Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Prysły marzenia


Gość

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 158
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

miłe gadu, gadu ...

a autor wątku ma "kaca" i pare kzł w plecy.

Czy kiedyś ktoś mu to zwróci ??????????????

 

P.S.

a ubezpieczenie to taka składka na przyszłość,

tylko dlaczego potencjalny poszkodowany ma płacić ?

Może prace społeczne dla złodziei ?

Spójrzcie na wiosnę na ten sy. na ulicach i chodnikach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Jak coś ukradną przeżyję

2. Za otrucie mojego psa zakopał bym sk....a pod jabłonką

 

3. Coś bardziej w pogodnym tonie - wiadomość na drzwiach przytaczam z wypowiedzi z początków forum:

"W domu hoduję jadowite skorpiony. W razie ukąszenia proszę o niezwłoczny telefon pod numer xxx xxx xxx. Nie podanie surowicy skutkuje śmiercią w przeciągu godziny" :grin:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy wychowałem się na osiedlu, gdzie "chlubą" było, jest i z pewnością będzie obicie komuś gęby, "skrojenie" kasy lub czegokolwiek co można na nią wymienić, bez względu na poglądy polityczne, kolor skóry, upodobania religijne lub seksualne okradanego. Doszedłem do jednego prostego wniosku, że sposoby na "spokojne" życie są trzy:

 

1/ SUPERKOMFORTOWY tzw. pełny luz - nie posiadać niczego, do niczego nie dążyć, o niczym nie myśleć (piszę o dobrach materialnych, czy jak kto woli doczesnych)

 

2/ OBOJĘTNY -trudne, pogodzenie się z tym, że tak musi być i jak będą mieli za..ukraść to i tak ukradną. Sposób ten nie zwalnia nas od uwagi i niezbędnych, oczywiście rozsądnych zabezpieczeń

 

3/ OBSESYJNY - bliski szaleństwu,kosztowny, raczej na krótką metę - męczący i wyniszczający strach przed każdym wyjściem, czy wyjazdem, lub też nawet snem. Najczęściej prowadzący do obojetności, frustracji i zrezygnowania...

 

Znając dzisiejsze zwyczaje (w dużych osiedlach) i nawiązując do wypowiedzi jednego z poprzedników, analizując możliwości i chęci Policji i Państwa w rozwiązaniu problemów uważam, że najlepiej strzelać do sk... od razu i bez ostrzeżania. Wiem, że różne prawa humanitarne, prawo, dla wielu przekonania religijne itd, itp... Ale spróbujcie ustnie wytłumaczyć Troglodycie, że tak nie można. Chłopcy dumni są z tego, że w życiu nie zarobili (uczciwą pracą) ani złotówki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2003-03-12 18:53, Fidelis wrote:

Anonimowy,

przerażające jest to, co napisałś. Sam miałem włamanie do domu. Ukradzino drobiazgi (policjanci zdejmujący ślady stwierdzili, że to amatorka).

policja to jeszcze wieksza amatorka bo nawet tych amatorow nie sa w stanie wylapac. a grube ryby przeciez gdzie indziej plywaja.

:smile:

 

Mimo tego gorycz i niepewność bezpieczeństwa we własnym domu pozostała. Wiem jak jest, kiedy chodzisz po własnym domu i wiesz, że jakis drab dotykał Twojej własności. Szczere wyrazy współczucia.

wlasnie, jak obcy pies obsika ci furtke to jestes zly a co dopiero jesli ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem tym Anonimowym, który ruszył te lawinę wypowiedzi. Jednak żadna z nich nie zawiera skutecznego antidotum na "wizyty". Strzelanie można oczywiście włożyć między bajki (niech ktoś spróbuje otrzymać pozwolenie na broń !). Nawet wyszkolony pies jest nieodporny na gaz. Co do działenia Policji: Dwaj mundurowi zjawilisię co prawda dość szybko (10 min) ale ich wizyta niczego nie wniosła, przeszli się po posesji i z rozbrajającą miną stwierdzili, że ich czynniości właśnie się zakończyły. Proponowałem by przejechali się po okolicy - nie wiem czy to uczynili. Natomiast dużo bardziej dociekliwa była straż miejska (ludzie tutejsi, wykonujący z zaangażowaniem swoją pracę). Mieszkam tuż pod Warszawą (Stara Miłosna) gdzie złodzieje buszują bezkarnie od dłuższego czasu niezależnie od orientacji politycznej aktualnego rządu. Na UPR kiedyś głosowałem ale jak widać byłem odosobniony - większość społeczeństwa woli SLD !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak poważnie to nikt Ci takiego antidotum nie poda! Nie tylko dlatego, że niekt nie zna specyfiki położenia twojego domu, ale też dlatego, że na każde zabezpieczenie złodziej znajdzie sposób.

Chyba dobrym półśrodkiem jest zachęcić złodzieja, żeby jednak wybrał inny dom, bo mój jest dobrze strzeżony. Mam na myśli odpowiedni rzucający się w oczy zestaw: ogrodzenie, psy, dobra widoczność dla sąsiadów, alarm, nalepka firmy ochroniraskiej itp.

Może jeszcze przejście się kilkukrotne do miejscowego komisariatu Policji może pomóc, może potem akurat przy twoim domu będą się na chwile zatrzymywały patrole...

DarekRz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat bezprawia w Polsce już kiedyś poruszyłem, ale gdy doszło do konkretów co należy zrobić aby to zmienić to niestety nie ma komu. Dam tylko kilka według mnie prostych rozwiązań dla tych przedmówców, którzy piszą , że kary są dobre a nie będzie komu pociągnąć za dźwignię. Może i terminy siedzenia w więzieniu przy telewizji z kurczaczkiem w ręku są odpowiednie ale role są przestawione. Wystarczyłoby zmienić zapisy, że wchodząc na teren prywatny można zostać okaleczonym i nie ma to znaczenia, że tylko ukradł (oczywiście to są skróty myślowe i trzeba by to dobrze sformułować - pod kątem właściciela oczywiście!). Co do kary śmierci ( i tej dźwigni) to pytam dlaczego matka z dziećmi po stracie męża ma utrzymywać z podatków mordercę swojego męża? O każe śmierci nie musi decydować sędzia wstarczy zapis w kodeksie, że np. po zamordowaniu drugiej osoby, przy gwałcie ze szczególnym okrucieństwem itp. rzeczach karą opcjonalną jest kara śmierci i tylko w wyjątkowych okolicznościach można ją zmienić. Bo idąc tokiem myślenia naszych przedmówców co ma do stracenia morderca w więzieniu skazany na dożywocie? Nic gorszego go nie spotka to może zabić jeszcze kilku strażników, kilku ludzi jako zakładników żeby się wydostać na zewnątrz. Przecież w najgorszym razie wróci do "hotelu" wieziennego i potem po trupach znowu wyjdzie.

Na razie pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsza jest w pierwszej chwili po takim zdażeniu odczuwana bezsilność, ale wmiarę jak upływa czas wraca nadzieja na lepsze czasy, pora roku temu sprzyja szybko sie z tego otrząśniesz. Trudno coś uniwersalnego poradzić powiem jak jest umnie mamy stalową szafkę gdzie trzymamy co cenniejsze rzeczy więc jest to jakimś utrudnieniem aby się do niej dostać i zawartość wybrać.

Pozdrowienia. PWM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anonimowy

mieszkam-jeszcze w mieszkaniu w bloku 4 pietrowym , w ktorym na kazdym pietrze w ciagu dnia sa sasiedzi-obecninon stop.

I w ciagu tegoz dnia janosiki wynoisly co mialem cennego

a poniewaz mialy klucze czy dorobily to PZU nie zwrocilo mi ani grosza

dlatego nie pekaj

na zlodziei nie ma sposobu

i z tym przeswiadczeniem przeprowadzam sie do domu jednorodzinnego

Andrzej

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytasz o konkretną radę.

Proszę bardzo.:smile:

Skoro,jak piszesz,kradzieże zdarzają się często,proponuję założyć coś w rodzaju komitetu.Zbierzcie sie grupą ludzi i:

-składajcie regularne wizyty (upierdliwe)miejscowemu komendantowi policji,straży miejskiej-wpółpracujcie z nimi

-porozmawiajcie z władzami gminy-najlepiej złóżcie jakieś pismo

-uczestniczcie w sesjach rady gminy i tam zgłaszajcie swoje uwagi o stanie bezpieczeństwa w okolicy

-załóżcie razem z policja coś w rodzaju patroli-podobno dają świetny skutek

-zainteresujcie lokalne media tym problemem

 

Wiem,co powiecie-że nie po to płacę podatki,abym jeszcze sam się pilnował.Niestety, w państwie demokratcznym nie jest jak w sklepie-płacę i wymagam.Na poziomie lokalnym można osiągnąć bardzo wiele.

Jest jeden minus-brak organizacji wspólnej,rozbujały indywidualizm i malkontenctwo to poniekąd nasze cechy narodowe.

Pozdrawiam

:smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...