boazeria w pokoju

[gwiazdka-z-nieba]

witam,

 

mam w pokoju boazrie i bardzo chcialabym cos z nia zrobic... bo juz tyle lat siedzi na scianach i mi sie znudzila, a zerwac szkoda;) ma ktos jakies pomysly, zdjecia???

 

dodam, ze na podlodze sa plytki w kolorze cieplego brazu, moze nawet troche rude, nie wiem sama jaki to kolor;] chodzi o to, ze pewnie nie wszystko do nich pasuje.

 

ogolnie chcialabym sie pozbyc tego drewnianego wystroju;]

 

pozdrowienia:)

[marcin-jogo]

Miałem boazerie w kuchni i przedpokoju około 10 lat(podłoga parkiet jesion) W kuchni przez lata zmieniła swój odcień, ściemniała. W przedpokoju po za boazerią na ścianach z tego samego materiału miałem wykonane szafy i pawlacze.Po remoncie wszystko zerwaliśmy też nam zbrzydło jednak w przedpokoju nie wiedzieliśmy co położyć na ściany a paneli się baliśmy( kiepski wygląd i jakość małe dziecko w domu) na zaszalenie w innym stylu nie było odwagi, z powrotem położyliśmy boazerie bejcując lakierem 2w1(miał on jakąś swoją nazwę ale nie pamiętam) boazeria ma swoje słoje i swoją strukturę jest przybielona, ładnie komponuje się z tą samą podłogą co była, mahoniowe szafy w systemie Raumplus, złote okucia i światło halogenowe Choć wszystko ładnie się komponuje i bardzo dobrze wygląda jednak żałuje że nie zaszaleliśmy i nie zrobiliśmy czegoś odważniejszego. Do tego doszedł fakt że ekipa remontowa zrobiła „porządek z elektryką” między innymi mieszanie nowych kabli miedzianych ze starymi aluminiowymi. Kable zaczęły się utleniać instalacja zaczęła się tlić i to wszystko pod boazerią która też zaczęła się kopcić między innymi dla tego nigdy więcej w życiu nie zdecydowałbym się na drewniane okładziny na ściany. Pozdrawiam

[gwiazdka-z-nieba]

moja boazeria w pokoju raczej nie jest zbyt podatna na "rozne czynniki" , takie jak np para w kuchni (bo w kuchni i przedpokoju tez mamy i widze co sie dzieje;/). wiec jest w dobrym stanie. tak sobie wlasnie mysle zeby uzyc bejcy, ale nie wiem jaki kolor. poza tym boazeria byla lakierowana, wiec nie wiem jakby bejca sie trzymala? moze trzeba usunac lakier??? kompletnie sie na tym nie znam;/

 

moze ktos ma jakis inny pomysl, niz malowanie calosci w jeden kolor??

myslalam o pomalowaniu tylko 1 sciany, ale i tu nie mam pomyslu..

[marcin-jogo]

Moja wypowiedz nie jest wiazaca ale z tego co wiem to to najpierw zdjąć lakier później użyć bejcy z lakierem 2w1 lub zaebjcowac pózniej polakierować, z tym że lakiery chyba zawsze troche żołkną i kolor końcowy się troszkę różni od tego na początku.