Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Alu, trzymam kciuki, żeby wystarczyły masaże, regularne ćwiczenia wzmacniające i tyle.

Staraj się o wyjazd do sanatorium.

Mój kolega wrócił po trzech tygodniach jak nowo narodzony.

A miał już wyznaczony termin operacji.

Mnóstwo różnych zabiegów codziennie. Kręgosłup nareperowany, operacji nie będzie.

Zaciskam :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, że operacja nie rozwiąże problemu? Operacja w ostateczności. broń się i rehabilituj i uważaj na siebie. W ogrodzie nie pozycja pochylona, tylko w kucki albo na kolankach klęczymy. Musisz się nauczyć, jesteś wysoka i nie możesz się schylać tylko kucać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I mnie dopadł ból kręgosłupa. Właśnie jestem po pierwszym spotkaniu/zabiegu z rehabilitantem i nareszcie po tygodniu mogę się jakoś ruszyć. Do ideału jeszcze daleko, ale jest lepiej.

I nauczyłam się już właśnie, że w ogródku to tylko w kucki.

A załatwiło mnie tak mycie okien, w niedzielę nie mogłam wstać z łóżka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przesyłajcie dobre fluidy...tego mi trzeba teraz...bardzo :yes:

 

Tolu, bardzo chiałabym pojechać do sanatorium. Nawet już wiem gdzie. Niestety jest to niewykonalne z racji obowiązków domowych oraz pracy. Jestem z dziećmi sama i wyjazd na tak długi czas w chwili obecnej nie wchodzi w rachubę. Teoretycznie pracę swoją mogłabym wykonywać gdziekolwiek, pod warunkiem dostepu do szybkiego internetu...ale jest jedno ale- nie wiem jak na to zareagowaliby moi szefowie.

 

Staram oszczędzaś się, jak tylko mogę. Nie zawsze jednak praca na kuckach lub na kolanach jest możliwa.

 

Wczoraj w końcu udało mi się doprowadzić do końca pierwszy etap robienia rabaty przy tarasie. Było już ciemnawo.

Darń zdjęta! Dzisiaj ją wybiorę, a jutro po dokupieniu dobrej ziemi, przekopię całośc i wsadzę rośliny w końcu. Rabata wyszła mi większa niż planowałam,ale tak lepiej wygląda. W związku z tym zabraknie mi roślin. Jutro muszę dokupić trochę chabazi ;)

 

Tarcia, właścicielka z naszej szkółki bylini wczoraj napisała mi,że lilii już nie mają w sprzedaży. Tylko do połowy lipca je sprzedają. Resztę zamówienia potwierdziła mi. Ceny dostanę w poniedziałek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rabata zrobiona, a plecy mają się w miare dobrze :)

 

jestem prawie zadowolona z efektu. Prawi,bo muszę dokupic więcej jarzmianek,żeby uzuskac efekt zapełnienia.Na wiosnę kupię kilka ostnic do tej rabaty.Kupiłam wczoraj jakiegoś rozchodnika :) Nie było niestety nazwy. Ma ciemnoróżowe kwiaty...

Edytowane przez Alunek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

część dziewczyny :)

 

fotki są...

 

...rabata będzie ładna dopiero za rok, jak rośliny rozrosną się i przede wszystkim będą kwitły. Poza tym jestem w trakcie rozbierania placyku z płytek przy zejściu z tarasu. Tam będzie trawa. A taras wraz ze schodami bedzie obłozony drewnem.Tak będzie...teraz musi wyobrazić to sobie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...