Zakup domu na licytacji komorniczej.

[benybee]

Prosze o pomoc w temacie zakupu domu na licytacji komorniczej. Nurtuje mnie pytanie jak wyglada sprawa eksmisji lokatrorów (byłych włascicieli) po wygraniu licytacji, czy to ja bedę musiał doprowadzić do eksmisji?

[Gość]

a czemu masz ich eksmitowac

 

to ze np. kupiłes kamienice z licytacji nie oznacza ze masz eksmitowac lokatorów

[benybee]

Chce sam w nim zamieszkać.

[adamrw]

Zgodnie z polskim prawem będziesz musiał ich eksmitować (za pośrednictwem komornika), z tym że wcześniej (najprawdopodobniej) będziesz musiał im zapewnić lokal zastępczy (o parametrach określonych w przepisach), na własny koszt i bezterminowo.

IHMO - zabawa z domem od komornika to interes raczej dla "bandy łysego" niż normalnego człowieka. Szkoda nerwów i potencjalnych strat finansowych/moralnych.

[hos]

A po co jacyś komornicy lub "banda łysego" troche sprytu i po sprawie...

[Jadziek]

A po co jacyś komornicy lub "banda łysego" troche sprytu i po sprawie...

co proponujesz?

[marcin714]

Witam.

 

Poszukaj sobie innego domu i nie odbieraj ludziom. Niech sobie mieszkają.

[Jadziek]

Witam.

Poszukaj sobie innego domu i nie odbieraj ludziom. Niech sobie mieszkają.

jak maja dlugi to niech z domu przeniosa sie malego mieszkania i to szybko - niech ponosza konsekwencje...

[adamrw]

Hm... wydaje się, że tak powinno być, ale:

1. małe mieszkanie skądś trzeba mieć - a zazwyczaj komornik zostawia tylko tyle bieżących dochodów, żeby nie umrzeć z głodu. Jak więc wejść w posiadanie tytułu prawnego do tego mniejszego mieszkania? (aspekt ekonomiczno-finansowy)

2. dom to często dorobek życia i wcale tak łatwo się go nie oddaje (aspekt psychologiczny)

3. polskie prawo zachęca wręcz do tego, żeby nic nie robić w kierunku przeprowadzki do mniejszego (innego, o niższym standardzie) lokalu - poprzedni właściciele to probelem nowego (i z rozwiązaniem tego problemu nikt mu nie pomoże). Nabywca MUSI zapewnić lokal zastępczy (i de facto go utrzymywać), jeśli chce się pozbyć lokatorów. Do tego MUSI zrobić to przez komornika, co może trwać długo. A można sobie wyobrazić jak o dom (mieszkanie) będą "dbali" jego byli właściciele mając świadomość, że ktoś (często w ich mniemaniu niesłusznie) im go odbierze. (aspekt prawny)

 

A.

[hos]

A po co jacyś komornicy lub "banda łysego" troche sprytu i po sprawie...

co proponujesz?

wiec tak:

kupiono dom z lokatorami, ktorzy pomimo załatwienia im lukum zastepczego nie chcieli opuscić domu,

a do jak to dom juz nie pierwszej mlodosci potrzebował remontu

pierwszy poszedl komin do remontu- to jeszcze im nie przeszkadzalo bez ogrzewania, w miedzy czasie elektryka i tez im nie przeszkadzalo, ale bez dachu to juz trudno bylo mieszkać i tym sposobem sobie poszli,

ale nie po chamsku na bruk tylko znaleziono im mieszkanie zastepcze i oplacono za wynajem pol roku z gory zeby mogli spokojnie swoje sprawy pozalatwiać w miedzy czasie......