jacek lelo 13.06.2006 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2006 Witam, Nigdzie nie znalazłem informacji nt. solidarnej odpowiedzialności inwestora za wynagrodzenie dla podwykonawcy, a temat wydaje się super ważny. Od 2 lat obowiązuje przepis w kodeksie cywilnym zakadający solidarną odpowiedzialność inwestora i wykonawcy za płatności na rzecz podwykonawcy. Ponieważ przepis jest stosunkowo nowy brak jest orzecznictwa, komentarzy itp., zwłaszcza że przepisy są nieprecyzyjne. Mam kilka pytań i wątpliwości z tym związanych: - co w sytuacji, gdy inwestor nie wie o zawarciu umowy pomiędzy wykonawcą a podwykonawcą? albo dowiaduje się już w trakcie wykonywania prac? - w jaki sposób i inwestor potwierdza, że akceptuje umowę? - jak rozumieć, że inwestor akceptuje projekt?!!!! a więc coś co może ulec zmianie (umowa ostateczna może być zupełnie inna)!!! - co w sytuacji, gdy cena przyjęta w umowie pomiędzy wykonawcą, a podwykonawcą jest wyższą niż w umowie inwestor/ wykonawca? - co w sytuacji, gdy umowa główna nie przewiduje wykonywania prac przez podwykonawcę, tj. prace powinien wykonać wykonawca? W praktyce mogę sobie wyobrazić sytuację, gdy inwestor nie wie o umowie wykonawca/podwykonawca, płaci wykonawcy, wykonawca nie płaci podwykonawcy, a w konsekwencji podwykonawca wzywa inwestora do zapłaty wynagrodzenia (wykonawca z podwykonawcą umawiają się na wyższe wynagrodzenie niż w umowie głównej-o czym nie wie inwestor-w rezultacie-inwestor płaci 2-krotnie, raz wykonawcy drugi raz podwykonawcy- ZGODNIE Z PRZEPISAMI K.C.) Moim zdaniem do odpowiedzialności inwestora wobec podwykonawcy KONIECZNE jest zachowanie procedury: tj. powiadomienie inwestora PRZED podpisaniem umowy, uzyskanie jego zgody albo brak sprzeciwu. Proszę o opinie forumowiczów, zwłaszcza tych mających praktyczne doświadczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55732-solidarna-odpowiedzialno%C5%9B%C4%87-wobec-podwykonawcy/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
menago3 13.06.2006 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2006 Problem rzeczywiście trudny ale chyba na drodze sądowej do rozwikłania- przynajmniej prawnego. W umowie pomiedzuy Inwestorem i wykonawca przeważnie znajduje sie punkt mówiący o tym , że wykonawca zobowiązuje sie wykonac przedmiot umowy osobiście ( jako swoja firma ma sie rozumieć a nie fizycznie np. p.Kowalski ). Jeżeli zatem zatrudnia podwykonawce do jakiejś pracy ( etapu zlecenia) powinien uzyskac na to zgode Inwestora w przeciwnym bowiem razie łóamie warunki umowy. a co najmniej je mocno narusza. Jeśli Inwestor takową zgodę daje to wszystko jest ok i można mówic o tym że ponosi wspólodpowiedzialnośc wobec podwykonawcy zlecenia,. W przypadku jeżeli Inwestor nie ma pojęcia , że wykonawca zatrudnia podwykonawców nie powinno byc mowy o jakiejkolwiek solidarnosci w przypadku zobowiązań powstalych dla podwykonawcy z tego tytułu. Można oczywiście solidarnie z podwykonawca występowac do sądu i sa duże ( moim zdaniem ) szanse na wyygraną - podwykonawca poqwinien uzyskac od inewstopra potwierdzenie , że wykonywal on jakiekolwiek elementy zlecenia - inwestor powinien uzyskać od podwykonawcy ( ekwiwalentnie) potwierdzenie tego że elementy zlecenia wykonywal on jako podwykonawca O co wystepowac w Sądzie : - podwykonawca ze swoimi roszczeniami - przeważnie co do zaplaty należności jaka mu przyobiecano albo najlepiej ustalono w umowie - inewstor o odszkodowanie z tytułu niewywiązania sie z umowy i narażenia go ( Inwestora ) na szkody moralne z powodu roszczeń pod jego adresem ze strony podwykonawcy... Sprawa bedzie dluga i ale jesli sa jakieś ślady myśle, że zg. z naszym prawem wykonawca zapłaci c o komu sie należy... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55732-solidarna-odpowiedzialno%C5%9B%C4%87-wobec-podwykonawcy/#findComment-1223887 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 13.06.2006 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2006 Myślę, że ten przepis k.c. wyjaśnia wiele wątpliwości, choć na pewno nie wszystkie:"Art. 647(1). § 1. W umowie o roboty budowlane, o której mowa w art. 647, zawartej między inwestorem a wykonawcą (generalnym wykonawcą), strony ustalają zakres robót, które wykonawca będzie wykonywał osobiście lub za pomocą podwykonawców.§ 2. Do zawarcia przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora. Jeżeli inwestor, w terminie 14 dni od przedstawienia mu przez wykonawcę umowy z podwykonawcą lub jej projektu, wraz z częścią dokumentacji dotyczącą wykonania robót określonych w umowie lub projekcie, nie zgłosi na piśmie sprzeciwu lub zastrzeżeń, uważa się, że wyraził zgodę na zawarcie umowy.§ 3. Do zawarcia przez podwykonawcę umowy z dalszym podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora i wykonawcy. Przepis § 2 zdanie drugie stosuje się odpowiednio.§ 4. Umowy, o których mowa w § 2 i 3, powinny być dokonane w formie pisemnej pod rygorem nieważności.§ 5. Zawierający umowę z podwykonawcą oraz inwestor i wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę.§ 6. Odmienne postanowienia umów, o których mowa w niniejszym artykule, są nieważne."Jeśli chodzi o Twoje szczegółowe pytania to postaram się odpowiedzieć w oparciu o analizę przepisów, bo mówiąc szczerze nie mam jeszcze za sobą dziesiątków sporów z podwykonawcami:1. Jeśli inwestor nie wiedział o zamiarze zawarcia umowy z podwykonawcą, bo wykonawca nie przedstawił mu projektu umowy, to:- inwestor nie odpowiada za wynagrodzenie podwykonawcy- wykonawca może ponosić konsekwencje wobec zamawiającego w postaci wypowiedzenia umowy i odszkodowania (jeśli inwestor poniósł szkodę z powodu zatrudnienia podwykonawcy)2. Inwestor zasadniczo powinien potwierdzić akceptację na piśmie, ale brak zgłoszenia zastrzeżeń w terminie 14 dni poczytuje się za zgodę. Nie widzę możliwości, żeby inwestor ponosił odpowiedzialność jeśli wykonawca nie zachował procedury powiadomienia.3. Dobre pytanie. Taka sytuacja nie powinna sie zdarzyć jeśli generalny wykonawca nie jest samobójcę ekonomicznym, a inwestor czyta co dostaje do akceptacji i reaguje, ale teoretycznie może wystąpic. Moim zdaniem, odpowiedzialność inwestora wobec podwykonawcy nie może być większa niż wobec wykonawcy, czyli odpowiada tylko za wynagrodzenie do wysokości umówionej z wykonawcą. Jeśli jednak wyraźnie zaakceptował umowę z podwykonawcą na wyższą sumę, może to być poczytane jako jego oświadczenie woli o podwyższeniu wynagrodzenia wykonawcy.4. Jeśli umowa z wykonawcą nie przewiduje zatrudniania podwykonawców, a nawet jeśli wyraźnie tego zabrania, to i tak strony zawsze mogą później umówić się inaczej. Jeśli wykonawca przedstawi inwestorowi umowę z podwykonawcą do akceptacji, a on ją zaakceptuje, to oczywiście zgoda będzie wiążąca dla inwestora. Jest oczywiście pytanie, czy w takiej sytuacji brak odpowiedzi inwestora na propozycje umowy z podwykonawcą będzie nadal oznaczał zgodę. Moim zdaniem nie, ale i tak radziłbym inwestorowi odpisać wykonawcy, że odmawia zgody. Ostrożności nigdy za wiele. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/55732-solidarna-odpowiedzialno%C5%9B%C4%87-wobec-podwykonawcy/#findComment-1223904 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.