Gość 16.03.2003 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2003 jest tylko jedno dobre prawo- "oko za oko ..."wszystko inne jest juz tylko proba wciskania ludziom kitu, jesli chodzi o warunki jakie maja przestepcy nie wiem jak wy ale ja odnosze wrazenie ze ktos tu po prostu chroni "swojakow"nie potrafie tego sobie w zaden sposob inaczej wytlumaczyca caly system z prawnikami, procedurami uwazam za jedna wielka pomylke (lub wlasnie celowe dzialanie- kto na tym moglby zyskiwac pozostawiam pod rozwage czytelnika ).uwazam, ze jedyny sprawiedliwy system to taki ktory nie przeszkadza w wymierzaniu sprawiedliwosci. (zalozmy , ze ktos kogos zabil- rodzina lub przyjaciele zabitego powinna miec pelne prawo do odwetu- wtedy zaden przestepca nie moglby sie czuc bezkarnie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.03.2003 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2003 Anonim to już przesada.Prawo talionu to jednak zamierzchła przeszłość.Nie wyobrażam sobie życia w społeczeństwie zanarchizowanym,gdzie co chwilę ktoś by się zabijał i wybijał sobie zęby, bo według niego dzieje mu się krzywda. Sprawidliwość jest realna (choć nigdy w 100%), chodzi o zrównoważenie proporcji między prawami sprawcy i ofiary. Jak na dzisiaj jest mocna zachwiana na niekorzyść ofiary. Trudno też być sędzią w swojej sprawie.Chyba z prostych przyczyn, także psychologicznych, lepiej ,aby osądzała osoba trzecia. Fidelis- coś mi się nie zgadza.Prosisz martę,aby nie poruszała tematu policji , bo to jest forum o innej tematyce,a sam wywalasz półmetrowego posta na ten temat. [ Ta wiadomość była edytowana przez: opal dnia 2003-03-16 17:07 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.03.2003 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2003 pytanie byc moze banalne....ale jak to mozliwe, ze jak wspomniales prawo jest przechylone na niekorzysc ofiary....czy my k... zyjemy w cyrku monty pytona?.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 16.03.2003 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2003 Mili Państwo!Szkoda i żal mi wszystkich poszkodowanych przez złodziei, ale po przeczytaniu kilku Waszych postów nasuwa mi się pytanie czy w obliczu takiego zagrożenia nie warto "zatrudnić" teściową ? Domu przypilnuje, czasami coś ugotuje, a i koszty związane z jej pobytem są niewielkie. MG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fidelis 16.03.2003 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2003 opal, ma prawo się Tobie COŚ nie zagadzać, tak samo jak dla mnie nie kleją się kupy wydarzenia, o których pisze (z całym dla niej szacunkiem) *marta*. Tego (a nie policji) dotyczyło te 0,5 metra, o którym piszesz. Skomentowałem przede wszystkim jej wypowiedź a nie policję samą w sobie. Będąc wyznawcą wolnego rynku, słowa, przekonania i myśli, nie widzę przeciwskazań, aby anty i pro-policjanci założyli kolejny topic. W końcu jeśli ktoś rozmawia o rybkach, psach... kto inny może mieć inne hobby. Przecież chodzi o wymianę (niejednokrotnie gorzkich) doświadczeń i opinii. Życzę wszystkim więcej szczęścia, sprawnej policji, eleganckich wagonów PKP, oddanych lekarzy, uczciwych celników, lojalnych sędziów a przede wszystkim czujnych teściowych S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miła 16.03.2003 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2003 Fidelis - w dużej części zgadzam się z Tobą. Mnie w opisie *marty* zastanowiła tylko jedna rzecz, a mianowicie dlaczego jej mąż sam nie wezwał karetki a pytał o nią (dlaczego jej nie ma) policjantów.Dla mnie jest to sytuacja nie do przyjęcia, ale być może *Marta* pisała w dużym skrócie i trudno to ocenić właściwie.Na policjantów, lekarzy, urzędników, nauczycieli i wszystkich pozostałych zawsze można napisać skargę do zwierzchników itd.Zawsze jest to jakiś mały kroczek do poprawy codzienności.I dalej pozostaje pytanie - a co z bandziorami????Ania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz B 16.03.2003 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2003 Nie wiem co Wam tak zależy na upadlaniu więźniów. Przestępca nigdy nie chce iść do więzienia nawet (jak będzie miał w celi i trzy telewizory). Jest państwo w którym za kradzież odcina się rękę i to bez sądu, ale wcale to nie zmniejszyło a tym bardziej wyeliminowało kradzieży. A jedno jest pewne! Jak sobie skazany posiedzi w zwierzęcych warunkach np. 3 lata to na wolność wyjdzie jako zwierze i co wtedy ? Życie w zbiorowośći zwanej państwem narzuca obowiązki (podatki), część z nich idzie na naukę, część na Policję a część na więziennictwo. Chociaż ja wolał bym nie płacić na nic a tym bardziej na :górników, rolników, stoczniowców, hutników ... A właśnie juto 17 i jak ktoś prowadzi działalność to przypominam o zapłaceniu ZUS-ów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.03.2003 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 tomasz B.- przez taka wlasnie gadke ( jaka prezentujesz) mamy taki burdel jaki mamynie pieprzcie mi, ze bandycie jest obojetne do jakiego wiezienia idzie i ze to nie ma wplywu na decyzje o ewentualnie popelnionym przestepstwiebandyta jak kazdy czlowiek potrafi kalkulowac i wybieraca w dzisiejszej rzeczywistosci wybor jest niezwykle prosty:co moze robic tepy osilek jesli nie zostac czlonkiem jakiejs ekipy?- jemu sie to po prostu oplaca- to lepszue niz zasilek, albo nedzna praca.dlatego wybiera przstepstwo.jestem pewny ze w innym normylnym swiecie, ten wybor nei bylby dla wielu tak oczywisty pozdrawiam, niezadowolony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.03.2003 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 Tomaszu,popadasz od razu w skrajności.Kto mówi o zwierzęcych warunkach i upodleniu?Mówimy o sprawiedliwości i nie faworyzowaniu przestępców.Choć rozumiem o co Ci chodzi z ponoszeniem kosztów, to uważam,że wkładanie hutników i górników oraz bandytów do jednej grupy społecznej,którą trzeba finansować, jest przesadą i obelgą dla tych grup społecznych.Bandyci są poza grupą społeczną ponieważ działają na jej szkodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aries 17.03.2003 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 Oj Tomasz, Tomasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz B 17.03.2003 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 Nie nie, w żadnym wypadku nie stawiam równości między ludzmi pracującymi a pasożytami żyjącymi z ich pracy.To była odpowiedz na postulat o kosztach utrzymania więźnia. Pieniądze publiczne są wydawane z większym i mniejszym sensem i tak już niestety jest.Co do kradieży to ja jakiś czas temu powiedziałem sobie , że nigdy nie kupię kradzionej rzeczy i mimo świetnych propozycji podczas budowy - słowa dotrzymałem. Gdyby ta porządna większość społeczeństwa nie stwarzała zapotrzebowania na kradzione rzeczy to i tych było by mniej, ale to już sprawa własnego sumienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.03.2003 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 Tomaszu to już są kwestie moralności.Oczywiście,że masz rację. Ale kwestia kary-to już dalszy etap.Przestępstwa będą zawsze. Nawet jak ta "porządniejsza" część społeczeństwa nie będzie kupować kradzionych to ta nieporządna będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz B 17.03.2003 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 I do tego zmierzałem na początku. Najważniejsze jest wychowanie własnych dzieci i ukształtowanie ich moralności.I nie mówię tu tylko o rodzinach patologicznych. Ale jest to ciężki temat, który jeszcze w pełni nie udał się żadnemu społeczeństwu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.03.2003 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 Ale nikt nie kwestionuje konieczności "dobrego" wychowania.Tyle,że jest to rozwiązania na pokolenia,a poza tym nie daje 100% gwarancji. Przecież wciąż nie wiadomo tak naprawdę,kto wychowuje człowieka. A czynniki biologiczne? (mają doniosłe znaczenie przecież,być może dominujące) Jedna z ostatnich teorii mówi,że na "kształt" człowieka mają wpływ geny i rówieśnicy.Rodzice-nie lub w znikomym stopniu. Oczywiście,że tego nie możemy być pewni,ale ci co chcą wychować dobrze dzieci, to czynią to.A co z resztą? Jak wychowywać?Pod przymusem?W demokracji? Troszkę to więc utopijne jest.. Poza tym chodzi o rozwiązanie sytuacji tu i teraz-są przestępcy i co dalej?(I zawsze będą,bo taka natura człowieka) Mamy czekać 3oo lat,aż następne dzieci urodzą się doskonałe?(utopia) Życie toczy się tu i teraz.Gratuluję niefrasobliwości i dystansu. Widocznie nie czujesz się zagrożony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.03.2003 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 ale nam sie rozkrecila dyskusja...wieszac rzezimieszkow!!!! niezadowolony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.03.2003 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 Jeśli taki wyciągnąłeś z niej wniosek-to gratuluję sprawności umysłowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.03.2003 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 to nie wniosek( po przeczytaniu powyzszych tekstow, stwierdzam tylko, ze sprawy maja sie gorzej niz moznaby przypuszczac, gdyz jak widac nie tylko bezduszni politycy, ale nawet jak podejrzewam inteligentni i wyksztalceni uczestnicy forum maja w tej sprawie niestety ten sam nieszczesliwy poglad- no coz sprawa wyglada na przegrana) a raczej propozycja rzucona w proznie.co do sprawnosci umyslowej to wszystkim zycze, aby mysleli rownie sprawnie jak ja niezadowolony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.03.2003 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 nie wiem czy sobie z tego zdajecie sprawe ale w kazdym przestepstwie w kazdej zbrodni macie swoj udzial, czy sie to wam podoba czy nie, -przez taka postawe.ale za to (jesli sie nad tym za dlugo nie zastanawiac) mozna dojsc do wniosku ze jestescie bardzo humanitarni i wysoko rozwinieci. najwazniejsze ze macie "czyste" sumienia. a ja wam mowie - macie krew na rekac, przez takie bredzenieale przeciez mozecie z tym zyc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.03.2003 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 O proszę, prorok nam się pojawił "Zaprawdę powiadam Wam" sam jest oczywiście święty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
avzi 17.03.2003 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 Dżizus, Anonimowy, zlituj się!!! Nie wiem już czy piszesz serio, czy tylko prowokujesz. Nikt nie chce nikogo mordować, nawet jeśli chodzi tylko o pospolite męty. Wątek utworzyła osoba napadnięta we własnym domu w srodku nocy. Dla mnie osobiście to najbardziej przerażający obrazek, jaki kojarzy mi się z posiadaniem domu. Nic mnie tak nie martwi jak perspektywa bycia pod obserwacją jakichś zasrańców z łomami i późniejsze włamanie. Jak widać, wielu innych czuje to samo, o czym swiadczy popularność tego wątku. Gdyby ludzie mogli czuć się bezpiecznie we własnym domu, dyskusja na ten temat nie byłaby tak goraca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.