Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nieszczęście


Recommended Posts

ku...........nic mi sie nie układa .Na papiery czekam już 8 tygodni ,nie wiem skad wziaśc kredyt i w jakiej walucie,w domu spada wszystko na mnie, mysłałem ,że rodzina to zespół.Czytam o róznych problemach forumowiczów ale ja to chyba jestem "nieszczeście alfreda".Jakoś wam wszystkim to idzie a u mnie same mosty.Jestem jakiś pechowy.Na wszystko trzeba czekać....do du.....

 

kolega wyzej mial temat szczescie.....ciekawe co mi powiecie?

 

 

pozdro :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kto ma takiego fajnego psa?

szczęściarz z Ciebie :D

 

 

 

zapomniałem o niej dzieki...jest z nas najlepsza,

 

Bo to Ona :D

Kiedy wracasz skopany po ciężkim dniu , żona Cię wkurzy , dziecko znów przyniosło pałę ze szkoły i tylko piesia wita Cię z bezinteresowną miłością i radością :D

Inni nawet tej odrobiny szczęścia nie mają :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kto ma takiego fajnego psa?

szczęściarz z Ciebie :D

 

 

 

zapomniałem o niej dzieki...jest z nas najlepsza,

 

Bo to Ona :D

Kiedy wracasz skopany po ciężkim dniu , żona Cię wkurzy , dziecko znów przyniosło pałę ze szkoły i tylko piesia wita Cię z bezinteresowną miłością i radością :D

Inni nawet tej odrobiny szczęścia nie mają :(

 

jak ładnie powiało....to prawda ona jest niesamowita tylko ,że jej gadać nie nauczyłem.. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ku...........nic mi sie nie układa .Na papiery czekam już 8 tygodni ,nie wiem skad wziaśc kredyt i w jakiej walucie,w domu spada wszystko na mnie, mysłałem ,że rodzina to zespół.Czytam o róznych problemach forumowiczów ale ja to chyba jestem "nieszczeście alfreda".Jakoś wam wszystkim to idzie a u mnie same mosty.Jestem jakiś pechowy.Na wszystko trzeba czekać....do du.....

pozdro :(

tak ładnie to inni tylko w teorii

ja juz 2 razy w tym roku przełozyłem termin zakończenia bydowy i

rzucałem projektem przez okno, wywaliłem ekipę malarzy i płytkarzy, zagroziłem rozwodem ( z tego akurat się ucieszyła ) etc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rzeczywiscie, ale Ci dowalilo...

nie wiem chlopie, jak Ty sie pozbierasz...

nie moge znalezc odpowiednich slow, zeby Cie pocieszyc...

to straszne...

 

DOBRE... :lol: :lol: :lol:

 

ja też powiem ,że dobre ...dobre tym bardziej ,że to dotyczy mnie i " kto to mówi" MAMA.

 

o matko córko jak pies mój to przeczyta to sobie chyba strzeli w łeb...hi hi :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niktspecjalny - idź na bazarek i kup sobie blachę na tyłek ;)

Z takim nastawieniem jeszcze PRZED akcją właściwą wyłysiejesz i wrzody masz jak w banku.

Albo inaczej - wylamentuj się teraz za całą budowę, a później dwa wdechy - i na luz ;) Na sporą ilość dziwnych i czasem denerwujących tematów do przewalczenia sam się skazujesz prawomocnym wyrokiem w momencie podejmowania decyzji o budowie. Nie jesteś żadnym wyjątkiem, o tym cię mogę zapewnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kredyt bierz w Millenium w CHF. Waluta podskoczyła względem złotka więc dla Ciebie to lepiej. Libor wali we górę co powoduje niestety wzrost stopy ale myślę, że PLN i tak będzie droższy. Ja zachowuję spokój bo kredyt mam na 20-ileśtam lat.

Też czasem się zastanawiam czy budując dom nie buduję sobie takiego trochę droższego grobowca ale szybko mi przechodzi. Na zespołowość rodziny przestałem już dawno liczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eeeee tam

każdy ma w życiu chwile załamania, ale popatrz na to z innej strony:

masz rodzine (a, że nie pomaga to potem, wszystko stopniowo :wink: )

 

masz super pieska

 

budujesz (zaczynasz budowę) dom - no to chyba powód do radości co?

 

a, że trwa - no bo (powtórzę) budujesz dom, a nie robisz sweter na drutach

 

poza tym im dłużej coś wyczekiwane - tym większa radość potem. np. jakby święta były kilkanaście razy w roku to dzieciaki czekałyby tak na nie?

 

jakbyś dom w trzy miechy wybudował, dziecko w 3 lata odchował, w rok zarobił na super wóz i wyposażenie domu to potem pisalbyś temat - nie mam co robić w życiu, bo wszystko już mam

:wink: :wink: Przejaskrawiam, ale zawsze jak to mówią "każdy kij ma dwa końce" czy wersja bardziej lajtowa "każdy medal ma dwie strony"

 

mówisz, nie wiem w jakiej walucie kredyt, niektórzy mówią nie wiem czy ja jakikolwiek kredyt dostanę ( i nie mówię tylko o hipotecznym)

 

poza tym jesteś członkiem forum muratora - tu nawet komentarza nie musę pisać bo wiadomo.

 

no i na koniec: wam wzystkim jakoś idzie - poczytaj wymianę doświadczeń (np. wątek ludzie kontra słupy, spaprali mi dach, spaprali mi strop, spaprali mi komin, spaprali mi podłogówkę, spaprali mi fundanenty, spaprali mi parkiet), dziennik budowy (drugi) ZBYCHa itp. a szybko sie przekonasz ze nie wszystkim idzie sprawnie, a nawet, że jak komuś idzie sprawnie to znaczy że coś idzie źle i wyjdzie to prędzej czy później

 

Co więcej ciekawe czy jest jakiś frament domu który u każdego został wykonany prawidłowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niktspecjalny - idź na bazarek i kup sobie blachę na tyłek ;)

Z takim nastawieniem jeszcze PRZED akcją właściwą wyłysiejesz i wrzody masz jak w banku.

Albo inaczej - wylamentuj się teraz za całą budowę, a później dwa wdechy - i na luz ;) Na sporą ilość dziwnych i czasem denerwujących tematów do przewalczenia sam się skazujesz prawomocnym wyrokiem w momencie podejmowania decyzji o budowie. Nie jesteś żadnym wyjątkiem, o tym cię mogę zapewnić.

 

 

wyłysiałem a wrzody już mam...a jak przeczytałem co mi napisałaś to ide po te blache.Jeżeli chciałaś mnie tym uodpornic to udało Ci sie ....nio chyba ,że sie myle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eeeee tam

każdy ma w życiu chwile załamania, ale popatrz na to z innej strony:

masz rodzine (a, że nie pomaga to potem, wszystko stopniowo :wink: )

 

masz super pieska

 

budujesz (zaczynasz budowę) dom - no to chyba powód do radości co?

 

a, że trwa - no bo (powtórzę) budujesz dom, a nie robisz sweter na drutach

 

poza tym im dłużej coś wyczekiwane - tym większa radość potem. np. jakby święta były kilkanaście razy w roku to dzieciaki czekałyby tak na nie?

 

jakbyś dom w trzy miechy wybudował, dziecko w 3 lata odchował, w rok zarobił na super wóz i wyposażenie domu to potem pisalbyś temat - nie mam co robić w życiu, bo wszystko już mam

:wink: :wink: Przejaskrawiam, ale zawsze jak to mówią "każdy kij ma dwa końce" czy wersja bardziej lajtowa "każdy medal ma dwie strony"

 

mówisz, nie wiem w jakiej walucie kredyt, niektórzy mówią nie wiem czy ja jakikolwiek kredyt dostanę ( i nie mówię tylko o hipotecznym)

 

poza tym jesteś członkiem forum muratora - tu nawet komentarza nie musę pisać bo wiadomo.

 

no i na koniec: wam wzystkim jakoś idzie - poczytaj wymianę doświadczeń (np. wątek ludzie kontra słupy, spaprali mi dach, spaprali mi strop, spaprali mi komin, spaprali mi podłogówkę, spaprali mi fundanenty, spaprali mi parkiet), dziennik budowy (drugi) ZBYCHa itp. a szybko sie przekonasz ze nie wszystkim idzie sprawnie, a nawet, że jak komuś idzie sprawnie to znaczy że coś idzie źle i wyjdzie to prędzej czy później

 

Co więcej ciekawe czy jest jakiś frament domu który u każdego został wykonany prawidłowo.

 

Marcinku ...temat bez tematu...napisałem ku przestrodze innym.Sam wlazłem w to g..i musze z tym walczyć ..wysłuchałem waszych opini i jest ok.Chciałbyś ,żebym napisał temat:np. szczescie w nieszczęsciu,albo ,szczesliwi.czasu nie mierza czy to prawda?a może "zaczynam przygode z budowaniem tego upragnionego"---gdzie kupić kałacha?.Gdyby nie było tematów nawet tak dziwnych jak ten to by nie było nas...nie było by tego forum.Bylibyśmy skazani na siebie i na znajomych z sasiedztwa.A tak jestesmy ekipa która powinna siać to ziarnko ,żeby inni wiedzieli co maja zebrac...

 

 

pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no fajnie ze założyłes taki temat. Zgadzam się z Tobą, że to skarbnica wiedzy, sam korzystałem z kilku wątków "psychologa dyżurego"

jak sie ma problem to trzeba to z siebie wyrzucić

tym bardziej że jest takie forum

zawsze dużo łatwiej to zrobić w anonimowym gronie.

 

Ja Cie nie chciałem obrazić czy coś, tylko chciałem Ci pokazać, że trzeba szukac pozytywów itp

 

Czasem nie widzimy najbardziej oczywistych rzeczy i trzeba żeby nam to ktoś wprost pokazał.

 

Mam nadzieje, że nie odebrałeś tego jako drwinę z Ciebie, tylko jako próbę pokazania stron, których czasami w depreesji nie widzimy mimo ich oczywistości.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...