Dakmar 07.07.2006 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Podstawowa zasada: sprawdzać!!!!!nie robiłem tego i teraz muszę wszystko naprawiać.Czy ktoś z was odbirał odszkodowanie z OC kierownika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawel78 07.07.2006 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 W Polsce obowiązuje domniemanie niewinności do czasu wyroku. A kierownik nawet z duzym doświadczeniem może popełnić błąd.Niestety bez kierownika budowy nikt nie wybuduje domu więc albo się budujesz albo nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dakmar 08.07.2006 05:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2006 oczywiście, że błędy się zdażają ale nie aż tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawel78 08.07.2006 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2006 a ile masz tych bledów i jakie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.07.2006 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2006 " ...Zakres ubezpieczenia obowiązkowego OC inżynierów budownictwa Zakres podmiotowy Na wstępie należy przypomnieć, że obowiązek ubezpieczenia OC został ustawowo nałożony na wszystkie osoby pełniące samodzielne funkcje techniczne w budownictwie. Członkami izby, a zarazem ubezpieczonymi w umowie ubezpieczenia są wyłącznie osoby fizyczne...." "... do wypłaty odszkodowania z ubezpieczenia obowiązkowego nie wystarczy stwierdzenie samego faktu powstania szkody. Należy zbadać czy do powstania szkody doszło w związku z pełnieniem funkcji przez ubezpieczonego oraz czy można mu przypisać – ogólnie rzecz biorąc – niezachowanie należytej staranności (np. niewłaściwe działanie, popełnienie zaniechania, podjęcie błędnej decyzj) lub nienależyte wykonanie zobowiązania. Oczywiście dokonanie takiej oceny możliwe jest dopiero po szczegółowej analizie danego stanu faktycznego i prawnego, a więc jedynie w konkretnych okolicznościach danej sprawy. Temu celowi właśnie służy likwidacja szkody przez zakład ubezpieczeń. Na podstawie różnych źródeł dowodowych - ubezpieczyciel m u s i zbadać czy ubezpieczony ponosi odpowiedzialność za szkodę. http://www.hanzabrokers.pl/?id_dz=16&id_news=24mysle, ze w zwiazku z tym najpierw powinienes sie zwócic do monopolisty od "zrzeszania kierowników" budów z zapytaniem u jakiego innego monopolisty ubezpieczył swoich pupili, a nastepnie znając "monopoliste od ubezpieczeń" przekazac mu własne "źródła dowodowe" na szkody jakie wyrządził na Twojej budowie - kierownik budowy ...a" monopolista od ubezpieczeń" niech sobie bada czy ubezpieczony "ponosi odpowiedzialność za szkode" czy nie ponosi - Ciebie to juz nie powinno zbyt interesowac na podstawie ilu i jakich źródeł on to zrobi bo jesli chce sie bronic i udowadniac ze było inaczej to jest juz jego prywatna sprawa ... monopolista tez ma prawo do obrony ...gdyby jednak któryś z monopolistów ( obojetne czy ten od zrzeszania kierowników czy ten od ubezpieczania kierowników) cos "kombinował" ... "migał sie" od obowiązków wtedy złóż na nich (niego) doniesienie do prokuratury mysle, ze powinno sie udac ... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dakmar 10.07.2006 05:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2006 Witam Procedura rozpoczeta!Był już likwidator, materiał dowodowy przekazany, zobaczymy.Co prawda nie mamy gdzie mieszkać ale powiedziałem-dosyć, zero tolerancji dla złodziejskich firm i niedorobionych kierowników.Zresztą kierownik ma już sprawę karną w sądzie a z firmą powalczymy w procesie cywilnym. My weźmiemy dodatkowy kredyt i dom skończymy.Dach rozbierzemy do zewra i zrobimy nowy -dobry, izolację piwnic również.Dowiedziałem się, że bez zgody inwestora nie wolno zatrudniać podwykonawców, czy to prawda? Bo jeżeli tak to firma z którą podpisaliśmy umowę, wyłudziła ja w sposób przestępczy ponieważ już w chwli podpisywania umowy nie była w stanie jej wykonać. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.07.2006 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2006 ... powiedziałem-dosyć, zero tolerancji dla złodziejskich firm i niedorobionych kierowników... masz racje Dakmar mimo tego, ze inwestor zatrudnia fachowca (kierownika czy firme) to w "razie czego" ma udowodnic ubezpieczycielowi i Izbom niewłaściwe działanie, popełnienie zaniechania, podjęcie błędnej decyzj) lub nienależyte wykonanie samemu będąc laikiem w tych sprawach mimo to trzeba walczyc jak Triwero, Beaty, Oleńka... Proszę powiedzcie po co w ogóle jest kierownik budowy??? Budujemy systemem gospodarczym, przy pomocy prawdziwych fachowców i dla siebie i po prostu szkoda mi pieniędzy na barana , który ostatnio zrobił "odbiór" stanu zerowego - powypinał bruszysko stojąc na zbrojeniu, popieprzył głupoty, niczego właściwie nie sprawdził i nie ocenił. I chce za całą budowę 2000zł. Po co mi taki darmozjad??? Wolę parapety z marmuru! jakie są zasady ?? Pomóżcie! temat -Ile płaciliście kierownikowi budowy? Witam! Masz rację, że nie możesz uwierzyć! Ja prosiłam się go o tą własciwą umowę trochę czasu i gdy jej nie dostałam- po doświadczeniach na placu budowy np. zamiast dzisiaj to za tydzień, zamiast ubitego podłoża pod płytę tylko udeptane, zamiast sprawdzonych , długo pracujących z nim murarzy nie wiadomo kogo ( ich ulubionym zajęciem było narzekanie, palenie papierosów i chodzenie na grzyby),zamiast równo wylanej płyty niechlujna,zamiast prostej ściany krzywa, zamiast okna ściana, zamiast małego okna wielkie, rozłażący się komin, spalanie odpadów na placu budowy itd. zaczęłam z nim spisywać bardzo szczegółowe umowy na wykonanie danego małego etapu jako aneks do tej umowy ( w umowie kosztorys był kluczową sprawą, którą obiecał, że będzie realizował- wiedział ile mamy pieniędzy i wydawało się , że to rozumie, wiedział, że poza tym nie mamy więcej ;temat wracał jak bumerang!!!, każda złotówka miała być trzy razy obracana zanim wydana ( tak obiecywał). Do dachu też przygotowałam się dobrze- poprosiłam o kosztorys, sprawdziłam zakres prac, sprawdziłam ceny, czas wykonania itd. i się zaczęło - ludzie , których najął nie potrafili tego zrobić- w cztery osoby dwa wiązary dachowe robili przez cały Boży dzień, a jego koszty widać rosły i rosły.... W domu okna i drzwi były wstawione prędzej niż postawiony dach - ich montaż był zamówiony 6 tygodni wcześniej. Przeprowadziłam z nim wiele rozmów- ale co to dało... To tyle- mogę więcej ale po co? Ja chciałam tylko zmienić kierownika budowy Pozdrawiam temat - Jak pozbyć się kierownika budowy? pilne! Mam problem z kierownikiem, jest nieżetelna , nieodpowiedzialna i od początku budowy nie była wogóle nawet przez 5 minut na budowie a do tego trzyma dziennik budowy już 1,5 roku a jak chce go zabrać tłumaczy beszczelnie że nie miała czasu go wypełnić. Wiem że nie tylko ja mam z nią problem ale też inni inwestorzy w okolicy ale ktoś musi zrobić z tym porządek......powiedzcie co mam zrobić bo mam już tego dość.... Licze na jakąś pomoc bo szlak mnie bierze na tak nieodpowiedzialnych ludzi Pozdrowienia dla wszystkich temat - gdzie złożyć skarge na kierownika budowy? tęp zdecydowanie darmozjadów ! a ubezpieczyciel niech płaci za biernych, miernych ale wiernych ... Izbom ... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dakmar 10.07.2006 09:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2006 Po zerwaniu umowy z firmą, odmówili mi wydania dziennika bo podobno prawo budowlane zabrania Efekt moich działań: kierownikowi budowy prokurator postawił zazuty bezprawnego zagarnięcia dokumentów i poświadczenia nieprawdy w dzienniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.07.2006 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2006 Po zerwaniu umowy z firmą, odmówili mi wydania dziennika bo podobno prawo budowlane zabrania dziennik jest Twoja własnościa, Ty za niego zapłaciłes, i powinien zawsze znajdowac sie na budowie ... popatrz jak sie wycwanili Efekt moich działań: kierownikowi budowy prokurator postawił zazuty bezprawnego zagarnięcia dokumentów i poświadczenia nieprawdy w dzienniku czasem trzeba wystrzelic z grubej rury, prosto do prokuratury i dobrze ! w Izbach - istnieje taka obawa - mogliby mataczyc, bo zasiadają tam "kolesie - po fachu " kierownika ... a stare przysłowie ludowe mówi ze pies psu ucha nie odgryzie ... moga tam miec takie same "układy", jakie panuja w Izbach lekarskich ... sprubuj np. donieść, ze ci lekarz gaze w brzuchu zaszył albo ze podczas operacji był pijany ... a zobaczysz jaka będzie zorganizowana obrona przed pacjentem ... jesli dzis ujawnia sie ze niektórzy sedziowie piłkarscy i działacze ustawiali rozgrywki, kwitł handel meczami (Tomaszewski opowiada o tym od dawna ... ale nie było odpowiedniej - widac - "atmosfery" zeby to ujawnic ) - to moze nadszedł czas i na nieuczciwych kierowników budów ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dakmar 10.07.2006 12:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2006 W IZBIE chcieli abym dostarczył dowodów- obłęd Powiedziałem aby przyjechali i sobie zobaczyli. Usłyszeli ode mnie, że to ich problem, to oni wpisali na listę człowieka "niegodnego" Czekam na ich reakcję, jeżeli nie będzie to doniose na nich Myślę, że mnie może już być tylko lepiej. Staram się tłumaczyć żonie, że mogło być gorzej. Gdyby dach się zaczął walić a na poddaszu-glazury, wykładziny itd dopiero byłby problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.