Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

CZY WARTO KUPIC MIESZKANIE NA PARTERZE??-POMÓŻCIE


asania1

Na którym piętrze najgorzej mieć mieszkanie?  

42 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Na którym piętrze najgorzej mieć mieszkanie?



Recommended Posts

mieszkam na parterze, bo chcialam koniecznie parterowe mieszkanie z ogrodkiem :lol: ale... to wszystko co jest napisane na nie jest prawda, dlatego decydujac sie na parterowe mieszkanie trzeba dobrze wybrac. U mnie od tylu (pokoj,kuchnia) jest ogrodek, a z przodu (pokoj i sypialnia) pas zieleni... Oczywiscie z przodu mozna zajrzec w okna...tym bardziej ze mam do samej ziemi, ale mam takie zaslony przez ktore nic nie widac, do tego rolety zewnetrzne. Jak kosza trawe, to jestem w pracy, jak odsniezaja to slychac na wyszystkich trzech pietrach.

Klatke schodowa mam tak rozwiazana ze mamy z sasiadka najczysciej w bloku :wink: bo wchodzac do klatki odrazu idzie sie na gore a do nas przechodzi dalej na wprost... najgorzej maja niestety sasiedzi na pierwszym pietrze. Kolo nas sie przechodzi tylko jak ktos idzie do piwnicy, ale to juz chodza w domowych butkach.

Bliskosc piwnicy, pralni i suszarni jest nie do przebicia... mam wielka piwnice w ktorej mam tez spizarnie i zamrazalke na zapasy, szafy na zimowe-letnie ciuchy i buty.

 

ale z tego co czytam, to u Was nie bedzie prawdziwy parter tylko prawie pierwsze pietro... to musicie sie tylko zastanowic czy ten garaz bedzie Wam przeszkadzal :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 46
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

nom tak .Poszliśmy sobie z Asanią na spacerek popytać okolicznych ludzi mających mieszkanie na parterze w nowych budynkach nad garażami. Pierwszy pan stwierdził że akustyka jest beznadziejna - jak to na osieldach, i nie ważne na którym pietrze sie mieszka ale za to nowoczesne mieszkania no i nowe w dośc miłej dzielnicy. Drugi pan siedzący na balkonie stwierdził ze jedyne co mu nie odpowiada to dzieci grajace w piłke o jego garaż ,ale szybko sie ich pozbył, natomiast co do tego ze ktoś ma garaż pod nim to w sumie mu to nie przeszkadza, natiomiast co do akustyki to takze potwierdził to co kazdy że wszytko słychać i nie ważne czy to pierwze czy drugie ale niestety takie są uroki miasta .Natomiast bardzo nas dziś pokusiła propzycja kupna mieszkania na 8 pietrze w bloku. Mieszkanie jest o 20 tyś tańsze i o 2 metry większe ale.....Klatka schodowa-straszna ruina ,wszędzie przedziwne malunki po którch w sumie można nauczyć sie kamasutry :D- także dla mnie moze byc nawet o 50 tyś tańsze- odpada choć na p[oczątku byłem naprawde "napalony" :p .

acha co do balkonów to faktycznie dośc wysoko i nie wiem czy nawet jak by ktoś podskoczyl to by złapał- ja nie choć mam 182 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nom tak .Poszliśmy sobie z Asanią na spacerek popytać okolicznych ludzi mających mieszkanie na parterze w nowych budynkach nad garażami. Pierwszy pan stwierdził że akustyka jest beznadziejna - jak to na osieldach, i nie ważne na którym pietrze sie mieszka ale za to nowoczesne mieszkania no i nowe w dośc miłej dzielnicy. Drugi pan siedzący na balkonie stwierdził ze jedyne co mu nie odpowiada to dzieci grajace w piłke o jego garaż ,ale szybko sie ich pozbył, natomiast co do tego ze ktoś ma garaż pod nim to w sumie mu to nie przeszkadza, natiomiast co do akustyki to takze potwierdził to co kazdy że wszytko słychać i nie ważne czy to pierwze czy drugie ale niestety takie są uroki miasta ..

Arequ - a co Ci ma powiedzieć człowiek, który podjął decyzję i wpakował kasę w mieszkanie na parterze? No przecież nie powie Ci, że był idiotą!

Moi rodzice mieszkają w nowym bloku na 8 piętrze.

Jak wchodzę na klatkę to z garażu śmierdzi jak fuck - jak spytałam kiedyś pani z malutkim dzieckiem mieszkającą na parterze czy jej to nie przeszkadza to się zdziwiła i powiedziała, że ona nie czuje........... no cóż ......... ja już tez nie słyszę tramwajów jeżdżących pod oknem :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.to tylko tak żeby komuś pogratulować pięknych planów--Nefer gratulacje z powodu pięknych planów - nam także marzy sie piękny domek-- ale to może pózniej Areg i Asania-- my chyba zostaniemy przy naszym wymarzonym parterze :-?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....Arequ - a co Ci ma powiedzieć człowiek, który podjął decyzję i wpakował kasę w mieszkanie na parterze? No przecież nie powie Ci, że był idiotą! ........

 

Dzień dobry!

 

Nefer....z całym szacunkiem...nie znam Cie, i w życiu bym nie powiedział o Tobie tego co powiedziałaś o tym gościu !

 

Wpakowanie kasy w mieszkanie, jak to określiłaś, nie dla każdego musi być ich stratą, może on po prostu lubi mieszkać w mieszkaniu?

 

Oczywiście można odwrócić całą historię i powiedzieć....ktoś wpakował całą kasę w dom !

 

Ja będę miał mieszkanie na parterze...i co?...i nic...będziemy mieli piękny widok....ogródek...spokojną dzielnicę....niedaleko szkołę dla dzieci....służbę zdrowia...plac zabaw :)

 

Ale z tego co powiedziałaś-napisałaś....jestem idiotą ! :evil:

 

Mimo wszystko życzę...miłego dnia.

 

PS.

Polecam mieszkania na parterze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mieszkam na parterze i jak ze wszystkim sa wady i zalety :)

ale tak jest wszędzie - ostatnie piętro też ma wady i zalety.

Tylko nie przesadzajmy - nikt mnie jeszcze nie okradł, a nawet raz przez to że mieszkam na parterze nie rąbneli mi lusterek od samochodu - bo szybko wyskoczyłem z domu :)

Jest wiekszy chałas jak sie ma otwarte okno - to fakt - wyżej jest ciszej tylko trzeba dreptać po schodach.

Zato żaden sąsiad z dołu nie przychodzi że tupię :) i rowerów nie musze targać po schodach do góry

Mieszkania na parterze mają czasami ogrodzony ogródek (moje ma) wiec nikt nie podchodzi ani pod okno od sypialni ani pod balkon - rosną tam moje kwiatki :)

P.S.

nie uważam sie za idiote :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

Nefer....z całym szacunkiem...nie znam Cie, i w życiu bym nie powiedział o Tobie tego co powiedziałaś o tym gościu !

 

 

 

Sorry, sorry, przegięlam - zdarza mi się napisać zanim pomyślę :oops: .

Przepraszam bardzo jeśli kogoś uraziłam - szczególnie Marcychnę.

Na prawdę mi przykro. :oops: :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie polecam parteru ze względu na traumatyczne przeżycia z dzieciństwa - notorycznie zapychała się kanalizacja gdzieś na zakręcie w piwnicy i ścieki ze wszystkich kuchennych pionów wybijały w pierwszym dostępnym miejscu na parterze czyli u mnie w kuchni. :evil: :evil:

Kiedy jest się małą dziewczynką samą w domu na prawdę nie sposób jednocześnie oblatywać piętra z prośbą o niekorzystanie ze zlewów i wynosić ścieki kubłami do wc, żeby nie zalewały mieszkania.

Mam nadzieję, że nikomu z parterowiczów nie przydarzyło się nic podobnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ania rzeczywisce przezycia traumatyczne.

Ja mieszkam już w drugim mieszkaniu na paterze. Poprzedi było na kameralnym osiedlu ogrodzonym strzezonym za oknem pas zieleni drogi osiedlowe pod spodem piwnica. POnieważ zamieskałam tam sama dla bezpieczeństwa zainstalowąłam instalcję alrmową z któej zresztą szybko przestłąm korzystać.

Z minusów rzeczywiście wszyscy sąsiedzi przechodzili pod drzwiami ale blok tylo 3 pietrowy na klatrce o 2 mieszkania nie było to uciązliwe.

Miesznkaie środkowe popd spodem pwnice co prawda nieogrzewane a i tak co roku miałam zwrot za ogrzewanie gdzieś z połowę wpłaconych zaliczek nawet jak cale dnie byłam z malutkim dziekciem w domu.

 

Z plusów przede wszystkim nie muszę wnosić wysoko dziecka wóżka i zakupów i to jest plus ogromny dla posiadajacych małe dzieci.

Blizuto do piwnicy w której mamy spizarnię słoiki ubrania na inny sezon jednym słowem stale po cos tam sie chodzi.

Balkon i ogódek pod balkonem rabatka i pnąca róza.

Resumując parter moze być wygodniejszy od mieszkania na wyższych piętrach to zależy od okolicnzości otoczenia mieskzańców wielkosci bloku osiedla usytuałowania jakosci i technologii budwy itd i to należy btrac pod uwagę tak samo jak przy mieskznaniu na każdym innym pietrem. Zdarzaja sie przecież mieszkania na 1 pietrze z balkonem usługami gdzie nawet jeśli nie teraz to za jakisc zas ulokować może sie sklep spozywczy całodobowy albo ostatrnie pietra z niedostateczną izoloacja dachu czy ciagle psujacą sie windą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mieszkam już w drugim mieszkaniu na paterze. ... POnieważ zamieskałam tam sama dla bezpieczeństwa zainstalowąłam instalcję alrmową z któej zresztą szybko przestłąm korzystać.

 

A dlaczego musiałaś zrezygnować z alarmu? Pytam, bo zacząłem taki wątek http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=74438

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zdecydowanym wrogiem parteru.

W zasadzie ok sa tylko parterowe mieszkania w tzw. "willach miejskich", gdzie budynek otacza ogród.

Moim zdaniem nie warto sie kusić na te kilka % w roznicy w cenie.

 

Jak kupowałem mieszkanie i chodziłem z kierownikiem budowy po budynku, to w szczerej rozmowie odradził parter i ostatnie pietro. Mowił, ze to niby nowe budownictwo, materiały itp ale dopowiedział : "wie Pan, różnie bywa ;)"

No i wziołem 3 ptr (budynek 4 ptr) z widokiem na drzewa i jest ok.

 

Po latach "Parterowcy" skarża sie teraz na hałas (brama garazowa chodziła cicho przez rok) i dzieciaki urzędują do 22 wieczór latem , a ekipa z ostatniego pietra walczy od kilku lat z lekko przeciekającym dachem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...