EDZIA 02.11.2006 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 nowoczesna - żadnych rowków w drzwiczkach, ucwyty praktycznie niewidoczne, idealnie gładkie powierzchnie, sprzęt w zabudowie, duże cargo. Minimalizm + ergonomia - to mnie ineteresuje. I ma pasować do reszty domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 02.11.2006 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 nowoczesna - żadnych rowków w drzwiczkach, ucwyty praktycznie niewidoczne, idealnie gładkie powierzchnie, sprzęt w zabudowie, duże cargo. Minimalizm + ergonomia - to mnie ineteresuje. I ma pasować do reszty domu Czy ta reszta domu to stacja kosmiczna MIR ? tak more or less - minimum mebli :) duże gładkie powierzchnie podłóg - trochę kontrastów - a jak wyjdzie ? Kto to wie ? Najwyżej będzie kupa wstydu .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 02.11.2006 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 tak more or less - minimum mebli :) duże gładkie powierzchnie podłóg - trochę kontrastów - a jak wyjdzie ? Kto to wie ? Najwyżej będzie kupa wstydu .... Nie bedzie . W posiadaniu rzeczy , chodzi glownie o to , by wlasciciel byl szczesliwy . Reszta sie nie liczy , chyba ze poprosimy o opinie na forum , wtedy moze byc roznie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 02.11.2006 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 A jak Wam się podoba taka kuchnia ? http://www.hotofoto.pl/images/ziel/pict0008resize.jpg http://www.hotofoto.pl/images/ziel/pict0007resize.jpg http://www.hotofoto.pl/images/ziel/pict0001resize.jpg http://www.hotofoto.pl/images/ziel/pict0013resize.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 02.11.2006 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Chciałbym, żeby w mojej kuchni było przytulnie i domowo. Zwracam się do szanownych Forumowiczów z gorącą prośbą. Czy ktoś znalazł i może polecić następujące elementy wystroju: * okap kuchenny firmowo przykopcony w fabryce, * kuchenka gazowa osmalona szczapami drewna, * garnki z autentycznym, wielopokoleniowym osadem spalonego tłuszczu. Zaznaczam, że brud ma być higieniczny, to znaczy, żeby nie brudził. W ostateczności może być brud w sprayu, do samodzielnego wykonania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 02.11.2006 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Zielonooka napisała magalena napisał: Kolejna, w której podoba mi się ... pusta przestrzeń na środku. pusta i fatalnie wymyslona pod wzgledem uzytkowym (czy tam funkcjonalnym) Typowy produkt z serii: "ohhh jak ja ladnie wygladam w katalogu" jesli po to sie ma kuchnie by goscie kwikneli z wrazenia - czemu nie Właśnie problem, że nie widę po czym mieliby kwiczeć - może nie dość wyraźnie napisałam, ale w tej kuchni podoba mi się wyłącznie pusta przestrzeń w środku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 02.11.2006 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Martynko - bardzo ładna kuchnia. Zestawienie kolorów eleganckie a nie pompatyczne. Aluminiowe ramki mam nadzieję, że będą trwalsze od "gołych" rogów MDF czy innej płyty. Ciemne fronty nie przytłaczają mimo niedużego pomieszczenia. Tyle mojego całkowicie subiektywnego zdania. Lodówkę masz gdzieś indziej? Wojtku - widzę, że wzorując się na mieszczańskiej kuchni sprzed wieku, stosując materiał znany od stuleci na danym terenie (Skandynawia) można stworzyć styl , który staje się klasyczny i który po 40 latach nadal nie jest ramotą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiaR 02.11.2006 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Misiu Uszatku - wiem, ze w wątku prowansalskim było o kuchniach tradycyjnych. Ale nie zauważyłam, żeby nie można było się wypowiadać o nich w tym wątku Wydaje mnie się, że buntowałeś się przeciwko nadużyciu językowo pojęciowemu i nazywaniu stylem prowansalskim wszystkiego, co ma ciepłoblady kolorek i rysunek lawendy w tle. Ja się buntuję przeciwko nazywaniu nowoczesną kuchnią wyłącznie laboratorium chromowano-fornirowanego. I to nazywam ideologią. I teraz spróbuję wyjaśnić co mi przeszkadza w kuchni "nowoczesnej": - niesprawdzone technologie, albo technologie z premedytacją obliczone na krótkotrwałe funkcjonowanie ( kreują popyt, co 5,6 lat trzeba je wymienić) - np. fornir w kuchni to nieporozumienie, niszczy się jak drewno, a nie można jak drewna poddać renowacji; obrzeża nie gwarantują "szczelności" i się odklejają itp - estetyka często ignorująca właściciela: podziały i forma przestrzeni wymyślona na potrzeby pism wnętrzarskich i studiów projektowych tzn sytuacji, gdy mogę podziwiać kuchnię z dystansu 6 metrów lub komponuje się ona wyłącznie z jedną ścianą. Np. całkowicie proste fronty w odcieniu brudnego beżu ślicznie wyglądają w kuchni połączonej z 35 metrowym salonem, gdzie na 5 metrowej ścianie można z nich ustawić intrygującą formę rzeźbiarską. Ale gdy kuchnia ma 10 metrów i jest zamknięta, lub stanowi aneks kuchenny przy salonie, ale ściana ma 2,5m i musi pomieścić wszystko, to takie fronty zamieniają się w brudno beżowy monolit od sufitu po podłogę. http://www.ewe.at/images/kuechen/ewepure/modelle/kuechen_pure0204CM_03.jpg Jest ślicznie? Jest ślicznie. Ale teraz przenieśmy sobie coś takiego w realia: http://kdamian2.photosite.com/~photos/tn/1856574_348.ts1150114556279.jpg Już mniej ślicznie. A i tak jest tu duży porządek i ładne podziały. Droga Magaleno, Nie wiem dlaczego wklejasz zdjęcie mojej kuchni - i do tego jeszcze ja objeżdżasz, nie majšc pojęcia, jakie wymiary ma kuchnia, z czego jest zrobiona, czy jest otwarta na salon czy nie. Ale teraz przeniemy sobie co takiego w realia: . Realia sš takie ,że ja jestem zadowolona z czego takiego tzn. MOJEJ KUCHNI i z jej ergonomii. Wszystko jest na miejscu i tak jak chciałam. Jeżeli chcesz komentować moja kuchnie to zrób to na wštku gdzie została ona wklejona przez właciciela zdjęcia . Pozdrawiam, KasiaR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 02.11.2006 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 widzę, że tamat kuchni przyciąga złe fluidy. Co chcwilektos się z kims kłóci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taje 02.11.2006 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Nie rozumiem dlaczego mój post nie został przywrócony! Dlaczego moderator wycina posty, które nie naruszają regulaminu i nie mają nic wspólnego z przepychanką słowną, której byliśmy świadkami?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiaR 02.11.2006 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 widzę, że tamat kuchni przyciąga złe fluidy. Co chcwilektos się z kims kłóci. Nie,nie chce sie z nikim kłocić . Poprostu zwróciłam komus uwagę. To tyle. Nie ma sensu sie kłocić Pozdrawiam serdecznie, KasiaR a co do kuchni to fajne projekty mozna zobaczyć tu: http://www.kuchnie.pl/kuchnia/galeria/?PHPSESSID=3de50403c941b0a720fb90c8f3b5d15c Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 02.11.2006 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Nie rozumiem dlaczego mój post nie został przywrócony! Dlaczego moderator wycina posty, które nie naruszają regulaminu i nie mają nic wspólnego z przepychanką słowną, której byliśmy świadkami?? W związku z tym, że wątek ten został zaśmiecony podczas cięcia pod mój nóż wpadło kilkanaście postów, które niesłusznie usunęłam postaram się je teraz ponownie wkleić. Autorów tych postów przepraszam. pozdrawiam Edzia Naprawdę trudno zrozumieć, że ktoś może się pomylić i użyć błędnej funkcji w czasie moderacji i w czasie przywracania ponad 50 postów z tej plątaniny wypowiedzi merytorycznych i nie może przeoczyć jakiś post Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 02.11.2006 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 To teraz wszystko jest jasne.Więc ważnym zadaniem zatem jest odpowiedni wybór projektanta wnętrz o wysokiej jakości świadczonych usług bo, inaczej możemy wylądować w czymś takim: http://img140.imageshack.us/img140/1043/tradycyjnanf3.jpg Pomieszanie z poplątaniem. Beato i Robercie nie wiem skad wytrzasneliscie to zdjecie , krąży ono od pewnego czasu "po kraju" jest niesamowite. Inwencja tworcza pomyslodawcy sklania do przypuszczenia, ze zrobil to projektant z powazna nadczynnoscia /lub niedoczynnoscia/ pewnych obszarow mozgowych. Mysle, ze jednak sprawiedliwie trzeba oddac,ze jest to klasyczny przyklad "kuchni klasycznej" ,poznego okresu Zimnego Gierka. Wojtek - a co z tą kuchnia jest nie tak? Pytam serio. Nie moje klimaty i kolorystycznie overkill ale nie widzę żadnych poważnych błędów funkcjonalnych. Moim zdaniem lepsza niż wiele kuchni tu prezentowanych - przynajmniej nie przypomina oklepanych katafalków wenge/wanilia. Ale ja jestem laikiem i pewnych rzeczy mogę nie widzieć, więc będę wdzięczna za wskazówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beata i Robert 02.11.2006 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 To teraz wszystko jest jasne.Więc ważnym zadaniem zatem jest odpowiedni wybór projektanta wnętrz o wysokiej jakości świadczonych usług bo, inaczej możemy wylądować w czymś takim: http://img140.imageshack.us/img140/1043/tradycyjnanf3.jpg Pomieszanie z poplątaniem. Beato i Robercie nie wiem skad wytrzasneliscie to zdjecie , krąży ono od pewnego czasu "po kraju" jest niesamowite. Inwencja tworcza pomyslodawcy sklania do przypuszczenia, ze zrobil to projektant z powazna nadczynnoscia /lub niedoczynnoscia/ pewnych obszarow mozgowych. Mysle, ze jednak sprawiedliwie trzeba oddac,ze jest to klasyczny przyklad "kuchni klasycznej" ,poznego okresu Zimnego Gierka. Wojtek - a co z tą kuchnia jest nie tak? Pytam serio. Nie moje klimaty i kolorystycznie overkill ale nie widzę żadnych poważnych błędów funkcjonalnych. Moim zdaniem lepsza niż wiele kuchni tu prezentowanych - przynajmniej nie przypomina oklepanych katafalków wenge/wanilia. Ale ja jestem laikiem i pewnych rzeczy mogę nie widzieć, więc będę wdzięczna za wskazówki. Mi najbardziej nie odpowiada oświetlenie pomijając styl i kolorystyke , ktora ujemnie wpływa na oczy. Kuchnia jest jak ciemnia, tylko dzięki flashowi aparatu mozemy dokładnie ogąldnać jej wnętrze. Sama włacśicielka tak o tym napisała: " mam trzy takie wiszące lampy u siebie nad stołem,ale niestety wkręciłam zbyt mocne żarówki - 60 zamiast 40 i coś mi się porobiło z kloszami - muszę je powymieniać,a to niestety będzie skomplikowana sprawa". Jeszcze, 60-tki blaty i szafki ograniczajace funkcjonalność(prace kuchenne). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magalena 02.11.2006 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 KasiuR - jeżeli poczułaś się urażona to bardzo przepraszam. Bardzo cieszę się, że Twoja kuchnia jest funkcjonalna - ale ponieważ w dyskusji dość szybko podkreślałam, że niezależnie od preferencji czy wolimy kuchnie w tej lub innej stylistyce powinne być one ergonomiczne i oferować pełen zakres (pożądany przez właściciela) nowoczesnego oprzyrządowania, to ani przez chwilę nie zajmowałam się tym aspektem prezentowanych rozwiązań. Zdjęcie twojej kuchni, albo też jej fragmentu, dobrze mi ilustrowało problem przeniesienia rozwiązań prezentowanych na zdjęciu katalogowym powyżej. Na tym zdjęciu widać wąskie nieduże pomieszczenie z meblami o bardzo prostych frontach. I tyle . Określenie "takie coś" dotyczyło rozwiązania powyżej i nie miało żadnego wydźwięku oceniającego. Poza tym jedyną oceną odnoszącą się bezpośrednio do Twojej kuchni było, że jest Już mniej ślicznie. A i tak jest tu duży porządek (teraz dodaję: estetyczny) i ładne podziały Jeżeli ktoś będzie chciał użyć któregoś z moich zdjęć do ilustracji jakiegoś błędu, który popełniłam, np. zepsutych proporcji budynku przez podniesienie ścianki kolankowej, to trudno. Póki pojawia się to na forum, na kórym je umieściłam to chyba nic złego Zakładam, że każdy z nas stara się urządzić i wybudować dom najlepiej jak umie Większość rozwiązań wynika z czegoś, z jakiejś decyzji między czymś a czymś. Większości wątków o konkretnych budowach staram się nie komentować, bo co mi do tego,że komuś podoba się inaczej niż mi, albo ktoś ma ochotę wydawać pieniądze inaczej niż ja. Ten wątek natomiast rozwinął się (poza chwilami mniej przyjemnymi) w bardziej ogólne rozważania. Ja się trochę w nim nauczyłam. Mam nadzieję, ze po tych wyjaśnieniach wybaczysz mi użycie Twojego zdjęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasiaR 02.11.2006 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 KasiuR - jeżeli poczułaś się urażona to bardzo przepraszam. Bardzo cieszę się, że Twoja kuchnia jest funkcjonalna - ale ponieważ w dyskusji dość szybko podkreślałam, że niezależnie od preferencji czy wolimy kuchnie w tej lub innej stylistyce powinne być one ergonomiczne i oferować pełen zakres (pożądany przez właściciela) nowoczesnego oprzyrządowania, to ani przez chwilę nie zajmowałam się tym aspektem prezentowanych rozwiązań. Zdjęcie twojej kuchni, albo też jej fragmentu, dobrze mi ilustrowało problem przeniesienia rozwiązań prezentowanych na zdjęciu katalogowym powyżej. Na tym zdjęciu widać wąskie nieduże pomieszczenie z meblami o bardzo prostych frontach. I tyle . Określenie "takie coś" dotyczyło rozwiązania powyżej i nie miało żadnego wydźwięku oceniającego. Poza tym jedyną oceną odnoszącą się bezpośrednio do Twojej kuchni było, że jest Już mniej ślicznie. A i tak jest tu duży porządek (teraz dodaję: estetyczny) i ładne podziały Jeżeli ktoś będzie chciał użyć któregoś z moich zdjęć do ilustracji jakiegoś błędu, który popełniłam, np. zepsutych proporcji budynku przez podniesienie ścianki kolankowej, to trudno. Póki pojawia się to na forum, na kórym je umieściłam to chyba nic złego Zakładam, że każdy z nas stara się urządzić i wybudować dom najlepiej jak umie Większość rozwiązań wynika z czegoś, z jakiejś decyzji między czymś a czymś. Większości wątków o konkretnych budowach staram się nie komentować, bo co mi do tego,że komuś podoba się inaczej niż mi, albo ktoś ma ochotę wydawać pieniądze inaczej niż ja. Ten wątek natomiast rozwinął się (poza chwilami mniej przyjemnymi) w bardziej ogólne rozważania. Ja się trochę w nim nauczyłam. Mam nadzieję, ze po tych wyjaśnieniach wybaczysz mi użycie Twojego zdjęcia Pewnie a wnetrze tochę lepiej widac na tych zdjęciach http://www.kimeble.pl/foto/56.jpg http://www.kimeble.pl/foto/55.jpg http://kdamian2.photosite.com/~photos/tn/1856589_1024.ts1150114615791.jpg Kuchnia wg, mnie i dla mnie jest funkcjonalna. Jedyne co bym zmieniłš w niej TERAZ to kolor frontów na jasniejsze. pozdrwiam , KasiaR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 02.11.2006 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 W związku z tym, że wątek ten został zaśmiecony podczas cięcia pod mój nóż wpadło kilkanaście postów, które niesłusznie usunęłam postaram się je teraz ponownie wkleić. Autorów tych postów przepraszam. pozdrawiam Edzia Edziu rozumiem, ze mój post poszedł pod nóż, bo śmiałam zwrócić uwagę forumowemu guru - Wojtkowi? Zrobiłam to kulturalnie, nikogo nie obrażając. Rozumiem, ze pewnym osobom na tym forum uwagi zwracać nie można. Ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 02.11.2006 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Przeciez Edzia przeprosila , to czego jeszcze sie czepiasz? I tak sie napracowala usuwajac i przenoszac te bzdury z kata w kat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 02.11.2006 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 W związku z tym, że wątek ten został zaśmiecony podczas cięcia pod mój nóż wpadło kilkanaście postów, które niesłusznie usunęłam postaram się je teraz ponownie wkleić. Autorów tych postów przepraszam. pozdrawiam Edzia Edziu rozumiem, ze mój post poszedł pod nóż, bo śmiałam zwrócić uwagę forumowemu guru - Wojtkowi? Zrobiłam to kulturalnie, nikogo nie obrażając. Rozumiem, ze pewnym osobom na tym forum uwagi zwracać nie można. Ok. Jesli chodzi o mnie to mozna zwracac uwage - guru sie nie gniewa hmmm . Tez moglas sobie darowac. A nawet gdyby zaginal Twoj post do mnie, to pamietam zwrocona uwage i nosze ja w sercu. Daj spokoj Edzi robi co moze , zeby posprzatc chlew. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 02.11.2006 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Przeciez Edzia przeprosila , to czego jeszcze sie czepiasz? I tak sie napracowala usuwajac i przenoszac te bzdury z kata w kat nie czepiam się!! i rozumiem, ze Edzia usunęła wszystkie posty, które zawierały słowa obelżywe!! Mój post takich nie zawierał - stąd moje wątpliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.