asia_zz 07.07.2006 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Witam,Mam mały problem do rozwiązania:). Pewien inwestor wybudował sobie obiekt wszystko zgodnie z prawem. Obiekt miał służyć jako centrum sportowe, z kortami restauracją itp. No i temu też służy od 7 lat. Jednakże ktoś życzliwy, zgłosił do nadzoru że obiekt jest użytkowany bez "pozwolenia na użytkowanie". Z papierów nam dostarczonych wynika jedynie że firma posiada jakieś pozwolenia z sanepidu i "wiemy" że była odebrac ten obiekt straż (brak dokumentów). Nie jest teraz zadaniem dojście do tego kto zawinił, tylko jak wyjsc z tej sytuacji. Czy możemy jedynie im policzyć jaka kara ich za to czeka?czy moze ktoś ma ciekawy pomysł na rozwiązanie tego problemu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 07.07.2006 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Czy ja dobrze czytam? Ty jesteś z nadzoru budowlanego? Jeżeli tak, to nic im nie rób bo to fajne chopy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 07.07.2006 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 dajcie im miesiąc na dostarczenie wszystkich świstków i łupnijcie karę. A potem zgoda bedzie na lata. Niestety nie można działac bez pozwolenia na uzytkowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 07.07.2006 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 łupnijcie karę. : Ale kara będzie bardzo duża (iloczyn x kubatura). Zgubcie tymczasem pismo "życzliwego", dajcie cynk właścicielowi, żeby zgłosił się do procedury pozwolenia na użytkowanie. A potem jak "życzliwy" się upomni odpowiedzcie mu uprzejmie, że procedura jest w toku a jego pismo jest nieaktualne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 07.07.2006 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Aniu, ja rozczulałabym sie nad prywatnym domem, a nie nad obiektem uzyteczności publicznej. W pierwszym inwestor ryzykuje zdrowiem swoim i rodziny, w drugim - ludzi, którzy z niego korzystają i to za opłatą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asia_zz 07.07.2006 13:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Czy ja dobrze czytam? Ty jesteś z nadzoru budowlanego? Jeżeli tak, to nic im nie rób bo to fajne chopy małe nieporozumienie nie jestem z nadzoru, jestem z firmy zaprzyjaźnionej która ma im spróbować pomóc z tego wybrnąć jak najnizszym kosztem, ale nie mam pomysłów. Narazie tylko wyliczyłam kare no i nie jest za ciekawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 07.07.2006 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Aniu, ja rozczulałabym sie nad prywatnym domem, a nie nad obiektem uzyteczności publicznej. W pierwszym inwestor ryzykuje zdrowiem swoim i rodziny, w drugim - ludzi, którzy z niego korzystają i to za opłatą Racja. Tak mi się zrobiło żal... tych dzieci co tam chodzą na tenisa a jak im zamkną kort to będą siedzieć na trzepaku i bóg wi co głupiego im do łba strzeli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hos 08.07.2006 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2006 Aniu, ja rozczulałabym sie nad prywatnym domem, a nie nad obiektem uzyteczności publicznej. W pierwszym inwestor ryzykuje zdrowiem swoim i rodziny, w drugim - ludzi, którzy z niego korzystają i to za opłatą Racja. Tak mi się zrobiło żal... tych dzieci co tam chodzą na tenisa a jak im zamkną kort to będą siedzieć na trzepaku i bóg wi co głupiego im do łba strzeli. będzie żal dopiero jak im dach na głowę spadnie , bo bez odbioru nie wiadomo czy wszystko ok jest. A wtedy będzie za późno na jakiekolwiek żale nie wspominając już o inwestorze.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.