zielonooka 07.07.2006 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 Lolek to duze szarobure baaardzo przyjacielskie KOCISKO (niestare - 2-3 lata , moze mniej nie wiadomo ) Lolka to ktoś wyrzucił, a jak wyrzucil to kotek zamieszkal w piwnicy.... no bo co miał zrobić Ale poniewaz jest kotem domowym to sobie kiepsko radzi Raz ze inne koty go bija (i to dosyc mocno ) i nie akceptuja , a dwa... Lolek jest bardzo ufny nie boi sie ludzi , psow ...i to sie moze dla niego bardzo zle skonczyc Moze znajdzie sie na forum dom dla Lolka? co? Mysle to moglby byc nawet kot taki pół domowy - jakby komus w ogrodzie znalazl sie cichy cieply kat - taka "buda dla kota" latem i dom zima to sadze Lolek juz by byl szcesliwy ( i tak teraz zyje w piwnicy ) i to juz by bylo jakies wyscie choc pewnie wolaby byc kotem domowym No ale nawet takie roziwazanie bylo by dobre - zeby lolek mial "swoj" teren zeby nie byl zagrozony ze strony ludzi , psow i innych kotw Popytajcie chociaz, żal mi tego kiciucha Jest strasznie podobny do mojego i jest wyjatkowo piekny to raz , a dwa - bardzo łagodny i przyjacielski.... gdyby tylko moj kot akceptowal inne .... http://bi.gazeta.pl/o/a/forum/460/0/460078.jpg http://bi.gazeta.pl/o/a/forum/460/0/460079.jpg ps. Lolek jes z Łodzi... ale jakby sie znalazl dla niego dom to osobiscie zawioze Lolka w dowolne miejsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuza35 09.07.2006 00:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2006 Wykończysz mnie, mówiłam Ci to już? U mnie jest wakat na kota... Nie będzie Dyzi Ale po ostatnich doświadczenia Matyldo - kocich potrzebuję kota: bezwzględnie łagodnego i uległego... (Matylda to straszna zołza jednak, większa niż mi się wydawało) i zdrowego. Kocica pochorowała się po szczepieniach i wet powiedział, że ona teraz kompletnie niechroniona, a wręcz bardziej podatna na zakaźne... No i jeszcze nie teraz... Mam jeszcze małego kociaka do wydania, gnojek malutki, ale waleczny i Mati go kompletnie nie toleruje. Do jego mamy się przyzwyczaja, ale kocica jest właśnie łagodności i chowa się przed zołzą, więc zołza zaczyna ją tolerować. Poza tym mama mi musi ochłonąć po przyjęciu Hanki On w jakimś tymczasowym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 09.07.2006 13:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2006 Wykończysz mnie, mówiłam Ci to już? U mnie jest wakat na kota... Nie będzie Dyzi Zuza wiem ze wykanczam co sie z Dyzia stalo? Zuza - kot -z tego co wiem (bo kota osobiscie nie widzialam) - jest bardzo ulegly i przyjacielski w stosunku do innych kotow, krotko mowiac - totalna "pierdoła" i daje sie pomiatac Nie jest w zadym tymczasowym domu mieszka w piwnicy - dlatego to dosyc niefajne bo moze mu sie cos stac (mieszka na razie b.krotko wiec jest duza szansa ze nie zlłapal zadych chorobsk - z tego co wiem te piwniczniaki sa wypasione i wypilegnowane - dbaja tam o nie , ale Lolek totalnie sie do piwnicy nie nadaje ) dwa istanieje niebezp. ze strony osiedlowych psow i ludzi Kot jest z Łodzi - jakbys byla gotowa (lub znalazla kogos ) transport zapewnie bez problemu (czy do warszawy czy tez gdzziekolwiek indziej!) to prosze daj znac (rozumiem ze to nie juz teraz - wiec caly czas szukamy ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuza35 10.07.2006 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2006 Dyzia ma niestety problemy ze zdrowiem. Oczko nie chce się wyleczyć, z drugim też coś nie gra. Elżbieta (pani, która ściągnęła ją z ulicy) postanowiła kotkę zatrzymać... W głębi duszy myślę, że się do Dyzi przywiązała. No cóż... nie ona to inna kocia bida... Oj, szkoda, że on nigdzie nie przetrzymywany... Nie może czekać. No to szukamy domu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 12.07.2006 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 Zuza jeli sprawa domu u Ciebie jest aktualna to na dom czeka Emilka, niedługo można jš będzie zabrać. Co Ty na to?Wklejam skrót Odpisz mi na pw jeli możesz, http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=46642 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 12.07.2006 23:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 Fajny chłopak z Lolka. Moja kicia też jest bura, buraski może na zdjęciach takie sobie, ale mają wyjątkowo piękne pyszczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 13.07.2006 07:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 Fajny chłopak z Lolka. Moja kicia też jest bura, buraski może na zdjęciach takie sobie, ale mają wyjątkowo piękne pyszczki Burasy sa extra Mi sie zal zrobilo kociny bo tak jak mowie, "pierdoła " straszna wogole nie nadaje sie na "podworkowego" kota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 13.07.2006 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 Zielonooka to super, że sie nim zajęła i szukasz mu domu ale (nie pobij mnie) jeli jest jaki kšt u Zuzy to Emilka ma pierwszeństwo, mam nadzieję, że przeczytala jej historię a Lolek chyba znajdzie kogo w Warszawie? Daj parę ogłoszeń, zrób mu może dobre zdjęcie i przyklej na osiedłu czy w sklepach. Może Ci znajomi Zuzy którzy wzięli Klarę sie zdecydujš? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hos 13.07.2006 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 Zielonooka to super, że sie nim zajęła i szukasz mu domu ale (nie pobij mnie) jeli jest jaki kšt u Zuzy to Emilka ma pierwszeństwo, mam nadzieję, że przeczytala jej historię a Lolek chyba znajdzie kogo w Warszawie? Daj parę ogłoszeń, zrób mu może dobre zdjęcie i przyklej na osiedłu czy w sklepach. Może Ci znajomi Zuzy którzy wzięli Klarę sie zdecydujš? Czesc Tyberian znalazłeś juz może domek dla tego dalmatyńczyka? W anonsach jest ogłoszenie,że przyjmą dalmatynczyka lub bokserka szczeniaka ale z Gdyni podam ew. numer 511 37 92 38 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuza35 13.07.2006 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 Tyberian, jak napisałam wyżej u mnie problem z Matyldą. Nie znosi innych kotów... A zresztą nawet bym zaryzykowała, ale z kolei mam problem z mamą, po Hance nie chcę ryzykować dyskusji o następnym zwierzaku Ale biorę pod uwagę Emilkę i Lolka, tylko, że nie teraz... Za miesiąc, dwa... Bardzo bym chciała, ale nie mogę... Przynajmniej, dopóki nie pójdzie nadbagaż do nowych domków (dwie sztuki: kocica i jej dzieciak - kocica domek zaklepany juz ma, a dzieciak... nie wiadomo). Pile, temu od Klary, podsunę Lolka do rozważenia, tylko, że u niego inny problem. Prawdopodobnie Paweł (ich synek) jest uczulony na koty. Jeszcze to sprawdzają. Gdyby się okazało, że tak to nie znaczy, że Trajkotka (Klara) gdzieś sobie pójdzie - są zbyt w niej zakochani, ale kolejny kot to w takiej sytuacji nie najlepszy pomysł... Szukam dalej i dla Lolka i dla Emilki... zobaczymy jak to będzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 13.07.2006 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 Zuza ja nie wciskam Ci kota na siłę tylko ta, jak pisałem byłby u Ciebie kšt dla kota to może Emilka. Ona jest w sytuacji dosyć wyjatkowej i dlatego w moim odczuciu powinna mieć pierwszeństwo. Jeli znasz kogo kto wemie kota po takich przejciach to wietnie. Sš jednak ludzie, którzy biorš pod uwage wzięcie zwierzaka w takiej sytuacji. Ja nadal szukam i nie spoczywam na laurach liczšc na Ciebie. Może co się znajdzie, mam nadzieję ale im więcej osób szuka tym większa szansa. My nie możemy jej wzišć bo niedawno stracilimy Pomrucznika - na FIP.Boimy się o resztę kotów - mam nadzieję, że się nie zaraziły ale w takiej sytuacji nie mogę wzišć żadnego zwierzaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 13.07.2006 12:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 Zielonooka to super, że sie nim zajęła i szukasz mu domu ale (nie pobij mnie) jeli jest jaki kšt u Zuzy to Emilka ma pierwszeństwo, mam nadzieję, że przeczytala jej historię a Lolek chyba znajdzie kogo w Warszawie? Daj parę ogłoszeń, zrób mu może dobre zdjęcie i przyklej na osiedłu czy w sklepach. Może Ci znajomi Zuzy którzy wzięli Klarę sie zdecydujš? nie dyskutuje ktory kot ma pierwszeństwo bo nie znam obu historii i nie mnie to oceniac i to nie casting to juz zdecyduje potancjalny wlasciciel (o ile sie taki znajdzie ) ktory kot wedle jego subiektywnej oceny jest bardziej potzrebujacy dwa - kot znie jest z warszawy - wyraznie napisalam -łódz ja go moge ew. przetransportowac na wlasny koszt w dowolne miejsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 13.07.2006 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 Na razie nie ma chętnych na żadnego więc nie będziemy sie przepychać. A ja nie mogę - z powodu jak wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 13.07.2006 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 My nie możemy jej wzišć bo niedawno stracilimy Pomrucznika - na FIP. Boimy się o resztę kotów - mam nadzieję, że się nie zaraziły ale w takiej sytuacji nie mogę wzišć żadnego zwierzaka. Strasznie mi przykro z powodu Pomrucznika , co to jest FIP? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 13.07.2006 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 To zapalenie otrzewnej, niestety nieuleczalne. Nie było jeszcze przypadku wyleczenia tej choroby u kota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kofi 13.07.2006 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2006 To zapalenie otrzewnej, niestety nieuleczalne. Nie było jeszcze przypadku wyleczenia tej choroby u kota. Jeeeeju, a skąd to się bierze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 14.07.2006 04:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2006 Bywa wirusowe albo bakteryjne (toksyczne). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.