husqwarna czy stihl

[rafslusarczyk]

jaki firmę wybrać w przypadku kosy spalinowe??

 

działka 30a + może coś jeszcze

 

nie zarobkowa

[sebo8877]

Husquarna - ona nie musi się reklamowac -ceny porównyw porównywalne - jakośc też ale Husquarna mniej awaryjna i mniejsze problemy z serwisem - oczywiście ewentualnym

 

Sebo8877

[jabko]

Pilarze u mnie w górach używają tylko husquarny.

 

Stihl to zabawka dla dzieci ścinających krzaczki

[wartownik]

Czy wam sie nie myla kosy z pilami , moim skromnym zdaniem- jak pily to Husquarna , kosy - Stihl.

[RYDZU]

Też mam wrażenie, że cos tu sie pokręciło. Według mnie jeśli kosa tylko Stihl.

Piła ma juz większą "tolerancję wyboru producenta"

 

Pozdrawiam

[GL35]

Ja mam ze cztery lata stihla, brat husquarne. Nie zamieniłbym się. Zdecydowanie.

[rafslusarczyk]

Ja mam ze cztery lata stihla, brat husquarne. Nie zamieniłbym się. Zdecydowanie.

 

 

faktycznie masz ładnie wygolone

 

ja mam kosiarke husgwarny -sprawowała sie idealne - ale przyszedł czas na kosę

 

i dylmat

[tczarek]

Kosy spalinowe polecam sthil. Nie ma problemu z servisem i odpalaniem po przerwie zimowej.

[Duży Boban]

Oczywiście Oleo Mac lub Efco

[jabko]

Czy wam sie nie myla kosy z pilami , moim skromnym zdaniem- jak pily to Husquarna , kosy - Stihl.

 

Rzeczywiscie.

[dode]

szwagier kupił kila lat temu husqarnę, teraz zepsuła się część, która podobno nigdy się nie psuje. Czeka juz kilka tyg. bo podobno kosy są w całości montowane w Szwecji i trudno "niepsujące " się części zdobyć.

A stihla według wieści miontują w Polsce, więc i wrazie czego o zamienniki łatwiej.

d.

[Wciornastek]

A my mamy Stige już parę lat. O dużej mocy. Jest super.

[grzegorz1980]

Makita - od 4 lat zero problemu, a kosi 2 duze dzialki

 

Pozdrawiam

[max1719500371]

mam kosę i husqarny i jestem zadowolony. Brat ma stihla i już mniej. Ale parę lat różnicy. Mała zgrabna, z szelkami i ostrzem metalowym świetnie się sprawdza. Parę paromiesięcznych drzewek nie zauważyłem

[Wciornastek]

mam kosę i husqarny i jestem zadowolony. Brat ma stihla i już mniej. Ale parę lat różnicy. Mała zgrabna, z szelkami i ostrzem metalowym świetnie się sprawdza. Parę paromiesięcznych drzewek nie zauważyłem

Skąd jak to znam- mój małżon też takie numery mi wywija podśpiewując "I znów mnie krew zalewa bo skosiłem drzewa..........."