Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

montaz plyt GK na klej


Recommended Posts

Myślę, że Adamowi nie chodzi o dwa litry wody do kleju ani o to czy jest zrobione dokładnie czy nie, tylko o to, że płyt się po prostu nie klei do sufitu. Nie wiem czy masz nad tym sufitem część użytkową, jeśli tak, to strop będzie cały czas pracował i po pewnym czasie poszczególne placki kleju przestaną trzymać. Jest to mimo wszystko dość "odważne" posunięcie z Twojej strony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coż skoro znalazłem klej na opakowaniu którego pisze że sie nadaje to uważam że się klei.

Wiem że przykleić płyty jest dużo trudniej niż przykręcić do stelaża i może dlatego się nie klei?

Stelaż jednak zajmuje dużo więcej miejsca.

Oczywiście sufit jest pod częścia użytkową mam jednak nadzieję że wszystko będzie ok. :smile:

Rozumiem że "odwaga" znaczy w tym kontekście nierozwaga :grin: -cóż

ktoś pytał ja opisałem co zrobiłem, nikogo nie namawiam na ta technologię ani też do nikogo nie będę mieć pretensji jeśli to co postawiłem się rozleci :wink:

dlatego napisałem że nie rozumiem za bardzo uwagi o krzyku.

staram się wbrew pozorom) postępowac rozważnie - jak w dowcipie o budowlańcach - buduję dla siebie :grin:

ale napisałem też że uczę się na swoich błędach

czasem równiez na błędach innych, w związku z tym może ktoś wyciągnie wnioski również z moich.

 

Ja jak napisałem wcześniej jestem z mojego sposobu montażu zadowolony.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze jedno pytanie:

 

Daark wrote:

"to strop będzie cały czas pracował i po pewnym czasie poszczególne placki kleju przestaną trzymać"

 

Dlaczego "placki" mają przestać trzymać?

Próbowałeś może kiedyś odłupać klej do płyt od betonu lub cegieł?

To nie jest wcale takie proste jakby sie wydawało.

Mogę opierać się jedynie na swoim doświadczeniu, ale jak na razie niemam żadnych niemiłych niespodzianek z klejonymi płytami tak na suficie jak i na ścianach.

 

 

Dodam iż ściany z płytą mają juz około 3 lat są właściwie gotowe do malowania, czekają tylko na prace typu cylkinowanie podłóg, zalepianie szczelin w suficie :wink: i takie tam.

Jak dotąd nie widzę powodu aby zwątpić w klejenie!

Nie zaobserwowałem żadnych pęknięć, rys, itp. itd.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stanley, dokładnie to miałem na myśli pisząc o Twojej "odwadze". :smile:

Myslę, że tu nie chodzi o to czy klej wytrzyma (tak jak jest napisane na opakowaniu), tylko o współpracę stropu z płytami podczas uginania się i drgań - ale u Ciebie to i tak jest już po fakcie. W każdym razie życzę Ci, żeby nie spadł. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chciał przeprosić że użyłem słów o wydzwięku emocjonalnym ,ale moją intecją było zwrócenie uwagi na dyskusyjny temat.Ja będąc dawno temu na zachodzie widziałem co się dzieje z płytami po paru latach użytkowania i czasami miałbym ochotę krzyczeć o chwilę zastanowienia się nad wyborem technologi.Powie ktoś że to dla ludzi i zgodzę się ale trzeba podjąć decyzję jeżeli na 10 lat to spoko ,ale jak na dłużej to nie takie proste.Wiem że pracę zrobioną własnoręcznie w domu najbardziej się docenia i jest się z niej bardzo zadowolony prze długie lata .Adam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hey Adamie

nie ma za co przepraszać to jest forum a poza tym chyba nikt nie czuje sie w żaden sposób urażony :grin: ?

 

Lepiej jest uczulić kogoś na problemy które mogą go czekać naewt jeśli byłaby to tylko 1 negatywna czy pozytywna wypowiedź na jakiś temat.

Myślę że nie ma tu małych dzieci i każdy ma jakiś własny osąd na daną technologię, a tu na forum albo utwierdza się w przekonaniu że to jest to albo zmienia przekonania :grin: (co do technologii oczywiście)

 

Właściwie to ja nie zrozumiałem tego kawałka o krzyku, na kogo miałbym krzyczeć? nasiebie? na forumowiczów? a może z rozpaczy? :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...