Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

brak pozwolenia na użytkowanie !!!


asia_zz

Recommended Posts

Witam,

Mam mały problem do rozwiązania:). Pewien inwestor wybudował sobie obiekt wszystko zgodnie z prawem. Obiekt miał służyć jako centrum sportowe, z kortami restauracją itp. No i temu też służy od 7 lat. Jednakże ktoś życzliwy, zgłosił do nadzoru że obiekt jest użytkowany bez "pozwolenia na użytkowanie". Z papierów nam dostarczonych wynika jedynie że firma posiada jakieś pozwolenia z sanepidu i "wiemy" że była odebrac ten obiekt straż (brak dokumentów). Nie jest teraz zadaniem dojście do tego kto zawinił, tylko jak wyjsc z tej sytuacji. Czy możemy jedynie im policzyć jaka kara ich za to czeka?

czy moze ktoś ma ciekawy pomysł na rozwiązanie tego problemu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łupnijcie karę. :

 

Ale kara będzie bardzo duża (iloczyn x kubatura).

Zgubcie tymczasem pismo "życzliwego", dajcie cynk właścicielowi, żeby zgłosił się do procedury pozwolenia na użytkowanie. A potem jak "życzliwy" się upomni odpowiedzcie mu uprzejmie, że procedura jest w toku a jego pismo jest nieaktualne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja dobrze czytam? Ty jesteś z nadzoru budowlanego?

Jeżeli tak, to nic im nie rób bo to fajne chopy :D

 

małe nieporozumienie

nie jestem z nadzoru, jestem z firmy zaprzyjaźnionej która ma im spróbować pomóc z tego wybrnąć jak najnizszym kosztem, ale nie mam pomysłów. Narazie tylko wyliczyłam kare no i nie jest za ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, ja rozczulałabym sie nad prywatnym domem, a nie nad obiektem uzyteczności publicznej. W pierwszym inwestor ryzykuje zdrowiem swoim i rodziny, w drugim - ludzi, którzy z niego korzystają i to za opłatą :roll:

 

Racja.

Tak mi się zrobiło żal... tych dzieci co tam chodzą na tenisa a jak im zamkną kort to będą siedzieć na trzepaku i bóg wi co głupiego im do łba strzeli. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, ja rozczulałabym sie nad prywatnym domem, a nie nad obiektem uzyteczności publicznej. W pierwszym inwestor ryzykuje zdrowiem swoim i rodziny, w drugim - ludzi, którzy z niego korzystają i to za opłatą :roll:

 

Racja.

Tak mi się zrobiło żal... tych dzieci co tam chodzą na tenisa a jak im zamkną kort to będą siedzieć na trzepaku i bóg wi co głupiego im do łba strzeli. :wink:

będzie żal dopiero jak im dach na głowę spadnie , bo bez odbioru nie wiadomo czy wszystko ok jest.

A wtedy będzie za późno na jakiekolwiek żale nie wspominając już o inwestorze....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...