kasia w 12.06.2006 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2006 Opiszę krótko swoją historię i mam nadzieję, że ktoś mi odpowie na moje wątpliwości. Otóż mam działkę na której stoi mała altanka (od 20 lat). W altance jest licznik prądu, bo ogólnie na działce jest prąd i siła. Zgodnie ze wskazówkami w jakiejś fachowej gazecie (aby uzyskać pozwolenie na budowę) zgłosiłam się do zakładu energetycznego o warunki techniczne dostaw energii do domu, który zamierzamy wybudować w przyszłym roku. Pan z energetyki stwierdził, że i tak muszę załatwiać wszystko od początku, czyli ustalić jaką moc potrzebuje (okazało się że 14 kilowatów), prosić o zgodę sąsiada (na działce którego stoi słup) na pociągnięcie kabla na moją działkę. Moje pytanie brzmi dlaczegooooo???. Przecież ja już mam prąd na działce i ten kabel już gdzieś tam jest. Czy to chodzi o to, że w momencie budowy nowego obiektu trzeba na nowo wszystko przyłączać. Dodam jeszcze, że ta przyjemność będzie nas kosztowała około 1700zł. Mam nadzieję, że ktoś zrozumiał o co mi chodzi.Pozdr.mrssquirrel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 13.06.2006 05:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2006 U mojego teścia było tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 15.06.2006 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2006 Witam. Skoro zgłosiłaś się do energetyki o wydanie warunków przyłączenia swego nowego domu to ci je wydali a żeby je zrealizować trzeba za to zapłacić.Trzeba raczej obrać inną drogę i przekonać administrację budowlaną ,że ty jesteś już przyłączona do sieci a tym samym masz zagwarantowaną dostawę energii elektrycznej. Następnie przeniesiesz licznik z altanki na ścianę domu lub w granicę działki i i przyłączysz dom.Nie jest tak ,że na jednej działce jeden właściciel ma kilka złączy i kilka liczników dla kilku budynków. Zazwyczaj wystarcza jeden.Zapewne urzędnicy będą się upierać ale dasz radę.Warunek ,że zasilanie tej altanki jest w takim stanie technichnym ,że sprosta twym wymaganiom w stosunku do zasilania domu tzn np jaki to kabelek jest , jaką moc umowną czy szczytową posiadasz i td.Może się okazać ,że trzeba dokupić kilka kilowatów a może się okazać ,że to wszystko jest do wywalenia, niestety tego nie wiemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia w 15.06.2006 19:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2006 Bardzo, bardzo dziękuję za te rady. Nie dam się tak łatwo. Pozdrawiam Mrssquirrel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia w 20.06.2006 11:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 Witam!Sprzwdziłam w umowie.....Odbiorcę kwalifikujesię do grupy przyłączeniowej z mocą przyłączeniową Pp = 10,3 kW. Czy ktoś ma tye? Czy to wystarczy? Słyszałam, że bezpiecznie jest mieć ok 14 kW. Co wy na to?Pozdro Mrssquirrel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekj 20.06.2006 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 witam W podobnych przypadkach ja do projektu wkładam Umowę sprzedaży energii elektrycznej przy założeniu, że jest zawarta na inwestora oraz, że moc jest wystarczająca. Architektura przyjmuje takie rozwiązania. Problem mały może się pojawić w przypadku zwiększenia przydziału mocy. Może nie być możliwości technicznych i wtedy energetyka może zacząć odwlekać sprawę. Póki co to radzę poprzestać na tym co masz i do tych możliwości adaptować projekt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia w 20.06.2006 12:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2006 Dzięki, jak będę miała jeszcze jakieś pytania to się zgłoszę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.06.2006 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2006 U nas jest podobnie. Z tym, że na naszej działce stoi stary dom, który ma ponad 50 lat, w którym jeszcze obecnie mieszkamy. Przed nim dostawiliśmy nowy. I jak się okazuje musimy załatwiać nowe przyłącze tak, jakby nigdy tego prądu na działce nie było . Cholerni monopoliści - złodzieje . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia w 22.06.2006 20:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2006 I co Aniu? Jak zamierzacie to rozwiązać? Będziecie płacić za nowe przyłącze czy jakoś inaczej to rozwiążecie? Pozdro Mrssquirrel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.06.2006 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2006 No to się porobiło. Mąż pojechał do energetyka, by dokupić kilowatów. W energetyku mu coś tam posprawdzali i wyszło, że mamy nielegalnie zrobione przyłącze . W ubiegłym roku pracownicy energetyka sami zapięli nam klamrę na nowy dom, a teraz nam gadają, że nielegalnie. Przecież my sami tego prądu nie przepinaliśmy. Niech sobie sami między sobą to wyjaśniają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaskul 01.07.2006 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2006 mam podobny problem - altana letniskowa z przyłączem powietrznym - jest siła jest licznik jest książeczka wszystko super.Ale aby zacząć budowe muszę altanke zburzyć. Budowa potrwa ze dwa lata i co mam zrobić z tym przyłączem na ten czas? można przenieść jakoś licznik tymczasowo do skrzynki a po wybudowaniu spowrotem do nowego już domu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.