Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PROBLEM Z CZYSTOŚĆIA FUG


pokerzysta

Recommended Posts

poradxcie czego użyć

położyłem płytki, niestety nie zabepzieczyłem ich przed szpach;lowaniem i malowaniem, a teraz po zamiast pieknych niebieskich czy brązowych fug mam jasne bladoniebieskie, czy brudnobrązowe fugi - okropieństwo

jakie sriodki polecacie na to ochydztwo -

domowymi sposobami nie da rady tzn szczoteczka do zebów cylity i9 inne srodki

musi wejsc porzadna chemia - jesli to cos jeszczeda -

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Gość tripper
zrobilem dokladnie ten sam blad. zadne tam 'czyste fugi' preparaty nie pomagaly, szop zaczal je troche rozpuszczac, a najlepsze efekty przynioslo odswiezenie tych fug preparatem, ktory przygotowal mi producent - w moim wypadku byla to firma Sopro. przygotowali mi wiadro preparatu (pod nr koloru fugi) i bardzo jestem zadowolony, nakladanie go jest duzo mniej uciazliwe niz czyszczenie fugi szczoteczka do zebow. jedyny minus to taki, ze przez jakis czas po nalozeniu preparatu nie mozna myc podlogi, po jakims czasie mozna czysta woda, a chyba po 4 tygodniach mozna juz myc podloge woda z detergentem, nie wiem, czy jestes fanatykiem czystosci (ja nie), mnie to nie przeszkadzalo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym zaimpregnowałaś :o ? Szalenie mnie to ciekawi, bo mam w łazience kilometry ciemnogranatowej fugi (płytki 2x2 cm), jest bardzo widoczna i na razie ładna, a pewnie z czasem się pobrudzi od łażenia i chlapania, nie chcę też, żeby zszarzała.

Nie pamiętam nazwy :oops: Hg... coś tam :roll: taki płyn, pędzelkiem się toto nanosi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobilem dokladnie ten sam blad. zadne tam 'czyste fugi' preparaty nie pomagaly, szop zaczal je troche rozpuszczac, a najlepsze efekty przynioslo odswiezenie tych fug preparatem, ktory przygotowal mi producent - w moim wypadku byla to firma Sopro. przygotowali mi wiadro preparatu (pod nr koloru fugi) i bardzo jestem zadowolony, nakladanie go jest duzo mniej uciazliwe niz czyszczenie fugi szczoteczka do zebow. jedyny minus to taki, ze przez jakis czas po nalozeniu preparatu nie mozna myc podlogi, po jakims czasie mozna czysta woda, a chyba po 4 tygodniach mozna juz myc podloge woda z detergentem, nie wiem, czy jestes fanatykiem czystosci (ja nie), mnie to nie przeszkadzalo.

 

u mnie fuga sopro czeka na położenie, kupowałam w Genbudzie przy Bartyckiej. Czy tam moga miec ten preparat o ktorym piszesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym zaimpregnowałaś :o ? Szalenie mnie to ciekawi, bo mam w łazience kilometry ciemnogranatowej fugi (płytki 2x2 cm), jest bardzo widoczna i na razie ładna, a pewnie z czasem się pobrudzi od łażenia i chlapania, nie chcę też, żeby zszarzała.

Nie pamiętam nazwy :oops: Hg... coś tam :roll: taki płyn, pędzelkiem się toto nanosi.

 

Ja miałam HG „super ochrona fug podłogowych i ściennych”. Płyn do nanoszenia pipetą lub pędzelkiem. Możliwe, że o to chodziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...