Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wisteria sinensis


Recommended Posts

szukam tej rośliny. czy ktoś ma porośniety dom tą rośliną? na co nalezy zwracać uwage przy jej pielegnacji. gdzie można kupić? - czy jest powszechnie dostępna w sklepach ogrodniczych?

http://www.atlas-roslin.pl/foto/km/km-49.jpg

 

 

ps. czy ktoś może mi polecić jakiś dobry internetowy sklep ogrodniczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W Pozku dostaniesz spokojnie w wielu sklepach ogrodniczych ale.......... Powiem tak w warunkach Wielkopolszy ta roślinka hmmm..........no niezbyt się nadaje. Jest piękna ale u nas kapryśnia. Za mało u nas śniegu i wiatry zachodnie - lub przemarzać. Trzeba naprawdę znaleźć zaciszne i jeszcze słoneczne miejsce. Łatwiej aklimatyzuje się w starych ogrodach gdzie ma osłonę w postaci innych dużych roślin. Bywa że latami nie kwitnie. Tak więc mimo że piękna czasmi może być porażką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ona mi się podoba nawet jak nie kwitnie, wygloda niesamowicie "tajemniczo" - jasne że fajnie jak puści kwiecie ale zobaczyłem ją niedawno na budynku koło mojej firmy i zaczepiłem właścicela posesji aby zabytać się co to jest - troche mi powiedział np. to że ona się nie czepia, ze trzeba przygotować kotwy i że jest bardzo "ślina" - wygina np pręty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałam, ze warto sprawdzić z czego jest sadzonka, jeśli z nasion, nie kwitnie przed 5 rokiem :cry:

Też strasznie wisteria mi sie podoba, ale jest mało mrozoodporna u nas :cry:

 

Niekonioecznie jest mało mrozoodporna!

Wymaga tylko okrycia na zimę. Tu w Rabce, udało mi się pięknie przezimować glicynie przy -32 C !!!!

Były w siatkach półmetrowej średnicy zasypanych suchymi liśćmi. Potem przykryła je dodatkowo ponad metrowa warstwa śniegu. A wiosną...ruszyły jak dzikie :D

 

Co do siewek glicynii, bo te najczęściej są sprzedawane. Kwitną, przy dobrym prowadzeniu/ nawożeniu po ok.10 latach. Dlatego warto kupić szczepione rośliny. Są droższe, ale np. w Obi, za 49 zł, są już kwitnące, prawie dwumetrowe okazy!

I mają wielki system korzeniowy, w dużej donicy, więc jest większa szansa, że dobrze zakotwiczą w gruncie przed następną zimą.

Tylko trzeba je dobrze okryć przed mrozem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekonioecznie jest mało mrozoodporna!

Wymaga tylko okrycia na zimę. Tu w Rabce, udało mi się pięknie przezimować glicynie przy -32 C !!!!

Były w siatkach półmetrowej średnicy zasypanych suchymi liśćmi. Potem przykryła je dodatkowo ponad metrowa warstwa śniegu. A wiosną...ruszyły jak dzikie :D

Haniu Polska niestety jest bardzo zróżnicowana pod względem zimy i okrywy śnieżnej na całym terenie. Tobie tylko pozazdrościć metrowej okrywy śnieżnej. W rejonie Wielkopolski opady śniegu są małe i szybko znikają. Jak jest 5-10 cm to dużo. Dlatego wiele roślin w tym wisterie, różaneczniki, wrzośce kiepsko się aklimatyzują a są jak to nazywam "roślinami szczęścia" Wszystko zależy od odpowiedniego miejsca posadzenia takiej rośliny. Z tego powodu wielu amatorów ogrodnictwa zniechęca się do wymienionych roślin.

Pewnie znasz różnicę między zimotrwałością a mrozoodpornością - wisteria to kapitalny przykład różnic w tych pojęciach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciornastek racja. tylko nie wyobrażam sobie jak można ją okryć na ścianie np szczytowej na wysokość 6-7m. ten pan u którego ją dojrzałem właśnie ma taką ściane porośnięta mniej więcej na taką wysokość. na początku wiosny w ogóle nie było widać zieleni na wisterii - odbiła dopiero troche później. pomimo wszystko tak mi się podoba że spróbuje :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ci się przyda - to adres szkółki "Clematis" a przemiła Pani Ewa Bystydzieńska poinformowała mnie do jakich ogrodnictw swoje wisterie wysyłali / ja pytałam o Macrobotrys.

Jak będziesz kupować to musi być szczepiona i najlepiej 3-4 letnia, ja radzę nie kupować byle czego i byle skąd,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciornastek racja. tylko nie wyobrażam sobie jak można ją okryć na ścianie np szczytowej na wysokość 6-7m. ten pan u którego ją dojrzałem właśnie ma taką ściane porośnięta mniej więcej na taką wysokość. na początku wiosny w ogóle nie było widać zieleni na wisterii - odbiła dopiero troche później. pomimo wszystko tak mi się podoba że spróbuje :)

Próbuj może akurat zanajdziesz dogodne miejsce tak jak to w poblizu Twojej pracy. Zobacz też jaka wystawa jest ściany na której rośnie i czy jest zasłonięta od wiatru. To u nas roślina szczęścia. Trafisz na odpowiednie miejsce i wszystko ok, nie trafisz no cóż różnie bywa. Po prostu ryzyk fizyk. Powodzenia.

PS. Trzymam kciuki za Twoją wisterię :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z miłości do fioletowych zwisów :oops: , ale wiedząc, że z wisterią moze być cieżko, kupiłam sobie robinię (taką akację, co kwitnie na fioletowo), jest pięęęęęęęękna, bardziej mrozoodporna i obficie kwitnie 2x w roku ;)

Ja wiem, że to nie pnącze i że nie wisteria, ale jak sie nie ma, co się lubi.. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z miłości do fioletowych zwisów :oops: , ale wiedząc, że z wisterią moze być cieżko, kupiłam sobie robinię (taką akację, co kwitnie na fioletowo), jest pięęęęęęęękna, bardziej mrozoodporna i obficie kwitnie 2x w roku ;)

Ja wiem, że to nie pnącze i że nie wisteria, ale jak sie nie ma, co się lubi.. ;)

a masz może foty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekonioecznie jest mało mrozoodporna!

Wymaga tylko okrycia na zimę. Tu w Rabce, udało mi się pięknie przezimować glicynie przy -32 C !!!!

Były w siatkach półmetrowej średnicy zasypanych suchymi liśćmi. Potem przykryła je dodatkowo ponad metrowa warstwa śniegu. A wiosną...ruszyły jak dzikie :D

Haniu Polska niestety jest bardzo zróżnicowana pod względem zimy i okrywy śnieżnej na całym terenie. Tobie tylko pozazdrościć metrowej okrywy śnieżnej. W rejonie Wielkopolski opady śniegu są małe i szybko znikają. Jak jest 5-10 cm to dużo. Dlatego wiele roślin w tym wisterie, różaneczniki, wrzośce kiepsko się aklimatyzują a są jak to nazywam "roślinami szczęścia" Wszystko zależy od odpowiedniego miejsca posadzenia takiej rośliny. Z tego powodu wielu amatorów ogrodnictwa zniechęca się do wymienionych roślin.

Pewnie znasz różnicę między zimotrwałością a mrozoodpornością - wisteria to kapitalny przykład różnic w tych pojęciach.

Nie należy się zniechęcać !!!

Pod Wrocławiem opady śniegu też malutkie, a obie glicynie - 5-cio i 3 metrowa, przeżywają kolejne zimy w doskonałym stanie.

I to narażone na wściekłe wiatry ze Śnieżki. Jedna rośnie na pełnym słońcu, druga w cieniu, ale obie są prowadzone na palach wkopanych w ziemię tak, by zacieniały taras na piętrze. I te Pale z glicyniami są każdego roku patulone matami budowlanymi, po wczesniejszym opitoleniu zielonych przyrostów. Wiatr i mróz jeszcze ani razu nie uszkodził zasadniczego pnia. który ma 3 metry wysokości.

Więc, pomimo braku śniegu...jakoś się udaje je utrzymać, choć żałuję ogromnie, że nie wyglądają tak, jak glicynie we Wrocławskim Ogrodzie Botanicznym :D

Te mają z 10 metrów szerokości !!!! Ściana piękna i zapachu...jej, aż ciężko stamtąd odejść...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Wracam do tematu, bo przeżyłam szok glicyniowy!

To zdjęcia z gór wysokich, jak widać wywichost i goły plac na stoku, niczym nie osłoniety. I na południowej pergoli, glicynia o gałęziach grubości ramienia !!!!, sąsiadująca z owocowymi rokitnikami.

 

http://images3.fotosik.pl/183/514391e50f8c3b17.jpg

 

http://images1.fotosik.pl/192/834afa07e59d9c2c.jpg

 

A w zakamarku elewacji, osłonięte węgłem dwa, półtorametrowe, kwitnące hibiskusy...

Więc mam coś konkretnego na poparcie tezy, że jednak należy próbować, bo efekt przechodzi najśmielsze oczekiwania :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...