na rynhaki obróbka do rynny nie styka się z deską czołową przerwa do 1cm. Do deski czołowej ma być przykręcona wróblówka i tu problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Andrzeju i nie tylko rzecz jest taka :) , Pierwsza łata 6x4 postawiona na sztorc na nią mocowana jest blacha okapowa aluminiowa gwoździami papowymi ocynkowanymi dalej przyklejona jest folia wysokoparoprzepuszczalna na taśmie dwustronnej , na to przykręcona jest wkrętami ocynkowanymi wróblówka z grzebieniem i wentylacją . Folia wysuwa się z pod kontr łat cofniętych o 23 cm od krawędzi krokwi , a spadek jest zachowany tak że woda spłynie po folii . I teraz najważniejsze : mam obawy, że po czasie folia może obwisnąć i zacznie się w niej zbierać woda ze skroplin mimo , że naprężę ją przed przyklejeniem do blachy . Czy mam słuszne obawy ? Czy może należało by na każdej krokwi nabić kliny nieco obniżone a na kliny przykręcić deskę pomiędzy krokwiami , która będzie stanowić podparcie dla folii aby nie opadła ?. Proszę o poradę jak to wykonać prawidłowo , jestem teraz na etapie tego elementu dachu . Dzięki Adam

pas okapu.JPG

Edytowane przez proximate
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panie Andrzeju, mam kilka pytań:

1 czy na deskowanie (płyta osb) można stosować membranę dachową (mam zkupioną stroteź 1300 v) początkowo nie myslałem o deskowaniu ale po przeczytaniu forum chyba się zdecyduję

2 czy płyty osb powinno układać siez zachowaniem jakiejś szczeliny pomiędzy nimi czy można je dawać koło siebie i jeszcze dodatkowo uszczelnić np silikonem?

3 jaki otwor trzeba zastosować w górnej części u szczytu?

4 jak głęboki powinien być ząb w krokwiach pod dachówkę o wysokości 18 i 16 cm. Ciesla zastosował ząb głębokosci ok. 7 cm czy to nie za dużo.

5 czy belka koszowa jest prawidlowo ustawiona jesli krokwie z jednej strony wystają ponad gorna jej krawędź a z drugiej są poniżej? Jaka jest dopuszczalna tolerancja? 6 6 6 Jak powinno sie ustawiać belkę koszową z tego co widziałem to cieśla puścił sznurek szczytem krokwi na częsci garażowej a resztę patrzył na oko i moim zdaniem nie wyszło mu to najlepiej.

Z gory dziekuje za odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad.1. Nie jestem zwolennikiem stosowania membran na pełnym deskowaniu (OSB).

ad.2. Tak powinna być mała szczelina a zapewnia ją spinka typu "H".

ad.3. Po 5 cm na stronę.

ad.4. W zupełności wystarcza 4 cm nie osłabia wystającej części krokwi.

ad.5. Przy prawidłowo wykonanej więźbie krokwie wystają ponad krokiew koszową o tyle aby przedłużenie ich górnej linii trafiało w oś krokwi koszowej.

ad.6. O ile projekt nie stanowi inaczej centralnie w narożu budynku dowolnym sposobem ale tak aby uzyskać efekt opisany w punkcie 5.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... spadek dachu wynosi 12 stopni ... ... deska okapowa w niektórych miejscach wystaje ponad deskę czołową ...

 

Przy tak małym pochyleniu dachu nie stosuje się tego rozwiązania. Odnośnie drugiej kwestii to okap jest źle wykonany (deska czołowa nie może przestawać!). Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. ...Czy mam słuszne obawy ?

 

Tak, może wystąpić takie zjawisko. Kliny nie są potrzebne łata na sztorc też nie. Wystarczy wysunąć do góry na odpowiednią wysokość deskę czołową i na niej oprzeć deskę przychodzącą z krokwi. Będzie ona podpierać folię uniemożliwiając tworzenie się zastoin oraz pozwoli w dowolnym miejscu zamontować wróblówkę. Kierunek grzebienia obojętny. Skierowany do dołu to tzw. montaż ekologiczny ale wówczas grzebień może wystawać spod dachówki i jest to nieestetyczne a do tego będzie narażony na działanie promieni słonecznych. Ja montuję wróblówkę grzebieniem do góry. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...