goreip 04.07.2006 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 Czy ktos mi potrafi odpowiedziec na pytanie, czy nadbudowywujac taras w budynku typu kostka, mozna to zrobic bez pozwolenia i projektu, w ramach budowy przydomowej oranzerii. Czy jest jakies formalne okreslenie co to jest "przydomowa oranzeria".Dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leonc 06.07.2007 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2007 Niestety mi starostwo odmówiło zabudowy tarasu oranżerią. Tłumaczyli to tym, że oranżeria nie będzie w takim wypadku wolnostojąca. Przyjęli tu za podstawę przepis cytuję.: [Pozwolenia na budowę nie wymaga] budowa wolno stojących parterowych budynków gospodarczych, wiat i altan oraz przydomowych oranżerii (ogrodów zimowych). Według mnie kluczowe jest tu słowo oraz, który wyraźnie oddziela się od budowli określonych jako wolnostojące. Według mnie gdyby ustawodawca chciał aby przydomowe oranżerie były wolnostojace przepis brzmiałby następująco: [Pozwolenia na budowę nie wymaga] budowa wolno stojących parterowych budynków gospodarczych, wiat, altan, przydomowych oranżerii (ogrodów zimowych). Niestety zdanie urzędników starostwa jest odmienne i słówko "oraz" nic nie zmienia, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leonc 11.07.2007 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2007 Analiza prawna powyższego przepisu została dokładnie przeprowadzona w uzasadnieniu do wyroku: sygantura IISA/OP 436/06 z dnia 2006-12-12 Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu (pełna treść w załączniku nr 1, a także w Wydziale Informacji Sądowej Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu i na stronie internetowej WSA pod adresem: http://www.opole.wsa.gov.pl/index.php?page=orzecznictwo&det=200&p=1 ). Opierając się na powyższym orzecznictwie przedstawiono poniżej interpretację zapisu art. 29 ust. 1 pkt 2 ustawy Prawo budowlane. cytuję fragment orzeczenia sądu:Analiza zapisu art. 29 ust. 1 pkt 2 ustawy Prawo budowlane, w brzmieniu ustalonym w wyniku ostatnio wprowadzonej zmiany, prowadzi do konkluzji, iż dodany zwrot „oraz przydomowych oranżerii (ogrodów zimowych)” powinien być interpretowany rozdzielnie z pierwszą częścią tego przepisu, dotyczącą parterowych budynków gospodarczych, wiat i altan, będących obiektami wolno stojącymi. Za takim stanowiskiem przemawia fakt, że ustawodawca nie użył w tym zwrocie spójnika „i” ale spójnika „oraz”, który ma znaczenie nie tylko koniunkcyjne, ale i enumeracyjne. W literaturze z zakresu techniki prawodawczej podkreśla się podwójne znaczenie (koniunkcyjne i enumeracyjne), w jakim występują w tekstach prawnych spójniki „i”, „oraz”, „także”, „jak również, „jak i”, przy czym postuluje się nawet, iż spójnika „i” winno używać się koniunkcyjnie, a spójnika „oraz” enumeracyjnie (por. S. Wronkowska, M. Zieliński: „Problemy i zasady redagowana tekstów prawnych” URM, Warszawa 1993, s. 148 - 151). O tym, w jakim znaczeniu dany spójnik został użyty, należy wnioskować z całej wypowiedzi zawartej w przepisie. W świetle tego, co napisano dotychczas, oranżerie (ogrody zimowe), będąc obiektami przydomowymi, nie muszą być jednocześnie obiektami wolnostojącymi, ale mogą mieć charakter przeszklonej przybudówki do budynku, umieszczonej na gruncie albo na tarasie, pełniąc funkcję całorocznego zielonego salonu. W literaturze fachowej podaje się liczne przykłady sytuowania ogrodów zimowych na istniejących odkrytych tarasach, zarówno naziemnych, jak i na kondygnacjach (por. S. Bishoff, U. Knopp „Werandy i ogrody zimowe” Bertelsmann Media, Warszawa 2002, s. 9 - 19). Odwołałem się i zobaczymy co będzie dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qlpiak 21.11.2007 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Leonc, napisz, jak odwolanie.Moi rodzice chca dobudowac wiatrolap, ale nie cha ponosic kosztow mapek, projektow itd. do pozwolenia na budowe, wiec mysla o zgloszeniu oranzerii. I tak sie zastanawiaja, jaka jest roznica miedzy gankiem a oranzeria w prawie budowlanym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leonc 23.11.2007 01:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 Wynik odwołania niestety negatywny - uzasadnienie: ponieważ oranżeria będzie się łączyć z elementami budynku (ścianą nośną) - zabudowa będzie miała wpływ na element konstrukcyjny budynku i w takim wypadku wymagane jest pozwolenie na budowę. Wg mnie to nie jest żaden argument - bo wymieniając stolarkę okienną (łączy się ze ścianą nośną) też ingeruję w element konstrukcyjny. Nie mówiąc już o ociepleniu czy zwykłej instalacji żarówki, albo powieszeniu obrazu na ścianie. Ale nie mam już siły z nimi walczyć - zabrało mi to sporo czasu a efekt jest żaden. Po konsultacjach z prawnikiem doszedłem do wniosku, że szybciej będzie gdy złożę pozwolenie o budowę (czas to pieniądz) - na wiosnę więc złożę o pozwolenie. Wściekły jestem bo niby mają czas na odpowiedź a i tak go nie dotrzymują (przeciągnęli mi w każdej z "instancji" o ponad miesiąc) i jedyne co mogę zrobić to złożyć skargę i wtedy Kodeks Postępowania Administracyjnego Art. 38.: Pracownik organu administracji publicznej, który z nieuzasadnionych przyczyn nie załatwił sprawy w terminie lub nie dopełnił obowiązku wynikającego z art. 36 albo nie załatwił sprawy w dodatkowym terminie ustalonym w myśl art. 37 § 2, podlega odpowiedzialności porządkowej lub dyscyplinarnej albo innej odpowiedzialności przewidzianej w przepisach prawa. Innymi słowy jego przełożony zrobi mu paluszkiem "nu nu" i tyle, a w praktyce sprowadzi się to do pisma wyjaśniającego że "... z powodu braków kadrowych... bla bla bla ... szczególnego natężenia składanych odwołań... bla bla bla... jest nam przykro że termin nie został dotrzymany". Zwłaszcza, że mają uzasadnienie "braki personalne". Mógłbym jeszcze wnieść skargę do Sądu Administracyjnego, ale znając "moce przerobowe" tejże instytucji prawnik stwierdził, że zakończenia sprawy mogę oczekiwać za jakieś 2 lata. Dzięki temu przeciąganiu skończył się sezon budowlany - mamy jesień, a ja nie zacząłem nawet inwestycji. Jeżeli chodzi o wiatrołap - wydaje mi się, że nie przejdzie jako oranżeria - musiałby być lekką konstrukcją (drewno ew. aluminium i szkło ew. pleksi). Problem jest w tym, jak to będzie wyglądać - składając "zgłoszenie prac niewymagających pozwolenia" należy dołączyć szkic. Jeżeli z niego będzie wynikało, że to nie będzie spełniać funkcjonalności oranżerii, to nie ma co liczyć na pozytywne rozpatrzenie sprawy. Z drugiej strony, ustawodawca nigdzie nie precyzuje (nie ma oranżerii w słowniku dołączonym do prawa budowlanego) pojęcia oranżeria. Mogą to po prostu zinterpretować jako szklarnia. Jeżeli więc wiatrołap będzie przypominał szklarnie, to wprost napisz, że będzie to szklarnia łącząca się z budynkiem i powołaj się na Prawo Budowlane Art. 29. punkt 1 podpunkt 2. Podobnie jak u mnie: mogą odrzucić ze względu na połączenie z budynkiem, mogą się też przyczepić do przepisów pożarowych - szklarnia zablokuje jedyne wyjście ewakuacyjne - trudno przytoczyć teraz przepisy, ale staram się wczuć w rolę "odpowiedzialnego urzędnika". Patrząc na to z pewnej perspektywy zastanawiam się co gorsze, walka o swoje prawa, dowodzenie racji i nerwy temu towarzyszące, czy władowanie pieniędzy w projekt i załatwienie sprawy zwykłym trybem. Należy też pamiętać, że pieniądze wydasz nie tylko na projekt architektoniczny, ale także na tzw. inwentaryzację budynku (jeżeli ma swoje lata). Oznacza to, że architekt musi wymierzyć, czasem wyliczyć elementy konstrukcyjne (konstruktor) i narysować nowy plan tego co już istnieje. Dopiero potem może się brać za doprojektowanie wiatrołapu. Podsumowując: 1) jeżeli rodzicom nie zależy na czasie i nie denerwują ich zbytnio pisma urzędowe - niech składają pismo "zgłoszenie prac niewymagających pozwolenia". Zawsze może przejść i złożyć nie zaszkodzi. 2) jeżeli rodzicom zależy na czasie i mają trochę pieniędzy to szybszą ścieżką będzie jednak pozwolenie o budowę. Życzę powodzenia i oczekuję na rezultaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qlpiak 23.11.2007 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 Dzieki Leonc za wyjasnienia. Zgloszenie i tak beda skladac, bo remont obejmuje rzeczy, ktore przejda na zgloszenie. Pewnie sprobuja zglosic oranzerie, jak nie przejdzie, to chyba sobie odpuszcza. Moze jakby to z pustakow szklanych zrobili to by przeszlo? Na droge z pozwoleniem nie zdecyduja sie. Jak sie nie uda, mysla o przezroczystym zadaszeniu nad drzwiami wejściowymi z bocznymi trojkatnymi sciankami (konstrukcja aluminium i i płyta poliwęglowa). Czy to przejdzie na zgloszenie - nie wiem. Jesli bedzie nielegalne, ale chyba kara nie bylaby za to 50 tys. Co drugi dom na tej wsi bylby sie nie wyplacil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.