Paty 04.07.2006 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 czy latem macie dylemat : jechać na wczasy czy tę kasę spożytkowac na coś w domu bo ja odkąd zaczęłam budowę domu zawsze mam takie wewnętrzne rozterki, z jednej strony tydzień dwa odpoczynku z drugiej strony 3 - 5 tys , które można wykorzystać na coś w domu w tym roku też mam dylemat jechac na wczasy czy kasę wydać na podbitkę , codziennie myśle inaczej , raz że wypoczynek należy się całej rodzinie , a podbitka może poczekać , drugi raz że to trzeba zrobić a wypocząć można w ogrodzie...............najlepiej mieć nieograniczone fundusze.........ale tak nie wszyscy mogą .............a wy jak to rozgrywacie.....? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 04.07.2006 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 czy latem macie dylemat : jechać na wczasy czy tę kasę spożytkowac na coś w domu bo ja odkąd zaczęłam budowę domu zawsze mam takie wewnętrzne rozterki, z jednej strony tydzień dwa odpoczynku z drugiej strony 3 - 5 tys , które można wykorzystać na coś w domu w tym roku też mam dylemat jechac na wczasy czy kasę wydać na podbitkę , codziennie myśle inaczej , raz że wypoczynek należy się całej rodzinie , a podbitka może poczekać , drugi raz że to trzeba zrobić a wypocząć można w ogrodzie...............najlepiej mieć nieograniczone fundusze.........ale tak nie wszyscy mogą .............a wy jak to rozgrywacie.....? Lepiej nie głosuję... U mnie wczasy to był długoweekendowy wypad do Norwegii z podziałem kosztów między uczestników i spanie w ziąbie pod namiotem. Ale mi się podobało...a koszty? Jakieś 500zł/os.Na 5 dni. A teraz? W niedziele brat ma jechać autem z dzieciakami na plaże a mu dojedziemy na rowerach trasa rowerową lub wg mapy/kompasu. I to jest fajny relaks... Ale każdy lubi coś innego.Ale relaksu trza zażywać(buduję jakieś...9-10lat). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 04.07.2006 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 ty chociaż masz blisko nad morze...................ja muszję jechać 750 km...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 04.07.2006 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 ty chociaż masz blisko nad morze...................ja muszję jechać 750 km...... Zawijaj rodzinkę i dawaj tu. Miejsca dość. I nie za 5 tys tylko... Jakoś w 3 tygodniu lipca ma się jeden z forumowiczów z rodzinką pojawić więc może być wesoło . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maxtorka 04.07.2006 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 ty chociaż masz blisko nad morze...................ja muszję jechać 750 km...... Ale masz za to blisko w góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 04.07.2006 20:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 dzięki za gościnę ........... urlop początkiem sierpnia, wybieramy się do Karwi............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 04.07.2006 20:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 ty chociaż masz blisko nad morze...................ja muszję jechać 750 km...... Ale masz za to blisko w góry ale ja nie lubię gór......... no może Krynice Górską........... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 04.07.2006 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 dzięki za gościnę ........... urlop początkiem sierpnia, wybieramy się do Karwi............. Wow to przeca bliziutko...ale tam sie nie pchamy. Nie lubimy tego koszmarnego tłoku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 04.07.2006 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 ale w Karwi specjalnie nie ma tłoku..............jak bywaliśmy w Jastrzebiej Górze to na plaże jeździliśmy właśnie do Karwii bo było super luźno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 04.07.2006 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 ale w Karwi specjalnie nie ma tłoku..............jak bywaliśmy w Jastrzebiej Górze to na plaże jeździliśmy właśnie do Karwii bo było super luźno Mówisz o TEJ Karwii??? Chyba nie widziałaś pustawej plaży. W zeszłą niedzielę pojechaliśmy w takie tam nasze miejsce i na plaży w promieniu ok. 1 km było może ze 100-200 osób. A nie pamiętam, żeby w słoneczny dzień takie drobne ilości były w Karwii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 04.07.2006 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 My jeździmy, ale staramy się kontrolować wydatki. Nie chcemy, aby budowa stała się naszym jedynym i najważniejszym celem, ale jak każdy chcemy, żey nam starczyło pieniędzy na dokończenie tego, co zaczęliśmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kabietka 04.07.2006 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 My niestety w tym roku odpuszczamy wakacje Był wydatek na komunie a teraz rozpoczęła się budowa domu. Może wygospodarujemy ze 3 dni i skoczymy nad morze albo do ukochanego Krakowa Życzę udanych wakacji tym którzy wybierają się na wypoczynek. A nam pozostającym przy budowie szybkiego jej zakończenia ,trafnych wyborów Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fizyk 04.07.2006 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 Trzy lata z rzędu jeździliśmy do Karwii. Wynajmowaliśmy kwatery w Silwanie - blisko tego drewnianego placu zabaw w "centrum". 5 minut do morza. Piaszczysta plaża. Mało ludzi. Mało dlatego, że jeżdziliśmy na przełomie sierpnia/września. I zapewniam za każdym razem się kąpałem . Odkąd się budujemy (drugie wakacje) nigdzie się nie wybieramy. NIe mamy kasy. Ale to tymczasowy stan. Budowę powoli kończymy i w przyszłym roku wyjazd - murowany! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 05.07.2006 06:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 fakt przez ostatnie trzy lata jeżdzilismy do Łeby i do Ustki ale zawsze wybieramy plaże oddalone od centrum , raczej położone na krańcach miejscowości, dojeżdżamy rowerami lub samochodem, będąc nawet w Jastrzebiej Górze na plażę jeździlismy do Karwii bo było fajnie luźno.........zreszta u nas plażowanie trwa od 9 rano do 18 popołudniu..... także im dalej od tłumu tym lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek30022 05.07.2006 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Budowałem (2004 -2005) nie jeździłem bo urlop spędzałem na porządkowaniu działki i drobnych pracach instalacyjnych po zakończeniu budowy. Teraz mogę wyjechać ale nadal jest sporo pracy w ogrodzie (niestety chyba zawsze będzie) , nie ma co zrobić z dużym psem a pozostawienie domu bez opieki to też jakieś ryzyko. Posiadanie własnego domu jest chyba niestety pewnym "uziemnieniem" ale wiedziałem to rozpoczynając budowę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 05.07.2006 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 A ja lubie urlop spedzac we wlasnym domu i na wlasnej dzialce, bo moge robic to na co na codzien nie mam czasu. To jest moj relaks i odpoczynek od codziennej pracy przed komputerem.A poza tym wole szybciej skonczyc dom i cieszyc sie wypoczynkiem w ladnym otoczeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 05.07.2006 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Nigdy na typowe wczasu nie jeździliśmy, więc jakiejś specjalnej straty nie odczuwamy. Dzieci sa juz podrośnięte, mają swoje obozy, ja jestem uziemiona w pracy, mąż sam nie pojedzie W wakacje sporo osób do nas zjeżdża, więc na nudy nie narzekamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 05.07.2006 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 dzięki za gościnę ........... urlop początkiem sierpnia, wybieramy się do Karwi............. A ja tam jadę 16.07 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Eluś 05.07.2006 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 Ja stałam przed takim dylematem rok temu. Znajomi namawiali nas na wyjazd nad morze. Ja się zapierałam, bo właśnie kroił nam się potężny remont więc mi szkoda było pieniążków. Z perspektywy wiem, że nic nie zastąpi tych chwil spędzonych na plaży. Wieczornych szaleństw. Było super. A w marcu były góry i narty. Pewnie, że kupilibyśmy za te pieniążki coś do domu ale wybór zapadł i z perspektywy uważam że trafny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 05.07.2006 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2006 To ja moze napisze o czyms innym, ale mimo wszystko w temacie. Budujemy sie od 2003 roku, do tej pory każdy urlop spedzałem na budowie, w tym roku powiedzialem jednak: dość!. Nie można być niewolnikiem wlasnego domu. W koncu to dom jest dla nas, a nie my dla niego. W tym roku jade z rodzinka przynajmniej na tydzień w Polske. Sam jeszcze nie wiem gdzie mnie wiatry zawieją. Część urlopu napewno spedze na budowie, ale nie cały. Głównym problemem u mnie nie są pieniądze ktore wydamy na wyjazd (choć nie mówie ze mamy ich za dużo), ale czas. To wlasnie wolnego czasu, ktory mozna poświecić budowie najbardziej mi brakuje, ale mimo to napewno przynajmniej tydzien urlopu przeznacze na odpoczynek. Dom to 'tylko' dom, a życie to życie.pozdrawiamm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.