Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co taniej - ślub, sprzedaż czy darowizna?


m77

Recommended Posts

Dzień dobry,

Proszę o pomoc w następującej sprawie:

Mój partner dostał niedawno od rodziców działkę, na której planujemy budowę

wspólnego domu. Żeby dom był wspólny, muszę być współwłaścicielem działki.

Pytanie co się bardziej opłaca (zależy nam na zminimalizowaniu kosztów):

1. Sprzedaż 1/2 działki - on by nie płacił 10% podatku (bo zadeklarowałby

wydanie tych pieniędzy na budowę domu w ciągu najbliższych 2 lat), ja

zapłaciłabym 2% podatek + opłata za wpis do KW - 200 zł, + opłata notarialna.

2. Ślub i rozszerzenie wspólności majątkowej nie wiem jak to się załatwia i

ile kosztuje - pewnie też u notariusza (ile?) + wpis do KW, czy będzie jakiś

podatek? I czy ślub coś kosztuje??

3. Ślub + darowizna?

4. Sama darowizna?

Może są jakieś inne rozwiązania? Proszę o uwagi - może pominęłam jakieś koszty.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku ślubu za akt notarialny o rozszerzonej wspólności majątkowej zapłacisz u notariusza ok.600zł. Wpis do KW 30zł znaczki skarbowe- i lepiej od razu je wykupić. Jak nie załączysz...urzedasy będa kombinować, przeliczać wartość działki. Podatku nie będzie żadnego.

Ile za ślub? zależy na ile gości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym ze my wcale nie chcemy slubu - traktujemy to jako opcje - tylko pod warunkiem ze byloby taniej niz inne rozwiazanie :D

Dlatego czekanie z darowizna do slubu nie mialoby sensu ...

Jedyny blad to to, ze nie podarowali synowi 1/2 i nie sprzedali mi pozostalej 1/2 - byloby taniej o notariusza i wpis do KW ... ale jest "po ptakach" i szukamy najlepszego rozwiazania.

Z tego co widze to jednak sprzedaz, bo koszty przy przeniesieniu wlasnosci beda podobne + koszty slubu (nie wesela :wink: )

A i z tego co sie orientuje to wpis do KW chyba zawsze 200 kosztuje??

A co by bylo gdybysmy wzieli slub i budwali na jego dzialce razem - czyj bedzie dom jako wspolny dorobek na jego ziemi??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Sprzedaż 1/2 działki - on by nie płacił 10% podatku (bo zadeklarowałby

wydanie tych pieniędzy na budowę domu w ciągu najbliższych 2 lat), ja

zapłaciłabym 2% podatek

dlaczego 2% podatku - od sprzedazy jest chyba 19 czy 20 %?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego czekanie z darowizna do slubu nie mialoby sensu ...

Jedyny blad to to, ze nie podarowali synowi 1/2 i nie sprzedali mi pozostalej 1/2 - byloby taniej o notariusza i wpis do KW ... ale jest "po ptakach" i szukamy najlepszego rozwiazania.

gdyby poczekali z darowizna do slubu zaplacili by tylko raz za notariusza (tyle samo co zaplacili) a moze nawet mniej gdyz podatek byl by mniejszy (podwojna kwota wolna) - w zaleznosci od wartosci dzialki

Gdyby polowe darowali a polowe sprzedali za notariusza zaplacili by 2 razy bo dwie rozne umowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale my nie chcemy (nie potrzbujemy) slubu - to ostatecznosc :wink:

A 2% wartości nieruchomości to podatek od czynnosci cywilnoprawnej - 19% to sie placi chyba przy sprzedazy pod warunkiem ze sie sprzedaje za wiecej niz sie kupilo czyli sie zarabia. No i wtedy podatek tylko od nadwyzki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ślub to ostateczność to lepiej spiszcie ze sobą zawczasu umowę cywilną (mniej więcej wyjdzie Wam z tego spółka cywilna ;)) odnośnie wkładu w finansowanie budowy i zbierajcie rachunki imienne... chyba, że "w razie czego" będziecie się tym domem i działką dzielić równo ale niekoniecznie sprawiedliwie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda ze nie poczekali z darowizna do slubu, wtedy nic dodatkowo by to nie kosztowalo (darowizna by byla na Was dwoje)

 

Wcale nie - mogliby darowac dzialkę tylko jednej osobie i wcale nie weszloby to do majatku wspólnego.

Prawde mówiąc, m77 dziwię się że tak lekko traktujesz dosyc powazne sprawy majątkowe, nieruchomość i budowa domu to kosztowna sprawa a życie niesie wiele niepodzianek, niekoniecznie przyjemnych. Lepiej zawczasu zabezpieczyć SWOJE interesy, zwłaszcza że chcesz inwestować w majatek swojego partnera. Działka jego, to i dom wybudowany na tej działce będzie do niego należał. W przypadku jakichs zawirowan zyciowych, na tobie będzie spoczywał obowiązek udowodnienia, że poczyniłaś naklady na budowe. Oby to nigdy nie było WAM potrzebne ale znam troche takich historii... z życia. Moja rada - dążyć do współwłasności - czy to będzie współwłasność małżeńska czy w drodze umowy cywilno-prawnej to juz wasza sprawa. Najtaniej wyjdzie chyba jednak slub - od nowego roku 2007 podatek od darowizn i spadków dla osób z I grupy (małzonkowie, dzieci, rodzice) zostaje zniesiony. W sejmie ma byc lada dzień czytanie nowelizacji stosownej ustawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z Chatte zycie jest pełne niespodzianek...a sprawy majątkowe są zawsze bardzo ważne. Jesli juz teraz wiesz, że ślubu tak naprawde nie potrzebujesz moze się okazać, że będziesz miała duże problemy jeśli chodzi o wspólne budowanie, skoro działka nalezy do Twojego partnera.

Jeśli dwoje ludzi planują budowac wspólny dom, to chyba z myślą o tym, że będą tam RAZEM mieszkać...a ślub tylko im to przyspieszy...Ale takie jest moje zdanie. Wtedy i ty i partner będziecie współwłaścicielami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

nigdy nie rób przesunięć majątkowych przed ślubem, ale to nigdy, nawet jeżeli powodem jest wielka miłość......

 

a tak się zapytam - w czym przeszkadza ci ślub? skoro chcesz budowac wspólny dom , dla was dwojga, jeżlei się boisz stabilizacji to wogóle nie buduj tego domu......

cuda sie nie zdarzają a i problemów zdecydowanie więcej bez ślubu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

ja miałam 2 miesiące temu dokładnie taki sam problem, narzeczony dostał działkę od matki, a slub mamy dopiero 30 września tego roku. I problem rozwiązał się bardzo ładnie, ponieważ też chcieliśmy zacząc budę i chcieliśmy żeby budowa była na nas obojga. U npotariusza zrobiliśmy umowę użyczenia 1/2 działki i kosztowało to nas 24 zł. I taki dokument potwierdzony notarialnie wystarczył do tego abysmy dostali na nas oboje pozwolenie na budowę. Takowe dostaliśmy i wszystkie formalne sprawy są na nas oboje. Nawet kredyt w banku oboje dostalismy, więc radze wybrać się do notariusza i w ten sposób rozwiązać problem nioe płacąc gigfantycznych sum za jakieś darowizny...

Budowa rozpoczęta:)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...