marcin_u 01.07.2006 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2006 Czy ubiegajac sie o pozwolenie na budowe UM przed wydaniem pozwolenia pyta sasiadow czy nie maja jakis zastrzezen? Czy nie przyjazny sasiad (rodzina) moze niezgodzic sie na budowe domu?Oczywiscie wszystkie wymogi co do odległosci od granicy dzialki beda zachowane i to znacznie przekraczajace te 4m. Do mojej działki jest utrudniony dojazd i musze wykonac droge..droge utwardzam gruzem i potem na wierzch chce przysypac zuzlem(na ktory posiadam zezwolenie z ochrony srodowiska) i potem to ewentualnie przykryc cienka warstwa pospułki zeby sie nie kurzylo. I problem jest w tym ze ten sasiad (rodzina) robi mi wielki problemy ze chce zuzlem usypac droge i zrobila sioe bardzo goraca atmosfera i moze sie jeszcze rozkreci a mnie niestety nie stac zeby zrobic ta droge z innych materiałow (drozszych) bo musze zrobic ponad 100m drogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 01.07.2006 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2006 Czy ubiegajac sie o pozwolenie na budowe UM przed wydaniem pozwolenia pyta sasiadow czy nie maja jakis zastrzezen? . Tak. Urząd ma obowiązek umożliwić "stronom" udział w postępowaniu. Czyni to dwa razy - raz zawiadamiając o wszczęciu postępowania i możliwością zapoznania się z aktami sprawy. Drugi raz - zawiadamiając o treści wydanej decyzji z możliwością odwołania się. Czy nie przyjazny sasiad (rodzina) moze niezgodzic sie na budowe domu?. Może się nie zgodzić, ale w postępowaniu administracyjnym nie ma pojęcia "brak zgody sąsiada". Bezpodstawne, złośliwe odwołania są zawsze odrzucane i sąsiad co najwyżej może przedłużyć postępowanie o 2 miesiące. Chyba że jest ekstremalnie zajadły i odwoła się do NSA. Tego się jednak nie bój, bo o ile za pierwsze odwołanie sąsiad zapłaci tylko 5 zł o tyle za drugie trzeba zapłacić już duuuużo więcej. Zwykli pieniacze zazwyczaj rezygnują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 01.07.2006 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2006 Ale czasy gdy wszyscy sąsiedzi byli stronami postępowania już minęły, więc niekoniecznie będą. Jeżeli odległości są zachowane, i w żaden szczególny, wyjątkowy sposób Wasza budowa nie będzie (wg projektu) wpływać na sąsiadów to nie powinni być zawiadamiani nawet. Ale już np. współwłaściciele drogi, do której się włączasz tak (bo się włączasz do ich drogi), więc jeśli sąsiedzi są współwłaścicielami drogi to dostaną. Jak widać wszystko zależy od specyfiki przypadku. Dowiesz się w urzędzie, kogo uznają za strony tego postępowania, jak już im złożysz projekt. No chyba, że ich namówisz, żeby się wypowiedzili na ten temat wstępnie już teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_u 01.07.2006 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2006 Ale czasy gdy wszyscy sąsiedzi byli stronami postępowania już minęły, więc niekoniecznie będą. Jeżeli odległości są zachowane, i w żaden szczególny, wyjątkowy sposób Wasza budowa nie będzie (wg projektu) wpływać na sąsiadów to nie powinni być zawiadamiani nawet. Ale już np. współwłaściciele drogi, do której się włączasz tak (bo się włączasz do ich drogi), więc jeśli sąsiedzi są współwłaścicielami drogi to dostaną. Jak widać wszystko zależy od specyfiki przypadku. Dowiesz się w urzędzie, kogo uznają za strony tego postępowania, jak już im złożysz projekt. No chyba, że ich namówisz, żeby się wypowiedzili na ten temat wstępnie już teraz. moja droga w przewazajacej czesci bedzie biegla przez moja dzialke i czesc bedzie biegła w miejscu zaplanowanej drogi przez miasto (nie istniejaca jeszcze i moze przez kupe lata droga) i ta czesc łaczy sie z droga miejska. wiec zadna czesc drogi nie nalezy do tego sasiada ale czesc drogi bedzie przebiegala w zdluz jego plotu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
civic9 01.07.2006 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2006 przekonasz się jak złożysz projekt, trudno gdybać. możesz przekonywać urzędników, gdyby chcieli za szeroko interpretować przepisy. spojrzyj do prawa budowlanego (ustawa + rozporządzenia) - szukaj pojeć "obszar oddziaływania" - to wyznacza strony postępowania. z drugiej strony, tak jak napisała ania - i tak za wiele nie mogą zrobić, poza przedłużeniem postępowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja budowniczy 02.07.2006 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2006 gmina - jeśli występujesz o WZiZt- wyśle do sąsiada info że wszczyna postępowanie dot. wydania warunków etc.starostwo-przy pozwoleniu na budowę - jak już bedziesz miał wzizt, albo jesli jest plan, i masz wypis z miejscowego planu zagospodarowania - to jesli zachowujesz odległości - nie zawiadamia sąsiadów o Twoich zamiarach, bo zachowując odległości powodujesz ze sąsiedzi nie są stroną w sprawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.