Kamery przemysłowe - Jak się Wam z tym żyje jak się użytkuje

[popi]

Tak wiele się mówi o różnych kamerach, kolorowych, czarno-białych, o jakiś rejestratorach cyfrowych, a mnie to przerasta. Powiedzcie, proszę czy jest sens montować kamery. Drugie pytanie dotyczy tego jak monitorować kamerą dom całodobowo żeby to nie kosztowało fortuny. Rejestrator cyfrowy to wydatek około 4000zł, a nagrywanie na magnetowidzie to chyba trzeba raz na godzinę zmieniać kasetę. Znowu komputer to musiałbym mieć dysk kilku terabajtowy. Co zastosować w takim razie. Doradźcie

[marcin_u]

Tak wiele się mówi o różnych kamerach, kolorowych, czarno-białych, o jakiś rejestratorach cyfrowych, a mnie to przerasta. Powiedzcie, proszę czy jest sens montować kamery. Drugie pytanie dotyczy tego jak monitorować kamerą dom całodobowo żeby to nie kosztowało fortuny. Rejestrator cyfrowy to wydatek około 4000zł, a nagrywanie na magnetowidzie to chyba trzeba raz na godzinę zmieniać kasetę. Znowu komputer to musiałbym mieć dysk kilku terabajtowy. Co zastosować w takim razie. Doradźcie

 

Ile chcesz podlaczyc kamer? jezeli wystarczy ci 4 kamery to kupisz dobre rejestratory od 1200zł

Jezeli chodzi o pojemnosc dysku to wcale nie musi byc kosmicznie wielki..w zaleznosci od ilosci kamer, ilosci rejestrowanych klatek/s ,jakosci... podejzewam ze jak dasz dysk 200GB i ustawisz nagrywanie w czasie detekcji ruchu i funkcja "nadpisywania" to w zaleznosci od ilosci ruchu bedziesz mogl nagrac 2-4 tygodnie i najstarszy material bedzie zastapywany najnowszym.

 

Musisz napisac czego oczekujesz i jaki obszar chcesz obserwowac to mozna cois ciekawego ci polecic.

 

Wiele rejestratorow moyna podlacyzc pod internet i obslugiwac-pryegladac w dowolnzm miejscu na swiecie ...i nawet otryzmzwac np ydjecia na komorke.

[Tomek23]

Tak wiele się mówi o różnych kamerach, kolorowych, czarno-białych, o jakiś rejestratorach cyfrowych, a mnie to przerasta. Powiedzcie, proszę czy jest sens montować kamery. Drugie pytanie dotyczy tego jak monitorować kamerą dom całodobowo żeby to nie kosztowało fortuny. Rejestrator cyfrowy to wydatek około 4000zł, a nagrywanie na magnetowidzie to chyba trzeba raz na godzinę zmieniać kasetę. Znowu komputer to musiałbym mieć dysk kilku terabajtowy. Co zastosować w takim razie. Doradźcie

 

Jeśli masz trochę „drobnych” na zbyciu to zawsze warto założyć parę kamer. Polecam monochromatyczne o dobrej czułości wyposażone w dobre obiektywy z auto irysem Kolorowe to moim zdaniem bajer, za który trzeba słono płacić. No chyba, że kupisz tanie i np. w nocy będziesz „ślepy”.

Co do rejestracji polecam rejestrator cyfrowy. Nie są one, aż tak drogie jak piszesz. Np. za 9 kanałowy na Allegro zapłacisz 1 795,00 ( http://www.allegro.pl/item113058449_9_kanalowy_rejestrator_cyfrowy_avc776_na_9_kamer.html ). Jeśli to mały obiekt i cztery kamery wystarczą to rejestrator masz za 879,00 zł ( http://www.allegro.pl/item111926917_najtanszy_rejestrator_cyfrowy_nowy_720_netto.html) . Sugeruję jednak kupić 300 zł droższy z interfejsem sieciowym, aby mieć możliwość podglądu z komputera (również zdalnie poprzez Internet). Przy obecnych cenach rejestratorów odradzam rozwiązanie z komputerem i kartą.

Jeśli chodzi o magnetowid to nie trzeba zmieniać taśmy co godzinę ponieważ do rejestracji służą tzw. magnetowidy poklatkowe, której rejestrują np. dwie klatki na sekundę (zamiast 50 w przypadku normalnego magnetowidu). W sumie tak samo rejestruje rejestrator cyfrowy i komputer PC z kartą, dlatego również w ich przypadku nie musisz mieć terabajtowych dysków. Taki 200GB wystarczy z zapasem. Wracając do kamer, rejestracja obrazu monochromatycznego zajmuje dużo mniej miejsca na dyskach rejestratora i komputera PC (nie dotyczy magnetowidu)

[Kris_1999]

Podciągam temat, mam zamiar założyć 2 kamery zewnętrzne, kolorowe, coby wpuścić ich sygnał poprzez jakis sumator czy coś do kabla antenowego. Możecie polecic jakieś porządne kamerki, nieduże?

[popi]

Ja też myślałem o 2 max 3 kamerach. Jedna monitorująca teren przed domem, druga teren za domem a trzecia no gdzieś tam będzie. Napiszcie ile by takie 3 kamerki kosztowały oczywiście kolorowe, z detekcją ruchu i z monitoringiem nocnym. Do tego coś najsensowniejszego do rejestrowania.

[Tomek23]

Podciągam temat, mam zamiar założyć 2 kamery zewnętrzne, kolorowe, coby wpuścić ich sygnał poprzez jakis sumator czy coś do kabla antenowego. Możecie polecic jakieś porządne kamerki, nieduże?

 

 

Do kabla antenowego "wpuszczamy" przez modulator. Koszt 1 sztuki około 70 zł

[Tomek23]

Ja też myślałem o 2 max 3 kamerach. Jedna monitorująca teren przed domem, druga teren za domem a trzecia no gdzieś tam będzie. Napiszcie ile by takie 3 kamerki kosztowały oczywiście kolorowe, z detekcją ruchu i z monitoringiem nocnym. Do tego coś najsensowniejszego do rejestrowania.

 

 

Jeśli chcecie rozeznania z cenach możecie zerknąć tu: http://www.megacam.pl/strony/rodzaj.htm

[anpi]

Hmm, a po co Wam monitoring? Zatrudnicie ochroniarza, który będzie się gapił w ekran? No bo jeśli chodzi tylko o nagrywanie i wykorzystanie nagrania po ewentualnym włamaniu, to myślę że do niczego się to nie przyda. Po pierwsze, włamywacze, jak zobaczą kamery, będą zamaskowani, po drugie, nagranie nie może być dowodem w sądzie, a po trzecie, jakość takiego nagrania raczej nie umożliwi identyfikacji sprawców.

[Tomek23]

Hmm, a po co Wam monitoring? Zatrudnicie ochroniarza, który będzie się gapił w ekran? No bo jeśli chodzi tylko o nagrywanie i wykorzystanie nagrania po ewentualnym włamaniu, to myślę że do niczego się to nie przyda. Po pierwsze, włamywacze, jak zobaczą kamery, będą zamaskowani, po drugie, nagranie nie może być dowodem w sądzie, a po trzecie, jakość takiego nagrania raczej nie umożliwi identyfikacji sprawców.

 

 

Ludzie zakładają monitoring:

- aby odstraszyć potencjalnych włamywaczy,

- aby mieć podgląd terenu kiedy są w domu np. aby sprawdzić podejrzane hałasy w nocy,

- aby mieć podgląd terenu kiedy są poza domem np. praca, wakacje.

[anpi]

Ludzie zakładają monitoring:

- aby odstraszyć potencjalnych włamywaczy,

- aby mieć podgląd terenu kiedy są w domu np. aby sprawdzić podejrzane hałasy w nocy,

- aby mieć podgląd terenu kiedy są poza domem np. praca, wakacje.

 

Pierwsze 2 punkty jestem w stanie zrozumieć. Ale ostatni? Jak to robią - przez internet? To nie lepiej ubezpieczyć dom i założyć dobry alarm z monitoringiem?

[Tomek23]

Ludzie zakładają monitoring:

- aby odstraszyć potencjalnych włamywaczy,

- aby mieć podgląd terenu kiedy są w domu np. aby sprawdzić podejrzane hałasy w nocy,

- aby mieć podgląd terenu kiedy są poza domem np. praca, wakacje.

 

Pierwsze 2 punkty jestem w stanie zrozumieć. Ale ostatni? Jak to robią - przez internet? To nie lepiej ubezpieczyć dom i założyć dobry alarm z monitoringiem?

 

Oczywiście, że przez Internet. Daje im to dużo spokoju. Mogą upewnić się, że z domem wszystko OK.

[popi]

Nasi polscy złodzieje chyba nie zamaskowują sie... Chyba ze są strasznymi profesjonalistami

[anpi]

Oczywiście, że przez Internet. Daje im to dużo spokoju. Mogą upewnić się, że z domem wszystko OK.

 

No to rzeczywiście - można powiedzieć "spokojne wakacje". Siedzę sobie nad morzem, laptop na kolanach i patrzę czy ktoś mi nie obrabia domu. A jak obrabia, to co - dzwonię na policję i mówię "szybko przyjeżdżajcie, obrabiają mi dom, a ja jestem nad morzem". Tak?

 

Mi spokój w wakacje gwarantują np. rodzice. Daję im klucze od mieszkania, zaglądają, podlewają kwiaty, sprawdzają czy wszystko OK. Poza tym, myślę, że dobrym rozwiązaniem jest też np. alarm z monitoringiem.

 

A kamery - myślę, że to dobre dla gadżeciarzy

[ania1719508426]

a po trzecie, jakość takiego nagrania raczej nie umożliwi identyfikacji sprawców.

 

Zgadzam się w zupełności!

Mieliśmy nagrania złodziei naszych kart płatniczych z kamer przy kasach Tesco i nic nie można było stwierdzić poza tym, że to był mężczyzna. A już na pewno nie ustalić tożsamość.

[Tomek23]

Oczywiście, że przez Internet. Daje im to dużo spokoju. Mogą upewnić się, że z domem wszystko OK.

 

No to rzeczywiście - można powiedzieć "spokojne wakacje". Siedzę sobie nad morzem, laptop na kolanach i patrzę czy ktoś mi nie obrabia domu. A jak obrabia, to co - dzwonię na policję i mówię "szybko przyjeżdżajcie, obrabiają mi dom, a ja jestem nad morzem". Tak?

 

Mi spokój w wakacje gwarantują np. rodzice. Daję im klucze od mieszkania, zaglądają, podlewają kwiaty, sprawdzają czy wszystko OK. Poza tym, myślę, że dobrym rozwiązaniem jest też np. alarm z monitoringiem.

 

A kamery - myślę, że to dobre dla gadżeciarzy

 

 

A ja myślę, że ponosi Cię fantazja. Kto mówił o notebooku na plaży? Z Twojego postu wyczytałem następujące argumenty przeciw: fantazja i ja myślę. Wybacz ale nie są one merytoryczne.

Kamerki nie zastępują alarmu, ani monitoringu firmy ochroniarskiej, ale jak ktoś ma parę groszy na zbyciu na pewno się przyda. Jest to tylko uzupełnienie systemu alarmowego. Odstrasza też intruzów przed wejściem na posesję, gdzie instalowanie alarmu zewnętrznego jest kłopotliwe i dość drogie. Nawet gdy mamy ów alarm zewnętrzny znamy powody, z których został wzbudzony.

Co do wakacji nie każdy może tak jak Ty skorzystać z usług rodziców, którym zapewne gdy z nimi rozmawiasz nie omieszkasz zadać pytania w stylu „czy wszystko w porządku?”. Niektórzy nie mają takiej możliwości i aby uzyskać odpowiedz na to pytanie i przestać przejmować idą do knajpki internetowej i zerkają na swój dom. Nie jest to powodem aby się z nich wyśmiewać.

[anpi]

Tomek23, czy Ty coś do mnie masz? Już w drugim wątku mnie atakujesz. Nie rozumiem, dlaczego?

 

Wyraziłem swoją opinię, bo na tym polega forum dyskusyjne. Możesz wyrazić swoją, niekoniecznie zgodną z moją. Ale ataki personalne to już przesada.

 

Nie zamierzam się wdawać z Tobą w polemikę.

 

Co do kamer - nadal uważam, że funkcjonalność takie rozwiązania jest znikoma w przypadku domu jednorodzinnego. Poza tym, im bardziej widoczne zabezpieczenia i im bardziej zaawansowane - tym większe zainteresowanie złodziei. Proste myślenie - skoro masz takie zabezpieczenia, masz coś cennego.

[Tomek23]

Tomek23, czy Ty coś do mnie masz? Już w drugim wątku mnie atakujesz. Nie rozumiem, dlaczego?

 

Wyraziłem swoją opinię, bo na tym polega forum dyskusyjne. Możesz wyrazić swoją, niekoniecznie zgodną z moją. Ale ataki personalne to już przesada.

 

Nie zamierzam się wdawać z Tobą w polemikę.

 

Co do kamer - nadal uważam, że funkcjonalność takie rozwiązania jest znikoma w przypadku domu jednorodzinnego. Poza tym, im bardziej widoczne zabezpieczenia i im bardziej zaawansowane - tym większe zainteresowanie złodziei. Proste myślenie - skoro masz takie zabezpieczenia, masz coś cennego.

 

Jakie ataki personalne? O czym Ty piszesz? Napisałem tylko, że Twoje argumenty są nie merytoryczne i że inny styl życia to nie powód aby się wyśmiewać z innych. Czy to atak personalny. Chyba masz jakieś kompleksy bo nadinterpretujesz wypowiedzi. Z innych wątków Cię nie kojarzyłem. Nie jest raczej w porządku wyśmiewać się z osób mających inny styl życia niż Ty, a wymyślając głupie historyjki właśnie to robisz. Mogłeś napisać, że przy Twoim stylu życia jest to nie potrzebne bo masz rodziców pilnujących mieszkanie. Ja przedstawiłem tylko argumenty ludzi, którzy życzą sobie aby zainstalować im monitoring.

Jak na razie nie słyszałem narzekań na funkcjonalność ludzi, którzy ów monitoring mają.

Jeśli chodzi o twierdzenie, że system wzbudzi zainteresowanie złodziei, to rozumowanie jest błędne. „Profesjonalistów” ani nie przestraszysz, ani nie przyciągniesz. Oni włamują się po dobrym rozeznaniu. Dobrze wiedzą co kto ma i gdzie warto się włamać. Kamery nic nie zmienią. Natomiast w przypadku drobnych opryszków, którzy włamują się „na oślep” będą woleli wybrać łatwiejszy cel bez moinitoringu.

[Tomek23]

Ludzie zakładają monitoring:

- aby odstraszyć potencjalnych włamywaczy,

- aby mieć podgląd terenu kiedy są w domu np. aby sprawdzić podejrzane hałasy w nocy,

- aby mieć podgląd terenu kiedy są poza domem np. praca, wakacje.

 

Pierwsze 2 punkty jestem w stanie zrozumieć. Ale ostatni? Jak to robią - przez internet? To nie lepiej ubezpieczyć dom i założyć dobry alarm z monitoringiem?

 

 

Znalazłem coś co powinno pozwolić Ci zrozumieć ostatni punkt. Pozwolę sobie przy tym zacytować Twojego posta, który jest pod adresem: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=50922&postdays=0&postorder=asc&start=120

 

„Też się cieszę, że już skończyli, ale strasznie się boję kradzieży, chyba mam jakiś uraz psychiczny po ostatniej. Jeżdżę na budowę po parę razy dziennie, sprawdzać czy wszytsko jest OK

 

Monitoring z podglądem via. Internet umożliwiłby Ci sprawdzenie czy wszystko jest OK bez jeżdżenia po parę razy na posesję

[anpi]

Teoretycznie masz rację. Jednak jeżdżę na budowę jak często się da także z innego powodu - żeby "doglądać" ekipę.

 

Oczywiście kamery to fajny gadżet, ale żeby dobrze spełniały swoją funkcję, musiałbym ich zamontować w domu przynajmniej kilka, do tego komputer z rejestratorem podłączony do internetu. Tymczasem nie mam jeszcze podłączonego telefonu, więc o internecie nie ma mowy.

 

Postawiłem więc na dobry system alarmowy z powiadamianiem przez GSM. Z obecnego mieszkania na budowę mam tylko 15 km, więc w razie potrzeby mogę szybko dojechać. Na pewno system monitoringu wizyjnego kosztowałby ze dwa razy tyle co system alarmowy.

 

Poza tym kamery też kuszą złodzieja.

[anpi]

Jakie ataki personalne? O czym Ty piszesz? Napisałem tylko, że Twoje argumenty są nie merytoryczne i że inny styl życia to nie powód aby się wyśmiewać z innych. Czy to atak personalny. Chyba masz jakieś kompleksy bo nadinterpretujesz wypowiedzi. Z innych wątków Cię nie kojarzyłem. Nie jest raczej w porządku wyśmiewać się z osób mających inny styl życia niż Ty, a wymyślając głupie historyjki właśnie to robisz. Mogłeś napisać, że przy Twoim stylu życia jest to nie potrzebne bo masz rodziców pilnujących mieszkanie. Ja przedstawiłem tylko argumenty ludzi, którzy życzą sobie aby zainstalować im monitoring.

Jak na razie nie słyszałem narzekań na funkcjonalność ludzi, którzy ów monitoring mają.

Jeśli chodzi o twierdzenie, że system wzbudzi zainteresowanie złodziei, to rozumowanie jest błędne. „Profesjonalistów” ani nie przestraszysz, ani nie przyciągniesz. Oni włamują się po dobrym rozeznaniu. Dobrze wiedzą co kto ma i gdzie warto się włamać. Kamery nic nie zmienią. Natomiast w przypadku drobnych opryszków, którzy włamują się „na oślep” będą woleli wybrać łatwiejszy cel bez moinitoringu.

 

Nie wiem dlaczego twierdzisz, że wymyślona przeze mnie historyjka jest głupia. Napisz może jak sobie wyobrażasz pilnowanie domu przy użyciu kamer, gdy właściciel domu jest na wakacjach. Powiedzmy, że będzie miał "szczęście" i akurat gdy zajrzy przez kamerę do domu, coś się tam wydarzy. I co wtedy?

 

Co do zainteresowania złodziei - myślałem właśnie o "nieprofesjonalistach" dla których taka kamera to pokusa sama w sobie.

 

Co do pilnowania mieszkania - nie chodzi o to, żeby rodzice go pilnowali, tylko żeby zaglądali, podlewali kwiaty, pokręcili się trochę. To też trochę odstrasza złodziei, którzy nie są pewni kiedy ktoś zajrzy do domu. Jeśli nie można poprosić rodziców, są jeszcze znajomi czy krewni, którzy mogą zajrzeć pod naszą nieobecność do domu.

 

A jak ktoś ma dużo do stracenia, to jedynym skutecznym rozwiązaniem jest umowa z agencją ochrony i ubezpieczenie. To na prawdę będzie tańsze, mniej kłopotliwe i skuteczniejsze niż amatorski monitoring wizyjny przez internet.

 

Ale oczywiście każdy wydaje pieniądze, jak chce, także na gadżety