nurni 15.06.2006 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2006 No właśnie, jaka powinna być grubość warstwy kory żeby chwasty się nie przebiły, ziemia trzymała wilgoć i żeby nie popaść w przesadę i nie przeinwestować oczywiście ??? Naturalnie za rady dodatkowe z góry dziękuję. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 15.06.2006 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2006 minimum 5cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka1 16.06.2006 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2006 chwasty sa uparte i niestety i tak wyrosną, choć oczywiście mniej niż gdyby kory nie było.... ja mam tak, że sypałam ok 1-1,5cm kory, ale co roku dosypuję świeżej na górę, z dołu robi się coś w rodzaju nawozu a na górze jest świeża i ładna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 16.06.2006 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2006 5-8 cm. Po pół roku , na miejscu wcześniejszego, przekopanego "chwastowiska" wyrosły 3-4 nieśmiałe trawki na metr powierzchni!!! A struktura ziemi i warunki dla roślin ( utrzymanie wilgotności) znacznie się poprawiły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 27.06.2006 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Kochani,ja sobie ostatnio kupiłem rozdrabniarkę do gałęzi i o ile mogę to mam z tych ścinkw swoją ściółkę. Ona oodobnie rozkłada się jak ta korowa, ale bardziej się rzuca w oczy. dlatego tą ze ścinek przykrywamy tą korową i jes dwa razy grubiej. I tu już chwasty mają bardziej utrudnione zadanie. ogólna grubość ścółki to 5-8cm podobnie jak u hanki55. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 27.06.2006 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Zygmor, jaka rozdrabniarka i dlaczego tak droga? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek30022 27.06.2006 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Gdzieś na forum czytałem, że w pierwszym roku po posadzeniu warstwa kory powinna być mniejsza. Chyba pisał to forumowy ekspert ogrodniczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 27.06.2006 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Kochani, ja sobie ostatnio kupiłem rozdrabniarkę do gałęzi i o ile mogę to mam z tych ścinkw swoją ściółkę. Ona oodobnie rozkłada się jak ta korowa, ale bardziej się rzuca w oczy. dlatego tą ze ścinek przykrywamy tą korową i jes dwa razy grubiej. I tu już chwasty mają bardziej utrudnione zadanie. ogólna grubość ścółki to 5-8cm podobnie jak u hanki55. Słońce Najdroższe Nie każdy jest tak doświadczonym ogrodnikiem jak Ty. Więc dodaj, proszę, że mielone ścinki pobierają z gleby azot i wyjaławiają podłoże, więc koniecznie trzeba zwiększyć nawożenie azotowe lub wcześniej choć 2-4 miesiące kompostować wióry np. z mocznikiem! Ja też mielę wszystkie gałęzie z liśćmi ( Agastek'iem 2500 kupionym za 250 zł na allegro), tylko wcześniej wrzucam to na kompostnik i podsypuję mocznikiem, by zaczęło sie rozkładać i "wpiło" azotanki A rozdrabnicz do gałęzi - to WSPANIAŁA RZECZ!!!! Wcześniej miałam Alko, ale on był...jak Syrenka przy Toyocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.