smutna lidka 21.06.2006 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2006 dzięki za rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gierga 22.06.2006 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2006 Ja kiedyś kupiłam takie krzesełko drewniane do karmienia Bardzo się ucieszyła, bo akurat o takim czymś marzyła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 22.06.2006 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2006 1. Krzesełko to bardzo fajny pomysł, Vox sprzedaje nawet w takich pudełkach z miejscem na napisanie dla kogo i od kogo ten prezent.2. Poza tym sprzedają takie łyżeczki na chrzciny, z reguły srebrne, no w każdym razie nie ma to raczej służyć do karmienia, tylko jako pamiątka, ale nie wiem co symbolizuje.3. Nas ucieszyła kasa za którą kupiliśmy fotelik samochodowy. Jak już ma, to może większy rozmiar.4. Są też takie leżaczki bujane5. Taka mata do zabawy z zabawkami (do nabycia w sklepach dla niemowląt).6. Ja chciałam, żeby mój mały dostał ryngraf (to coś w rodzaju takiego obrazka z metalu - chciałam srebrny), bo mi się podoba takie coś, ale dostał medalik, bo wstydziłam się powiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 22.06.2006 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2006 Zaglądnij tu:http://www.allegro.pl/11820_zabawki_dla_niemowlat.html masa fajnych bajerów dla dzieci (jesli to nie jest chrzest w rodzinie, to nie kupowałabym zadnych pamiątek, tylko jakąś fajną zabawkę dla dziecka. Jeśli chcesz, to napisze ci - z perspektywy mamy niemowlaka- co jest najbardziej przydatne) lub tu:http://www.allegro.pl/17275_krzesla_i_stoliki.html?order=t&view=gtext(o tym pisała gierga)Na pewno po przeglądnięciu tych stron wpadniesz na jakiś pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tulla 23.06.2006 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2006 Szczerze powiedziawszy to jestem przeciwna dawaniu dzieciom zabawek z okazji chrztu, czy komunii. Święto nabiera takiego odpustowego wymiaru...Moim zdaniem dobrym pomysłem jest grzechotka ze srebra lub srebrne pudełeczko na pierwszy ząbek. Większe prawdopodobieństwo, że nikt nie powieli pomysłu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 23.06.2006 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2006 Ale dziecko z chrzcin nic nie pamięta, a zabawką przynajmniej będzie sie cieszyć jakiś czas.Ja z kolei uwazam, ze pamiątki (w rozmaitej formie) to prezenty, które powinny byc kupowane przez najbliższa rodzine. W tym przypadku chodzi zaś o dziecko koleżanki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tulla 25.06.2006 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2006 Paulka - skoro dziecko z chrzcin nic nie zapamieta, to zabawki tym bardziej... I jaka idea mialaby temu przyswiecac? To nie sa urodziny, czy dzien dziecka (jedne z wielu), tylko bardzo wazne wydarzenie w zyciu kazdego katolika. Dla mnie moje pamiatki ze chrztu (nawet te najdrobniejsze) maja wyjatkowa wartosc - wlasnie dlatego, ze dostalam je z okazji chrztu. Nie chce tu uderzac w nute moralizatorska i odwolywac sie do wyzszych wartosci, wiec poprzestane na tych argumentach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 02.07.2006 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2006 dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 06.07.2006 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Może już po ptakach - ale zupełnie nie wiem, co ma krzesełko do karmienia do chrztu Niech to będzie coś związanego z religią - książka, ryngraft, medalik, krzyżyk... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 06.07.2006 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Może już po ptakach - ale zupełnie nie wiem, co ma krzesełko do karmienia do chrztu Mniej więcej to samo co ma rower do Pierwszej Komuni Te święta już dawno się zmaterializowały (pewnie szkoda), a tutaj pytanie dotyczyło dziecka kolezanki stąd pomysły z zabawkami lub uzytecznymi prezentami. Wg mnie o wiele lepsze to niż wsadzanie pieniędzy w kopertę. W sklepach jest duży wybór drobiazgów, które można kupić na chrzciny - pamiątkowe książeczki, obrazki itp. A obdarowywanie niemowlaka złotym lańcuszkiem to kiepski pomysł. Praktyka pokazuje, że takie złote pamiatki pelentają sie po domu albo gina. Może inaczej jest w rodzinach głęgoko religijnych, albo sentymentalnych. JA osobiście nie znam nastolatka, który miałby na szyji łańcuszek - pamiątkę z chrztu. Pyatnie smutnej lidki miało praktyczny a nie duchowy wymiar, taka też była odpowiedź kilku osób - w tym moja Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 06.07.2006 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Dobre bordeaux rocznik 2003.Za 18 lat będzie dużo warte i wspaniale dojrzeje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tekt 06.07.2006 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Dobre bordeaux rocznik 2003. Za 18 lat będzie dużo warte i wspaniale dojrzeje. nie ma to jak właściwa lokata warte będzie tyle samo polecam do grilla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 07.07.2006 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 warte będzie tyle samo To znaczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 07.07.2006 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 warte będzie tyle samo To znaczy? Może... tyle samo...co samochód średniej klasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 07.07.2006 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Tyle nie,ale...Może osiągnąć kilkukrotny wzrost wartości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hos 08.07.2006 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2006 jutro mój synio ma chrzciny to napiszę jaka pomysłowością i przydatnością wykazali się goście to może podsunie pomysł na prezent osobie szukającej ( chociaż powiem szczerze , że ja jako wyprawiająca chrzest wcale nie oczekuję na jakieś cuda i super prezenty bo to przecież nie jest najważniejsze , chcę aby dziecko oglądając to za X lat mialo wrazenie ze to był dzień dla niego najważniejszy z tego względu,że uczestniczyly w nim najważniejsze i najblizsze rodzinie osoby i aby cala uroczystośc sie udała) i dodam,że mam tremę przed jutrem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paulka 08.07.2006 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2006 Nic sie nie martw hos! Będzie dobrze Dziecko jest? Jedzienie jest? Picie jest?? To wszytko ok Ja robiłam chrzciny na początku lutego. Było -30 stopni Bałam sie, że mi dziecko zamarznie w kościele! Samochody nie chciały odpalać, dzień wcześniej niektóre sklepy były zamknięte (z powodu mrozu), utrudniając mi zrobienie zakupów a do tego jeszcze pół rodziny cierpiało na paskudną grypę żołądkową. Zapowiadało się koszmarnie, wyszło świetnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hos 11.07.2006 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 więc już po....ufff.... dziecko spisało się ekstra, impreza ( jesli mozna tak to nazwać tez ok). Piękne pamiątki dostał, ksiązeczkę od chrzestnej w ktorej muszę wkleić jego zdjęcia z chrztu i wszystko opisać a do tego lancuszek z jego znakiem zodiaku bardzo ładny... Tradycyjnie kaskę od babć i dziadków( to odłozymy na konto maluchowi), a od chrzestnego samochod New Bittle na akumulatorek petarda te dzieci teraz to mają dobrze jeszcze nie chodzi a już ma samochód.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 13.07.2006 23:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 więc już po....ufff.... dziecko spisało się ekstra, impreza ( jesli mozna tak to nazwać tez ok). ... a ksiądz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hos 15.07.2006 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2006 więc już po....ufff.... dziecko spisało się ekstra, impreza ( jesli mozna tak to nazwać tez ok). ... a ksiądz? ? nie bardzo rozumiem, ksiądz jak ksiądz odprawił msze i tyle jego udziału, a tak na marginesie mamy bardzo fajnego księdza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.