Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

miejsce na hydrofor


Ella

Recommended Posts

Bardzo proszę o objaśnienie mojej laickiej głowie kwestii, której nie zrozumiałam w ostatnim Muratorze.

Otóż w artykule o hydroforach była mowa o zapotrzebowaniu na sporą kubaturę pomieszczenia, w którym hydrofor ma się znajdować. Z tym, że użyto określenia "tradycyjne hydrofory". W ostatnim zdaniu natomiast przeczytałam, że "nowoczesny hydrofor" może się zmieścić nawet w szafce pod zlewem.

Czy to oznacza, że "nowoczesny hydrofor" nie potrzebuje tak dużej kubatury pomieszczenia gospodarczego?

Jest to dla mnie bardzo istotne, gdyż moja kotłownia nie spełnia wymogów opisanych w artykule - musiałabym ją w razie czego powiększyć, co byłoby bardzo kłopotliwe.

Pozdrawiam i liczę na odzew!!! :smile:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ella z powodu awarii systemów nasze wypowiedzi zniknęły dlatego piszę jeszcze raz.

 

U nas hydrofor (nie wiem nowoczesny, czy tradycyjny), z powodu głośności w działaniu, będzie usytuowany w pomieszczeniu gospodarczym przy garażu. Nie wyobrażam sobie takiego ustrojstwa, w żadnym wydaniu, umieszczonego w szafce kuchennej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jolu, dzięki za odzew :smile: .

Nawet nie przyszło mi do głowy, żeby umieszczać hydrofor w szafce kuchennej :wink: (to był tylko cytat z Muratora).

Rzecz w tym, że moja kotłownia (jedyne miejsce, w którym hydrofor może się znaleźć) będzie miała 3 m2, kubaturę ok.8 m3 - czyli dokładnie tyle, ile wg norm potrzeba na piec z otwartą komorą spalania.

Ale powstaje pytanie, czy jest to wystarczająca ilość miejsca na hydrofor - informacje w w/w artykule były dla mnie niejednoznaczne.

Jeśli ktoś potrafi mi to wyjaśnić, to będę wdzięczna! :razz:

Pozdrawiam serdecznie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ella wiem, że to nie Twój wymysł z tym hydroforem w szafce. Również widziałam w Muratorze to zdjęcie i nie mogłam wyjść z podziwu nad pomysłowością.

U mnie w domu prawie cały parter jest przestrzenią otwartą, łazienki mają po 4 m2 więc też odpadają. Nie posiadamy w domu żadnych pomieszczeń gospodarczych. Jedynie w garażu jest wydzielone takie pomieszczenie. Z umiejscowieniem hydroforu też mamy problem. Mieliśmy kilka takich roboczych pomysłów, łącznie z wybudowaniem z kręgów betonowych bunkra koło domu. Uznaliśmy jednak, że taki "bunkier" wybetonujemy ale w pom.gosp. w garażu.

Może też nie jest to najlepszy pomysł, ale lepszy od szafki kuchennej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, u mnie musiałby być zainstalowany w łazience czyli w centralnym punkcie domu, tak więc i jego praca byłaby słyszalna w każdym zakątku domu jednakowo. Dlatego moje rozważania dot. upchnięcia hydroforu, początkowo niezrozumiałe dla męża, wreszcie doczekały się jego uwagi. Jeśli chodzi o szczegóły np. ocieplenie, wentylacja czy wyciszenie to już pozostawiam fachowcowi czyli mężowi.

Jak to się będzie sprawowało, czas pokażehttp://www.ifb.pl/~qba/ikonki/smile.gif!

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie w każdym przypadku jest to prosta sprawa.

Na mojej działce jest pomarańczowa woda. Ujęcie wody jest ok. 20-25 m od domu. Czy ta pompa pociągnie wodę na taką odległość i jak rozwiązać, w tym przpadku, sprawę filtrów?

No właśnie, może wiecie jakie filtry powinnam zastosować aby pozbyć się koloru wody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co wiem to ta pompa nie ma jakiś specjalnych wymagań. podłącza się ją do gniazdka i tyle. Najlepiej udaj się do jakiegoś dużego sklepu z pompami(w Warszawie znam taki jeden) i spytaj fachowca. Poszukiwałem swego czasu takiej pompy i z tego co pamiętam to pompa ta jest bardzo wydajna i cicha. Włącza się samoczynnie w momencie poboru wody. z pewnością można ją stosować do tradycyjnych studni kopanych. Nie pamiętam jaką miała wysokość zasysania wody stąd też nie wiem czy nadaje się do głębinówek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 years później...

U mnie sprawdziło się taki rozwiązanie:

Precz z zestawami. Pompa jest w studni, hydrofor stojący w małej kotłowni.

Zalety: bezszelestna praca, zanurzona pompa wtłacza wodę a nie zasysa, wiec nie ma żadnego problemu z zapowietrzaniem, zalewaniem rur gdy słabe ssanie itp. Odpowiedniej długości i szczelny przewód elektryczny na zamówienia przy pompie montują przed sprzedażą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...
U mnie sprawdziło się taki rozwiązanie:

Precz z zestawami. Pompa jest w studni, hydrofor stojący w małej kotłowni.

Zalety: bezszelestna praca, zanurzona pompa wtłacza wodę a nie zasysa, wiec nie ma żadnego problemu z zapowietrzaniem, zalewaniem rur gdy słabe ssanie itp. Odpowiedniej długości i szczelny przewód elektryczny na zamówienia przy pompie montują przed sprzedażą.

 

Czy w takim wypadku miejsce ustawienia hydrofora nie musi odpowiadac warukom technicznym (kubatura, wodoszcezlna instalacja itp)?

mam zamiar w ten sam sposob rozwiazac temat glosnosci. Pompa w studni juz jest i na budowie sluzy b.dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...