tomclav 06.07.2006 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Tynkarze pierwsza klasa Ja póki co jestem jeszcze po stronie wykonawców a nie inwestorów i ze swojej perspektywy mogę powiedzieć że niektórzy zleceniodawcy chcieliby, co oczywiste, mieć zrobioną pracę dokładnie i bez błędów ale nic za to nie zapłacić. Kładę płytki szybko i dokładnie, nie było jeszcze niezadowolonego klienta a sporo już tych inwestorów odwiedziłem ale wiąże się to z tym że cenię swoją pracę. Ręce opadają gdy na mój kosztorys inwestor robi wielkie oczy i podaje połowę tej ceny mówiąc że tyle może zapłacić. Jak idziecie do sklepu i robicie zakupy to pani na kasie też powiecie że możecie zapłacic połowę? "szanowna Pani - ale za ten chleb to tylko 80groszy dam,dobrze??" Jak wytłumaczyć klientowi że płytki, g-k czy cokolwiek innego robi się raz na wiele lat i nikt nie będzie tego poprawiał. Jakość musi kosztować, ale niektórzy zdają się tego nie dostrzegać. To tak jak kupując cokolwiek w sklepie sugerować się tylko ceną a nie jakością. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252309 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciek-MZM 06.07.2006 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 A co jeżeli pomimo podpisanej umowy zawierającej klauzule o karach za opóźnienia ekipa w ogóle nie pdjęła pracy? Ścigać ich sądownie? Maciek Ja wlasnie tak robie. Jesli wszyscy beda im poblazac to wlasnie tak bedzie jak jest. Sprawa w sadzie juz czeka. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252312 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 06.07.2006 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 To trzebabyło pozamykać okna. TO by poskutkowało. nie mam jeszcze okien Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252313 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 06.07.2006 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 A co jeżeli pomimo podpisanej umowy zawierającej klauzule o karach za opóźnienia ekipa w ogóle nie pdjęła pracy? Ścigać ich sądownie? Maciek Ja wlasnie tak robie. Jesli wszyscy beda im poblazac to wlasnie tak bedzie jak jest. Sprawa w sadzie juz czeka. u mnie jedna w toku, druga czeka niezła zabawa te sądy ja się bujam od 2004 roku Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252315 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaciekW 06.07.2006 11:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Tłumaczenia że mają opóżnienie bo:" w sobotę dwa tyg temu padało" są na porzadku dziennym. Najciekawszym tłumaczeniem nieobecności fachowca była informacja o tym, że regał przygniótł dziecko i jest w stanie krytycznym. Było to jeszcze w bloku, a chodziło o ułożenie glazury na tarasie. Dotąd nie wiem czy w stanie krytycznym był regał czy może dziecko. Jest chyba gdzieś wątek o wymówkach fachowców. U znajomych rozbudowujących dom w miejscowości położonej 15 km ode mnie, ekipa wykonująca prace i mieszkająca na miejscu budowy przerwała działalność po tygodniu i poszła na inną budowę. Każdego jednak wieczoru wracali na nocleg! Jestem pełen podziwu dla cierpliwości inwestorów, że ich nie pogonili. A tupetu to co poniektórym zazdroszczę. I zastanawiam się jakim cudem udało mi się zbudować dom. Może obecne trudności są koniecznym wyrównaniem do pewnej obowiązującej średniej. Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252328 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 06.07.2006 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Witam. Tak przypuszczałem ,że ich przewiało i wywiało. W trosce o zdrowie i dobre samopoczucie wykonawców zaleca się obowiązkowe montowanie okien i drzwi . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252334 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 06.07.2006 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Najgorzej, że ze ssania na rynku korzystaja badziewiarze, których normalny rynek by szybko wyeliminował Rok temu każdy by takich pogonił, dzisiaj ... jest kolejka Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252338 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
3241mirek 06.07.2006 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 całkowicie się z kolegą zgadzam. Dbajmy o naszych wykonawców, bo oni nie dbają o nas Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252343 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciek-MZM 06.07.2006 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Moj kafelkarz zaczal od banalow: zostawil komorke w domu, zepsula sie.. A na koniec: " Zgubilem gdzies pracownikow jezdze i ich szukam" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252345 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 06.07.2006 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Witam. Tak przypuszczałem ,że ich przewiało i wywiało. W trosce o zdrowie i dobre samopoczucie wykonawców zaleca się obowiązkowe montowanie okien i drzwi . napisz mi coś o dobrym samopoczuciu inwestora bardzo tego potrzebuję Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252346 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 06.07.2006 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 całkowicie się z kolegą zgadzam. Dbajmy o naszych wykonawców, bo oni nie dbają o nas Mirek, czuję się jak ten Twój kot z awatarka z każdej strony obuchem w łeb dobrze to ilustruje relacje wykonawca- inwestor widać kto jest silniejszy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252349 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 06.07.2006 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 a ja ..to widze z innej stronyoczywiscie to co powiedziane było wyżej to jrst sporo racji tak po jednej jak i po 2 stronie....wiele prac wykonuję sam i jestem świadomy jak powiina być wykonana usługaale.... jesienią ubiegłego roku wynająłem firmę do połżenia wylwewki... i od tej pory raczej jestem po stronie inwestorów..nie dość że zniszczyli mi wiele elementów wyposażenia... /dom po remoncie/... to jeszcze zawyżone rachunki to standart zamiast 37 m2 to było 40 i weiele denerwujących drobiazgów... a to ceny zakupu materiałow itp. itd....nie mam czasu na kontrolowanie i monitoring cen... i sprawdzanie ekipy czy nie robi mnie w konia z wykonastwem... ale obecnie dalej wykonuje systemem gospodarczym i jestem spokojniejszy... a zdrowie to podstawa....i niech mnie w./w wykonawcy nie przekonują tylko niech wezmą swoją brygade do wykonania usługi w swoim domu / tylko żeby nie byli tego świadomi/ a wtedy się przekonaja......i niech wszyscy wykonawcy udęrza się w piersi i spojrza w swe sumienie..... co mówią po wykonaniu usługi i odebraniu kasy.... /ale jeleń, ale matoł. dał się zrobic w konia/.. i tylko liczą... liczą .... liczą....i to nie tylko w branży budownictwa... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252375 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 06.07.2006 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 a co by było gdyby, kazdy dorosły Polak miał broń??... myślę, że nie byłoby tego tematu.... tych problemów, tak po stronie inwestorów jak i wykonawxców..... pozdrawiam.... ps. na razie kupuje wiatrówke..... hehe Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252387 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
3241mirek 06.07.2006 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Nic się nie martw. JA już uodporniłem się w pewnym stopniu na wykonawców. Na początku dzwonie kilka razy a potem dzwonię tylko raz i jade na miejsce w którym aktualnie robią. Tam dopiero się rozgrzewam w czasie rozmowy z nimi . Po takiej rozmowie są potulni jak baranki. Najlepiej żeby przy tej rozmowie był jeszcze aktualny inwestor. Wierz mi to skutkuje. Oczywiście uprzedzam ich, że tak robię jak oni ignorują mnie. Nie lubie byc robiony w konia. Oczywiścia na początku naszej znajomosci wszysko jest ok. Gadamy sobie, jestesmy uprzejmi itd. Miałem doświadczenie z firmą która stawiała stan surowy. Jak postawili budynek do stropu, wszystko było ok. Robota wykonana mniej lub bardziej fochowo. Ale ich pilnowalem i nie narobili dużych szkod. Potem niestety nieszcześliwie zmarło się szefowi tej ekipy. Ludzi przeja jego kolega z branży. I wtedy zaczeły się schody. Ale to długa historia. Suma sumarum po kilkunastu interwencjach niedostali wszystkich pieniędzy. Dokończyli robotę i pozegnaliśmy sie z nieudawaną radością z mojej strony. Nadmienie że musiałem kupić sobie nowy komplet narzędzi, bo dotychczasowe "dostały nóg" Od tamtej pory z nowymi wykonawcami zaczynam rozmowę od opowieści o tamtych wykonawcach i lojalnie ostrzegam o toku postepowania. Dotej pory wszyscy następcy , " na rażie" nie robią mnie w konia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252390 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 06.07.2006 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 a co by było gdyby, kazdy dorosły Polak miał broń??... myślę, że nie byłoby tego tematu.... tych problemów, tak po stronie inwestorów jak i wykonawxców..... pozdrawiam.... ps. na razie kupuje wiatrówke..... hehe społeczeństwo przestałoby istnieć Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252397 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 06.07.2006 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Witam. Izat ja się domyślam ,że ty jesteś tym kotkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252418 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 06.07.2006 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Witam. Izat ja się domyślam ,że ty jesteś tym kotkiem. wolałabym być tą myszką, ale cóż ... nie zawsze ma się to czego się chce Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252427 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
3241mirek 06.07.2006 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 Zaraz, zaraz, to mój kotek i moja myszka. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252434 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaciekW 06.07.2006 12:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 a co by było gdyby, kazdy dorosły Polak miał broń??... myślę, że nie byłoby tego tematu.... tych problemów, tak po stronie inwestorów jak i wykonawxców..... pozdrawiam.... ps. na razie kupuje wiatrówke..... hehe społeczeństwo przestałoby istnieć Koleżanka wróciła na łono macierzyste po wieloletnim pobycie w UK. Kupiła stab surowy i zaczęła go wykańczać. Z obużeniem traktowała żarty kierownika budowy, który twierdził, że z ekipą nie ma kłopotów jeżeli każdej soboty jeden z ludków zostanie rozstrzelany. Zmieniła zdanie po przeprowadzce. Teraz twierdzi, że jeden to zamało - należy eleiminować co najmniej dwóch. Pozdrowienia. Maciek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252457 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fripp 06.07.2006 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2006 No tak, tylko żeby klamek nie było, bo pouciekajo mimo drzwi i okien. Ogrodzenie pod 220 podłączyć, gdyby jednak się jakimś cudem udało zbiec przed odbiorem prac. Tak na marginesie - odbierałem syfon do brodzika ze sklepu internetowego - siedziba w starych magazynach, więc i gdzieniegdzie pozostałości po "systemie" no i zachowana tabliczka "Do pracy przychodź trzeźwy i wypoczęty" A tak poważniej, to zastanawiałem się ostatnio, jak to jest - wymyśliłem niewiele, ale chyba coś w tym jest. Większość z nas, piszących tu inwestorów pewnie ciężko i uczciwie zarabia na dom/kredyt - gdyby pracowali kiepsko pewnie nie mieliby w ogóle co myśleć o budowie swojego... Więc pewnie nie spóźniają się, pilnują oddzwaniania do kilentów itd. Co do jakości prac - a jak Wam aptekarz źle lekarstwo zrobi, albo da nie takie, bo lekarz nabazgrał, albo zrobi za miesiąc, drodzy Wykonawcy i kopyta w tym czasie wyciągniecie, to też będzie wszystko ok? Do tej pory pytałem, czy aby pan nie potrzebuje pieniędzy, bo towar kupiony, albo sporo zostało zrobione... Niestety, teraz się naciąłem,po raz drugi.... Trzeciego nie będzie. Pieniądze rozliczopne pierwszą płatnością w połowie prac i drugą po zakończeniu całości.Wracając - dla nas , inwestorów jest to swego rodzaju "szok kulturowy" spotkanie z pijącymi w pracy, zaliczki, czy prośby o nie, mnóstwo ludzi (bo - mam nadzieję nie wszyscy) zupełnie z innej bajki i gdyby nie budowa nigdy nie mielibyśmy z takimi ludźmi styczności....W sumie to przykre raczej....oby tylko mieszkało się w końcu dobrze...Pozdrowienia dla Uczciwych. Po obu stronach.psa elektryk mocno się zdziwił, jak po robocie oprócz pieniędzy dostał flaszkę. Bo mu się należało. Za dobrze wykonaną robotę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56886-ciekawa-wym%C3%B3wka-wykonawcy/page/3/#findComment-1252529 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.