Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Akerman - czy "fachowiec" (majster) da sobie radę.


isg

Czy uważasz ze Twoja ekipa/branza budowlana jest uczciwa?  

3 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy uważasz ze Twoja ekipa/branza budowlana jest uczciwa?

    • raczej nie
    • nie
      0
    • raczej tak
    • tak
      0


Recommended Posts

Witam,

 

Przepraszam jesli pisze niefachowo, albo nieprecyzyjnie... ale moja Żona jest "osobistym" kierownikiem budowy :) i Ona wiecej sie orientruje ode mnie.

 

Jestem na etapie wykonania stropu z Akermana w domku budowanego z Ytonga... Sciany nosne - ytonga 36 (chyba), wewnetrzne (24)...

 

Praktycznie teraz zostało nam przywiezienie Akermana na budowę i ekipa powinna kończyć ten etap budowy.

 

Chciałem się dowiedzieć, czy mając projekt Terrivy na strop, budując z Akermana majster moze mieć jakieś problemy z wykonaniem tego? Czytałem kilka postów na tym forum i widzę, ze akerman jest bardziej pracochłonny niż terriwa.

 

Trafiłem na "specjaliste", który wydaje mi się, że jest zbyt wygodny. Wszystko mu nie pasuje... Że Ytong polozony na zewnatrz domu (a nie w srodku), że nie ma na planie wypisanej wysokosci drzwi, okien...

 

Projekt miał on 4 miesiecy, ale na pol godziny przed robiniem drzwi, dzwoni i sie pyta jakie maja być wysokie. Czy to jest normalne?

 

Majster zapewnia mnie o swojej fachowosci, potwierdzajac to 10 letnim doswiadczeniem pracy w Austrii.

 

Budowal tez dom mojej znajomej i sasiadom obok. Wszyscyzadowoleni.

 

Wszyscy oprócz nas...

 

U tamtych postawił dom za 50-100tys., u nas umowil sie na 35tys. W trakcie wyskakuja jednak jakies prac dodatkowe, o ktorych nie bylo mowy.

 

My jednak nie chcemy dac z siebie doic pieniazkow, bo widzimy ze za ogrodzenie 150m z 25m fronetem, chcial ok 6 tys., a inny facet wzial od nas 3200, za 150m. On sie ceni bo ma duzo roboty, ale dziwi mnie fakt ze na calosci 35tys, trudno mu bylo opuscic chocby 1tys.

 

Ogólnie widzę, że facet szuka łatwej roboty, zeby sie nie napracować. Poki co kończymy etap parteru stropem z akermana... jesli cos tutaj spieprzy, to sie pozegnamy... za duzo nerwow przy nim tracimy.

 

Przepraszam, za moje żale...

 

reasumując... czy nie majac projektu akermana (tylko terriwe), a majac rozpisane wczesniej ile jakich dlugosci belek jest kupionych, czy powinien dac sobie rade, czy moze miec problemy? na dzien dzisiejszy, poinformowal nas ze da sobie rade...

 

co do jego fachowosci, to nie mam nic do zarzucenia, bo poki co wszystko jest ok, tylko denerwuje mnie to, ze facet jest takim fachowcem, ze nie zapoznal sie dokladnie z projektem wczesniej, tylko wszystko robi wlocie na budowie...

 

moze to jest ten wykladnik fachowosci... ale ja mam odmienne tego zdanie.

 

jak macie chwilkę, to proszę o odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem się dowiedzieć, czy mając projekt Terrivy na strop, budując z Akermana majster moze mieć jakieś problemy * * *

 

czy powinien dac sobie rade, czy moze miec problemy? na dzien dzisiejszy, poinformowal nas ze da sobie rade...

 

Jeœli mu jeszcze nie wypłaciłeœ za:

1. Materiał i wykonanie stropu

2. Za częœć poprzedniego etapu, który już skończył i ta częœć wystarczy na rozebranie i uprzštnięcie s..go stropu

 

to możesz spróbować.

 

Albo jeœli żona zna się dobrze na akermanie i bedzie mu pilnie patrzeć na ręce to też, dlaczego nie.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak na razie do tej pory robote zrobił dobrze, sciany rowne, wszystko zgodnie z projektem. kominy zgodnie z naszymi wytycznymi.

 

dzisiaj przyjezdza akerman... żona juz na budowie, a od jutra ekipa juz bedzie robic to co powinna... (musza pogodzic kilka budów i niestety, trzeba czasami czekac w kolejce).

 

musialem sie wydrzec na majstra i moje niezadowolenie sieglo zenitu, jak uslyszalem ze facetowi mam przywiezc pieniazki na skraj miasta, bo on do miasta nie bedzie wjezdzal...

 

na szczescie zona mnie uspokoila i bedac na drugi dzien na budowie, po skonczeniu dnia roboczego mojej ekipy zobaczylem wszedzie porzadek, wszystko posprzatane, sciany poprzykrywane folia...

 

widocznie to zwarcie bylo potrzebne... ale dziwi mnie to jak szanuja swoja prace...

 

zobaczymy jak pojdzie dalej, bo raczej nie bede zmienial ekipy, bo to nie zawsze jest dobre rozwiązanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...