nosek5 04.07.2006 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 No i zakonczyl sie etap remontu pt. Instalacja elektryczna Ale mam problem Mieszkanie 186 m2 2 pietro kamienicy i niemam uziemienia wszystkie zabezpieczenia porobione w mieszkaniu roznicowki przepieciowki itp ale skad wziasc uziom?? Jestem zmartwiony jak przez to przebrnac i pytanie do elektrykow co zrobic Blok na 90 % uziomu niema bo stara instalacja jest na klatkach ( zerowanie bylo stosowane ale po zmianie pradu nie chche robic tego bledu znowu) wiec jak pociagnac kabel z uziomemco w ziemie wkopac itp Bardzo o pomoc prosze i wytlumaczenie co kupic i jak zrobic Z gory dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56841-elektryk-o-pomoc-potrzebny/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 04.07.2006 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 Witam. A po co ci ten uziom ?Jeśli po remoncie zrobiłeś instalacje w lokalu w systemie TNS czyli z oddzielnym przewodem PE ochronnym to bez problemu możesz stosować wyłączniki różnicowo prądowe, ograniczniki przepięć oraz nie edziesz miał już zerowania.Zasilanie lokalu powinieneś zrobić też z oddzielnym przewodem PE aczkolwiek narazie nie musisz go przyłączać do pionu lub możesz go razen z N przyłączyć do szyny PEN pionu.W swojej rozdzielnicy w mieszkaniu dokonujesz podziału na N i PE Pamiętaj aby podział zrobić w mieszkaniu a nie na klatce bo dopóki tam nie zmodernizują instalacji to nie ma pewności ,że jakiś nawiedzony elektryk nie odepnie ci tego PE i wtedy byłbyś pozbawiony ochrony nic o tym nie wiedząc. Nie kombinuj też nic z pobieraniem uziomu z rur czy coś takiego.Poprostu taki uziom jest dobry ale jak go nie ma to nie ma a i tak jest lepiej jak było wcześniej czyli zerowanie i alu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56841-elektryk-o-pomoc-potrzebny/#findComment-1249956 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nosek5 04.07.2006 19:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 Czkeja bo sie zakrecilem i nie wiem o co chodzi teraz chodzi a musze to jutro elektrykom wmowic bo oni chca tylko nowy kabel z dworu cignac Powiem jeszcze raz jak sprawa stoi:Na klatce idzie instalka 2 zylowa bezpiecznik topikowy licznik i wchodza do mieszkania 2 zyly ( faza i neutral) W mieszkaniu instalka 3 zylowa i patrzac od zasilania to jest:Wylacznik glowny-->> roznicowki x 2 -->> bezpieczniki "S" i gniazdka Teraz powiedz mi jak na chlopski rozum to podlaczyc zebym wiedzial czy dobrze robia Dodam ze niemoge nic na klatce ruszac wiec tylko od mieszkania moge robic Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56841-elektryk-o-pomoc-potrzebny/#findComment-1249972 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nosek5 04.07.2006 19:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 Czyli na chlopski rozum znowu za wlacznikiem glowny ( przed roznicowka) zmostkowac neutal z uziemieniem ( do uziemienia kable z neutralnego dodac ) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56841-elektryk-o-pomoc-potrzebny/#findComment-1249978 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 04.07.2006 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 W swoim mieszkaniu (żeby jakiś łosiu Ci tego nie rozłączył) połącz PE który rozprowadziłeś po mieszkaniu (powinien być żółto zielony) z N (powinien być niebieski). Tak naprawdę to uziom przy różnicówkach nie jest już tak potrzebny (już widzę jak mnie wszyscy forumowi fachowcy zakrzyczą). Dawniej podstawowym zabezpieczeniem przed dotykiem bezpośrednim było uziemianie i to ten uziom miał sprowadzić do ziemi niebezpieczny potencjał powodując przy tym zadziałanie zabezpieczenia (bezpiecznika). Im lepszy był uziom, tym niższy był potencjał punktu na który "wylazło" napięcie. Dziś tą funkcję pełni przewód ochronny. To on spowoduje, że po przedostaniu się napięcia na obudowę popłynie natychmiast duży prąd zwarcia i spowoduje szybkie zadziałanie bezpiecznika. Różnicówka wykrywa upływ prądu; tak na chłopski rozum - jeżeli z przewodu fazowego wypływa 1 amper a neutralnym wraca mniej, to znaczy że obwód zamknął się jeszcze jakąś "nielegalną" drogą. Ta droga to może być Twoje ciało lub kiepska izolacja zalanego wodą urządzenia. Standardowo, jeżeli różnica przekroczy 30 mA to różnicówka zadziała i odetnie napięcie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56841-elektryk-o-pomoc-potrzebny/#findComment-1249993 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 04.07.2006 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 Witam. Nie ciągnij żadnego kabla za oknem do ziemi bo byłbys chyba pierwszym pionierem w polsce takiego patentu. Twoi elektrycy bez obrazy słyszeli ,że dzwonią ale nie bardzo wiedzą w którym kościele. Może namieszałem ci z tym kabelkiem od licznika ale myślałem ,że i tam dotarła modernizacja a skoro nie to mają zrobić jak kolega wyżej napisać.Przewód zasilający dajesz:L na rozłącznik główny jednobiegunowy FR301 a przewód PEN czyli potocznie zero na jakąś szynę i na tej szynie dokonujesz podziału na N który przechodzi przez różnicówkę lub różnicówki i wchodzi na drugą szynę lub szyny N. oraz na PE czyli ochronny który odchodzi bezpośrednio do gniazd i punktów świetlnych . Ale z tym elektryk poradzi sobie bez problemu nie martw się. Ogranicznik przepięć wpinasz między fazę a tę szynę PEN. Ważniejszą sprawą od tego uziomu są miejscowe połączenia wyrównawcze. Na pytanie wykonać czy nie raczej przez internet odpowiedzi ci nie udzieli. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56841-elektryk-o-pomoc-potrzebny/#findComment-1250039 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.