Czy stać mnie na dom??

[areq]

Ach jak lubie takie tematy :)

Za dom Calineczka wydasz nie mniej niż 180tys.

Rozbije Ci się to tak:

Tania działka o.k. ale media+projekty+geodeta nie mniej niż 12-14tys...samo szambo to 2tys minimum geodeta mapa+wytyczenie a nie daj bozia wznowienie granic to 1tys

Fundamenty 15-18tys

Ściany parteru i pięterka 10-12tys

Ściany działowe parteru i pięterka 6tys

Stropy 6-7tys

Monolity /wieńce/itp 4-5tys

Kominy zwykłe i wentylacyjne 3-4tys

Piasek na zasypke i do celów budowlanych nie mniej niz 3-4tys

Inne przydatne lub mniej przydatne duperelki+niespodziewane koszty:) 10% od całości to jest 6-7 tys..

I tak stan surowy bez dachu to minimum 70tys

A teraz dach: na moje oko to będzie jakieś 18-22tys z blachodachówką

i drewnem bez ocieplenia

I jedziemy dalej:

Podbetony i wylewki +styropian folia itp na parterze 3tys

Okna i drzwi zewnętrzne b/rolet 12-14tys

Schody betonowe 3tys

Tynki,ew. gładzie minimum 8tys

ocieplenie Poddasza min.7tys z nidą

Drzwi wewnętrzne 6-7tys

Parapety wewnętrzne i zewnętrzne min.2-3tys

ocieplenie styropianem bez tynku docelowego 7-9tys

Prace nieprzewidziane,ewentualnie dodatki "za krzywe ściany":) 5% od tego to jest 4tys

Mamy już razem 145tys

Instalacje:

wod-kan i co z piecem i grzejnikami bez podłogówki lekko licząc 16-18tys

Elektryk z rozdzielnią : 3-4tys

Gaz po domu 500zł

Okładziny docelowe :panele,płytki ,fugi,cokoły i inne licz 8-10tys.

Farby /bo robocizny tu nie liczę:)/ 1,2-1,4 tys

Wyposażenie łazienki w najprostsze sprzęta typu poddupnik wodą spłukiwany:) umywaleczka ,lusterko ,brodzik+odrobinę luksusu -wanna narożna licz lekko 2-3tys na górze i 1tys na dole.

Baterie wannowe,umywalkowe,prysznicowe najtańsze z możliwych 1tys zł za wszystko

Armatura oświetleniowa i kontaktowa-wyłącznikowa:) 1tys

No to już mamy 185tys

Dochodzi kominek,podbitka,ogrodzenie siatką zwykła ,wysianie trawnika,furtka wejściowa, 3 kwiotki na krzyż przy płocie-drzewko banzai:) /wiem wiem ,ze się inaczej pisze,ale tu jest taki forumowicz :)/ ozdobne i koguta na dachu i zamykasz się w 200tys zł.....

I to co myślisz ,że zaoszczędzisz np. przez prace własne to wydasz gdzie indziej.

 

BTW-też myślałem że mi wystarczy 180tys:(:( za 140m^2

Ba nawet zrobiłem sobie dość szczegółowy kosztorys budowlany,gdyż jestem szczęśliwym:) posiadaczem i obsługiwaczem takowegoż :)

 

Za 150-160tys można spróbować wybudować na przykład:

"Rozwojowy"...

 

http://www.projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=16&IdKolekcji=

 

"Mały"

http://www.projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=20&IdKolekcji=

[TS147]

 

 

W przypadku kredytu złotowego:

* oprocentowanie: 7,5% (oby...)

 

 

Mam pytanie skąd taka wysokość oprocentowania w złotym . Ostatnio dostałem ofertę na 4,93% w PLN. Z tego co wiem NBP podniesie stopy w Polsce maksymalnie o 0,5% (2 razy po 0,25%) w ciągu najbliższego pół roku. Czyli nawet wtedy było by to 5,43%, a nie 7,5%...

 

Pzdr,

TS

[TS147]

 

* waluta: CHF

* oprocentowanie: 3,5%, które wynika z poniższych dwóch założeń:

* przyjmuję niewykluczoną podwyżkę stóp przez bank centralny w Szwajcarii

* przyjmuję marżę na poziomie 1,3-1,5% (banki raczej na pewno stwierdzą podwyższone ryzyko w waszym przypadku)

 

 

I jeszcze tutaj się przyczepię .

 

Oprocentowanie CHF pod koniec I kwartału 2007 prognozowane jest na 2,25%, co w połączeniu z marżą 1,5% może niestety przekroczyć 3,5%. Niestety (sam stoję przed zaciagnięciem kredytu).

[koks]

Dom 120 m2, na kształcie prostokąta, dach dwuspadowy, porotherm 25pw, dachówka ceramiczna koramic-- stan surowy zamknięty( buduje firma z ogrodzeniem działki, geodetą, zabezpieczeniem budowy, krótko mówiąc zajmuje się wszystkim od początku do końca, łącznie z kupnem materiału, kosztuje nas to 110 tys.zł

[andre59]

No ja pracę własną widzę dopiero przy wykończeniówce. Na razie oglądam projekty domków No jeszcze pozostaje działka....., ale w mojej okolicy działkę można kupić za ok.10tys. zł, więc cena chyba spoko. A domek podoba mi się ten: http://www.archipelag.pl/domek-opis.php?KatID=3091100&ProjID=183 . Może ktoś taki budował i wie ile to go kosztowało??

Najpierw kup działkę, a później poszukaj pasującego do niej i do Twoich potrzeb projektu.

[Wwiola]

Dom 120 m2, na kształcie prostokąta, dach dwuspadowy, porotherm 25pw, dachówka ceramiczna koramic-- stan surowy zamknięty( buduje firma z ogrodzeniem działki, geodetą, zabezpieczeniem budowy, krótko mówiąc zajmuje się wszystkim od początku do końca, łącznie z kupnem materiału, kosztuje nas to 110 tys.zł

 

No właśnie a to jest tylko stan surowy nawet jesli zamknięty. Na resztę spokojnie wydasz drugie tyle.

[Ela_i_Maciek]

I pierwsze przymiarki zrobione.... Zastartuję do zakupu działki!!! Rozmiary od 1000 do 1600mkw. A ceny tak jak wspominałem....od 9 do 14tys. z Vatem. Chyba warto....???

Straaaasznie tani grunt

W naszym rejonie cena za m2 z uzbrojeniem to ok 150 za m

Nie zastanawiałbym się.

 

150tys. zł za 1000-metrową działkę????!!!! Czy to wogóle możliwe???

 

my 2 lata temu zapłaciliśmy 150 tys. za 800 mkw działki bez mediów, BEZ DROGI dojazdowej i bez perspektyw na cokolwiek. w tym roku nasz sąsiad za identyczną działkę obok mojej zapłacił 200 tys. i uważa się za szczęśliwca, że tak tanio trafił... co prawda mamy już drogę i media (gaz. prąd) mają być gotowe na jesieni...

[Ela_i_Maciek]

 

 

W przypadku kredytu złotowego:

* oprocentowanie: 7,5% (oby...)

 

 

Mam pytanie skąd taka wysokość oprocentowania w złotym . Ostatnio dostałem ofertę na 4,93% w PLN. Z tego co wiem NBP podniesie stopy w Polsce maksymalnie o 0,5% (2 razy po 0,25%) w ciągu najbliższego pół roku. Czyli nawet wtedy było by to 5,43%, a nie 7,5%...

 

Pzdr,

TS

 

* marża za ryzyko

* ja ostatnio w złotówce dostałem ofertę na 6,8%....

[Ela_i_Maciek]

 

* waluta: CHF

* oprocentowanie: 3,5%, które wynika z poniższych dwóch założeń:

* przyjmuję niewykluczoną podwyżkę stóp przez bank centralny w Szwajcarii

* przyjmuję marżę na poziomie 1,3-1,5% (banki raczej na pewno stwierdzą podwyższone ryzyko w waszym przypadku)

 

 

I jeszcze tutaj się przyczepię .

 

Oprocentowanie CHF pod koniec I kwartału 2007 prognozowane jest na 2,25%, co w połączeniu z marżą 1,5% może niestety przekroczyć 3,5%. Niestety (sam stoję przed zaciagnięciem kredytu).

 

zatem tym gorze..

[Geezer]

Widzę, że jest tu mnóstwo ludzi mających jeszcze więcej doświadczeń w temacie budowy domów. Wiec może i mnie ktoś doradzi, czy warto ryzykować podjęcie budowy domu. Interesuje mnie niewielki dom (ok.100m kw) z garażem. A teraz czym dysponuję: na działkę stać mnie "od ręki", kredyt akceptowalny przeze mnie 100-120tys. zł (ok.5000zł brutto - miesięczny dochód rodzinny), mieszkanie, za które mogę dostać max.60tys. zł. No to czekam na opinie, sugestie i wszelkie porady. Pozdrawiam

 

Zapomniałeœ napisać JAKIM CZASEM wolnym codziennie dysponujesz ??

U nas po pracy, fizjonomii, higienie, sprzštaniu i po dziecku zostaje góra 1-2 godz. dziennie + 1 doba w weekend.

Wg mnie to dużo poważniejszy problem niż brak wiedzy budowlanej czy finanse...

[AldonkaS]

wg mnie, jak będziem miał działkę i jakieś 120-150kPLN w gotówce odłozone + mieszkanie + kredyt możesz bez obniżania dzisiejszego standardu życia brac się za budowę. Jeżeli nie dysponujesz kasą odłożoną, to najlepiej zapomnij na jakiś czas o budowie i nie zarzynaj się w imie marzenia. Spokojny sen twój i twojej rodziny jest naprawdę cenny . Fakt na tym forum sa ludzie, co jak pisza mają mniejsze dochody od twoich i porywają sie na budowę, ale... . Tu nic nie napisze bo zaraz odezwie się cała armia osób oportunistów.

W każdym bądź razie taka jest moja opinia.

Decyja i tak należy do inwestora.

[ubek]

Zawsze wydawało mi się że z zapleczem wiedzy z zakresu niektórych technologii budowlanych, maszyn różnorakich (nawet obrabiarek do drewna), entuzjazmu, licznego rodzeństwa płci brzydkiej, wybudujemy tanio. Jak łatwo domyślić się - myliłem się. Wybudowac porządnego domu tanio po prostu sie nie da. Jak kupimy tanie badziewie to za rok, dwa to trzeba będzie wymienić. Co ja zresztą będę mówił - tanio kupowac znaczy dwa razy kupować.

Co do kwoty to dodałbym do tych 200 jakieś 50. i na pewno nie będzie w tym ogrodzenia i zagospodarowania terenu

[Krzysiekkk]

hmmmm.....od hurrra optymizmu do skrajnego pesymizmu??!! No jakoś nie wierzę, że wszyscy budujący domy zaczynając mieli na koncie 150tys. zł, własne mieszkanie i jeszcze się wspomagali kredytem??!!!!! Za chwilę okaże się, że na wybudowanie domu poniżej pół miliona nie ma szans

A ja staram się wzbogacać swoją wiedzę o tanich domach i dlatego dotarłem do takiego projektu: http://www.domna5.pl/index.php?opcja=details&id=2&nazwa_projektu=ISKIERKA&autor=Katarzyna%20Herba-Janiak .Czy naprawdę nie ma szans zamieszkać w takim domku za kwotę 150tys. zł?? A czasu wolnego trochę by się znalazło.... dziecko ma już 8lat a ja pracuję w regularnych godzinach. Tylko czasami zdarzają się nadgodziny czy jakieś "fuchy". Oczekuję głosów rozsądku, a nie mówienia: nazbieraj 150tys., sprzedaj mieszkanie, weź 150tys. kredytu i mieszkaj

[marcin_u]

hmmmm.....od hurrra optymizmu do skrajnego pesymizmu??!! No jakoś nie wierzę, że wszyscy budujący domy zaczynając mieli na koncie 150tys. zł, własne mieszkanie i jeszcze się wspomagali kredytem??!!!!! Za chwilę okaże się, że na wybudowanie domu poniżej pół miliona nie ma szans

A ja staram się wzbogacać swoją wiedzę o tanich domach i dlatego dotarłem do takiego projektu: http://www.domna5.pl/index.php?opcja=details&id=2&nazwa_projektu=ISKIERKA&autor=Katarzyna%20Herba-Janiak .Czy naprawdę nie ma szans zamieszkać w takim domku za kwotę 150tys. zł?? A czasu wolnego trochę by się znalazło.... dziecko ma już 8lat a ja pracuję w regularnych godzinach. Tylko czasami zdarzają się nadgodziny czy jakieś "fuchy". Oczekuję głosów rozsądku, a nie mówienia: nazbieraj 150tys., sprzedaj mieszkanie, weź 150tys. kredytu i mieszkaj

 

Czekam rowniez na odpowiedzi na twoje pytanie..bo zamierzam budowac wlasnie ten dom..

[areq]

.Czy naprawdę nie ma szans zamieszkać w takim domku za kwotę 150tys. zł?? Oczekuję głosów rozsądku, a nie mówienia: nazbieraj 150tys., sprzedaj mieszkanie, weź 150tys. kredytu i mieszkaj

 

Na AldonkeS to przymknij oko...zapytaj Jej/Jego? chociażby po ile kupował/a piasek....jakie drzwi wewnętrzne wybrała i za ile,czy gres na podłodze zwykły czy tez polerowany bezfugowy? i całą resztę.Wtedy zrozumiesz:):)

[Wwiola]

hmmmm.....od hurrra optymizmu do skrajnego pesymizmu??!! No jakoś nie wierzę, że wszyscy budujący domy zaczynając mieli na koncie 150tys. zł, własne mieszkanie i jeszcze się wspomagali kredytem??!!!!! Za chwilę okaże się, że na wybudowanie domu poniżej pół miliona nie ma szans

A ja staram się wzbogacać swoją wiedzę o tanich domach i dlatego dotarłem do takiego projektu: http://www.domna5.pl/index.php?opcja=details&id=2&nazwa_projektu=ISKIERKA&autor=Katarzyna%20Herba-Janiak .Czy naprawdę nie ma szans zamieszkać w takim domku za kwotę 150tys. zł?? A czasu wolnego trochę by się znalazło.... dziecko ma już 8lat a ja pracuję w regularnych godzinach. Tylko czasami zdarzają się nadgodziny czy jakieś "fuchy". Oczekuję głosów rozsądku, a nie mówienia: nazbieraj 150tys., sprzedaj mieszkanie, weź 150tys. kredytu i mieszkaj

 

Da się.

Da się, ale pod warunkiem ,że ;

1. Wybudujesz go przy pomocy brata, wuja, szwagra i w dodatku oni za to nie wezmą kasy

2. Do budowy użyjesz materiałów z najtańszej półki cenowej

3. zapomnisz o dachówkach, gresach polerowanych, bateriach termostatycznych itd

4. Nie będziesz ulegał pokusom pt "buduję na całe zycie", bo na lepsze materiały nie będzie Cię stać

5. na ogrodzenie, zagospodarowanie działki, podjazd zarobisz w między czasie fuchami, albo się obędziesz bez tego.

 

Jeśli nie ejsteś w stanie spełnic powyższych warunków potrzebujesz co najmniej 200 tys i nic mniej.

[AldonkaS]

areq - ja wyznaję zasadę, że lepiej być miło zaskoczonym na końcu, niż zostac z ręką w nocniku. Jak poczytasz gazety z ogłoszeniami - to sam się przekonasz ilu ludzi przeliczyło się ze swoimi marzeniami (czyt. mozliwościami finansowymi).

Poza tym, osoby któe piszą na tym forum (nie chcę być w duzym błędzie) to w znakomitej większości osoby, które w życiu nie zajmowały się i nie będą się zajmowały pracą fizyczną. Nie mają pojęcia o łaczeniu rurek, kładzeniu kabelków, kafelek, czy podłóg i .... za wszystkie roboty będa płacić i to coraz drożej. Ja wiem że są miejsca w Polsce, gdzie dalej halangra (pomocnika) można wynająć za 5 zeta na godzinę (u mnie nie chyci się nikt roboty za mniej niż 9 zeta za godzinę). Piasek o którym wspomniałeś też można kupić taniej niz ja kupowałam (u mnie nie ma taniej, ale tez ostatnio będąc u rodziny na opolszczyźnie widziałam jak tam wygląda piasek z piaskowni ten za 8 - 10 zeta od tony, wiesz mówimy o czym innym ).

Ja po prostu piszę, że za 150kPLN nie da się wybudować kompletnego domu i się nie oszukujmy (pomijam przypadki: robocizna znajomych i własna za darmo - materiały: z wyprzedaży, drewno z własnego tartaku, okna z ....

Generalnie wg mojej opinii: Ci co budują tak tanio domy, nie wchodzą na to forum, nie zadają pytań, itd. itp: oni po prostu ta wiedze wyssali z mlekiem matki, lub sa tak zarobieni że nie mają czasu na bieganie po internecie.

Mój chłop mawia tak: widac że w Polsce ludzie nie mają co robić i jest dalej za duże zatrudnienie, skoro w robocie mają czas na pierdoły a nie na robotę :).

[Wwiola]

Na AldonkeS to przymknij oko...zapytaj Jej/Jego? chociażby po ile kupował/a piasek....jakie drzwi wewnętrzne wybrała i za ile,czy gres na podłodze zwykły czy tez polerowany bezfugowy? i całą resztę.Wtedy zrozumiesz:)

 

A właśnie piasek.

Do budowy potrzeba go dużo, bardzo dużo. A jakoś mało kto wlicza go w koszty, bo można go miec niemal za darmo. Tak, tylko nie wszędzie niestety. Są rejony gdzie go po prostu nie ma i sie za niego płaci duże pieniądze. U mnie wywrotka najtańszego badziewia kosztuje 150zł. Za żwirek do wylewek musiałam już zapłacić 500zł za wywrotkę...

[areq]

:AldonkaS - zgodzę się z Tobą co do ostatniego posta.Tylko czasem niepotrzebnie przesadzasz z kwotami,biorąc jako analogię swój dom,gdzie jak sama się przyznałaś kupujesz materiały w moim mniemaniu przynajmniej ze średniej półki.Oczywistym jest ,że chcesz by Twój wymarzony dom był jak najpiękniejszy.Popieram jak najbardziej,ale nie może to być odnośnik dla wszystkich.Być moze Ciebie stać na więcej,to i więcej masz....

Pisałaś np. o geberitach kmpl 2tys,ja kupiłem ładniutkie kompakty cersanitu za 400zł kmpl ,pisałaś o gresie polerowanym na podłogach kładzonym bez fugi-to minimum 100zł/m2 z położeniem, ja położyłem ciekawe gresy za 55zł z montażem pisałaś ,że za piasek wydałaś 16tys ja wydałem 5tys..itp..itd

Moim zdaniem świetnym odbiorcom Twoich postów nie będą Ci którzy "nie pracowali fizycznie" tylko Ci którzy powinni się zastanowić nad zbytnim rozpasaniem w elementach wykończeniowych.

Ja widzę po niektórych kumplach jak mają- wylewki jeszcze nie wylane,kasy już po mału braknie /czas na zwiększenie kwoty kredytu:(/ ale aranżacje i wystroje łazienek,salonów i sypialni już gotowe - tu damy Merbau,kominek marmurowy,sofa z IKEI tu a tam będzie gres włoski TipuTipu za 500zł/m2:)

Typowe dialogi małżeńskie :

"Ojej to co że ten gres ze Sri Lanki kosztuje 400zł/m2,ale przecież my potrzebujemy tylko 5m2"

"Drzwi za 800zł? a co to za drzwi? na tym nie można oszczędzać..."

"Misiu,przecież te płytki są droższe tylko o 20zł/m2"

"Nie chce paneli,bo są takie stukające,przecież ten Barlinek nie jest znów taki drogi"

"Kupmy Geberit...jak się będzie sprzątać koło zwykłego kompaktu?zresztą zobacz kochanie jak to wygląda"

itp..itd...I kwoty wychodzą....

Uwagi się nie odnoszą do ludzi którzy naprawdę mają kasę.Oni to mogą sobie robić nawet wodospady w salonie:):)

[Aga - Żona Facia]

:AldonkaS - zgodzę się z Tobą co do ostatniego posta.Tylko czasem niepotrzebnie przesadzasz z kwotami,biorąc jako analogię swój dom,gdzie jak sama się przyznałaś kupujesz materiały w moim mniemaniu przynajmniej ze średniej półki.Oczywistym jest ,że chcesz by Twój wymarzony dom był jak najpiękniejszy.Popieram jak najbardziej,ale nie może to być odnośnik dla wszystkich.Być moze Ciebie stać na więcej,to i więcej masz....

Pisałaś np. o geberitach kmpl 2tys,ja kupiłem ładniutkie kompakty cersanitu za 400zł kmpl ,pisałaś o gresie polerowanym na podłogach kładzonym bez fugi-to minimum 100zł/m2 z położeniem, ja położyłem ciekawe gresy za 55zł z montażem pisałaś ,że za piasek wydałaś 16tys ja wydałem 5tys..itp..itd

Moim zdaniem świetnym odbiorcom Twoich postów nie będą Ci którzy "nie pracowali fizycznie" tylko Ci którzy powinni się zastanowić nad zbytnim rozpasaniem w elementach wykończeniowych.

Ja widzę po niektórych kumplach jak mają- wylewki jeszcze nie wylane,kasy już po mału braknie /czas na zwiększenie kwoty kredytu:(/ ale aranżacje i wystroje łazienek,salonów i sypialni już gotowe - tu damy Merbau,kominek marmurowy,sofa z IKEI tu a tam będzie gres włoski TipuTipu za 500zł/m2:)

Typowe dialogi małżeńskie :

"Ojej to co że ten gres ze Sri Lanki kosztuje 400zł/m2,ale przecież my potrzebujemy tylko 5m2"

"Drzwi za 800zł? a co to za drzwi? na tym nie można oszczędzać..."

"Misiu,przecież te płytki są droższe tylko o 20zł/m2"

"Nie chce paneli,bo są takie stukające,przecież ten Barlinek nie jest znów taki drogi"

"Kupmy Geberit...jak się będzie sprzątać koło zwykłego kompaktu?zresztą zobacz kochanie jak to wygląda"

itp..itd...I kwoty wychodzą....

Uwagi się nie odnoszą do ludzi którzy naprawdę mają kasę.Oni to mogą sobie robić nawet wodospady w salonie:):)

 

 

Popieram w 100%