TAR 10.10.2012 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2012 Cześć Kochane. Zostawiam ślad, że jeszcze żyję i wracam do pracy. moze ja nie to kochanie ale TY ŻYJESZ !!!! bo juz myslalam ze cie jacys obcy porwali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 10.10.2012 10:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2012 Madziu, witaj po dłuuuuuuugiej przerwie! Wracasz do pracy, to znaczy że do tej pory urlopowałaś się szczęściaro? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mojanio 11.10.2012 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2012 Alunku, witam się oficjalnie choć wątek znam od dawna. Być może coś pomyliłam ale nie wiem czy to nie Ty poszukiwałaś jakiegoś kredensu z lat 70 ...jeśli nie to przepraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzialenka 11.10.2012 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2012 moze ja nie to kochanie Jak to nie , jesteś Kochana. S pyta kiedy przyjedziecie na odbiór ogniska, które zrobił. Madziu, witaj po dłuuuuuuugiej przerwie! Wracasz do pracy, to znaczy że do tej pory urlopowałaś się szczęściaro? A co to jest urlop? Niby miałam cały lipiec wolny, ale i tak codziennie byłam w pracy. Któregoś dnia Tosiek zapytał, czy tak wygląda urlop, że do pracy chodzi się tylko na część dnia? Sama wiesz jak wygląda koniec w roku w mojej branży. Dobrze, że po sąsiedzku mam szpital psychiatryczny - będzie gdzie wpaść na leczenie jak to wariatkowo się skończy. Postaram się w weekend porobić trochę zdjęć i powklejam to i owo, bo co niektórym jakieś obiecałam. Na razie zostawiam Wam buziaki i do zobaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 11.10.2012 13:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2012 Alunku, witam się oficjalnie choć wątek znam od dawna. Być może coś pomyliłam ale nie wiem czy to nie Ty poszukiwałaś jakiegoś kredensu z lat 70 ...jeśli nie to przepraszam mojanio, zatem oficialnie witam cię w moim wątku i zachęcam do częstszego ujawniania się Z kredesem zgadza się. Miałam taki plan. ..niestety plan został przełożony na bliżej nieokreślony termin, ale dzięi że pamiętałaś/łeś. Madziu, rozumiem cię doskonale ...ale i tak zazdroszczę ci takiej roboty. Pozdrów swoich chłopaków ode mnie i Julki. oczywiście czekam na aktualne zdjęcia twojego pieknego ogrodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.10.2012 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2012 Mojanio a możesz dać fotkę... Ja szukałam czegoś fajnego tez.. i nic na razie nie trafiłam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.10.2012 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2012 Jak to nie , jesteś Kochana. S pyta kiedy przyjedziecie na odbiór ogniska, które zrobił. teraz to juz marne szanse na wizyte, ale wiosna czemu nie Postaram się w weekend porobić trochę zdjęć i powklejam to i owo, bo co niektórym jakieś obiecałam. no wlasnie:P Na razie zostawiam Wam buziaki i do zobaczenia. buziaki dla was tez do uwidziska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 11.10.2012 13:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2012 Wiolka, wszelki duch...kogo ja widze w moich skromnych progach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 11.10.2012 13:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2012 Cześć Anula, jak się czujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.10.2012 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2012 Ala.. ja cały czas jestem... tylko klikać nie miałam o czym:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 11.10.2012 13:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2012 zaraz zmykam na rysunek do jutra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 11.10.2012 14:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2012 Ala.. ja cały czas jestem... tylko klikać nie miałam o czym:rolleyes: to tak jak ja...ostatnio mam doła i nie mam weny do pisania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.10.2012 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2012 Wszystko wiem na bieżąco i ten cudny wschód słońca z nowym ogrodzeniem bardzo ładnym... Wszystko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayadaski 11.10.2012 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2012 Allo! Nadrobilam zaleglosci....rozmarzlam sie nad ogrodem......mmmmniaaaammmm:D:D:D jesien jest piekna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 12.10.2012 04:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2012 (edytowane) A u mnie jesień na razie nie za piękna, bo mam straszny bałagan w ogrodzie. Dzisiaj wracam wcześniej, może trochę porządków zrobię. Dostałam paczkę z roślinami z wymiany forumowej, muszę je gdzieś posadzić. Alunia, skusiłam się też na werbenę patagońską, niełatwo było znaleźć ją o tej porze roku. Z czym swoją masz skomponowaną? Głowię się, gdzie mi będzie pasowała... Edytowane 12 Października 2012 przez sure Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 12.10.2012 06:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2012 a werbena patagonska jest wieloletnia? bo mam jedna ale juz uschla, jest szansa ze przezimuje i ruszy sie z wiosna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 12.10.2012 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2012 Wieloletnia, ale u nas nie jest odporna na mróz, jeśli ją się wykopie, to przezimuje. Za to łatwo się rozsiewa, tylko podobno kwiatostany trzeba zostawić do późnej jesieni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alunek 12.10.2012 07:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2012 A u mnie jesień na razie nie za piękna, bo mam straszny bałagan w ogrodzie. Dzisiaj wracam wcześniej, może trochę porządków zrobię. Dostałam paczkę z roślinami z wymiany forumowej, muszę je gdzieś posadzić. Alunia, skusiłam się też na werbenę patagońską, niełatwo było znaleźć ją o tej porze roku. Z czym swoją masz skomponowaną? Głowię się, gdzie mi będzie pasowała... Najładniej wygląda z trawami. Posadz ją przy tych trawach, które masz przy tarasie, albo z prosem pod oknem kuchennym a werbena patagonska jest wieloletnia? bo mam jedna ale juz uschla, jest szansa ze przezimuje i ruszy sie z wiosna? Werbenę patagońską w naszym kraju należy traktować, jako roślinę jednoroczną. ponoć łatwo rozsiewa się. Ja na wszelki wypadek postaram sie sama pozbierac nasiona i wysiać je na wiosnę. Jeśli rosieje się sama, to jeszcze lepiej będzie. Będę mogła podzielić się z wami sadzonkami. Werbena jest mało dostępna. Ja po moją jechałam aż do Dobrzycy k. Koszalina:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 12.10.2012 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2012 a ta nowa szkolka k. gudziadza (ta ktora pierwszy raz sie wystawiala w starym polu) miala mnostwo werben patagonskich, jedna dostalam w gratisie, nie wiedzialam ze ona taka rzadka jest:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 12.10.2012 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2012 czyli z tej mojej mam pozbierac nasionka i sobie wiosna posiac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.