antech 09.09.2011 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2011 (edytowane) Bez większej ingerencji tak jak pisze sobieradek..chociaż przy takim układzie wylotów , przy wietrze w naroże komina nie wystąpi podciśnienie, ale to żadko się zdaży, więc można zaryzykowaćTam pisałeś że gdy ustawisz kominy obok siebie wzdlóż to krokwie musisz zmienić, jeżeli to jedyny problem to zmień te krokwie (jakis wymian).W Twojej sytuacji bym rozważał właściwie dwie wersje, albo ustawiam wzdłóż, albo odzielam wentylację od kanałów i wyciagam ja jako wywietrzniki dachowe przy kalenicy. ( zapewne nie masz kratek doprowadzających świerze powietrze do domu (nawiewna), to będzie się zdarzało często że jedna kratka załózmy w łazience będzie nawiewna a w kominku wywiewna i bedziesz zasysał nie tędy co trzeba, lub odwrotnie..zasada ustawiania kratek jest jasna powinny one byc usytuowane w pomieszczeniach "brudnych" aby dopływ powietrza następował od pomieszczeń najczystrzych do "najbrudniejszych.". czerpnie do kominka masz?Albo kup sobie za małe pieniadze czujnik cisnienia i jak bedzie cofka to się załaczy wentylator (taka hybryda) Edytowane 9 Września 2011 przez antech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamariusz 09.09.2011 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2011 Witam. Może i trzeba by było pokombinować z tymi nasadami kominowymi, sam już nie wiem. Eniu piszesz pomysł teoretycznie dobry... do którego pomysłu się odnosisz? Antech piszesz, że można zarysykować, jak bym nie chciał ryzykować tylko chciałbym aby było dobrze. Ze zmianą ustawienia wiąże się jeszcze rozwalenie kawałka stropu, a to już trochę utrudnia. Może jednak jak pisze Sobieradek nie ma co wyolbrzymiać problemu i tak jak jest przy wlotach powietrza po przekątnej będzie dobrze. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 10.09.2011 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Witam. Może i trzeba by było pokombinować z tymi nasadami kominowymi, sam już nie wiem. Eniu piszesz do którego pomysłu się odnosisz? Antech piszesz, że można zarysykować, jak bym nie chciał ryzykować tylko chciałbym aby było dobrze. Ze zmianą ustawienia wiąże się jeszcze rozwalenie kawałka stropu, a to już trochę utrudnia. Może jednak jak pisze Sobieradek nie ma co wyolbrzymiać problemu i tak jak jest przy wlotach powietrza po przekątnej będzie dobrze. Pozdrawiam Właśnie do tego pomysłu z wycięciem dwóch otworów w narożniku się odnosiłem. To zmniejsza szanse wiatru. Daj sobie luz z tym dzieleniem włosa na czworo ! Czujniczki ,wentylatorki... wszystko dobre jak "chodzi" , albo jak jest prąd . Średnio raz w roku w roku będziesz mieć mieć cofkę dymu , kilka razy ciąg wsteczny spowodowany wiatrem. Cofki wynikające z powodów nie zależnych od usytuowania otworów będą Cię nawiedzać znacznie częściej. Wyluzuj ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamariusz 10.09.2011 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2011 Witam. Tak to jet jak się robi dla siebie, wszystko się wyolbrzymia. Ale kończę z tym "dzieleniem włosa na czworo" i zostaje jak jest i jak mi radzicie wloty zrobię po przekątnej. Pozdrawiam i dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 11.09.2011 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2011 (edytowane) Może jednak jak pisze Sobieradek nie ma co wyolbrzymiać problemu i tak jak jest przy wlotach powietrza po przekątnej będzie dobrze. To (podobno) najlepsze ustawienie otworów "na przestrzał" też najlepsze jest teoretycznie, bo najlepiej działa wtedy, gdy kierunek wiatru jest zgodny z ich osią. Gdy jest w stosunku do tej osi ukośny, to tworzą się wiry (ruch turbulentny) i wentylacja (konwekcyjna/grawitacyjna) jest zakłócana. Uczyli mnie kiedyś o tym trochę na Politechnice I tak, jak pisze eniu jest jeszcze cała gama przypadków, jak np.: czy nie zaobserwowałeś kiedyś takiej pogody, gdy dym "klei" się do dachu i za cholerę nie chce z niego spłynąć(?) albo wiatr ma kierunek opadający w dół? Pozdrawiam Edytowane 11 Września 2011 przez Konto usunięte_12* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
antech 11.09.2011 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2011 Dlatego trzeba kombinowac trochę z wentylacją hybrydową, technologia pozwala za małe pieniadze to wdrażać.Podstawowym grzechem inwestorów jest zaniedbanie dopływu powietrza, jak nie ma dopływu powietrza w ilosci takiej jak uciekające powietrze to ciągu nigdy nie bedzie, rzadko kto robi otwory nawiewne, a ilość powietrza infiltracyjnego nie jest wystarczająca do zapewnienia ciagu, jeżeli do tego dojdą turbulencje przy wylotach wentylacyjnych to aż wentylacja sie prosi o zasysanie powietrza jednym przewodem a oddawanie drugim, a potem ludzie sie dziwia że ciaguy nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamariusz 11.09.2011 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2011 Witam. Dzięki za odpowiedzi i tak szerokie zainteresowanie . WIELKIE DZIĘKI. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elka51 12.09.2011 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2011 Witam. Nie zmieści się w więźbie dachowej jak dam kominy poprzecznie. O wymianach w konstrukcji więźby nikt z ??? zatrudnionych ??? pracowników nie słyszał? W projekcie mam tak jak narysowałem tylko komin nr 2 jest odwrotnie postawiony, wentylacje są obok siebie. Ja przestawiłem wentylacją do ściany gdyż chciałem mieć wlot do komina od czoał gdyż piec będzie stał na wprost komina i chciałem podłączyć go po jak najkrótszej drodze czyli na wprost. I z tąd moje pytanie czy tak będzie dobrze, czy coś zmienić w ustawieniu kominów. A co sądzi o twoich pomysłach Projektant czy KB (który swoim podpisem będzie musiał potwierdzić nieprawdę?? - tj. "zgodność z posiadaną dokumemtacją"). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamariusz 12.09.2011 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2011 Witam. Elka51 o wymianach słyszał, ale jak wcześniej pisałem musiałbym rozwalić kawałek stropu aby ustawić komin poprzecznie. Co do potwierdzania nieprawdy to dlaczego tak piszesz, pisałem, że takie ustawienie jest w projekcie tylko zamieniłem ustawienie jednego komina gdyż tak lepiej mi pasuje pod kominek i kanał wentylacyjny jest odwrotnie. Projektant i KB nie wiedzą przeciwwskazań,/wszystko będzie w dzienniku budowy/ konstrukcji nie zmieniam, a stawiając kominy poprzecznie aby kanały wentylacyjne miały wlot powietrza na przestrzał to była by większa zmiana. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 12.09.2011 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2011 Zibik bis ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolekk 15.09.2011 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2011 czy komin też docieplić styropinanem, czy może lepiej wełną ?podpowiedzcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 15.09.2011 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2011 czy komin też docieplić styropinanem, czy może lepiej wełną ? podpowiedzcie Jeśli musisz docieplać , to wełną... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sotb 18.09.2011 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Ja właśnie mam "nic" i komin powyżej dachu do rozebrania i wybudowania od nowa. Zaprawa zamieniła się w piasek, a cegły można zdejmować jak klocki LEGO. I to wszystko po 5 latach od wybudowania i 2 sezonach palenia w kominku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 18.09.2011 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Ja właśnie mam "nic" i komin powyżej dachu do rozebrania i wybudowania od nowa. Zaprawa zamieniła się w piasek, a cegły można zdejmować jak klocki LEGO. I to wszystko po 5 latach od wybudowania i 2 sezonach palenia w kominku. Widziałem taki przypadek . Komin budowany latem . Cegły rozgrzane na słońcu "wypiły" natychmiast wodę , powodując jej wyparowanie zanim związał cement. Trochę winy może być też po stronie wapna użytego w zaprawie , które reaguje z sadzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ConradBeata 25.09.2011 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 mam dwa pytanka: 1. do pieca kondensacyjnego mam komin schidel avant. podczas odbioru kominiarz strasznie marudził że nie ma w nim dodatkowej rury z kwasówki, mówił że ten komin się rozleci po paru latach od palenia kondensatem? jak to jest bo trochę mnie zaniepokoił ?2. do kominka tez mam schidel, ale mniejsza o to, czy nad tymi kominami na wylocie należy nadbudować jakiś daszek, bo na ta chwile deszcz leje do środka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 25.09.2011 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2011 Awant ma rury wykonane w jakiejś kosmicznej technologii. Materiał z którego są zrobione ściskają pod ciśnieniem kilkudziesięciu krotnie większym , niż w systemach Rondo Plus. To tyle zasłyszana teoria . W praktyce - sie okaże . Nie podzielam obaw kominiarza , a daszek bym dał , szczególnie do kominka, gdzie odpływ wody przez odkraplacz działa do chwili kiedy rozpoczniesz palenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ConradBeata 26.09.2011 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2011 [quote=eniu;4914273 odpływ wody przez odkraplacz działa do chwili kiedy rozpoczniesz palenie. jaki odkraplacz możesz to rozwinąć, bo nie kojarzę czegoś takiego u mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 26.09.2011 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2011 jaki odkraplacz możesz to rozwinąć, bo nie kojarzę czegoś takiego u mnie. Mam na myśli rurkę do odprowadzania kondensatu. W przypadku urządzeń na paliwo stałe jest to trochę kiepski pomysł , gdyż zapycha się bardzo szybko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamariusz 03.10.2011 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2011 Witam. Chciałbym nawiązując do wcześniejszego mojego problemu zapytać się czy można od piwnicy postawić sam kanał kominowy a dopiero od piętra zacząć budowanie komina wraz z kanałem wentylacyjnym. Komin systemowy. Czy muszę od piwnicy zacząć z wentylacją , zaznaczam że wentylacja do salnou. Czy nic się nie będzie działo gdy od salony zacznę murować z gotowych elementów składających się z przewodu kominowego i wentylacji w jednym, gdy wcześniej była sam pustak kominowy. Nie wiem czy jasno napisałem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 04.10.2011 05:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2011 Ja bym odpuścił sobie jeszcze jedno piętro . Krótka rurka przez strop i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.