Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Alu zdaję sobie sprawę, że taki wyjazd służbowy to nie sielanka, pewnie dużo stresów też z tym się wiąże, ale i tak zazdroszczę wyjazdu i gredkich upałów. W Grecji byłam w podróży poślubnej a później już małym Szymonkiem na Krecie- zachwycona byłam. Trzeba było spakowac do walizek jaknajwięcej słońca, bo u nas pogoda paskudna, nic się nie chce......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

U nas dzisiaj pogoda nadal do d.... a do tego dól kręgosłupa daje mi popalić. Już nie wiem co robić. Wczoraj w przychodni usłyszałam ,że pierwszy wolny temin u neurologa to styczeń 2011!!! Dzwoniłam jeszcze na prywatny telefon komórkowy doktorka, aby umówić się na prywatną wizytę,ale nie odebrał .... chyba za dużo ma pacjentów i nowi są mu już niepotrzebni. Tylko,że ja jestem jego pacjentką od dwóch lat:(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aluś-nic innego tylko tak jak ja robię już od kilku dobrych lat-trza prywatnie, bo człek się wykończy zanim będzie termin wizyty! trzymaj się....tulam macz

a potem sie dziwić, ze brakuje na dokończenie tego czy tego....ja w czwartek u neurologa straciłam 100+paliwo, w piatek 340 u gina + paliwo a do tego jeszcze we IX córa i Kubuniu byli prywatnie u dentysty a gdzie reszta?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alunek, piękne zdjęcia. My kiedyś jeszcze będąc na studiach pojechaliśmy do Grecji samochodem.

Starym Polonezem. Przygód po drodze było tyle, że książkę mogłabym napisać.

Byczyliśmy się na Campingu w małej turystycznej miejscowości Epanomi.

Dużo wspomnień. Fajnie masz z tymi wyjazdami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akuś - jeśli już muszę to też chodzę prywatnie. Mam wrażenie ,że jakość takiej wizyty jest o wiele wyższa. Na szczęście często tego nie muszę robić.

Dzisiaj czuję się już o wiele lepiej co nie oznacza,że wszystko wróciło do normy. Nadal nie mogę zginać się, a największy problem mam, gdy muszę ubrać dolną garderobę. Na stojąco to niemożliwe. Czyżby to już starość zbliżała się ;)

 

Tolu - uwielbiam podróże, zwłaszcza z rodziną.To świetna okazja do zobaczenia innych miejsc, poznania innych kultur, regionalnych kuchni. W najbliższym czasie mam zamiar wybrać się do Oslo. To będzie wyjazd w połowie służbowy i prywatny. Już nie mogę doczekać się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz Mayland,że dziecko... ja bym jeszcze chciała ,bo też uważam,że taki mały brzdąc, to najlepszy środek odmładzający,ale jest jedno "ale" ...jak to mówią

"do tanga trzeba dwojga". Mój małż już się na to nie pisze...

no chyba ,że będzie wpadka to wtedy co innego... :wiggle:

 

U nas dzisiaj w nocy trochę już przymroziło. Mam nadzieję,że to tylko był tylko mały wybryk pogodowy.. Proszę mi tu bez takich:no:

Ja mam zamiar jeszcze trochę pogrzebać w ziemi ;)

Mimo ,że jestem nadal obolała , to jednak chiałabym wykorzystać pięknie zapowiadający się słoneczny dzionek i wsadzić cebulki tulipanów i czosnków.

 

Wczoraj skusiłam się jeszcze na kolejne wrzosy .Wypadałoby je wsadzić....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Famelio,

Patrząc za okno, aż trudno uwierzyć,że zima miałaby być za dwa tygodnie... ja najchętnie zamieniłabym zimę od razu na wiosnę;)

 

Tulipany wsadza się najpóźniej z wszystkich cebulowych ( gdzieś to wyczytałam ),właśnie w październiku, dlatego mam zamiar zrobić to już teraz.

 

Co się tyczy późnego macierzyństwa to nie jest one takie złe. Moje rodzeństwo jest ode mnie młodsze o 11 i 14 lat i mamy z sobą dobry kontakt. Napewno ma to swoje plusy, ale też minusy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli coś mi mogę poradzić,to żebyś nie spieszyła się z ogrodem. Wiem po sobie,że w tych kwestiach to lepiej działać wolniej . Przemyśleć...poplanować i działać. Oczywiście to naturalne, że chciałabyś mieć już chociaż zaczątek ogrodu,ale z drugiej strony całe życie przed tobą i jeszcze się w nim narobisz za trzech. Poczekaj do wiosny,a wtedy z tą nagromadzoną pozimową energią będziesz przestawiać góry ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Famelio - bardzo słuszna decyzja :yes:

... mój ogród, z wyjątkiem jabłoni, ma dopiero 3 sezony. Nawet nie obejrzysz się kiedy i u ciebie pięknie zazielni się. Najwięcej pracy jest oczywiście na początku, kiedy trzeba uporządkowac teren po budowie, odchwaścić itd, ale później to już sama przyjemność;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...