Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ZIELONY WĘGIEL !!!


Recommended Posts

Na stronie http://www.jerro.pl mówi się o cenie 160 zł za tonę.Cena 350 staje się już trochę mało konkuencyjna dla węgla. W miejscowosći Radków woj. świętkorzystkie jest już wybudowana brykieciarnia ale nie wiem czy już produkuje brykiety. Miałem w ręce próbkę takiego brykietu ponieważ kuzyn pracował tam przy budowie. Przy okazji zorientuję się jak wygląda sprawa sprzedaży i cen. Do masowej produkcji brykietu potrzbene są olbrzymie plantacje i dostawcy. A do tego trzeba przekonać rolników i plantatorów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 63
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

I WŁAŚNIE o TO CHODZI!!!

1.Kto jest bezrobotrnym rolnikiem niech założy plantację, bo lepiej mieć coś niż nic.

2.Kto ma dużą działkę leżącą odłogiem niech spróbuje obsadzić chociaż część i wykorzysta może do kominka po przesezonowaniu będzie w sam raz(zamiast leżeć przed telewizorem)

3. Kto ma piec do CO w którym pali się '"wszystkim" też mógłby z takiej oferty skorzystać

4.Albo tak jak Wowka posadzić jako ciekawostka, a chętnym w okolicy pędy jednoroczne dać na sadzonki!!!

Taka edukacje proekologiczna może nawet jest cenniejsza , bo wielu może na tym skorzystać!!!

Pzdr-ka szczególnie dla Wowki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Engi, dziekuję za pozdrowienia. Pozdrawiam także.

 

Co do spalania wierzby w kominku to jestem sceptykiem. Sezonowanie w celu wysuszenia wierzby niewiele da gdyż w tym czasie to "wodniste" drewno może po prostu zgnić jeśli się go uprzednio nie okoruje. A z kolei korowanie patyczków 3-4 centymetrowej średnicy .......

Normalnie drewno do kominków w postaci polan o długości około 40 cm rozłupuje się na kilka szczap co umożliwia dość swobodny przepływ powietrza do wewnętrznych struktur i właśnie w takiej postaci się drewno sezonuje. Ponadto to ciągłe dokładanie (szybko spalających się) patyczków do paleniska i związane z tym ewentualne czadzenie pomieszczenia i rozrzucanie popiołu........

 

A co do firmy która ciągnie ten temat .... To jeszcze 2 lata temu zajmowała się sprzedażą plastikowych okien z pobliskiej fabryki, wapna i cementu itp.

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Wowka dnia 2003-03-19 08:45 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smok powiedział co nie wiedział. Chciałbyś żeby już przy twoje nazwie było "Elita" i nabijasz ile wlezie?

 

To forum ma tytuł "Wymiana doświadczeń" - zadałem konkretne pytanie nie po to żeby czytać twoje bzdety - nie masz nic do napisania to wstrzymaj się proszę.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Smoku:

1)Skoro dopuszczono anonimowych do wypowiadania się na tym forum, to będę z tego korzystał - pozwól, że ew. rejestracja będzie moją decyzją.

2)Może ja coś opuszczam, ale nie znajduję informacji gdzież to można kupić takie paliwo - no ale ona przecież MUSI gdzieś być skoro twierdzisz że tyle już napisano.

Czekam z utęsknieniem na instrukcje.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wowka!

Może twój sceptycyzm jest uzasadniony?

ja jednak chcę propagować to paliwo, chaociażby spalić je w kominku lub letnim ognisku.

A może nadaje się do palenia w piecach w których teraz palą wstrętny miał węglowy , który w ukochanych Beskidach tworzy paskudny smog.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Engi: dzięki. Czyli tak jak myślałem - tylko do użytku własnego. W związku z powyższym nie widzę jakiegoś boom'u na to.

Firma sprzedaje materiał wyjściowy, nie gwarantując zbytu - coś mi się to źle kojarzy.(Oby nie?).

 

PS. Smok - nadal czekam.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Engi. Wyrażam tylko swoją prywatną opinię. Daleko mi do usilnego namawiania kogoś na wybór tej czy innej opcji. Każdy oczywiście wybierze to co mu odpowiada najbardziej. Moja opinia jest tylko jedną z wielu wrażanych na tym forum.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smok:

Nadal próbujesz się ratować.

Brykiet drzewny nie jest tożsamy z brykietem z "wierzby", a o tym głównie jest ten temat. Po prostu jest robiony z innego drewna. Jeżeli na tym kończy się twoja wiedza, to już dziękuję.

 

Pzdr. i zachęcam do nauki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem z Rzeszowa i u nas na Podkarpaciu działa już kilka firm, które wykorzystują drewno tzw. wierzby energetycznej. Ruszają też brykieciarnie (będzie więc prawdopodobnie zbyt na drewno - tym bardziej, że duże zainteresowanie wyrażają Szwedzi - chcą kupować nasz brykiet). Sam miałem okazję sprawdzić brykiet - jest świetny - czas spalania jest podobny do drewna ale ciepła znacznie więcej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Troche o tym czytalem wiec podam wam jakis adres do poczytania o tym http://www.biotek.pl , http://www.zacisze-pellety.pl , piece do tego mozna znalezc latwo wpisujac w wyszukiwarce "kotły na drewno". Informacje o wierzbie znajdziecie wpisujac jw. "salix viminalis".

Swoja droga popieram te idee i jak skoncze budowe to jeszcze sie zastanawiam czy piec na szczapy na drewno czy na pellets. Polecam wszystkim poczytajcie troche o tym.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Engi, a czemu upierasz się by palić witkami trzyletnimi?

Ja planuję zasiew 1,8 ha wierzbą, ale będę palił zrębkami. Poprostu zimą corocznie (lub jak będzie za dużo opału to co dwa lata) zetnę wierzbę, przesezonuję do jesieni i rozdrobnię rębakiem. Piec c.o. będę miał z podajnikiem ślimakowym. Minus tego rozwiązania - co tydzień lub dwa trzeba uzupełniać paliwo, ale coś w końcu trzeba robić; plus - przy obecnych cenach gazu (nie mówiąc o oleju opałowym) koszt paliwa to około 400 zł za zbiór, prąd do pracy rębaka i .... podatek rolny za ziemię około 100 zł i oczywiście własna praca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Engi, a czemu upierasz się by palić witkami trzyletnimi?

Ja planuję zasiew 1,8 ha wierzbą, ale będę palił zrębkami. Poprostu zimą corocznie (lub jak będzie za dużo opału to co dwa lata) zetnę wierzbę, przesezonuję do jesieni i rozdrobnię rębakiem. Piec c.o. będę miał z podajnikiem ślimakowym. Minus tego rozwiązania - co tydzień lub dwa trzeba uzupełniać paliwo, ale coś w końcu trzeba robić; plus - przy obecnych cenach gazu (nie mówiąc o oleju opałowym) koszt paliwa to około 400 zł za zbiór, prąd do pracy rębaka i .... podatek rolny za ziemię około 100 zł i oczywiście własna praca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...