Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PSEUDOHODOWLA ]: przeczytaj, pomóż, przeslij dalej


zielonooka

Recommended Posts

Wklejam :

 

Moi Drodzy!

 

W Polsce, w hodowli Stary Koń prowadzonej w woj. łódzkim przez p. Jarosława Kanciaka doszło do rażącego naruszenia nie tylko wszystkich przepisów dotyczących zwierząt ale i ogólnie przyjętych zasad humanitarnego ich traktowania!

 

Zwierzęta które nie mogą się rozmnażać, a co za tym idzie nie mogą być źródłem zysku dla właściciela, są zaniedbywane, głodzone, pozbawione podstawowej opieki weterynaryjnej - traktowane są po prostu jak śmiecie!!!

 

Ogrom nieszczęścia zastanego w tej hodowli przeszedł najśmielsze oczekiwania.

 

Na zdjęcich możecie obejrzeć odzyskaną suczkę - pięcioletnią ŁUSKĘ Stary Koń

Kiedyś

 

http://img154.imageshack.us/img154/8363/kiedy3472ck.jpg

http://img47.imageshack.us/img47/9941/kiedy34729wo.jpg

 

I dziś :evil:

 

http://img207.imageshack.us/img207/376/dscn26678kg.jpg

http://img47.imageshack.us/img47/7913/dscn26626tp.jpg

http://img215.imageshack.us/img215/5363/dzi3474us.jpg

 

 

Druga suczka widoczna na zdjęciu (bez rodowodu) też już jest w tymczasowym domu, w bezpiecznych rękach.

Obie mają poważne problemy żołądkowe, są żywione karmą Royal Canin dla szczeniaczków. Obie mają grzybicę, poważnie zaniedbane oczy i uszy - stany zapalne. Obie, gdy tylko stan zdrowia na to pozwoli, poddane zostaną sterylizacji.

 

Podjęte zostały działania mające na celu odzyskanie reszty psów od właściciela. W hodowli znajduje się duża ilość bezpapierowych labradorek przywiezionych specjalnie z Włoch na krycie. Suczki są w tragicznym stanie!!!

O sytuacji zawiadomione zostały odpowiednie władze - począwszy od Związku Kynologicznego w Polsce, na Prokuraturze Rejonowej i organizacjach "zwierzęcych" skończywszy. Powiadomiona została również prasa kynologiczna.

zdjęcie wyniku badania jednej z odebranych suczek

http://bassety.net/images/forum/badanie.jpg

 

Bardziej niż kiedykolwiek potrzebna pomoc!!!

Potrzebne są wpłaty na ich leczenie, odpowiednie odżywianie, sterylizację... (konto - jesli jest mozliwosc wsparcia finansowego jest w linku)

Prosimy więc wszystkich o pomoc, jeśli nie finasową to chociaż o przesłanie

treści tego ogłoszenia mailem dalej.

Osoby mogące w jakikolwiek sposób pomóc (np. spotkały się z podobną sytuacją

i mogą służyć radą) prosimy o kontakt z BASSET SOS http://www.basset.pl/

O dalszym rozwoju tej tragicznej sytuacji możecie przeczytać na forum

miłośników bassetów.

 

link :

http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=653&postdays=0&postorder=asc&start=0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisze tego co pomyslalam :evil: :evil: :evil: :evil:

 

 

nie musisz..., bo wiem chyba co... :-?

 

vilemo dziekuje

 

Aha - zmienilam troszke wiadomosc - bo bardziej zamiescilam ten post po to zeby uswiadomic co sie dzieje w miejscach od ktorych , moze sie zdarzyc bedziemy mieli okazje kupic psa....

Oraz moze ktos jest w stanie pomoc tym ludziom merytorycznie - swoja wiedza (np.prawnicza itp)

No i o ew. przeslanie info dalej .

 

Jesli natomiast ktos ma mozliwosc wsparcia finansowego - to informace mozna znalesc w linku do calej historii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RASOWY = RODOWODOWY :evil: :evil: :evil: :evil:

 

Jest to wszystko straszne - niestety potwierdzily sie wcześniejsze informacje na temat rozmnażania bez papierow w tej hodowli ,a co za tym idzie przypuszczenia zarówno moje jak i Dariusza co do funkcjonowania "hodowli " Stary Koń .

Ciekawa jestem ,ile jeszcze podobnych przypadków - trzeba będzie ujawnić w innych "hodowlach " bassetów w Polsce i w innych rasach ,aby w końcu ktoś się za to porządnie wział!

Pamietac należy o tym ,że w każdej plotce jest ziarno prawdy ....

Ciekawa jestem ,jak czują się wszyscy wcześniejsi obrońcy p.Kanciaka ??

 

Macie swoje hodowle z pasji :x :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RASOWY = RODOWODOWY :evil: :evil: :evil: :evil:

 

Jest to wszystko straszne - niestety potwierdzily sie wcześniejsze informacje na temat rozmnażania bez papierow w tej hodowli ,a co za tym idzie przypuszczenia zarówno moje jak i Dariusza co do funkcjonowania "hodowli " Stary Koń .

Ciekawa jestem ,ile jeszcze podobnych przypadków - trzeba będzie ujawnić w innych "hodowlach " bassetów w Polsce i w innych rasach ,aby w końcu ktoś się za to porządnie wział!

Pamietac należy o tym ,że w każdej plotce jest ziarno prawdy ....

Ciekawa jestem ,jak czują się wszyscy wcześniejsi obrońcy p.Kanciaka ??

 

Macie swoje hodowle z pasji :x :x

 

Taaa...Tyle, że to się dzieje właśnie dlatego, że tak chętnie ludzie kupują psy bez papierów z TAKICH "hodowli" - bo tańsze... :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RASOWY = RODOWODOWY :evil: :evil: :evil: :evil:

 

Macie swoje hodowle z pasji :x :x

 

Taaa...Tyle, że to się dzieje właśnie dlatego, że tak chętnie ludzie kupują psy bez papierów z TAKICH "hodowli" - bo tańsze... :evil:

Chyba nie do końca rozumiesz.... to była najlegalniejsza hodowla psów rasowych... zdjecia przecież są z wystaw :evil: poczytaj sobie tego linka

na początku.... to jest-była hodowla rasowców.... :evil:

 

Juz nie pierwszy raz uwazam, ze takie całe te pojęcia rasowości, Związków Kynologicznych, wystaw itp itd... służą tylko by wyrobić popyt na "rasowego" pieska i potem sprzedawać i zwierzaki "z papierami" i zwierzaki "bez papierów" (dla uboższej części społeczeństwa) i to wszystko

w jednym miejscu... a jak "reproduktor" nie jest w stanie dostarczyć

młodych (czy to z papierem czy też bez papieru) to go zagłodzić :evil: ....

 

http://www.basset-starykon.republika.pl/texty/luska.htm

Jak rozumiem to jest rodowód tej suczki z pierwszego zdjęcia

i potem tak zagłodzonej??

 

Wojty (właściwy 8) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko potwierdzam ze hodowla byla legalna. (byc moze nadal jest :-? )

I rozmnazajaca legalnie

Co swiadczy o tym ze nawet w niby kontrolowanych miejscach takie zdarzenia moga miec miejsce.

I co potwierdza ze czesto legalne hodowle (zrzeszone w zwiazkach itp. maja czasem "druga" dzialanosc- tak sie tez zdarza)

I co dobitnie swiadczy - jakiej jakosci jest kontrola nad takimi hodowlami... :-?

 

Tak sobie mysle jesli dzieje sie to u "prawdziwych" hodowcow (nadal wierze ze w bardzo sporadycznych przypadkach) , to co moze sie dziac u tych "nieprawdziwych" :-? Oni sie juz zadnych przeciez konsekwencji nie boja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę związane:

bylam wczoraj na wystawie (kraków) przed wejściem oczywiście dużo hodowców, w większości przypadków zwierzaki miały wodę i cień- jeżeli cos nie gralo chodziły jakieś służby i nakazywali rozkładać dodatkowe parasole czy pokazywać papiery, więc to było ok. Ale zastanawiali mnie "hodowcy" którzy swoje niby wypieszczone zwierzaki dawali głaskać wręcz namawiali do brania na ręce każdemu kto chociaz na chwilę przystanął żeby popatrzeć na urocze mordy, nie muszę chyba pisać że żaden z tych które był do dotykania nie miał papierów... Moja koleżanka mimo moich wielkich próśb kupiła szczeniaka bez rodowodu, pani zachwalała że po rodzicach z papierami... na nic moje błagania, no cóż wierzę że będzie kochany no ale w ten sposób właśnie wspieramy te fabryczki zwierząt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę związane:

bylam wczoraj na wystawie (kraków)

 

... Moja koleżanka mimo moich wielkich próśb kupiła szczeniaka bez rodowodu,

 

... na nic moje błagania, no cóż wierzę że będzie kochany no ale w ten sposób właśnie wspieramy te fabryczki zwierząt

 

sorry, ale nie mogłem..

a czy wierzysz, że jakby Twoja koleżanka kupiła takiego z rodowodem,

to nie byłoby to też wspieranie tych samych fabryczek zwierząt?

 

Przecież, jak można zobaczyć na przykładzie tego wątku, to jedna i ta sama fabryczka, która raz "produkuje" z papierami

(to wersja bardziej snobistyczna, przeznaczona dla bogatszych), a raz bez papieru (wersja dla mniej zasobnych w pieniądz mas)

 

Wojty (właściwy 8) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie mysle jesli dzieje sie to u "prawdziwych" hodowcow (nadal wierze ze w bardzo sporadycznych przypadkach) , to co moze sie dziac u tych "nieprawdziwych" :-? Oni sie juz zadnych przeciez konsekwencji nie boja...

A zielonooka nie przychodzi ci na myśl, że jedni i drudzy to

np te same osoby?

Przecież ten koleś to miał rodowodowe psiaki (np służace jako reproduktory i jako taka reklama wyższej "jakości" materiału),

a oprócz tego (jak przeczytałem w Twoim linku) np sprowadzone

ze wschodu (bądź rodzime) okazy bez papieru. Ze ściemnianiem

kupujących że albo dośle papiery dla tych po rodzicach rodowodowych,

albo z wymówką ze te wschodnie to też takie rodowodowe, tylko

z papierami nieuznawanymi u nas :-?

 

Bo jak rozumiem, jeśli sprzedawał takie rodowodowe szczeniaki z

papierami to był "prawdziwym hodowcą" a np po 16:00 sprzedawał

już inne okazy bez papieru i wtedy był "nieprawdziwym hodowcą"

Taki mr.Hyde i dr.Jekyll

 

Taka moja nieśmiała i czysto prywatna hipoteza brzmi, że niestety

nie ma tych "prawdziwych"....

a próba wykreowania tych "prawdziwych" ma tylko stworzyć pozytywne wrażenie u potencjalnego klienta

i uszczuplić podaż do tych z reglamentacji (czyli należących do związku),

choć metody i cele obie grupy mają takie same, tylko ci "nieprawdziwi"

nie dbają o pozory i korzystają z wykreowanego targetu przez tych pierwszych

 

Wojty (właściwy 8) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę związane:

bylam wczoraj na wystawie (kraków)

 

... Moja koleżanka mimo moich wielkich próśb kupiła szczeniaka bez rodowodu,

 

... na nic moje błagania, no cóż wierzę że będzie kochany no ale w ten sposób właśnie wspieramy te fabryczki zwierząt

 

sorry, ale nie mogłem..

a czy wierzysz, że jakby Twoja koleżanka kupiła takiego z rodowodem,

to nie byłoby to też wspieranie tych samych fabryczek zwierząt?

 

Przecież, jak można zobaczyć na przykładzie tego wątku, to jedna i ta sama fabryczka, która raz "produkuje" z papierami

(to wersja bardziej snobistyczna, przeznaczona dla bogatszych), a raz bez papieru (wersja dla mniej zasobnych w pieniądz mas)

 

Wojty (właściwy 8) )

 

tak wierzę, że jest to jakieś działanie w kierunku, aby ograniczać takie sytuacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Sunie maja podobno po 3 lata.

Jedna sunia nadal szuka domu.

 

Sa po przegladzie u weta. Wymaz z ucha potwierdzil siedlisko bakterii drozdzy i innych diablów, jakich nasz wet w swej karierze nie widzial.

Ponadto u psa zabranego razem z nimi stwierdzono swierzba w skorze, wiec one takze dostaly pierwsza dawke iwermektyny.

 

Szukamy jednak domu. Sunie moga spokojnie trafic juz do nowego domu, jesli nowy wlasciciel bedzie liczyl sie z kosztami leczenia oraz z praca nad przystosowaniem ich do normalnego zycia.

 

Szukamy kogos kto dysponuje domkiem z ogrodem, czasem i dobrymi checiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...