Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy ktoś ma KOZĘ ...


Aga - Żona Facia

Recommended Posts

  • 6 months później...
  • Odpowiedzi 93
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Podłączę sie do tematu.

Czy macie w pomieszczeniu z kozą kanał wentylacyjny, czy wogóle jest potrzebny? Czy macie doprowadzone zimne powietrze w poblize kozy?

 

Jest potrzebny. Niestety. Ja będę miał rekuperator a mimo to muszę mieć komin z wentylacją grawitacyjną, którą to zamierzam zamykać lub domykać na okres nie palenia w kozie. Doprowadzenie powietrza z zewnątrz też robię, ale nie bezpośrednio do kozy, wylot będzie pod kozą w ścianie i też będzie szczelnie zamykany. Rura z kozy idzie pionowo do góry, przechodzi przez strop i w górnym pokoju nad wyczystką wchodzi pod kontem 45% w komin Schiedel Rondo plus który to działa nawet w temp.60 stopni tak więc ciąg będzie dobry nawet po wychłodzeniu spalin przez dwa pokoje. A jak to zadziała to zobaczymy w praniu, tzn. w paleniu. A oto moja kozunia:

http://www.romotop.pl/piece-piecyki/stromboli-stone.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tej stronie znalazłem również kominki wolnostojące (kozy) z bezpośrednim dopływem powietrza z zewmątrz. :)

W domu pasywnym inne nie wchodzą w grę.

 

Ciekawe, kto tu ma pasywny dom :roll: Mój jak będzie energooszczędny to będę happy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • 1 month później...

Skoro jest wątek o kozach, to się dołączam, może ktoś mi pomoże. Mianowicie szukam kogoś, kto zna piecyki wolno stojące Dovre, model 640 CB bądź 760 CB.

Muszę dośc szybko wybrać piec, bo zimno i przekopuję się przez internet. Widzę, ze zdecydowanie przoduje Jotul, ale piecyk o takich parametrach jak wymienione wyżej Dovre, to ponad 7 tysięcy zł., dla mnie dużo za dużo:-(

Szukam kozy z dodatkowymi bocznymi drzwiczkami i w miare wysokiej 75-80 cm, żeby nie wydawała się komicznie mała i żeby można było z boku dokładać drewno.

 

 

pozdrawiam

Basia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W obecnym domu mam kozę, bo okazało się że komin ma za mały przekrój na kominek. Zresztą salon jest dość mały i kominek by go przytłoczył:

http://images33.fotosik.pl/17/1921389868f30a14m.jpg

Koza ma boczne drzwiczki do ładowania drewienek, nawiew na szybę który (podobno) powoduje mniejsze jej zabrudzenie. Duży popielnik,regulowany dopływ powietrza. Podłączenie rury z góry lub z tyłu.

Marka Nestor Martin model Stanford. Stoi w Leroy Merlin za 3-4 tys - są dwie wielkości.

Mamy go ponad 2 lata i jest ok. Moja obserwacja - koza starsznie szybko wysusza powietrze, tak, że odpalenie kozy = włączenie nawilżacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W obecnym domu mam kozę, bo okazało się że komin ma za mały przekrój na kominek. Zresztą salon jest dość mały i kominek by go przytłoczył:

 

Koza ma boczne drzwiczki do ładowania drewienek, nawiew na szybę który (podobno) powoduje mniejsze jej zabrudzenie. Duży popielnik,regulowany dopływ powietrza. Podłączenie rury z góry lub z tyłu.

Marka Nestor Martin model Stanford. Stoi w Leroy Merlin za 3-4 tys - są dwie wielkości.

Mamy go ponad 2 lata i jest ok. Moja obserwacja - koza starsznie szybko wysusza powietrze, tak, że odpalenie kozy = włączenie nawilżacza.

 

 

Dzięki za odpowiedź:-)

 

Sliczna ta Twoja kózka i ma ładny kolor, chyba taki bardziej czarny niż grafitowy.

Na razie przesuszeniem powietrza to się specjalnie nie martwię, przed nami pierwsza zima, sam stan surowy miał parę lat, ale wykończeniówka cała w tym roku, więc wilgoci trochę jest.

Na stronie www jakiejś firmy sprzedającej takie piecyki ceny zaczynały się od 5 tysięcy a Ty mówisz 3-4... spora przepaść.

Mi zaproponowano za piecyk Dovre 760 CB 3500 zł brutto, w tym już koszt dostawy.

 

pozdrawiam

Basia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bierz. Ja nie narzekam.

 

Już w zasadzie zdecydowanie, że własnie tę kozulę weźmiemy. Mam nadzieję, że dzięki takiemu dogrzewaniu propan, który jest naszym głównym źródłem energii nie doprowadzi nas do ruiny.

 

 

pozdrawiam serdecznie

Basia

 

Bardzo dobre rozwiązanie. Oczywiście jeśli będzie dystrybucja ciepła do innych pomieszczeń. Ja mam sporo otwartych przestrzeni i w zasadzie ta koza ogrzewa ze 120 m2 otwartej dwupietrowej przestrzeni.

Do propanu polecam ... alternatywnie kominek z płąszczem ale tu skala kosztów jest większa i większe niebezpieczeństwo użytkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Bardzo dobre rozwiązanie. Oczywiście jeśli będzie dystrybucja ciepła do innych pomieszczeń. Ja mam sporo otwartych przestrzeni i w zasadzie ta koza ogrzewa ze 120 m2 otwartej dwupietrowej przestrzeni.

Do propanu polecam ... alternatywnie kominek z płąszczem ale tu skala kosztów jest większa i większe niebezpieczeństwo użytkowania.

 

 

Parter generalnie otwarty, więc ciepło będzie miało gdzie wędrować a może przez otwartą klatkę schodową i na górę coś dojdzie? W cud ogrzania domu nie wierzę, podchodze do tego racjonalnie, ale jeśli będzie ciepło na parterze, to siłą rzeczy nas uroczy wiessman będzie ssał mniej gazu.

Co do płaszcza wodnego, to wszystko jest przygotowane pod takie ogrzewanie, potrzebne rury pomiędzy miejscem na kominek a kotłownią są, ale na ten moment zakup takiego kominka nie wchodzi w grę, to musi poczekać. A może się okaże, że koza nam wystarcza?

 

pozdrawiam

Basia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam taka koze w domu na wsi. I jestem BARDZO zadowolona. Ta jest w kuchnio-jadalni. W sypialni tez taka bedzie.

Narazie, jak widac, na podlodze jest wylewka, ale koza bedzie stala na kamieniu (piaskowcu).

 

http://www.jaknet.pl/zuzia/cegla2.jpg

 

jarkotowa, ja mam taką samą w pomieszczeniu 60m2 i muszę powiedzieć, że grzeje nieźle. Trochę jeszcze nie umiem obslugiwać, bo szybka mi się brudzi (to chyba ten papier, który ciągle wkładam do niej, żeby ładniej się paliło... cha cha cha). Faktycznie, popiół wyciąga się bez problemu. Moją kozę różni od twojej to, że rura zamontowana jest z tyłu, a górną część wykorzystujemy do pogrzewania zupy, mięska czy też herbatki w czajniku.

Powodzenia w użytkowaniu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam taka koze w domu na wsi. I jestem BARDZO zadowolona. Ta jest w kuchnio-jadalni. W sypialni tez taka bedzie.

Narazie, jak widac, na podlodze jest wylewka, ale koza bedzie stala na kamieniu (piaskowcu).

 

jarkotowa, ja mam taką samą w pomieszczeniu 60m2 i muszę powiedzieć, że grzeje nieźle. Trochę jeszcze nie umiem obslugiwać, bo szybka mi się brudzi (to chyba ten papier, który ciągle wkładam do niej, żeby ładniej się paliło... cha cha cha). Faktycznie, popiół wyciąga się bez problemu. Moją kozę różni od twojej to, że rura zamontowana jest z tyłu, a górną część wykorzystujemy do pogrzewania zupy, mięska czy też herbatki w czajniku.

Powodzenia w użytkowaniu!

 

 

Czy te Wasze kózki to Jotul F 3? Pojawił się też model MF 3 - z popielnikiem.

Jak często musicie wyciągać popiół z Waszych piecyków bez popielnika, czy codzienne przed kolejnym rozpaleniem?

 

pozdrawiam

Basia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...