Alunek 29.08.2012 13:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2012 co jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 29.08.2012 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2012 nic takiego, przez urlop spietrzylo mi sie pare spraw i teraz mi sie to kićka. usiluje tez przelozyc podpisanie aktu not na pazdziernik i gosc kreci nosem. takie tam zyciowe sprawy. I co Alu jak z weekendem? wpadacie na duszonki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 29.08.2012 13:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2012 raczej nie , bo koleżanka z kórą długa nie widziałyśmy się zaprasza mnie do siebie w weekend...jeszcze nie wiem czy bedzie to piatek czy sobota bądź dobrej myśli...i wszystko sie po woli ułoży. Dlaczego gość marudzi..przeciez ma umowę przedwstepną, to powinien spać spokojnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 29.08.2012 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2012 To daj wszelkie pełnomocnictwo mężowi... do zakupu działki , zrób to notarialnie i nie będziesz Ty musiała jeździć i podpisywać aktów...Ja sama sprzedawałam mieszkanie, bo mąż wyjechał dwa dni przed aktem... Kosztuje to jakieś... 100zł jak u tego samego notariusza.. a oni różnie, nawet po południu pracują... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 29.08.2012 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2012 Ala.. no planuję.... Kawalątek rabaty muszę poprzesadzać koło tarasu.. jest już za gęsto i nie podoba mi się... Może jakieś trawki, może żurawki.. sama nie wiem, ale na ta rabatę siaduje śnieg z dachu, to muszą być to rośliny odporne i których w razie W nie będzie zal... Znaczy ja nie chcę drogich roślin do ogrodu...Pod betonowy płot kupiłam dziś 4 hortensje.. 3 maleńkie - 2 gandiflory, i 1 dimont, oraz sporawa limonkę... Mam kupić jeszcze kilka krzaczków.. ale nie wiem czy teraz czy zimą...No i będę miała zagwozdkę z chodnikiem i podjazdem... no i rabatą przed domem... U siebie wkleję zdjęcie frontu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 29.08.2012 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2012 Alu to czekam na jakies info co do spotkania, czy tak czy siak my duszonki robimy Arni u nas jest odwrotnie i ja zalatwiam wszelkie takie sprawy, poza tym ja chce by T. byl przy tym, co dwie glowy to nie jedna, no i dla nas to doniosla chwila i chcemy ja przezyc razem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 29.08.2012 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2012 Noo tak.. co dwie głowy... No to nijak.. ale będziesz musiała się urwać tego dnia z pracy... nie ma to tamto.... I nie przekładaj terminu... Kupowaliśmy kiedyś działkę... Pani kasę wzięła... miała mnóstwo długów... Akt notarialny początek października... ledwie, ledwie umówiony.... Długi pani były tak duże, że któregoś kończącego się października pani nie wzięła insuliny i usnęła .. na zawsze... Jak dobrze, że wówczas podpisaliśmy akt, a nie odwlekaliśmy w czasie... Jak dobrze... Wy też nie odwlekajcie... stawać do aktu najszybciej jak się da... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 29.08.2012 19:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2012 Tarcia, Arni dobrze radzi. Załatwiajcie jak najszybciej termin u notariusza i będzie z głowy.w sprawie soboty dam znać w piątek.Arni.ładne i bezproblemowe kupiłaś horty. Jutro zerknę u ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 29.08.2012 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2012 sa pewne wzgledy, ktore wymuszaja na nas taka wlasnie decyzje (nie chce o tym pisac) ale jesli pan bedzie naciskal to akt bedzie k. 15 wrzesnia po pierwsze musi do aktu przygotowac wszystkie niezbedne dokumenty, zaswiadczenia, wypisy i wyrysy pelne a same wiecie jak to wyglada w urzedach, terminy u notariusza tez sa ostatnio dlugie a chemy isc do sprawdzonego wczesniej i w ogole kupe spraw. nie chce zostac z reka w nocniku, wole wolniej ale miec wszystko sprawdzone. a jesli cos sie stanie z dzialka to widocznie taka karma :rolleyes:gdyby tak bylo to po prostu zrezygnuje ze swoich planow i tyle, tragedii tez nie bedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 29.08.2012 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2012 sa pewne wzgledy, ktore wymuszaja na nas taka wlasnie decyzje (nie chce o tym pisac) ale jesli pan bedzie naciskal to akt bedzie k. 15 wrzesnia po pierwsze musi do aktu przygotowac wszystkie niezbedne dokumenty, zaswiadczenia, wypisy i wyrysy pelne a same wiecie jak to wyglada w urzedach, terminy u notariusza tez sa ostatnio dlugie a chemy isc do sprawdzonego wczesniej i w ogole kupe spraw. nie chce zostac z reka w nocniku, wole wolniej ale miec wszystko sprawdzone. a jesli cos sie stanie z dzialka to widocznie taka karma :rolleyes:gdyby tak bylo to po prostu zrezygnuje ze swoich planow i tyle, tragedii tez nie bedzie i to jest zdrowe podejście do sprawy,ja tez jestem zdania,jak coś ma się stać to i tak stanie,widocznie tak miało być! ale że jestem niepoprawną optymistką to wiem że wszystko będzie dobrze;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 29.08.2012 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2012 dla mnie zwykle tez szklanka jest do polowy pelna. choc przyznaje, ze ostatnio miewam chwile zwatpienia. dobrze ze mam super T. i on jest moja oaza spokoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 30.08.2012 07:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2012 Co ma być to będzie....masz T.Razem łatwiej podejmować decyzje, a czasami i przełknąć gorycz niepowodzenie. To jest bardzo ważne! Ja takiego wsparcia nie mam, muszę z wszystkim mierzyć się sama. Doceń to, co masz i nie obawiaj się tego co może wydarzyć się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 30.08.2012 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2012 Co ma być to będzie....masz T.Razem łatwiej podejmować decyzje, a czasami i przełknąć gorycz niepowodzenie. To jest bardzo ważne! Ja takiego wsparcia nie mam, muszę z wszystkim mierzyć się sama. Doceń to, co masz i nie obawiaj się tego co może wydarzyć się Doceniam wierz mi, a Ciebie Alu podziwiam, ze sobie tak dajesz rade ze wszystkim, wiem ze to bardzo trudne, nie wiem czy sama bylabym taka silna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 30.08.2012 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2012 Alu powroce do moich trawek ta od ciebie na skalniaku to raczej na pewno rozplenica, wlasnie wszystkie te trawki zaczely kwitnac z tym, ze jedna ma zamiast ciemnych kwiatow jasnoslomkowe, po prostu jest sliczna. A trawka przycieta, ktorej nazwy nie pamietalam to albo perlowka atropurpurea albo gratisy, ktore dostalam od Pana za opoznienia i nie wiem jak sie nazywaly, jakby zakwitly to powiem na 100% ale obstawiam perłówke i koniecznie musze sobie sprawic smialka darniowego. W nowym ogrodzie planuje jedna rabate zrobic sama trawiasta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 30.08.2012 11:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2012 do czasu zakałdania nowego ogrodu moje trawki już powinny ładnie rozrosnąć się i będzie co dzielić a właśnie zapomniałam zapytać się wcześniej...zebra przyjęła się? P.S. przed godziną przyjechały daszki na ogrodzenie co oznacza,że w przyszłym tygodniu wykańczamy ogrodzenie...a potem mogę w końcu zagospodarować przednią rabatę na którą juz dawno zrobiłam projekt. Kurczę,cieszę się jak dziecko :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 30.08.2012 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2012 zebra uschla ale ja ja obcielam i mysle ze czesc z niej sie przyjmie, jak nie to po prostu kupie sobie swoja no to bardzo sie ciesze Alu sama wiem jak takie oczekiwanie na pierdolke wkurza, niby nic a ty masz wszystko przez to nic rozgrzebane. tylko napraw troche plecy przed robota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 30.08.2012 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2012 a ja gdybym sie wyprowadzala to na pewno zabiore rozchodniki (no moze po 1 szt. zostawie) i czesc swoich trawek, przeciez to beda olbrzymy patrzac w jakim tempie sie rozrastaja. moj T. sie smieje, ze na pewno truskawek nie bedziemy miec a dlaczego? taka anegdotka: mielismy kiedys dzialke ROD i jesienia zasadzilismy na niej truskawki od mamy a wiosna kupilismy dzialke budowlana i sprzedalismy te ROD i teraz T. sie smieje, ze znowu jest identyczna sytuacja: dopiero co wsadzilismy truskawki od mamy, a kupujemy dzialke wiec pewnie za chwile sprzedamy i z truskawek swoich znowu nici :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 30.08.2012 11:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2012 myślę,że tym razem zdążycie posamkowac swoje truskawki...no chyba,,ze zmienicie danie odnośnie projektu i zdecydujecie sie dom z prefabrykatów na który was namawiałam ostatnio. Wtedy robota pójdzie ekspresem i na swoje truskawki w czerwcu nie załatwiecie się z moimi plecami niestey nie jest najlepiej...parę minut porobię czyt. pozginam się i mam problem z wyprostowaniem się. przy tym odczuwał ogromy ból na całej długości i szerokości nóg i pleców. Koszmar w przyszłym tygodniu mam wizyte u nerologa. Ciekawa jestem co mi powie .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 30.08.2012 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2012 tez jestem ciekawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 30.08.2012 12:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2012 mam nadzieję,że nie najgorsze ...i operacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.