Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Alkohole- w jakich gustujecie?


izat

lubię:  

91 użytkowników zagłosowało

  1. 1. lubię:



Recommended Posts

  • Odpowiedzi 318
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Od razu się przyznam, że przez cały wątek nie przebrnęłam. Za to zagłosowałam po długim namyśle na wino, latem pewnie by było piwo, chociaz i teraz pies we mgle nierzadko wspomaga moje natchnienei przy pisaniu dziennika budowy.

Ale ja tu z pytaniem przyszłam - czy ktoś wie, gdzie w Krakowie można kupić cidr? Piłam to dawno temu we Francji i wtedy baaardzo mi smakowało. Szukam i szukam, żeby sprawdzić, czy to naprawdę takie dobre było, czy też to tylko Francja mnie tak oczarowała, że wszystko było dobre, i nie mogę nigdzie znaleźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od razu się przyznam, że przez cały wątek nie przebrnęłam. Za to zagłosowałam po długim namyśle na wino, latem pewnie by było piwo, chociaz i teraz pies we mgle nierzadko wspomaga moje natchnienei przy pisaniu dziennika budowy.

Ale ja tu z pytaniem przyszłam - czy ktoś wie, gdzie w Krakowie można kupić cidr? Piłam to dawno temu we Francji i wtedy baaardzo mi smakowało. Szukam i szukam, żeby sprawdzić, czy to naprawdę takie dobre było, czy też to tylko Francja mnie tak oczarowała, że wszystko było dobre, i nie mogę nigdzie znaleźć.

 

 

Cydr inaczej jabłecznik (z franc. cidre) jest to napój alkoholowy, o lekko słodkawym i kwaskowo-orzeźwiającym smaku, wytwarzany ze sfermentowanego moszczu jabłecznego (2-8% alkoholu), w sposób zbliżony do produkcji piwa techniką górnej ferementacji. Jest on szczególnie popularny w północnej Francji, Belgii, Irlandii i Wielkiej Brytanii.

 

W większości krajów świata, w których jest napojem popularnym, nazwa "cydr" odnosi się do trunku alkoholowego. Tymczasem w Stanach Zjednoczonych taki sfermentowany napój określa się jako ciężki cydr (ang. hard cider), zaś słowo "cydr" zarezerwowane jest niemal wyłącznie dla tzw. cydru jabłkowego, czyli bezalkoholowego, lekko przetworzonego soku z jabłek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musujący cydr, zwany we Francji cidre, jest do dziś popularnym napojem normandzkich wieśniaków, ma on także zastosowanie w tamtejszej kuchni. Ten orzeźwiający napój trudno nazwać winem, zawiera bowiem zazwyczaj 3-5% alkoholu (od 2 do 8%), w zasadzie jest to po prostu sfermentowany sok jabłkowy. W Polsce nie ma raczej tradycji przyrządzania cydru, choć jabłek raczej u nas nie brakuje, warto więc może spróbować. Do przy gotowania cydru najlepiej nadają się słodkie jabłka o wyraźnym smaku. Zazwyczaj używa się owoców jednego gatunku, ale można także je mieszać, przy czym należy dobierać odmiany o zharmonizowanym smaku.

 

sklarowany sok jabłkowy

 

Sok jabłkowy najlepiej uzyskać za pomocą sokowirówki lub parowego sokownika. Wyciśnięty sok należy wlać do wysokiego naczynia i odstawić na 12 godzin w chłodne miejsce, a następnie ostrożnie ściągnąć znad osadu przez gumową rurkę. Można także sok przefiltrować, np. przez kilkakrotnie złożoną jałową gazę.

 

Stary przepis jest jeszcze mniej skomplikowany, ale uwaga! - potrzebna nam będzie staroświecka beczka, dokładnie wyparzona lub wysiarkowana. Beczkę należy napełnić sokiem jabłkowym i zamknąć czopem, w którym powinien znaleźć się otwór, przez który będzie uchodzić tworząca się podczas fermentacji piana. Beczkę należy systematycznie dopełniać sokiem jabłkowym lub przegotowaną wodą. Fermentacja trwa zazwyczaj około półtora miesiąca.

 

: : Cydr półsłodki

sklarowany sok jabłkowy

 

Sklarowany sok jabłkowy należy wlać do czystego, uprzednio wyparzonego i wysuszonego gąsiorka, zatkać korkiem z rurką fermentacyjną i odstawić do fermentacji w temperaturze około 20°C. Kiedy burzliwa fermentacja dobiegnie końca i na dno gąsiorka opadnie osad, wino trzeba zlać przez rurkę do mniejszego naczynia, wypełniając je po brzegi i zatkać ponownie korkiem z rurką fermentacyjną lub kłębkiem bawełnianej waty. Przenieść do chłodniejszego pomieszczenia o temperaturze około 10 - 15°C, odstawić na 3 dni, by ewentualna zawiesina opadła na dno. Gotowy cydr można przefiltrować lub od razu przelać do czystych, wyparzonych butelek. Nie musi być on doskonale klarowny, lekkie zmętnienie nie ma bowiem wpływu na walory smakowe. Ponieważ cydr jest produktem nietrwałym, jeśli chcemy zachować sobie zapas napoju na dłużej, musimy poddać go pasteryzacji w otwartych butelkach, przez 1 - 2 minuty w temperaturze 65 - 70°C Po pasteryzacji należy butelki natychmiast zamknąć wyparzonymi korkami i położyć albo - jeszcze lepiej - ustawić do góry dnem w temperaturze około 15°C do wystygnięcia. Cydr przechowujemy w ciemnym i chłodnym pomieszczeniu, najlepiej w staroświeckiej piwnicy.

 

: : Cydr wytrawny

Jest nieco mocniejszy niż cydr półsłodki.

 

sok jabłkowy

matka drożdżowa

 

Najlepiej, jeśli burzliwa fermentacja przebiega w nieco wyższej temperaturze, około 20°C. Sok można pozostawić na drożdżach nieco dłużej. Kiedy fermentacja ustanie, cydr należy przelać do mniejszego naczynia, wypełniając je po brzegi. Naczynie trzeba lekko zatkać (można użyć korka z rurką fermentacyjną) i odstawić do dofermentowania w temperaturze 10 - 15°C. Kiedy na dno opadnie osad, cydr przelewamy do butelek. Wytrawny cydr również należy pasteryzować w otwartych butelkach przez 2 minuty w temperaturze 60 - 70°C. Butelki natychmiast zamknąć, ostudzić i przenieść do chłodnego pomieszczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wyczerpujące informacje. :D

Zdecydowanie chodzi mi o cydr francuski, czyli alkoholowy. Piłam niedawno kupiony w IKEI "cydr gruszkowy" - słodkie paskudztwo bez grama alkoholu!

Rzeczywiście byłam na północy Francji.

Widocznie mam smak normandzkich wieśniaków!

Tłumaczono mi wtedy, że to takie niedofermentowane wino z jabłek, co by się zgadzało z powyższymi opisami wyrobu. Smakowało ja połączenie słabiutkiego piwa z sokiem jabłkowym - na upały doskonałe!

Jeżeli nie uda mi się kupić, pewnie spróbuję zrobić. Wolałabym jednak najpierw przypomnieć sobie smak oryginału, żeby potem móc porównywać do czegoś mój wyrób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagłosowałam na wino, ale zgłaszam zastrzeżenie do ankiety, bo można tylko jedną opcję wybrać, a moje preferencje zależne są od okoliczności.

 

Czasem wolę brendziaki, czasem domową nalewkę lub gorzkie ziołowe wódki (te mocne zwłaszcza zimą lub przeciwnie - we wściekły upał).

 

Do win dorastam od ładnych paru lat, przy czym wciąż jestem na etapie, kiedy przyjemność sprawia mi tylko takie w średniej cenie. Tanie rzadko są dobre, ale zbyt drogie stają mi kością w gardle ;) Jestem konsekwentna w jednym - nie pijam win słodkich ani półsłodkich, białe bardzo rzadko.

 

Acha, tylko wina pijam w ilości wpływającej na stan błędnika, elokwencję i ocenę rzeczywistości. :D Choć i tu nie lubię przesady. The day after ostatnio miałam na studiach i myślę, że wystarczy. Resztę tylko na smak lub jako medykamenty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do win dorastam od ładnych paru lat, przy czym wciąż jestem na etapie, kiedy przyjemność sprawia mi tylko takie w średniej cenie. Tanie rzadko są dobre, ale zbyt drogie stają mi kością w gardle ;) Jestem konsekwentna w jednym - nie pijam win słodkich ani półsłodkich, białe bardzo rzadko.

.

 

To tak jak ja :wink:

Pijam takie z mocno sredniej polki

Nie zebym miala jakies uprzedzenia - bedzie super wino za 10 zl - nie ma sprawy :wink:

Ale dotad na takie nie trafilam :D

Z kolei nie jestem az takim "koneserem" zeby docenic smak wielkiego wina (po 200-300 zl za butelke ;)) wiec po prostu szkoda go dla mnie :)

 

Bylam nie tak dawno na degustacji win - podawali wina (z Piemondu bodajze) ale takie juz z wyzszej poleczki... (cos w granicach 100- 200 zl/but)

I przysiegam - wogole nie czulam roznicy w porownaniu z takimi ktore pijam (30-50 zl) :oops: :oops: :oops:

a dodatkowo nawet nie umywaly sie moim skromnym zdaniem :wink: - do mojego ukochanego czerwonego wytrawnego Black Neck (Argentina) za ~39 zl :wink: :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Black Neck (Argentina) z

 

Wypróbuję go na pewno! ( Nie mylić z proszkiem do prania :wink: )

 

Ale właśnie wyczytałam w ostatnim "WIedza i życie":

 

" O zbawinnym działaniu czerwonego wina, które dzięki antyoksydantom zwanym polifenolami, uprzyjemniając życie, jednocześ∂nie je przedłuża, wiadomo było od dawna. Niedawne badania wykazały jednak, że nie wszystkie wina są sobie równe, te pochodzące z południowej Francji i Sardynii zawierają podobno nawet 5-10 razy więcej polifenoli niż ich marne np. australijskie, imitacje."

 

WiŻ przytomnie zastanawia się jednak:

 

"Ciekawe, kto był autorem tych badań..."

 

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka, a gdzie kupujesz tę "Czarną kaczą szyjkę" :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielonooka, a gdzie kupujesz tę "Czarną kaczą szyjkę" :wink:

 

a np. w winiarni Red Dry - to taka siec wiec nie tylko na ursynowie chyba jest ;)

 

Kiedyś na Ursynowie mieszkałem. Bywam dość często. Gdzie jest ten sklep?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdeczne dziięki. W Galerii Ursynów bywam. W "Zielonej Oliwce" Taka mała knajpka z tyłu przy wjeździe do podziemnego parkingu. Nawiasem mówiąc polecam.

Może wpadnę tam jutro i oczywiście zakupię wino.

Pozdrawiam i ruszam z "komturii"do Warszawy. Wieje potwornie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdeczne dziięki. W Galerii Ursynów bywam. W "Zielonej Oliwce" Taka mała knajpka z tyłu przy wjeździe do podziemnego parkingu. Nawiasem mówiąc polecam.

Może wpadnę tam jutro i oczywiście zakupię wino.

Pozdrawiam i ruszam z "komturii"do Warszawy. Wieje potwornie.

 

Nooo - co Ty myslisz ze ja "Oliwki" nie znam :wink: :lol:

fajna tylko ciut za mala i zrobili kacik dla dzieci (ogolnie sam pomysl zacny) tyle tylko ze czasem te dzieci sa glosne i biegaja po salce, czasami placza (no, jak to dzieci :wink: ) - ale przez to nie zawsze mi klimat odpowiada :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...