adi_ 22.11.2009 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 a jesli dobze widze to rura jest 110 tak ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frykow 23.11.2009 05:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 a jesli dobze widze to rura jest 110 tak ? A to źle, że jest 110mm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mjakob 23.11.2009 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 a jesli dobze widze to rura jest 110 tak ? rura jest 160. może zdjęcie niezbyt wyraźne, ale nie chodzi o średnicę tylko o to jak ją doprowadził - miał wyprowadzić nad chudziak z prawej strony, a wyprowadził z lewej prosto do kanału wentylacyjnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 23.11.2009 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 no wlasnie podobno tak ze jest zle ze 110 wszystkich ktorych pytalem na forum mowia ze powinna byc 160 a jak ci wlaz w komin to odetnij przy koncu i zaluz kolanko i po sprawie ale na jego oczach i marudz przy tym niemilosiernie skutkuje i muraz wiecej bledow nie popelnia umnie chodzilo tylko o ubrudzony chydziak ale w moim domu ma byc czysto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żona Adwalka 23.11.2009 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 He! He!Zafugowali mi drzwiczki rewizyjne pod wanną. Na usprawiedliwienie stwierdzili : przecież rzadko się je otwiera ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mjakob 24.11.2009 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 no wlasnie podobno tak ze jest zle ze 110 wszystkich ktorych pytalem na forum mowia ze powinna byc 160 a jak ci wlaz w komin to odetnij przy koncu i zaluz kolanko i po sprawie ale na jego oczach i marudz przy tym niemilosiernie skutkuje i muraz wiecej bledow nie popelnia umnie chodzilo tylko o ubrudzony chydziak ale w moim domu ma byc czysto ja czytałem że ma być 160 - jak bedzie za duża to nic sie nie stanie, za mała - problem. a histroria z rurą jest dość stara - teraz tynki już kończą. tamto kazałem rozebrać i zrobić tak, jak być powinno. a na wykonawców najlepiej skutkuje jak się im płaci po wykonanej pracy. sad but true. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
les111 24.11.2009 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 ...hmmmm....ekipa geodetów wytycza budynek...majster nadzoruje ...zrobione ...leci wykop, potem gruszka -beton ...jest super...ida bloczki w góre ...majster/góral/ nadzoruje ...ja uradowany chodze dumny i zerkam z ciekawością ale ...czemu salon taki mały i z wylewka pod komin ...góral zaskoczony że mi coś nie pasuje ale ...spojrzał na projekt i ..budynek obrócony o 180 stop ...jakos to wyprostowano ..na szczeście, mam nadzieje że fachowo ...nadszedł dzień kładą dachówkę...nagle telefon od górala /majstra/- zabraknie ok 300 dachówek...musze domówić i to NATYCHMIAST, chwytam za fona ...ale mnie tkneło..sruu na budowe i pytam jak to obliczył w końcu przywiezli dokładnie wyliczone a On na to ..to proste...patrząc od dołu w poziomie mamy 11 metrów a w góre 25 rzędów wiec 11m x 25 rz. /choc na metr wychodziły 2,5 dachowki/- poprostu góralska matma / nie obrażając fachowców/ , po wyliczeniu moim kalkulatorem jest ok...a najlepszym do tego zakończeniem jest ... http://www.youtube.com/watch?v=6mmfdcTkZcE u mnie podobnie telefon od majstra zabraknie mu 200 szt dachówki więć kupiłem w efekcie na budowie zostało mi 174 szt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 24.11.2009 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 Znajomi moich rodziców wzięli kredyt na remont w domu...wynajęli "fahofcuf", podobno poleconych bo dobrych I ci mieli założyć nowe centralne i nowe okna. Zrobili, a jakże, ale....okna wmontowali tak, że klamki do otwierania mieli na...zewnątrz A rury od centralnego biegły na wysokości kolan...ale wszędzie, nawet w otworach drzwiowych wszystkich pokojów. Oczywiście właściciele przeżyli szok, gdy się pojawili...panowie na to , że rurki można wykorzystać do suszenia prania....oczywiście byli pijani w sztok Poprostu DEBEŚCIAKI!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bogumil 24.11.2009 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 A jeszcze super pan równał u naszych sąsiadów teren w ogrodzie. Było lato, słoneczko przygrzewało...pan widziałam popijał sobie wodę z plastikowej butelczyny co i rusz. CIEPŁO...ale te góreczki mu wychodziły coraz większe, myślę ..sąsiad ma jakąś wizję. Może skalniaczki sobie zaplanował, ale gdy panu skończyło się pićku w butelczynie, chciał wysiąść i uzupełnić lub wymienić płyny...ale po otwarciu drzwiczek, poprostu wypadł na tak wspaniale wyrównaną góreczkę i już nie wstał Widać bardzo się zmęczył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 24.11.2009 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 I ci mieli założyć nowe centralne i nowe okna. Zrobili, a jakże, ale....okna wmontowali tak, że klamki do otwierania mieli na...zewnątrz twój sąsiad?? http://lh3.ggpht.com/_QstufC5s8Y8/SwzpcmxMLJI/AAAAAAAAABc/AegJErH06Yo/s640/5035.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirawoj 24.11.2009 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 Murarze, a właściwie jeden z pomocnikiem tynkowali mi wewnątrz dom. Dzrwi zewnętrzne i okna były już zamontowane i 3 razy na dzień mówiłam, że mają okleić okna i drzwi. Mój mąż codziennie mi tylko narzekał, że mało zrobili, że na ziemi pełno betonu. A miało to miejsce w czasie mojego urlopu. Zawzięłam się. O 6:50 byłam na budowie. Jak zobaczyłam moje drzwi wejściowe to myslałam, że ich zabiję . Dzrwi całe z betonu, bo "trenowali rzut do celu" . Panowie przyszli o 7:30. Pogoniłam towarzystwo do sprzątania podłoża z resztek betonu i do mycia moich drzwi. Efekt był taki, że murarz (starej daty) o 7:50 pozbierał się i wyszedł. Więcej go nie widzieliśmy. A że to była ekipa znajomego, to pomocnik też sobie poszedł po rozmowie z szefem. I chwała Bogu, bo Ci którzy przyszli po nich, to: tynki ( cementowo-wapienne)równiutkie, sprzątali po sobie. A oprócz tynkowania to jeszcze ocieplili poddasze, wyłożyli płytami GK, otynkowali dom z zewnątrz. Tak więc nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Ale co tamci naniszczyli, to ich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 24.11.2009 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 Muszę się podzielić zasłyszaną od fachowca złotą myślą, właściwie wywodem logicznym.Przed montażem płyt g-k zapytałem dyletancko, czy spojenia nie będą pękać. Na to usłyszałem odpowiedź, cytuję: "będą pękać".Ponieważ to był koniec wypowiedzi, pytałem dalej: "a dlaczego będą pękać?".Tutaj też padła konkretna odpowiedź: "będą pękać, bo w sklepach jest akryl do naprawy pęknięć, a więc muszą pękać".Powalony logiką wywodu nie pytałem dalej. Popękały, ale przyczyna była bardziej logiczna. Pionowe płyty zamocowane były dwoma wkrętami, poziome - tu już został zastosowany wyższy współczynnik bezpieczeństwa - sześcioma.Na szczęście nie robili mi całego domu, a tylko hall. Resztę mocowałem sam i nie pęka, pomimo tego, że akrylu nie wycofano ze sprzedaży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotek999 24.11.2009 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 To ja też troszkę napiszę: - Panowie od wody doprowadzili nam tak wodę że zamiast ciepłej mamy zimną i odwrotnie - wykończeniówkę robiliśmy w zeszłym roku późną jesienią, a ja wpadałam tylko wieczorkami sprawdzić co i jak - efekt: - ściany mamy krzywo wyszpachlowane - tynki były idealne, podobny efekt mamy na sufitach - ogólnie górki i pagórki - po szpachlowaniu i szlifowaniu panowie malowali na nieodkurzonych ścianach - efekt mamy coś w rodzaju baranka - nasz znajomy (rzeczoznawca) jak wszedł do holu zerknął na ścianę i mówi - ooooo tapetę macie:):) - schody na poddasze za wysoko osadzone - musimy podkładać kawałki drewna żeby je otworzyć Wkurzam się codziennie - ale co mam zrobić Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mariuszż 24.11.2009 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 - schody na poddasze za wysoko osadzone - musimy podkładać kawałki drewna żeby je otworzyć Wkurzam się codziennie - ale co mam zrobić Pozdrawiam tego ze schodami nie umiem zrozumieć Nie wkurzania się ale tego podkładania drewna aby je otworzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.11.2009 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 - schody na poddasze za wysoko osadzone - musimy podkładać kawałki drewna żeby je otworzyć Wkurzam się codziennie - ale co mam zrobić Pozdrawiam tego ze schodami nie umiem zrozumieć Nie wkurzania się ale tego podkładania drewna aby je otworzyć. podejrzewam, ze kotek ma za wysokie pomieszczenia /lub inaczej - za nisko wylewka / a kupiła sobie standartowe schody /rozkładane /na strych i teraz podkłada pod te drabinke co ma pod ręka bo jak je opuści - ze schodów robi sie hustawka ... z ciepła i zimna woda chyba podobnie wystarczyło przełożyć końcówki pokretła z czerwonego na niebieskie ... /bo wątpie aby do spłukiwania kibla leciała ciepła .../ ot kobiece rozterki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bukba 24.11.2009 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 /bo wątpie aby do spłukiwania kibla leciała ciepła .../ Całkowicie możliwe. Budynek szkoły podstawowej. Dobrze, że przy odbiorze zauważyli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
futrzak 61 24.11.2009 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 [quote name= z ciepła i zimna woda chyba podobnie wystarczyło przełożyć końcówki pokretła z czerwonego na niebieskie ... /bo wątpie aby do spłukiwania kibla leciała ciepła .../ ot kobiece rozterki [/quote] No niby tak... ale jak zamontować baterię termostatyczną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pblochu 24.11.2009 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2009 U mnie ekipa od reku wykonała przepusty w stropie Teriva przy pomocy młota Dziury - miejsca po bloczkach które wypadły pozatykali styropianem który po-odkrajali z moich wyliczonych paczek nawet ich nie rozpakowując - z każdej płyty po kolei po kawałku z narożnika Resztę uzupełnili pianką - też moją Mało s.. nie pozabijałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.