pozwolenie na budowę w tydzień??? Czy to możliwe?

[Ela_i_Maciek]

czy takie rzeczy są możliwe...?? wniosek o wydanie pozwolenia na budowę złożyliśmy w zeszłym tygodniu... a dzisiaj ni z tego , ni z owego dzwoni pan z gminy i mówi, że pozwolenie już jest... CZARY jakieś, czy co?

 

Słyszeliście kiedyś o czymś takim? Ja się dopytuję, czy to już finalna decyzja, którą teraz będą rozsyłać sąsiadom, czekając na ich ew. sprzeciw. Pan mówi, że tak. Za dwa tygodnie mogę zgłaszać zamiar budowy, szukać kierownika i startować..

 

Szok, mówię wam. Pocieszcie mnie... powiedzcie, że nie śpię

 

Pozdr.

M

[tekt]

czy takie rzeczy są możliwe...?? wniosek o wydanie pozwolenia na budowę złożyliśmy w zeszłym tygodniu... a dzisiaj ni z tego , ni z owego dzwoni pan z gminy i mówi, że pozwolenie już jest... CZARY jakieś, czy co?

 

Słyszeliście kiedyś o czymś takim? Ja się dopytuję, czy to już finalna decyzja, którą teraz będą rozsyłać sąsiadom, czekając na ich ew. sprzeciw. Pan mówi, że tak. Za dwa tygodnie mogę zgłaszać zamiar budowy, szukać kierownika i startować..

 

Szok, mówię wam. Pocieszcie mnie... powiedzcie, że nie śpię

 

Pozdr.

M

 

tak zgodnie z KPA

[yama]

tez miałem szybko ale ode mnie żądali zaswiadczenia kierownika o podjęciu sie nadzoru nad budową?

[Krzysiek_3miasto]

mysle ze wlasnie kogos przyjeli do pracy i sumiennie zabral sie do swojej roboty a w swej nieswiadmosci ponaglal starych urzednikow, ktorzy z grzecznosci albo pychy wszystko zrobili od reki dla nowego pracownika...albo raczej nowej pracownicy....za kilka miesiecy juz tak szybko wasza gmina nie bedzie wystawiac papierow...zareczam

[niktspecjalny]

poczekaj spokojnie te dwa tygodnie wtedy twój entuzjazm bedzie 100%-owy.Jezeli tak jest to urzedasy z Twojego regionu sa the best.

 

 

powodzonka ja czekam na moje papierzyska

[3241mirek]

ale mieliście szczęście. U mnie musiałem poczekać ustawowo czyli jakieś 3 miesiące. Zycze dalszego szczęścia w budowie domu

[Krisker]

ale mieliście szczęście. U mnie musiałem poczekać ustawowo czyli jakieś 3 miesiące. Zycze dalszego szczęścia w budowie domu

 

Ustawowo (?) jest 65 dni + 14 dni od otrzymania zawiadomienia przez zainteresowane strony (np. sąsiadów) + 7 dni na zgłoszenie przed rozpoczęciem robót. Tyle teoria. U mnie było/jest 54+21+7

[sylvia1]

poczekaj spokojnie te dwa tygodnie wtedy twój entuzjazm bedzie 100%-owy.Jezeli tak jest to urzedasy z Twojego regionu sa the best.

 

 

powodzonka ja czekam na moje papierzyska

a ja na swoje czekałam 5 dni dosłownie...

niestety teraz się zmieniło bo naczelnikiem jest pan który czepia się wszystkiego i czeka się znacznie dłużej...

[Ela_i_Maciek]

no to poczekam z otwieraniem szampana do powrotu z urlopu 25 lipca. akurat mina 3 tygodnie od decyzji..

 

Pozdrawiam,

Maciek

[darek_wy]

U nas to było 1,5 tygodnia, ale Pani przy odbiorze od razu nam uprawomocniła

(nie było żadnych przeszkód, dom daleko od granic działki, tak że nawet sąsiadom nie wysyłali zawiadomień).

[rafałek]

czy takie rzeczy są możliwe...?? wniosek o wydanie pozwolenia na budowę złożyliśmy w zeszłym tygodniu... a dzisiaj ni z tego , ni z owego dzwoni pan z gminy i mówi, że pozwolenie już jest... CZARY jakieś, czy co?

 

Ja miałem w 1-2 dni - dokładnie już nie pamietam. Do tego było prawomocne bo z zawiadomieniami objechałem zainteresowane strony by parafowali, że przyjeli do wiadomości i nie wnoszą sprzeciwu.

[bul]

Od kiedy decyzje pozwolenie na budowe wystawiane są przez gminy? Przecież to są kompetencje powiatów...

[szymonj]

pewnie nowy

popracuje z 6 mies. to się "wszystkiego nauczy"

[LamiaReno]

pozwolenie w tydzień, fundamenty w dwa a za trzy miesiące już na swoim...

[jabko]

W moim powiecie standart to 4 tygodnie.

[Ela_i_Maciek]

Od kiedy decyzje pozwolenie na budowe wystawiane są przez gminy? Przecież to są kompetencje powiatów...

 

 

w moim przypadku to de facto Urząd Miasta Warszawy... ale dla checy nazywam ich gminą..

[artureski]

jeszcze musi się uprawomocnić... A sąsiadów najlepiej i najszybciej samemu objechać z powiadomieniami, a zwrotki do urzędu - wtedy juz po sprawie i można toczyć dalej boje budowlane:)

[Ela_i_Maciek]

akurat wyjeżdżamy na 2-tygodniowe wakacje, więc i tak nie zaczniemy budowy wcześniej niż w sierpniu.

 

EiM