Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do - Budowa Słoneczka na Śląsku


Recommended Posts

Witam!

Słoneczko bardzo ładne, mozliwe ze i my bedziemy budować, ale jesli Wy wydaliście około 200tys to dzis trzeba wydać o 100 tys wiecej???

mogłabym jakoś zobaczyc zdjatak domku z zewnątrz???

pozdrawiam

Ania

 

 

O ile nie więcej :( Takie czasy wszystko w górę poza zarobkami... Z zewnątrz zdjątka są na dzienniku. Niewiele się zmieniło, teraz pracuję nad rozplantowaniem ziemi po wykonaniu podjazdu i nad ogrodzeniem. Tynki i reszta w przyszłym roku. Langsam, langsam jak to mówią :)

 

Pozdrawiam

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 540
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czy w tym domku mozna ogrzewać miałem lub węglem ?

 

Ja bym się od tego wzbraniał, nie da się utrzymać czystości w parterowym domu z kotłownią na węgiel lub co gorsza miał. Pył będzie, nie ma siły. Widziałem mnóstwo takich przykładów. Rozwiązaniem jest wykonanie przybudówki lub piwnicy. Miejsce kotłowni na węgiel jest z dala od części użytkowej domu. W wersji oryginalnej projektu miejsca na taką kotłownię nie ma. A już tym bardziej na skład paliwa które musi być suche aby spalanie było prawidłowe.

 

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:( to mnie pociesyliście :( myśleliśmy ze zmieścimy sie w 200 tys, zresztą taki jest tez kosztorys na którejś stronie, wiec bedziemy musieli zrezygnowac z tego projektu, czy macie jakis pomysł co zrobic, czy domek o podobnej powierzchni jednak całkowicie prosty w swej bryle i dachu dwuspoadowym bedzie tańszy? tzn taki do 200 tys? jak myślicie?

 

pozdrawiamy, my tez mamy małego brzdąca ma niecałe 9 mies :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:( to mnie pociesyliście :( myśleliśmy ze zmieścimy sie w 200 tys, zresztą taki jest tez kosztorys na którejś stronie, wiec bedziemy musieli zrezygnowac z tego projektu, czy macie jakis pomysł co zrobic, czy domek o podobnej powierzchni jednak całkowicie prosty w swej bryle i dachu dwuspoadowym bedzie tańszy? tzn taki do 200 tys? jak myślicie?

 

pozdrawiamy, my tez mamy małego brzdąca ma niecałe 9 mies :)

 

Trudno nam doradzać teraz kiedy zupełnie nie znamy cen materiałów, jednak ze szczątkowych informacji cenowych które słyszę tu i tam wynika, że od czasu naszego budowania wszystko podrożało nawet o 200%, może poza materiałami instalacyjnymi. 200 tys. przy własnej robocie od A-Z (nam teściu robił fundamenty, mury i wieniec a reszta ekipy) jest do zrobienia. Mam na myśli również instalacje. No i materiały wykończeniowe, my nie oszczędzaliśmy na niczym, a tu rozbieżności cenowe są potężne. Podłoga może kosztować 20 zł albo 200 zł za metr... Tu należy szukać oszczędności. Nie na materiałach konstrukcyjnych czy instalacji. Panele, farby zawsze można zmienić. Można pomyśleć o dachówce betonowej zamiast ceramiki, są możliwości, trzeba kalkulować. Nie sugerujcie się żadnym kosztorysem na gotowo, szkoda czasu. Dach ma duże znaczenie jednak nasz nie był drogi, raczej jeden z tańszych, tylko dwa kosze i może 7-8 gąsiorów więcej niż gdyby był zupełnie prosty.

 

Pozdrawiamy i powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym ogrzewaniem to rzeczywiście nie jest u Was źle, rachunek 1200zl za sezon to nawet powiedziałabym marzenie. Czytałam parę wątków na ten temat i ludzie mają naprawdę przerażające rachunki. Fakt, że w tym roku znów zimy nie było, ale z drugiej strony to dopiero pierwszy sezon grzewczy, a ten podobno najdroższy.

 

A że synek to sama radość to oczywiste! Wiem, bo mam dwie takie radości. A największą radość odczuwam po 20:30 kiedy pójdą spać :lol: Jak doszłyśmy do wniosku z moją koleżanką (też mamą) - dla tej chwili warto mieć dzieci... :lol:

 

Tomku, dziękuję za szybką i dokładną odpowiedź. Czekam jeszcze na zdjęcie tej listwy i oczywiście na nowe wpisy w dzienniku.

Pozdrowienia dla Waszej Trójki,

Aneta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Zaglądam do waszego dziennika prawie od początku jego powstania. Miło było podziwiać jak wasze mury pieły się do góry. Wspaniałe wybudowaliście słoneczko, w którym zamieszkało wraz z wami to większe. Świetny chłopak-gratuluję.

Ale zdecydowałam się napisać, bo na moje wielkie szczęście, zaczynamy budowę własnego domu.

I stąd mam pytania.

Gdzie zamawialiście tego koguta, który jest na dachu? Mamy dachówkę z Euronitu, a oni nie mają w swojej ofercie takich dodatków. Do zrobienia dachu jest jeszcze troche czasu, to może zdążę go dorobić.

Kolor jaki macie na widocznych elementach więźby, to według tego co wyczytałam w dzienniku, jest to drewnochron z firmy Lakma w kolorze teak. Czy tak jest w rzeczywistości? Chcę się upewnić, bo kolor który macie odpowiada mi, a wydawało mi się, że teak jest ciemniejszy w rzeczywistości.

I jeszcze jedna sprawa, którą drążę od jakiegoś czasu - nabitka.

Na waszych zdjęciach zobaczyłam pierwszy raz takie wykończenie dachu i to było to. Wiedziałam, że gdy już dojdzie do budowy to chcę mieć właśnie tak wykończony dach. Fachowiec zgodził się zrobić nabitkę, pod warunkiem, że na to zostanie przybita warstwa kontrłat i na pozostałej części dachupodwójna warstwa kontrłat. W ten sposób wychodzi wysoki koszt mojego kaprysu. Pytałam juz na forum i oglądałam takie dachy w rzeczywistości, ale jak to jest rozwiązane u was?

I gdzie zamawialiście te przeszklone drzwi, z pięknym kwiatem jabłoni, łaczące łazienkę z pralnią. Wydawało mi się, że ta informacja była zamieszczona w dzienniku, ale gdy chciałam spisać dane to nie mogłam tego znaleźć.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaglądam do waszego dziennika prawie od początku jego powstania. Miło było podziwiać jak wasze mury pieły się do góry. Wspaniałe wybudowaliście słoneczko, w którym zamieszkało wraz z wami to większe. Świetny chłopak-gratuluję.

Ale zdecydowałam się napisać, bo na moje wielkie szczęście, zaczynamy budowę własnego domu.

I stąd mam pytania.

Gdzie zamawialiście tego koguta, który jest na dachu? Mamy dachówkę z Euronitu, a oni nie mają w swojej ofercie takich dodatków. Do zrobienia dachu jest jeszcze troche czasu, to może zdążę go dorobić.

Kolor jaki macie na widocznych elementach więźby, to według tego co wyczytałam w dzienniku, jest to drewnochron z firmy Lakma w kolorze teak. Czy tak jest w rzeczywistości? Chcę się upewnić, bo kolor który macie odpowiada mi, a wydawało mi się, że teak jest ciemniejszy w rzeczywistości.

I jeszcze jedna sprawa, którą drążę od jakiegoś czasu - nabitka.

Na waszych zdjęciach zobaczyłam pierwszy raz takie wykończenie dachu i to było to. Wiedziałam, że gdy już dojdzie do budowy to chcę mieć właśnie tak wykończony dach. Fachowiec zgodził się zrobić nabitkę, pod warunkiem, że na to zostanie przybita warstwa kontrłat i na pozostałej części dachupodwójna warstwa kontrłat. W ten sposób wychodzi wysoki koszt mojego kaprysu. Pytałam juz na forum i oglądałam takie dachy w rzeczywistości, ale jak to jest rozwiązane u was?

I gdzie zamawialiście te przeszklone drzwi, z pięknym kwiatem jabłoni, łaczące łazienkę z pralnią. Wydawało mi się, że ta informacja była zamieszczona w dzienniku, ale gdy chciałam spisać dane to nie mogłam tego znaleźć.

Pozdrawiam

 

Witaj

Dziękujemy za kibicowanie i miłe słowa :)

 

Po kolei: Kogut - firma z Pszowa k. Wodzisławia Śląskiego, działają też wysyłkowo, wysyła się im gąsior, dorabiają figurkę i odsyłają (my zawoziliśmy osobiście bo blisko) http://www.swistak.pl/aukcje/3098232,Ozdoby-dachowe-Jastrzab.html

 

Tak kolor to lakma teak ale malowana tak. Na początek lakma bezbarwny żeby wpiło w drewno bez nadania koloru i dwie warstwy koloru teak. Inaczej będzie bardzo ciemne a chcieliśmy mieć ciepły kolor. Zależy oczywiście od koloru drewna. Nasze to sosna. Dodam, że podczas malowania należy często mieszać bejcę w puszce, pigment opada na dno i pod koniec puszki robi się ciemniejszy kolor.

 

Nabitka jest przybita do krokwii. Zamówiłem w tartaku dwie grubości kontrłat i już. Kontrłata na nabitce musi być ciensza od kontrłaty zwykłej o grubość nabitki :) Proste. Skąd tu wyższy koszt nie wiem. Chyba łatwiej zrobić to od podbitki skrzynkowej. Aha, listwy nabitki należy malować 2-3 krotnie (wg powyższej zasady) przed ułożeniem, inaczej pióra będą wychodzić na biało jak drewno wyschnie.

 

Drzwi są z firmy JakSzkło z Goczałkowic, o ile wiem mają jeszcze oddział w Dąbrowie Górniczej i w Toruniu. Jako jedyna firma mają maszyny do takich wzorów. http://www.jakszklo.pl/kontakt.html

 

Pozdrawiamy i powodzenia!!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo, ale to bardzo mocno dziękuję. Od poniedziałku będę obdzwaniać wszystkich po kolei. Na już bedzie kogut i sprawa nabitki, czyli tartak. Kupię kontrłaty w dwóch wymiarach i postawię fachowców przed faktem dokonanym , czyli bedzie materiał na placu i z tego bedą robić. Tylko, jeśli to możliwe, to poproszę o informację, jakiej grubości są u was te kontrłaty grubsze-standardowy wymiar, a te na nabitce sa cieńsze o grubość nabitki, czy te na nabitce są w standardzie, a te pozostałe grubsze?

A drzwi zostawię sobie na później, gdy już dom postawią.

 

Pozdrawiam całą rodzinkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo, ale to bardzo mocno dziękuję. Od poniedziałku będę obdzwaniać wszystkich po kolei. Na już bedzie kogut i sprawa nabitki, czyli tartak. Kupię kontrłaty w dwóch wymiarach i postawię fachowców przed faktem dokonanym , czyli bedzie materiał na placu i z tego bedą robić. Tylko, jeśli to możliwe, to poproszę o informację, jakiej grubości są u was te kontrłaty grubsze-standardowy wymiar, a te na nabitce sa cieńsze o grubość nabitki, czy te na nabitce są w standardzie, a te pozostałe grubsze?

A drzwi zostawię sobie na później, gdy już dom postawią.

 

Pozdrawiam całą rodzinkę

 

Kontrłaty to chyba 2,5 są grubości o ile pamiętam. W tartaku powinni wiedzieć, a jak nie to zapytaj ekipę jakie masz zamówić i te na nabitkę zamów ciensze. Na nabitce są niestandardowe.

 

Pozdrawiamy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Witam i gratuluję pięknych wnętrz z duszą

 

zastanawiam się nad wieloma podobnymi rozwiązaniami,

dlatego jeśli pozwolicie zadam kilka pytań

 

- czy płytki cerkoloru na ścianach w kuchni są praktyczne w utrzymaniu czystości?

- czy te płytki pasowałyby do białych mebli kuchennych? (ikea stat), czy raczej zlałyby się z kuchnią?

- jakie płytki dobrać do takich płytek kuchennych na podłogę ?

 

- jak się sprawują płytki majolika w WC ? czy są praktycznie, szczególnie te białe?

 

pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i gratuluję pięknych wnętrz z duszą

 

zastanawiam się nad wieloma podobnymi rozwiązaniami,

dlatego jeśli pozwolicie zadam kilka pytań

 

- czy płytki cerkoloru na ścianach w kuchni są praktyczne w utrzymaniu czystości?

- czy te płytki pasowałyby do białych mebli kuchennych? (ikea stat), czy raczej zlałyby się z kuchnią?

- jakie płytki dobrać do takich płytek kuchennych na podłogę ?

 

- jak się sprawują płytki majolika w WC ? czy są praktycznie, szczególnie te białe?

 

pozdrawiam :)

 

witam,

- płytki na ścianie w kuchni nie sprawiają żadnego problemu, zwyczajnie przeciera się je zwilżoną szmatką i tyle:)

- myślę, że można zestawić te płyki z białymi meblami kuchenymi, proszę zerknąć na stronę Ikea, w paru aranżacjach są pokazane białe kompozycje i wygląda to calkiem nieźle z tym, że wówczas dałabym ciemniejsze kafle na podłogę-na tych płytkach ściennych moty kwiatowy jest w kolorze czerwonawym i oliwkowym i tymi kolorami kierowałabym się jeśli chodzi o podłogę-może "zbrudzona oliwka" byłaby fajna? Kuchnia Stat moim skromnym zdaniem pięknie prezentowałaby się z płytkami lub panelami imitującymi drewnianą podłogę+drewnane blaty i dodatki. Byłoby romantycznie:) Albo kontrastowo - biało/oliwkowa?

-płytki Majolika w Wc polecam bez wahania! są rewelacyjne, łatwo można je umyć.

pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam,

Wiele razy oglądałam już zdjęcia w Waszym dzienniku. Z sentymentem ogromnym bo sami z mężem -nam nadzieję- zaczniemy wreszcie budowę naszego Słoneczka :) Zaczniemy po raz trzeci. Dwa razy różne życiowe sytuacje wstrzymywały nas od tego. I choć mamy już załatwione wszystkie formalności a pozwolenie na budowę czeka na wbicie pierwszej łopaty, to na wiosnę kiedy mieliśmy zacząć, znów wszystko się skomplikowało i jesteśmy zmuszeni sprzedać kawałek naszej działki a co za tym idzie zacząć wszystko od nowa. Jest z tym wiele problemów. Działka będzie węższa i domek może okazać się za szeroki, ale będę walczyć o moje Słoneczko :) To był pierwszy projekt jaki bardzo mi się spodobał i zrobię wszystko by w nim w końcu zamieszkać z moją rodziną :)

Dzisiaj miałam pierszą po kilkumiesięcznej przerwie rozmowę z geodetką w sprawie podziału. I dziś znów odwiedziłam Was na budowie. I aż się popłakałam widząc Wasz pięknie ustrojony domek na święta. Gratuluję! Bardzo bym chciała na Boże Narodzenie w 2009 móc pokazać podobne fotki. Mam nadzieję, że "do trzech razy sztuka" to jest to....

Życzę Wam powodzenia i wszystkiego co najlepsze. W domu z najwspanialszego projektu. W najwspanialszym bo w Waszym....

 

Justyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Witam,

Wiele razy oglądałam już zdjęcia w Waszym dzienniku. Z sentymentem ogromnym bo sami z mężem -nam nadzieję- zaczniemy wreszcie budowę naszego Słoneczka :) Zaczniemy po raz trzeci. Dwa razy różne życiowe sytuacje wstrzymywały nas od tego. I choć mamy już załatwione wszystkie formalności a pozwolenie na budowę czeka na wbicie pierwszej łopaty, to na wiosnę kiedy mieliśmy zacząć, znów wszystko się skomplikowało i jesteśmy zmuszeni sprzedać kawałek naszej działki a co za tym idzie zacząć wszystko od nowa. Jest z tym wiele problemów. Działka będzie węższa i domek może okazać się za szeroki, ale będę walczyć o moje Słoneczko :) To był pierwszy projekt jaki bardzo mi się spodobał i zrobię wszystko by w nim w końcu zamieszkać z moją rodziną :)

Dzisiaj miałam pierszą po kilkumiesięcznej przerwie rozmowę z geodetką w sprawie podziału. I dziś znów odwiedziłam Was na budowie. I aż się popłakałam widząc Wasz pięknie ustrojony domek na święta. Gratuluję! Bardzo bym chciała na Boże Narodzenie w 2009 móc pokazać podobne fotki. Mam nadzieję, że "do trzech razy sztuka" to jest to....

Życzę Wam powodzenia i wszystkiego co najlepsze. W domu z najwspanialszego projektu. W najwspanialszym bo w Waszym....

 

Justyna

 

serdecznie dziękujemy za ciepłe słowa! Trzymamy kciku aby i Wasze plany się wkrótce zrealizowały. Czekamy w takim razie na fotki z Waszego Słoneczka:)

Masz rację Justyno, własny dom jest zawsze najwspanialszy.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co u Was Magdo.Franio juz niedlugo bedzie mial roczek. pewnie niesamowicie sie zmienil.

Prosze wklejcie jakies fotki.u Was jest tak przytulnie i milo.juz kiedys pisalam.pozdrawiam cieplo :D

 

Witaj

 

Tu Tomek. Ano fakt, zaniedbaliśmy dziennik, ale usprawiedliwić nas może poświęcanie całego czasu Frankowi :) Rośnie zdrowo, zwiedza już sam cały dom i zmusił nas do montażu kilku zabezpieczeń choć Jego pomysłowość nie zna granic i nie wiadomo co jeszcze może wykombinować ;) Zdjęcia wstawimy, mamy ogrodzienie, studnię, zamówione kamienie na taras i cokół, trochę zieleni przed domem. Cały czas do przodu :)

 

Pozdrawiamy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...