Mufka 27.06.2006 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Witam Dzis rano, mialam taka o to przygode przez okno do mojego biura wlazl kotek , napil sie wylaczyl mi komputer, kilkakrotnie przebiegl po faksie, drukarce, a nastepnie polozyl mi sie na kolanach i przebywa tam do chwili obecnej!!!! I co ja mam zrobic, mam alergie na koty... Zadzwonilam do szefowej niedlugo przyjedzie z jakims mlekiem , na razie szukam mu domu po znajomych, a jak sie nie znajdzie chetny to chyba bedziemy mieli kota biurowego (wlasnie zasnal, w koncu bo ciagle sie lasil do mnie i nie moglam pisac spokojnie). Najgorzej ze juz mi z nosa leci eh . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 27.06.2006 06:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Aha jeszcze jedno ten kotek kicha, co mam w zwiazku z tym zrobic? ktos moze sie zna na leczeniu kotow? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_m 27.06.2006 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Może ten kot ma alergię na ciebie? Jak się zorientuje, to sam pójdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 27.06.2006 07:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 , wyspal sie najadl i poszedl na spacer jak wroci pstrykne mu fotke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 27.06.2006 08:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Zlapalam go przed budynkiem, zdjecie takie sobie bo kot w ciaglym ruchu a aparat w telefoniehttp://www.cleo.risp.pl/kotek.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 27.06.2006 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Mufka - kocik piekny ale nie dawaj mu mleka !!! moze to smieszne ale wiele kotow ma po mleku niezly rozstroj żołądka i biegunki - lepiej nie ryzykowac (co innego mleko od krowy a co innego te "cos" chemicznego ze sklepu- my jestesmy przyzwyczajeni kotek nie sadze) na pewno daj mu czystej wody - w taki upal moze chciec mu sie pic Ewentualnie cos do zjedzenie ps. jak kicha - zobacz czy ma katar - czy jednak suchy (lub lekko wilgotny nosek) zobacz oczy - jak zaropiale *** lub z plynnym wyciekiem - moze to sugerowac koci katar... (choc jesli jest wesoly i sie bawi - to moze po prostu cos go w nosie kreci lub sam ma uczulenie na pylki ) (*** takie suche "spioszki" w oczach sa czeste i normalne - tak oczyszcza sie oko z kurzu brudu itp - gorzej jak bedzie wodniste lub takie polplynne ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 27.06.2006 09:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Dawalam mu wody ale nie chce pije tylko mleko. Aktualnie spi mi na kolanach a mi z nosa leje sie... nie mam nic do jedzenia nieststy a nikt z pracownikow nie chce sie podzielic kanapka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 27.06.2006 09:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Nos ma suchy, udaje tygrysa jak go budze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 27.06.2006 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Dawalam mu wody ale nie chce pije tylko mleko. Aktualnie spi mi na kolanach a mi z nosa leje sie... nie mam nic do jedzenia nieststy a nikt z pracownikow nie chce sie podzielic kanapka hej - mleko to nie picie - to bardziej jedzenie (choc pewnie pragnienie tez gasi) widocznie pic mu sie nie chce (koty wogole dosyc malo pija) a chce mu sie jesc... nie dawaj mu duzo tego mleka (moze byc ok ale lepiej nie ryzykowac) masz swininki i samoluby zamiast pracownikow - mozesz im to ode mnie powiedziec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 27.06.2006 09:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 A mozna go wykapac? brudny jest moze jakbym go wykapala mialabym mniejsza alergie na niego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 27.06.2006 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 A mozna go wykapac? brudny jest moze jakbym go wykapala mialabym mniejsza alergie na niego? uhhh...podejrzewam ze jak go wykapiesz to cie mocno znielubi i juz nie przyjdzie.... Bardzo jest brudny? na zdjeciu tego nie widac - ja bym sie chwilowo wstrzymala - w sumie masz uczulenie na jego siersc a nie na jego "brudek ";) Najwyzej jak bedzie regularnie odwiedzal.... Wiem ze trzymajac kota w domu niektorzy alergicy regularnie "piora" te koty - wtedy ogranicza to troche alergie.... ale to koty domowe - tego bym na razie na takie "atrakcje" nie narazala - no chyba ze go bierzesz do domu? moze jakims wyjsciem jest zeby to byl taki wlasnie "biurowy kot" znaczy pomieszkujacy w firmie? Czesto tak bywa... choc pewnie lepiej byloby mu znalesc jakis dom - skoro nie boi sie ludzi i wskakuje na kolana - obawiam sie ze moze nieciekawie skonczyc na ulicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 27.06.2006 10:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 znalazlam mu juz dom (moja przyjaciolka go przygarnie), ale musze go tydzien potrzymac u siebie (bo aktualnie kolezanka jest na urlopie), kociak spi juz godzine na moich kolanach Kapanie kotow pomaga o tyle, ze woda zabija alergeny.. Ale jak on kicha to sie pomecze te kilka dni. Jest tylko jeden problem - moj maz zapowiadzial ze kot bedzie nocowal owszem ale tylko w piwnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 27.06.2006 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 znalazlam mu juz dom (moja przyjaciolka go przygarnie), ale musze go tydzien potrzymac u siebie (bo aktualnie kolezanka jest na urlopie), kociak spi juz godzine na moich kolanach Kapanie kotow pomaga o tyle, ze woda zabija alergeny.. Ale jak on kicha to sie pomecze te kilka dni. Jest tylko jeden problem - moj maz zapowiadzial ze kot bedzie nocowal owszem ale tylko w piwnicy Mufka - to swietnie ! Mąż niech nie przesadza w koncu to pare dni -a przeciez moglabys sie uprzec ze na zawsze Nie wiem - ja kapieli kotow nie polecam (zwlaszcza jak kicha) rowniez z tego powodu ze trzeba to umiejetnie umiec zrobic - taki kociak przerazony kapiela i rozwscieczony moze cie niezle pocharatac.... Jakby co to pamietaj ze nie wolno mu zmoczyc glowy - oczu a glownie uszu ! Nie wolno myc mydlem ani szamponem nie przeznaczonym dla zwierzat (taki mozna kupic w gab wterynaryjnym lub w sklepie z art dla zwierzat - nie sa to jakies duze sumy). Kot musi siedziec w np. misce w ktorej go kapiemy (wygodniejsza niz wanna) nie mozna go polozyc na bok lub na grzbiet. Moze masz wprawe w kapaniu ale jakby nie to generalnie robi sie tak : lapie mocno i stanowczo kota - i nie zwracajac na jego wrzaski prychania i drapiace pazury ( ) umieszcza w pozycji siedzcej (lub stojacej lub wiszacej uczepionej naszej dloni lub koszuli lub wlosow ) w misce z ciepła (lekko ciepla nie za ciepła i nie za goraca! ) wodą z dodatkiem szamponu . Nie lejemy po kocie woda z prysznica! Delikatnie obmywamy kota woda nabrana do reki (najlepiej przeprowadzic te operacje w 2 zdetrminowane osoby - jedna trzyma druga myje) Delikatnie pienimy na siersci to co się pieni (ew. mozna "namoczyc" kota i potem wylac sobie na reke odrobine szamponu i po kocie smyrac - ale chyba lepiej rozcienczyc najpierw ) i delikatnie obmywamy (ew. mozna polewac go czystą wodą nabrana do kubeczka i splukiwac (wazne zeby to nie byl strumien silnej wody z kranu czy z prysznica) Glowy w zadnym wypadku nie moczymy ani nie lejemy woda , tylko mokra reka (juz bez szamponu - zeby nie szczypalo) probujemy wyczyscic łepek (mozna ew wziasc gazik namoczony i wycisniety i nim czyscic na "polmokro" glowe kota) Po wszystkim zawijamy kocisko w recznik i lekko osuszamy - teraz jest goraco wiec nie powinien sie zaziebic (ale w zimniejsze dni nalezy uwazac - bywalo i tak ze koty mokre po kapieli nie wysuszone dostawaly zapalenia pluc) Te czysczenie łba mozna ew. zrobic pozniej jak sie uspokoi albo wczesniej przed kapiela - nie powinno to byc szczegolnie nieprzyjemnie - i nie jest potrzebna do tego miska z woda - a moze lepiej zeby w niej nie siedzial za dlugo i sie denerwowal . A tak wogole -pierwszy krok - poszlabym jednak do wterynarza (koszt wizyty to 10-20 zl) mysle ze mozna odzalowac . powiedziala o kichaniu, spytala sie o te kapiele itp. Mysle ze wet moze lepiej doradzic co i jak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 27.06.2006 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 moj syn był mocno uczulony na siersc kota...ale weterynarz widzac mine syna po tym jak uslyszal ze kota trzeba oddac....powiedzial ze raz dwa razy w tygodniu wystarczy wytrzec kota mokrym mocno recznikiem... no i tak robiłam....pomagało..i kotek jest z nami juz 9 rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 27.06.2006 13:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 Eh jak narazie to sie wyspal, najadl mleka i poszedl :/ moze on jest kogos? ide go poszukac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 27.06.2006 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 no tak... tu wielka akcja a kot ma nas w nosie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_m 27.06.2006 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 A może ten kot jest jakoś powiązany z Selimmem? Dostrzegam pewne cechy wspólne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 27.06.2006 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2006 A może ten kot jest jakoś powiązany z Selimmem? Dostrzegam pewne cechy wspólne... spiskowa teoria ale kto wie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 28.06.2006 06:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 hehe za to rano czekala na mnie przy drzwiach. Zjadla prawie caly whiskas junior z kurczakiem w galarecie i wywalilam ja na spacer, zeby mi w biurze niespodzianki nie zrobila. Bo to kotka jest... o wlasnie wrocila i nie daje mi pisac bo sie bawi ze mna . swoja droga ona chyba mysli ze okna sluza do wchodzenia i wychodzenia, drzwi nie uznaje.. dobra ide jakas zabawke zrobic bo i spodnie porwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mufka 28.06.2006 07:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 http://www.cleo.risp.pl/kicia.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.