Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ZACISZE II-Miraśki i reszty rodzinki


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 516
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witaj Miraśko:D

Faktycznie ruch nadzwyczajny! Cieszę się, że jeszcze o mnie pamiętasz :roll:

Moja budowa to czasami " jak ze złego snu".Minęły już 4 m-ce odkąd w umowie miałam mieć stan surowy otwarty - w tej chwili czekam aż dokończą dach - wprawdzie niewiele już zostało (kilka dachówek bocznych),ale mam już tego po dziurki w nosie - wiecznego marudzenia, że coś nie dojechało...tudzież 100 innych powodów ... choć buduję 1 (słownie jedną) ekipą, która wszystko załatwia sama i dostaje za to wynagrodzenie - to jakaś paranoja :evil:

Na szczęście za dalszy ciąg frontu robót odpowiadam sama i tu widzę szansę podgonienia z terminem. Mam nadzieję, że się uda.

Chciałabym mieć już to za sobą, rozłożyć się w hamaku'8)' i podelektować się ciszą... no ale ten stan jest jeszcze odległy.

Jak się mieszka w Zaciszu? Coś byś teraz zmieniła (jakieś funkcjonalne rozwiązania - na etapie stanu surowego) czy wszystko OK?

Nieustannie życzę powodzenia!

 

agusiek : koziołki szaleją tylko o 12:00 w południe i nie chce być inaczej:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: :lol: :lol: a mówia ,ze jak chłop wypije to mu kazda kobitka sie podoba a zwłaszcza własna-moze i tak jest z mieszkaniem?

 

za zdrowie wszystkich budujacych i mieszkajacych w nowych domkach-kurcze tak od poniedziałku-na szczescie to tylko kawka :lol:

 

Jola-na pocieszenie-my mielismy jedna ekipe do stanu surowego z dachem i mielismy 2 miesiace poslizgu i nawet nie pomogło ze ja wszystko załatwiałam bo zawsze braki były zgłaszane rano o 7-np nie mamy cegły do...i stoimy z robota a w hurtowni nie ma akurat .nawet sie nie obejrzycie jak bedziecie sie wylegiwac na hamaku :lol: i pamietam o zaproszeniu z ,którego nie omieszkamy skorzystac :lol: :lol:

 

mieszka sie super-dużo łażenia-kurcze z sypialni do kuchni to chyba z kilometr -nie to co na starych smieciach za sciana.

 

a jedyna narazie rzecza ,która od poczatku mi nie odpowiada to usytuowanie wc naprzeciwko jadalni-dlatego po czesci ja zamknelismy a w pózniejszym czasie beda drzwi przesuwne ..

pozdrawiam serdecznie i zycze wytrwałosci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

Jestem na samym początku drogi, bo dopiero na etapie wyboru projektu. Spośród setek obejrzanych mam już kilka faworytów. Jednym z nich jest właśnie Zacisze II. Od dłuższego czasu z przyjemnością ślędzę Twoją galerię i widzę, że dom jest rzeczywiście piękny :) Jednak trochę martwimy się z mężem wielkością salonu. To raptem 26 m2 a domowników będzie czworo. Czy nie czujesz dyskomfortu związanego z tak niewielkim salonem? Czy mogłabym poprosić o zdjęcie owego salonu, najchętniej z jakimś meblem i kanapą, żebym mogła się zorientować ile w nim jest faktycznie miejsca?

Pozdrawiam

merenwen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej marenwen- nas także jest czworo i nie czujemy dyskomfortu,dla nas to wystarczajaca powierzchnia,która słuzy głownie do ogladania telewizji i wypicia małej czarnej przy narazie małym okragłym stoliku,smiało mozna potańczyć w noc sylwestrowa i nie tylkko :lol: .zreszta to chyba zalezy od wczesniejszego komfortu zamieszkania-musiał nam starczyc pokój 21 metrowy ,w ,którym musiał takze stac stół z 6 krzesłami,duzu naroznik,komoda,regał,witryna :lol: .jesli w projekcie byłby wiekszy salon np 30m(nie wiekszy)to bym sie nie pogniewała

 

ps-fotek tymczasowo nie moge przesłac :( (przypomnij sie za jakis czas jesli jeszcze nie wybierzecie projektu :lol: ) pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Nawet nie będę cytować "Sz.P. Oliwki" bo nie ma potrzeby zaśmiecać galerii Miraśki. Czy Ciebie ktoś prosił o komentarz? Przecież nie wszystko musi Ci się podobać bo to NIE TWÓJ DOM. Tak jak napisał Zaciszny: większość budujących zacisze (ja również) bardzo dużo zawdzięcza Miraśce - zawsze zerkałam do Jej zdjęć, żeby sprawdzić, porównać... czy wszystko ok.. móc zobaczyć coś więcej niż projekt na papierze - to bardzo cenne na każdym etapie budowy!

Wnętrza są tak indywidualną sprawą, że nikt nie ma prawa krytykować kogoś za kolor ścian czy rodzaj parapetów ....

Pozamieniałaś się z kimś na głowę czy co???

I jeszcze jedno:nie bronię Miraśki, bo Ją znam. Uważam, że to strzał poniżej pasa mówić komuś co jest cool, a co be. Co Cię uprawnia do takich komentarzy? Jesteś z wykształcenia projektantem wnętrz? Nawet jeśli, to jeszcze nic nie znaczy. Może miałaś gorszy dzień - szkoda tylko, że "nie chciałaś urazić", a sprawiłaś przykrość wielu osobom. Zastanów się na przyszłość 100x, zanim coś napiszesz. Taka postawa nie najlepiej świadczy

o Twoim poziomie niestety...

 

popieram.......

 

 

Miraśka - a ja jestem pod wrazeniem......ze ty to sama :o :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazdy ma swoj gust..jeden taki drugi siaki...jednemu sie podoba corka drugiemu tesciowa...nawet jezeli mnie by sie nie podobało czyjes wnetrze, bo mam po prostu inny gust to nie jest to powod abym w sposób mało taktowny krytykowala czyjąs prace, zaangazowanie, wysiłek, poswiecenie. To jest po prostu chamstwo. Jezeli kogos juz kreci powiedzenie ..nie podoba mi sie..to mozna to zrobic w sposob delikatny a nie tak obcesowo.

A moze Oliwka niech nam pokaze swoje wnetrza..poogladamy sobie chetnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 3 weeks później...

Witam po świętach.....

 

postanowiłam się ujawnić bo jakoś tu pusto :D

 

chciałam powiedzieć, że ja z tzw. gustu jestem raczej nienowoczesna, czyli jak kuchnia to stylizowana, jak meble - to raczej w brązach, jak ściany - to w spokojnych kolorach....

 

....ale proszę wszystkich forumowiczów pokoje dzieci, a zwłaszcza ten córki, czyli w różo-fioletach dał mi mocno do myślenia. Długo na te zdjęcia patrzyłam - zupełnie nie w moim stylu, ale straszliwie mi się podobały! :D dla mnie naprawdę super

:D :D

 

nie oceniam tu mebli czy wyposażenia, bo tak naprawdę to jest sprawa wtórna, którą zawsze można zmienić - na początku zawsze się ma to, co pozostało z poprzednich mieszkań czy domów, przecież nie wyrzuca się dobrych mebli tylko dlatego, ze tymczasowo ciut nie pasują. Mnie się strasznie spodobał sam pomysł na pokój, na ściany.... :D

 

to dzięki takim właśnie zdjęciom można podpatrzeć co kto ma, jak ktoś inny widzi świat i że kolory nawet te w intensywnych odcieniach dobrze dobrane są po prostu bardzo ciekawe.

 

Ja jestem za.... i chyba zmienię trochę nastawienie do kolorów ścian ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,hej :lol: -zagladam tu jeszcze ale bardzo rzadko-nie mam nic ciekawego do pokazania :lol: no jeszcze nie pokazywałam schodów zrobionych w grudniu ,gdyz do efektu koncowego brakuje swiatełek przy stopniach,

marzyły nam sie schody takie jak ma Motyczka ale niestety mąż mnie przekabacił jednak na drewniane-które niestety beda musiały miec jakies zabezpieczenie przed psem-zakrywac chodniczkami szkoda wiec moze w rachube wejdzie jakis delikatna barierka,zobaczymy

http://img73.imageshack.us/img73/4214/dsc02142dc4.jpg

 

http://img219.imageshack.us/img219/1699/dsc02137hf4.jpg

 

narazie :lol: pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...