AgnesK 12.03.2003 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2003 Czy ktoś z Was ma doświadczenia w tej materii? Może zbudował, lub buduje dom w tej technologii i może sie podzielić refleksjami. Przyznam że cena jest zachęcająca ( w porównaniu z innymi technologiami) ale nie wiem czy i w tym wypadku diabeł nie tkwi w szczegółach. Pozdrawiam i z góry dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
automik 14.03.2003 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2003 Jestem na etapie negocjowania ceny . Wg. mnie jest super. Zwłaszcza , że po 3 miesiącach od rozpoczęcia sprowadzasz się do gotowego domu. Ja chcę sprzedać mieszkanie i gotówkę zainwestować w dom. Dzieki prefabrkatom nie muszę na rok wynajmować innego mieszkania ( bo klientów na swoje już mam).Technologia jest droga ale dokładna.Choć jak wszystko policzyłem w firmie budującej pod klucz np. z ceramiki czy optirocu byłoby drożej . Np. masz bezpłatnie architekta który wprowadza zmiany itp,itd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionka 15.03.2003 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2003 Czy to jest system praefa?Napisz cos wiecej na ten temat.Gdzie robia wycene,w Warszawie ,na Bartyckiej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
automik 15.03.2003 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2003 Tak.Wycenę ( na razie przybliżoną) dostałem na Bartyckiej w Wwie.System własciwie łączony , bo z Praefy całego domu nie zbudujesz. Więć , żeby było szybko : płyta fundamentowa Legalett , ściany Praefa, strop filigran lub strop drewniany w jednej części z więźbą ( prefabrykowaną) drewniany. Masz gwarancję , ze materialy są dobrej jakości , masz gwarancję na Praefę bodajże 30 lat. Nie musisz szukać ekipy ( jeśli to możliwe) jeśli usterka wyjdzie po roku - dwóch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pik33 16.03.2003 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2003 Też jestem praktycznie w 100% zdecydowany na Praefę, robię z nimi domek "od zera", włącznie z projektem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.03.2003 00:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 On 2003-03-15 19:08, automik wrote: ..Masz gwarancję , ze materialy są dobrej jakości , masz gwarancję na Praefę bodajże 30 lat. Nie musisz szukać ekipy ( jeśli to możliwe) jeśli usterka wyjdzie po roku - dwóch. Faktycznie są to ciekawe technologie budowy domu - jednak nie zwalniają Was z obowiązku nadzoru budowy i dbałości o jakość wykonania!!! Płytę można sknocić nie dokładną niwelacją, a ściany wadliwie zmontować powodując zarysowania w miejscach łączenia prefabrykatów. Keramzytowe elementy nawet drobnowymiarowe są bardzo wrażliwe na uszkodzenia mechaniczne np. w trakcie transportu i montażu. Ostrzegam przed podejściem do tematu "odpal i zapomnij", czyli na zasadzie podpisuję umowę i wprowdzam się za trzy miesiące. Należy taką budowę kontrolować tak jak każdą inną. Również w tego typu budynkach powinno się zastosować przerwę technologiczną przed pracami wykończeniowymi celem "odreagowania" przez budynek procesów wyschania ścian, osiadania fundamentu i relaksacji grunt, schnięcia drewnianej konstrukcji dachowej itd. W innym wypadku należy uwzględniać poprawki i niespodzianki typu rysy na suficie i ścianach, pęknięta glazura itp. Reasumując technologie Legalett, Praefa i Mitek to świetne rozwiązania przyspieszające budowę upragnionego domu ale podlegają tym samym regułom i zjawiskom jakie występują w technologiach tradycyjnych. Bywajcie, Praktyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
automik 17.03.2003 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 Z nadzorem się zgadzam. Natomiast technologia jest o tyle wrażlia , że płyt na krzywym fundamencie nie postawisz. Więżba prefabrykowana jest suszona w fabryce ( tak jak okna- praktyku)- słyszałeś , żeby zaimpregnowane,suszone leżakowane drewno dodatkowo musiało się dosuszać? Płyta jest wygrzewana/wypalana w zakładzie . Jedyne wigotne miejsce to łączeni w zamkach gdziewchodzi trochę betonu.Nie żebym się czepiał , ale Praktyku ta technologia trochę się różni od tych , do których porównujesz. To tak jakbyś chciał porównać wysychanie tynku wap-cem z płyta g-k. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 17.03.2003 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 Uwagi do uwag "On 2003-03-17 18:48, automik wrote: Z nadzorem się zgadzam. Natomiast technologia jest o tyle wrażlia , że płyt na krzywym fundamencie nie postawisz." Widziałeś montaż ? Ściany stawia się na plastikowych podkładkach wyrównawczych i zaprawie cementowej. Różnica 10cm pomiędzy narożami to nie problem - ściany postawisz. Natomiast krzywy fundament oznacza konieczność zastosowania zapraw wyrównawczych: drożej, nie zawsze równie solidnie jak w przypadku litego betonu B20 oraz odmienne od zakładanych w projekcie parametry wastwy nad grzejnymi rurami spiro. "Więżba prefabrykowana jest suszona w fabryce ( tak jak okna- praktyku)- słyszałeś , żeby zaimpregnowane,suszone leżakowane drewno dodatkowo musiało się dosuszać?" Śledzisz drewno od lasu do Twojej budowy ? Producent deklaruje zgodność z Polską Normą bazując na zaufaniu do dostawacy drewna co zwalnia go z ryzyka drewna "prosto z lasu", sinego itp. ale nie oczekuj, że suszyło się dwa lata zanim trafiło na Twój dach. Byłbym zdziwiony gdyby producent wiązarów pokazał Ci jak gromadzi i suszy drewno. Impregnacja zazwyczaj również standartowa czyli kąpiel w Fobosie. "Płyta jest wygrzewana/wypalana w zakładzie . Jedyne wigotne miejsce to łączeni w zamkach gdziewchodzi trochę betonu." Stosuje się naparzanie. Tą jedyną wilgoć w łączeniach zobaczysz jak po włączeniu ogrzewania Twoje "suche" ściany spłyną wodą utrzymując atmosferę sauny przez 3-4 tygodnie. Resztę wilgoci oddadzą jak każdy element betonowy przez kilka, kilkanaście miesięcy. "Nie żebym się czepiał , ale Praktyku ta technologia trochę się różni od tych , do których porównujesz. To tak jakbyś chciał porównać wysychanie tynku wap-cem z płyta g-k." "Jadłem chleb z tego pieca". Nie zniechęcam do tej metody budowy domu, wręcz odwrotnie. Chcę jedynie zaszczepić w "wyznawcach" nowych technologii zdrowy krytycyzm - to wciąż są techologie realizowane przez ludzi !!! i to Polska moi mili - za 10 lat te firmy będą czaskały takie domki jak cukiernie pączki w Tłusty Czwartek jednak dziś wciąź się uczą i szkolą swoje ekipy na inwestorach pionierach. Bądźcie czujni, tylko tyle i aż tyle. Bywajcie, Praktyk były Neofita. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gosc123 17.03.2003 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2003 No właśnie, a gdyby tak i fundament postawić z prefabrykatu - właśnie do prefabrykowanego domu drewnianego? Np. jak w http://pw-comfort.com.pl/piwnice.html Co z ta dokladnoscia? Producenci wymagaja 0,5 do 1 cm tolerancji (!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.03.2003 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2003 On 2003-03-17 23:40, Stasiek wrote: No właśnie, a gdyby tak i fundament postawić z prefabrykatu - właśnie do prefabrykowanego domu drewnianego? ....Producenci wymagaja 0,5 do 1 cm tolerancji (!) Możliwe ale wymaga bradzo dobrej ekipy, która postawiła takich fundamentów przynajmniej naście. W Polsce są może trzy takie firmy. Powinien je wskazać Legalett tel. (0 5:cool: 554 21 88. Gwarancją są konkretne osoby a nie wszyscy pracownicy w firmie bo w niej pracują. Dlatego zadbajcie o wprawioną ekipę. Bywajcie, Praktyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
automik 18.03.2003 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2003 1. Widziałem montaż na Legallecie - podkładek nie było.2. Widziałem montaż tymczasowy na parkingu przy hipermarkecie w Czeladzi. Postawili zdaje się w miesiąc . Od razu wpuścili zwiedzających - wilogć nie lała się po ścianach. Po chyba 4 tygodniach ukazały sie małe rysy na płytach g-k na górze . Ponoć dlatego , że dom stoi na płycie parkingowej , która nie była specjalnie przeznaczona do postawienia na niej domu z keramzytu.3.Widziałem dom drewniany ( więźba drewniana prefabrykowana) , gdzie znajomi wprowadzili się po 2 miesiacach od wbicia łopaty. Dom si trzyma, wieźba także.4.Technologia jest sprawdzona. Fabryka stoi od kilku lat , chcą budowac następną w centrum Polski. Większość ścian eksportują na zachód.Nie mam zamiaru się spierać o wyższości szkodliwości palenia nad piciem. Mnie przekonali - jak ktoś będzie chciał zapraszam na przyszła budowę i do domu . Do znajomych którzy mieszkają i są zadowoleni nie będę wybaczcie zapraszał , bo nie jestem gospodarzem.Aha, w związku z przedmówca proponuję na razie nie kupować niczego , co nie istnieje w Polsce od 10 lat. Ale wtedy to tylko lepiankę można... Przeszedłem po stronkach : YTONG w Polsce 6 lat,WIENERBERGER 7 Lat,Schiedel 7 lat,Baas - praawie 10 ( gratulacje), Optiroc 8 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.03.2003 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2003 On 2003-03-18 19:28, automik wrote: "1. Widziałem montaż na Legallecie - podkładek nie było." Zadzwoń do PRAEFY lub PRAEFY EKO INWEST DOM i zapytaj kiedy ostatni raz montowali elementy bez użycia podładek. Jak podasz adres budowy to przesyłam flaszkę . "2. Widziałem montaż tymczasowy na parkingu przy hipermarkecie w Czeladzi. Postawili zdaje się w miesiąc . Od razu wpuścili zwiedzających - wilogć nie lała się po ścianach." Od razu po 2 miesiącach. "3.Widziałem dom drewniany ( więźba drewniana prefabrykowana) , gdzie znajomi wprowadzili się po 2 miesiacach od wbicia łopaty. Dom si trzyma, wieźba także." Nic nie pękło, zarysowało się ? Ludzie to mają szczęście "Nie mam zamiaru się spierać o wyższości szkodliwości palenia nad piciem. Mnie przekonali - jak ktoś będzie chciał zapraszam na przyszła budowę i do domu . Do znajomych którzy mieszkają i są zadowoleni nie będę wybaczcie zapraszał , bo nie jestem gospodarzem." Mnie też, ale gdybym dziś zaczynał byłbym mądrzejszy i jeszcze bardziej zadowolony z wyboru tej technologii budowy domu. "ha, w związku z przedmówca proponuję na razie nie kupować niczego , co nie istnieje w Polsce od 10 lat. Ale wtedy to tylko lepiankę można... Przeszedłem po stronkach : YTONG w Polsce 6 lat,WIENERBERGER 7 Lat,Schiedel 7 lat,Baas - praawie 10 ( gratulacje), Optiroc 8 lat." Oj, czy ja coś takie napisałem drogi kolego? Pisałem nie kupować ? sugerowałem lepiankę ?! W Twoim i innych zainterosowanych interesie radziłem aby nie ufać w pełną doskonałość tych technologii i pilnować jakości wykonania. O domach z Ytonga wykonanych na 1 cm spoinę z zaprawy chyba czytałeś ? Technologia + realizacja to dopiero sukces. Aby zakończyć Naszą pasjonującą polemikę wyraźnie deklaruję, że Legalett, Praefę i Mitek warto wybrać ale "różowe okulary" lepiej zdjąc za wczasu. Bywajcie, Praktyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gosc123 18.03.2003 22:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2003 Anonimie-Parktyku: a ja jak maniak zapytam znowu, to może jakieś uwagi o budowaniu przez firmę "Domek" z Ostrowa Wlkp.? Jestem na skraju - potrzebuję maksymalnie dużo informacji (i tych dobrych i tych złych). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
automik 19.03.2003 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2003 Praktyku ,Tak jak powiedziałem , zapraszam do mnie. Jesli będziesz w Warszawie chętnie pokażę domek znajomych i zdjęcia ( uprzedź zawczasu). Oczywiście jednen powie że najlepszym samochodem jest Fiat a drugi Opel.Nie moja rola by technologii bronić - pieniędzy za to nie mam - wręcz przeciwnie płacę za wybudowanie.Nie pisałem by wszytkich przekonać ale by pokazać jakąś alternatywę.Pa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarekW 20.03.2003 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2003 automik kiedy zaczynasz? Chetnie obejze budowe - jesli zaprosisz. Czy mozesz napisac jaki masz projekt i czy zamierzasz budowac na Legalecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
automik 22.03.2003 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2003 Budowę chciałem zacząć w lipcu , ale ze względu na kiepski dojazd Praefa namawia mnie na maj - czerwiec. Zobaczymy - tym bardziej że chciałbym dostać wcześniej podłączenie do prądu i tak naprawdę od tego wszystki zalezy ( oraz od wydania pozwolenia na budowę). Chociaż Praefa twierdzi , że bez prądu też dom wybuduje - ale po co mi dom , jęsli nie będę mógł go ogrzać... Będę budować na Legallecie. Budowa w Pruszkowie. Zapraszam - buduję prawie w polu , wszyscy sie zmieszczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Filo 23.03.2003 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2003 On 2003-03-22 10:13, automik wrote: Budowę chciałem zacząć w lipcu , ale ze względu na kiepski dojazd Praefa namawia mnie na maj - czerwiec. .. Witam, Dobrze Ci radzą. W Twoim własnym interesie zadbaj aby warunki dojazdu były odpowiednie i zaakceptowane przez ekipę montażową PRAEFA inaczej narazisz się na spore problemy. "Zakopanie" się trasportu z prefabrykatami to poważna sprawa: zdewastowany kawałek działki, jeden lub dwa dźwigi w akcji i starcone godziny na wybrnięcie z problemu. Dodatkowo zachodzi ryzyko przechylania naczepy z prefabrykatmi, które naraża elementy keramzytobetonowe na nieprzewidziane technologią naprężenia (zbrojenie w nikłym stopniu chroni przed przełamaniem). Takie naprężenia mogą mogą zaskutkować zarysowaniami i pęknięciami prefabrykatów. Z pozdrowieniami, Filo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luna_tyk 23.03.2003 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2003 Panie i Panowie Uwaga ogólna (broń Boże nie piszę tutaj o Praef'ie, czy jak to się nazywa): super, cacy i ekstra to jest wszystko co w danej chwili oferuje gość z działu marketingu. Czy to Praefa, czy kanadyjczyk, czy dom tradycyjny - sknocić można wszystko. Budownictwo to taka dziwna dziedzina życia, w której występuje najwyższe stężenie Mc'Gyver'ów na 1 m2 budowy. Piszę to w pełni świadomie, jako że od 25 lat param się tym zawodem - i stale odkrywam nowe przykłady spiep..... rzeczy niespieprzalnych.Tak że nie piszcie, proszę, o idealnych rozwiązaniach. Takich nie ma.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dadarek 24.03.2003 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Dobrze, ze istnieje takie forum, i dobrze, ze rozni ludzie moga wypowiadac rozne, swoje opinie.I ciesze sie, ze pojawiaja sie glosy takie jak "praktyka", w ktorych krytycyyzm daje { przynajmniej mi} duzo do myslenia, bo jest racjonalny i obiektywny.Niestety, bardzo czesto ludzie zadaja tu pytania, by znalezc potwierdzenie podjetej wczesniej decyzji, i to co koliduje z ich wyobrazeniem spotyka sie czesto z ostra i nieracjonalna polemiką.Wyboru przeciez dokonuje kazdy sam, wiec skąd te oczekiwania na zgodny poklask?Takie mi sie nasunely poranne refleksje po lekturze powyzszego forum)))Pozdrawiam wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
polanka 27.03.2003 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2003 Do Staśka! Ja też jestem zainteresowana firmą z Ostrowa. (Reszta postów traktuje o firmie której nie znam). Na razie: po prośbie o katalog wydzwaniał do mnie ich przedstawiciel, ale jak mu wysłałam swój projekt to coś sie przestał odzywać . Ale wcześniej obiecywał "przymierzenie się" do naszego D-33. A na jakim jesteś etapie wyboru? Jestem z Wrocławia, a ty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.