rafal9 21.06.2006 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Kurcze, już końcówka budowy - pozostał tylko tynk zewnętrzny i podbitka, a tu takie problemy. Kupiłem tynk silikonowy, ekipa zaczęła kłaść 1,5 tyg. temu, jak temperatury były jeszcze około 15-20 C - więc warunki dobre. Po położeniu pierwszej małej ściany na próbę, po ok. 2 godzinach pojawiły się mikropęknięcia - coś na wzór pajęczyny na całej powierzchni. Z odległości metra nic nie widać, ale bliżej jest to widoczne. Zareklamowałem, przedstawiciel producenta zrobił zdjęcia, wziął próbkę. Po paru dniach stwierdzili, że u nich wyszło podobnie, no może tylko mniej tych pęknięć. Cały czas dalej badają i analizują - teraz w centrali w niemczech, gdzie produkują tynk. Podobno centrala twierdzi, że wszystko ok, te pęknięcia z punktu widzenia technicznego nie są groźne, a wynikają z tego, że złe warunki termiczne. Co robić? Tylko niewielka część domu jest otynkowana, więc jeszcze można zmienić na inny, bądź położyć na to farbę, która podobno to wszystko przykryje. Przedstawiciel proponuje, aby położyć ten tynk, a oni na swój koszt pomalują farbą mikrosilikonową. Mogą też wymienić na inny - np. akryl i farba silikonowa. Czy ktoś widział podobny przypadek? Poratujcie człowieka, bo nie wiem co robić. Dodam, że zależy mi na silikonowym tynku, bo budynek jest narażony na koszmarne zabrudzenia - wszędzie dookoła budowy i piaszczysty dojazd. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56173-problemy-z-tynkiem-zewn%C4%99trznym-pomocy/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 21.06.2006 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Skreśl takiego producenta.To lipa nie tynk.Te wszystkie opowieści , ze to nic groźnego to pic.MA BYĆ DOBRZE. Albo niech pokażą PISEMNE INFORMACJE z ulotek że tak może być , najlepiej potwierdzone aprobatą. Pęknięcia tynku są wadą. Mają Ci wymienić tynk na wolny od wad oraz pokryć koszty usunięcia i utylizacji wadliwego i pokryć koszy ponownego wykonawstwa. A najlepiej reklamowac na piśmie. Brak odpowiedzi w 14 dni to uznanie reklamacji (kodeks cywilny). Żadne ustne historie. A wtedy prawnie jesteś w domu (nieotynkowanym). Żadne malowania. Dla nich to ratowanie d... najmniejszym kosztem.Może bym się zastanwiał jakby dali farbę na całośc budynku.Śćiana przemalowana (jedna) i otynkowana bez farby po czasie MUSI SIĘ RÓŻNIĆ WYGLĄDEM. sp5es Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56173-problemy-z-tynkiem-zewn%C4%99trznym-pomocy/#findComment-1234012 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pokar 21.06.2006 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 Poedpisuję się pod opinią przedmówcy obiema rękami!Tynk spękany - to tynk wadliwy i tyle. Może byc wina wykonawstwa, ale niech to wykażą na piśmie, a w Twojego opisu wynika, że raczej odwracają kota ogonem. NIe powinioeneś się godzić na żadne farby, bo za parę lat ( o ile nie szybciej) wylezie to samo, a wtedy pisz Pan na Berdyczów - firmy nie ma, albo po teminie gwarancji. Walcz o zwrot kosztów! Aha! i napisz na forum, co to za tynk, jaki Producent - po właśnie jest to forum. POWODZENIA! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56173-problemy-z-tynkiem-zewn%C4%99trznym-pomocy/#findComment-1234031 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 22.06.2006 08:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2006 Dzięki za opinie.Sytuacja jest taka, że oni z chęcią by wymienili na taki sam tylko dobry, ale nie mogą ostatecznie stwierdzić, dlaczego tak się dzieje i czy faktycznie jest to złe.Tzn. tutaj w Polsce potwierdzili, że coś jest nie tak, ale w centrali w Niemczech twierdzą, że jest wszystk ok, a ten efekt wynika z warunków termicznych.Dzisiaj ma być ostateczna rozgrywka pomiędzy technologami od nas i z centrali. Więc coś się więcej wyjaśni. Co do rozwiązania problemu to oni proponują aby położyć ten tynk i po całości budynku na swój koszt pomalują farbą, ale wydaje mi się to trochę niebezpieczne rozwiązanie - mówią, że farba wszystko przykryje i będzie git. Obawiam się, że nawet wymiana na nowy nic nie da i problemy mogą być znowu. Zastanawiam się czy nie zamienić na tynk akrylowy + farba silikonowa. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56173-problemy-z-tynkiem-zewn%C4%99trznym-pomocy/#findComment-1234997 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 22.06.2006 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2006 Spróbuj jeszcze zrobić próbę na na. płycie regips ale nakładajc np. wewnątrz , osłoniety. Jeśli masz 3W albo 1W , ewentualnie 2W ale z wełną to ja bym akrylu nie zastosował. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56173-problemy-z-tynkiem-zewn%C4%99trznym-pomocy/#findComment-1235001 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafal9 22.06.2006 08:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2006 Spróbuj jeszcze zrobić próbę na na. płycie regips ale nakładajc np. wewnątrz , osłoniety. Jeśli masz 3W albo 1W , ewentualnie 2W ale z wełną to ja bym akrylu nie zastosował. Ściana 2W ze styropianem. Podobno ten silikon najbardziaj wrażliwy na warunki pogodowe i sposób kładzenia - czy to prawda? Jeżeli tak jest faktycznie to może nie ryzykować i wziąć wariant bezpieczniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56173-problemy-z-tynkiem-zewn%C4%99trznym-pomocy/#findComment-1235015 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.